EL GREGOR

:grin: Sasza,jak będziesz pilnym uczniem to jesienią będziesz potrafił już takie wędzonki robić włącznie z parzeniem :grin: A jak skasują wizy to przyjadę jak odlecą bociany a wyjadę jak przylecą bociany. :grin:

:grin: Sasza,nauczę Cię grac tylko na jednej strunie :grin: a na koncert to trzeba będzie jeszcze trochę poczekać (oczywiście żartuję) :grin: na jesieni już będziesz błyskać na cały obwód Kaliningradzki :grin:

:grin: pit-mm :grin: wyglądają tak jak chciałeś :grin:a smakują na pewno dobrze bo to przecież szkoła BABCI a jak wiemy BABCIA robi wszystko najlepiej :grin:trzeba robić tak wędliny aby WAM smakowały a nie MY mamy wywierać naciski jak MASZ robić i powielać NASZE smaki. Serdecznie pozdrawiam. :grin:

:grin: :thumbsup: :clap: pit-mm :grin: bardzo fajne wiejskie wędzonki :grin: gratuluję :grin: :thumbsup: :clap:

:grin: Sasza :grin: doczekają się.W czwartek o godzinie 8 będę robił ser cheddar jak przyjedziesz w czwartek rano to wszystko zobaczysz :grin: Zrobimy teoretyczny eksternistyczny kurs wyrobu wędlin. :grin: Serdecznie zapraszam. :grin:

:grin: serki i ricotta gotowe :grin:

:grin: degustacja ścinkowej w wersji wiosennej i krzyżackiej :thumbsup: bułeczka z ricottą na deser. :grin:

:grin: wyglądają apetycznie :thumbsup: no i wielkość Świąteczna :grin: :clap: :clap: :grin:

:grin: trzeba już trochę przystopować z serami i pora brać się za wędliny. :grin:

:grin:jacinto,dobrze że się nie zraziłeś i dalej próbujesz.Trzymam kciuki za powodzenie,na pewno Ci się uda. :grin: jutro z 15l robię oscypki w poniedziałek uwędzę a z 2l zrobię Paneera. :grin:

:grin: Daniel :grin: na zlocie WM sera to pojemy :grin: :thumbsup: :clap:

:grin: Danielu :grin: na pewno jakiś ser zrobimy,zapytamy zlotowiczów co by chcieli :grin: janoity,ciasto;mąka,woda,olej,sól.Ugniatasz ciasto i trzeba rozwałkować,przełożyć na siebie i rozwałkować i tak kilka razy żeby się napowietrzyło.Następnie wykrawasz szklanką kołka.Smażysz na patelni i potem kładziesz na palnik żeby spuchło.Trzeba nabrać trochę wprawy :grin: Jacinto,lekko dociskałem,kładłem talerz i kubek z wodą ale można nie dociskać. :grin:

:grin: jednak ser Paneer usmażyłem (bo zająłem się zrobieniem ,,ciasta,, i usmażeniem-upieczeniem,, chleba,,) w smaku jest rewelacja. :grin: :thumbsup:

:grin: pit-mm :grin: trzy garście :grin: już CIĘ lubię :grin:

:grin: nic się nie poprawiaj tylko modyfikuj i udoskonalaj przepis babci.W sklepach ta kiełbasa ,, jest malowana,, :grin:

:grin: ANNAM :grin: dziękuję bardzo za informacje dotyczącą zimnej wody.Czytałem na temat polania wodą ale tego nie zrobiłem.Jutro jadę po mleko i będę robił ser Paneer.Na pewno zastosuje się do Twojej rady. Serdecznie CIĘ pozdrawiam. :grin:

:grin: pozdrowienia dla babci :lol: :thumbsup: :clap:

:grin: ANNAM,to jest przepis na set TOMA.Przepis sera Paneer jest na górze :grin: Ser Paneer jest bardzo smaczny a zarazem bardzo prosty w wykonaniu.W internecie jest bardzo dużo ciekawych potraw z tym serem,szczególnie kuchnia Indyjska.Dzisiaj na obiad będę robił danie z dorsza i na pewno dodam ten ser.Jeszcze nie wiem czy go ugrilluję ,usmażę czy upiekę razem z rybą. Na kanapki jest wspaniały na przemian z ricottą :grin: :thumbsup:

:grin: Mleko podgrzewamy do 37*C ciągle mieszając.Po osiągnięciu tem. wyłączamy gaz dodajemy podpuszczkę i mieszamy przez 1-2min.Mleko pozostawiamy w ciepłym miejscu (koc) na 1-2h aż utworzy się skrzep.Skrzep rozdrabniamy trzepaczką, wielkość ziarna grochu.Pozostawiamy na 10-20min.Za pomocą łyżki do zupy usuwamy serwatkę aż masa serowa stanie się widoczna.Formy serowe wyścielamy gazą i przekładamy skrzep.Po zapełnieniu przykrywamy gazą z góry.Przez kilka minut wyciskamy serwatkę rękami do odpowiedniej konsystencji sera.Następnie przewracamy ser w formie.Po 2h ponownie przewracamy i po kolejnych 4h.Podczas ostatniego obracania delikatnie zdejmujemy gazę.Po 24h wyjmujemy ser i wcieramy sól.Ser dojrzewa tem.10-12*C wilgotność 85-90% 1-3 miesiące.Ja takich warunków do dojrzewania nie posiadam :sad: Przez kilka dni potrzymam w lodówce a potem do garażu na drewnianą deskę.Należy obracać co 2 dni a jeśli pojawi się pleśń usuwamy przy pomocy wilgotnej ścierki. :grin:

:grin: Toma to twardy ser produkowany z krowiego i owczego mleka na wzgórzach Lange w rejonie Piemontu.Najprostszą formę do sera można zrobić z wiaderka po ogórkach,kapuście itp... nawiercić otwory fi 2,5-3mm.

:grin: Dzisiaj zrobiłem nowe dwa sery Toma i Paneer (Panir). Toma jeszcze ocieka. Ser Paneer wywodzi się z terytorium dzisiejszego Iranu,Indii i Pakistanu.Dodawany do wielu potraw mięsnych i warzywnych,może być opiekany na grillu i smażony. Wykonujemy z świeżego nie pasteryzowanego mleka które doprowadzamy do 90*C.Następnie dodajemy sok z 1\2 cytryny(może być ocet,kwasek,jogurt) na każdy litr mleka i dobrze wymieszać.Kiedy mleko się zsiądzie należy zawinąć w gazę i odsączyć serwatkę(1-2h). Po odsączeniu uformować w foremce lub uformować kulkę i docisnąć ciężkim rondlem na 2-3h. :grin:

:grin: kiedyś jak jeszcze pracowałem to rozliczałem szkody komunikacyjne w tym systemie eurotax.A z czym jest problem. :grin:

:grin: Krzyżacka po tygodniu dojrzewania. :grin:

:grin: dzisiaj peklowałem mięso i nabrałem smak żeby coś nowego upichcić (mięso wcześniej za marnowałem;olej, czosnek,ocet balsamiczny,sos sojowy) warzywa lekko podgotowałem,mięso usmażyłem, dodałem warzywa,przyprawy i pól szklanki rosołu.Dusiłem na małym ogniu 40 min.Kasza gryczana prażona pod pierzyną :grin: :thumbsup:

:grin: wcale nie sucho :grin:przed wsypaniem ryżu, w garnku na oleju zeszkliłem cebulę.Następnie wsypałem ryż,wymieszałem z cebulą, dolałem wody i dopiero ugotowałem.Warzywa też były podsmażone podobnie,więc z sosem było by za bogato :grin: