Był plan wędzić tak jak radzą na naszym forum.Miało być dobre rozgrzanie beczki,osuszanie i wędzenie kilka godzin,ale za dużo przygotowałem surowego towaru,prawie 5kg kiełbasy i 5 dużych golonek niestety nie chciało się zmieścić do beczki więc miałem na dwa wędzenia tylko 4,5godz. do zmroku i po wędziłem po staremu tak jak się nauczyłem w domu.Nie wędzę w żadnych rajstopach :grin: :grin: ,wędzonki nie są okopcone i nie są pieczone tylko wędzone w gęstym dymie trochę gorącym. Od Wtorku i Środy peklują się boczki i szynki na mokro,po Niedzieli wędzenie,może teraz mi się uda wędzenie tak jak na naszym forum radzą :smile: