EL GREGOR

:grin: Mariusz tak robię jak piszesz,ale co jakiś czas trzeba dać jogurt bo zakwaszanie słabnie i trzeba czekać 2-3 dni :grin: zostało pół kurczaka z wczoraj to dzisiaj z ryżem i leśnymi grzybami :grin: :thumbsup:

:grin: jak pisałem wcześniej :grin:że boczek z żebrami jest najlepszy(żebra wykroiłem) jutro wędzenie :grin:

http://www.bjproducts.pl/drjerzyradzi/Wedliny_surowe_to_wyzwanie_cz.I.pdf :grin: Tomek to jest to :grin:

:grin: vito miks :grin: czy stosowałeś sake i wino gronowe do wyrobu wędlin dojrzewających jeśli tak to zapodaj zdjęcia.A może jest to Magazyn Przemysłu Mięsnego 8-9 2009r :grin:

:grin: Kiełbasa wygląda zajefajnie,jak coś dobrze wygląda to i dobrze smakuje. :grin: :thumbsup: :clap:

:grin: zawsze stosuję alkohole ,które MI smakują :grin:

:grin: kurczak,cebula smażona na słoninie, surówka z kiszonej kapusty i zsiadłe mleko. :grin: :thumbsup:

:grin: Dziękuję Daniel za nauki :grin: ser teraz warzy 1351g zapakowany leży w lodowce.Prawdopodobnie spotkamy się wiosną na zlocie Warmińskim :thumbsup: ocenisz smak :grin:

:grin: jak pamiętam to świnkę za pętaną za tylną nogę wyprowadzano z chlewa,uderzenie siekierą,nóż w serce i krew do miski.Były opalane słomą (specjalnie skręcana) a tak opalaną jak na filmie (obsypaną) nie widziałem lub lutlampą benzynową.Jak przychodził rzeżnik to miał taki pistolet na ślepe naboje,przykładał go do głowy świni i strzelał z lufy wyskakiwała iglica, trafiała w mózg.Świnie były parzone a skóra była sprzedawana do skupu. :grin:

:grin: ser cheddar zrobiony :grin:10l mleko zakwasiłem jogurtem da...n.Po odcedzeniu serwatki wyszło 1447g,po zmieleniu dałem 30g soli.Stał w formie 17h nacisk16kg.Teraz obsycha w lodowce,następnie do woreczków próżniowych.Pierwsza degustacja w maju :grin: [ Dodano: Nie 26 Lut, 2012 10:43 ] :grin: http://images35.fotosik.pl/1204/9532ba951af1bcbemed.jpg [ Dodano: Nie 26 Lut, 2012 10:49 ] :grin: http://images41.fotosik.pl/1338/f098ae164b41ac23med.jpg

:grin: pszenna i gryczana :grin:

:grin: Dzisiaj naszedł MI smak na bliny rosyjskie z pomaczka ze słoniny,cebuli,czosnku i zsiadłym mlekiem :grin: :thumbsup:

:grin: sezon wiosenny rozpoczęty :grin: czarna rzodkiew,seler jakoś dały sobie radę z mrozami,por padł.Czosnek zaczyna powoli wschodzić :grin:Jutro zaczynam robić ser cheddar z przepisu Daniela.,sprzęt przygotowany,mleko zamówione.

:grin: ścinkowa,wiejska,szynka,które wędziłem 15 lutego,oraz dla porównania ścinkowa ponad dwa tygodnie i około miesiąca :grin:

:grin: Tomku :thumbsup: bdb i do tego były jeszcze śliwki :grin: miałem jeszcze dać paprykę w strąkach :sad:nie chciało Mi się iść do sklepu,dałem suszoną :grin: Na pewno te dodatki były by lepsze do wątroby z dzika,jelenia lub sarny.W drobiowych też smakują wybornie. :grin:

:grin: wątróbki drobiowe z leśnymi grzybami w sosie z mąki i mleka :grin:

:grin: jak wieszasz na strychu to nie wolno parzyć :grin: będą zjadliwe :thumbsup: Piotr :grin: to znaczy ,że przypiekłem :grin:

:grin: wczoraj w zamrażarce znalazłem boczek :grin: nie pamiętam kiedy go wędziłem,chyba wiosną :grin: dałem mu ognia po wiejsku :thumbsup: w smaku jest bdb :grin: trzeba powtórzyć takie wędzenie.Żeby otrzymać taki boczek to trzeba go kupić z żebrami i z takiego kawałka wykroić. :grin:

:grin: marek :grin: pisałem wcześniej,że Katarzynka będzie z Ciebie dumna :grin: jacinto,jak pisałem :grin: tylko nie zapomnij jeszcze o doprawieniu mięsa przed wymieszaniem i napychaniem do jelit :grin:

:grin: narodził się nowy krytyk :grin: może Piotr takie ogony bardzo lubi :grin:

:grin: marek72 :grin: tylko strych a zdjęcia zapodawaj :grin: jacinto,czekam na zdjęcia z Twojej ścinkowki :grin: jak napełnisz jelita (tylko cienkie) to na kilka godziń powieś w chłodnym miejscu a następnie przenieś do kuchni i niech tam wisi kilka dni.Na pewno będzie smaczna,nie będzie biała tylko nabierze ładnego koloru.Jak by co to pytaj,odpowiem na pewno :grin: :clap:

:grin: w sobotę robiłem serki i ricottę.Zostało około litra mleka,w kropiłem 2 krople podpuszczki.Jeszcze wczoraj mleko było ścięte :grin: dzisiaj z rana patrzę a na dnie w serwatce leży taki placek :thumbsup: w smaku ani kwaśne mleko ani twaróg :grin: jest jadalne.Ścinkową,którą wędziłem w środę 15 lutego :thumbsup: już można jeść :grin:

:grin: Arkadiusz,proces wędzenia był prawidłowy,wędliny po wędzeniu wyglądały doskonale.Teraz każdy trzyma w innych warunkach,szybko ciemnieją to znaczy za ciepło i za mała wilgotność.Tą kiełbasę wędziłem ze dwa tygodnie temu,wisiała cały czas w piwnicy 8*C.Do wszystkiego trzeba czasu i cierpliwości :grin: trzymam kciuki za kolegów z kursu :grin: za kilka miesięcy zobaczycie jakie wspaniale wędliny będą robili :grin: :thumbsup:

:grin: na dzisiejsze śniadanie wymyśliłem takie danie :grin: jaja w koszulce,sałatka z kapusty pekińskiej,czosnek,oliwa z oliwek.Sos;własny majonez z własnym ajwarem :grin: :thumbsup:

:grin: Karolu :thumbsup: kiełbasa ścinkowa w cienkim jelicie to już jest jadalna :grin: kamerę przywiozłem,trochę filmu wujtom nagrał :grin: