Skocz do zawartości

Zbój Madej

***SUPER VIP***
  • Postów

    7 795
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Zbój Madej

  1. Pawełek że niby mam w pokoju lodówkę postawić :laugh: Ta co mam to wystarczy, znaczy musi wystarczyć, a takie podsuszane mrożone/rozmrażane są bardzo jadalne
  2. He he, tylko gdzie ja ją postawię
  3. Po tym co przeczytałem, najprostszym rozwiązaniem jest kupienie małego Borniaka, szkoda zachodu z beczką. Borniak kosztuje "trochę" grosza, ale jest to wędzarnia bardzo łatwa w obsłudze, bez dymnika waży 17 kg, łatwo ją przenosić. UW-70 to wielkość w sam raz dla dwóch osób. Ja wędzę swoim na trzy rodziny i wędzarka daje rade. Mi osobiście bardzo dobrze w nim się wędzi, mam go już prawie 6 lat. Nie chwalę Borniaka bo każdy chwali swoje, chwalę bo jest oki dla takich jak Ty czy ja, czyli dla tych co to nie mają gdzie postawić beczki czy innej murowanki. Wybór oczywiście należy do Ciebie Ja dym wyprowadzam rurą spiro przez okno, jak roger pisał tobie na nic się to nie zda. Duży plus, dla Twojej przyszłej wędzarni, że mieszkasz na ostatnim piętrze, problem z dymem rozwiązany. Borniaka mam w spiżarni, mam też dobrych sąsiadów, jak na razie, dlatego rurka z okna mi wystaje
  4. Ja w lodówce nie trzymam, muszę mieć miejsce na inne rzeczy.
  5. Zbój Madej

    Ostrzenie noży

    Już sobie zainstalowałem tylko inny na WinPhone, ale działa Będzie czas to się pobawię.
  6. Na Luty chyba zostanie, popróbujesz Nie wiem. Dwa lata temu Październik/Listopad robiłem różne wyroby na święta BN. Zrobiłem tyle, że było na święta, na Nowy Rok, zostało na Luty na "Gościnę u Zbója" i zostało na Wielkanoc i było bardzo dobre, znaczy się pół roku to "z paluszkiem" pakowana próżniowo, zamrożona na daje się jak najbardziej do spożycia
  7. Zbój Madej

    Ostrzenie noży

    Wiesio dzięki Dam radę chyba
  8. Zbój Madej

    Ostrzenie noży

    Spoko, weźmiemy po ćwiartce, pójdziemy do spiżarni i poostrzymy :D Dzięki wielkie Januszek, szło niecały miesiąc Kupiłem kupiłem, ostrzy bardzo dobrze. Zamówiłem odrazy po rozmowie z Tobą /topic/1867-ostrzenie-noży/?p=526217
  9. Zbój Madej

    Ostrzenie noży

    Dzięki kolegom z forum, szczególnie dzięki Januszkowi (ZLeP), Chińczyk dziś przysłał otrzałkę. Januszek dzięki wielkie Jak na razie ja nie znaju jak do tego się zabrać W Czwartek będę składał, chyba, no i cza jakiś podest wykombinować coby w rękach nie latało przy ostrzeniu
  10. Miałem wyjmować z lodówki pakować i mrozić w Poniedziałek, ale wyjąłem i powiesiłem jeszcze na dwa dzionki w spiżarni. Po mojemu towar podsuszony w sam raz. Dziś popakowałem, dwa kawałki czekają na święta, reszta do mrożenia A'la żywiecka i a'la krakowska.
  11. Przekroiłem jeden baton. W smaku oki, pozostałe batony w lodówce poleżą jeszcze do Poniedziałku, chyba
  12. Synka pozdrawiam serdecznie
  13. Haluś, jaki ja tam spec ale dzięki
  14. Wiem wiem :D Pozdrawiam obie Mamuśki :D
  15. Oczywiście, że nie, napisałem Tobie tak na zaś gotową proporcję, gdybyś chciał kiedyś mielone prasować, żebyś nie musiał się męczyć z ważeniem, czy zmielić więcej czy mniej
  16. Waldziu, ja tak za pamięci napiszę cobyś nie musiał robić metodą prób i błędów, jak już będziesz miał dżumbówkę, a ona będzie takiej samej pojemności jak moja, to tam wchodzi max. 1 kg mięsa mielonego+150ml wody+30g mąki kartoflanej, oczywiście woda i mąka nie są konieczne Spoko, Heniutek majstruje takie łódki, że nie mają prawa zatonąć :D
  17. He he :D A jak fajnie "śmiga". Cały czas używam tą mniejszą sprężynę do mielonek, Jak się kiedyś zbiorę do prasowania boczku to założę mocniejszą, ale ta mała jest na tyle mocna, że z boczkiem sobie poradzi
  18. Po robocie W Czwartek dymiono/parzona, wczoraj i dziś dymiona na ciepło 2x4 godzinki. Powisi w spiżarnie do Środy i pójdzie do lodówki do Soboty. Na dole czterech kiełbas zawiązałem sznureczki biało/czerwone, to jest a'la krakowska Karolu, ja moździerz mam, ale go nie używam. Młynek mam dobry, tylko raz na jakiś czas muszę korbkę podregulować i jest oki
  19. Basiu Maxell'owa i wszystkie nasze Basie forumowe, wszystkiego najlepszego :D :flowers:
  20. Andrzejku, taki obowiązek to sama przyjemność dla Ciebie przecież :D
  21. "Dżumbówka" dziś była w użyciu, wczoraj też. Jak dla mnie docisk jest oki, a różnica w docisku 1 mm między lewą a prawą stroną to jest żadna różnica. Praska spełnia moje oczekiwania jak należy. Polecam
  22. Waldziu, naprawdę brak czasu na spokojne zimne dymienie Na Luty to się świeżą kiełbaskę nakręci oczywiście jak czasu nie braknie a i pewnie znajdę czas coby korbkę w młynku podregulować :laugh:
  23. pieprz czarny grubo mielony, korbka w młynku znowu się rozregulowała :D Andrzejku, podsuszanie będzie jak najbardziej. Dziś na dymienie mam tylko 4 godz., wieczorkiem na PKP, więc lecę na ciepło, bo na zimne za mało czasu, jutro też ze 4-5 godz. W Poniedziałek Pilosy, Wtorek PKP, Środa do Wrocka
  24. Z 16-tki, przedwczoraj dymione i parzone Na fotce dymiono/parzone, pozostałe właśnie dymione są na ciepło, brak czasu na zimne dymienie. Na obydwu fotkach z lewej a'la krakowska, z prawej a'la żywiecka.
  25. A no fakt, razem z Agą stałem w kolejce coby cytrynówki posmakować :D Ja mam nadzieję cichuśką, że w Lutym może będzie mi dane smakować. chociaż tak ze dwa siorbnięcia i będzie git :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.