Skocz do zawartości

Zbój Madej

***SUPER VIP***
  • Postów

    7 795
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Zbój Madej

  1. Powinno wystarczyć
  2. Ma 150 km, czyli o rzut beretem, ja mam o 200 więcej Muski, masz tylko 150 km!!! Pakuj mandżur i we Wtorek przybywajcie :D
  3. Muski w Środę przyjedź A najlepiej we Wtorek
  4. Będzie będzie
  5. Ohohoho ho, jak Wy planujecie pikniki po drodze to nie ma bata, że na godz. 15.10 się wyrobicie :laugh:
  6. Jedzie jedzie
  7. Dymiono/parzona i podwędzana na zimno kilka godzinek. Do jutra powisi w spiżarni
  8. electra wszystkiego najlepszego :D
  9. Podział łupów oczywiście w pokoju nr 5
  10. Od Wtorku
  11. Kiedyś weszło 13 osób (a może było 11 , nie pamiętam ) i było jeszcze ciut miejsca, a jak miejsca braknie to drzwi się otworzy, a kto wysoki to pod oknem może stać :D
  12. I dla Was wielkie dzięki komarniaczki
  13. Bobo, a z tej ostatniej fotki jeden plasterek weźmiesz?? tak choć by było można "letko" językiem posmakować :D Q..... a ja przeczytałem jałówkę :laugh: dobrze się wpatrzyłem i dopiero wyszła mi jajówka, ale skucha :laugh:
  14. :laugh: I to jest najważniejsze Złocisty Królu Pbiedziski :D He he he Muski, mam odłożone 5 kawałków, dla tych co to będą pierwsi pewnie wystarczy
  15. Ciekaw jestem jak te wszystkie buźki podzielą się jednym kawałkiem :frantics: :laugh:
  16. Dymiona/parzona, po nocnym wiszeniu w spiżarni. Za chwil kilka zimne dymienie
  17. Paweł, jak na krótko to najpóźniej w Piątek ALE oczywiście już na Wtorek zapraszam do pokoju nr 5 :D
  18. Przybywaj
  19. Ot nie mieli kiedy brać urlopów
  20. A urlopa niet????
  21. Wy dopiero w Sobotę przyjeżdżacie????
  22. Żebyś nie musiał się dopychać to przybywaj we Wtorek, na pewno się załapiesz
  23. Przyjedź do Napoleonowa to posmakujesz
  24. Wątrobianka wg Zbója na podstawie "miszczowskiej" pobiedziskiej Zamiast pachwiny dość tłusty pachwinoboczek i dodałem pieprz ziołowy w ilości 0.5g/kg. Dodałem też skwarki z ponad dwuletniego podlaskiego grubego na kilka palców boczku dymiono/parzonego. Śmiało można dodawać skwarki z czegokolwiek. W Chłapowie miałem taką wątrobiankę, nikt nie narzekał Trzy małe kawałki do Borniaka nie weszły. Cała reszta dymiona na zimno troszkę ponad dwie godzinki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.