-
Postów
3 380 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
41
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Radek.
-
Bazyl napisał, że "idziesz jak szarańcza" A ja mogę tylko to potwierdzić
-
Nie jest to niemożliwe A na razie, z myślą o nowych wyrobach, zaopatrzyłem się w osłonki naturalne do salami i innych dojrzewających. Parę miesięcy poleżą, ale już mam z głowy. Tak jak mówiłem, jest tyle salami do zrobienia ... Taką mam nadzieję Halinko Bardzo mi miło to czytać No i staram się
-
Zapakowałem ostatnie wyroby. Salami Ostre z Bukowiny, w kątnicy baraniej i Bresaola, peklowana z czarnym pieprzem, oregano, tymiankiem i rozmarynem. I mam nadzieję, że do następnego sezonu
-
Dla mnie też i dlatego zażartowałem sobie z tego. Co sobie ktoś pomyślał, to jego, a nie moja sprawa. Szkoda czasu Twojego i mojego.
-
Ale ja napisałem tylko to : Gdzie tu jest o moderatorach ? Czy widzisz tu słowo nieprawdy ? P.S. A na marginesie. Jeżeli u kogoś, po dwóch postach pojawia się maximum gwiazdek, to chyba „ktoś” je tam dodał. Sam autor ? Zrobiło się mało przyjemnie... Kolejny sezon za mną. Chciałbym podziękować za kibicowanie i bardzo miłe słowa Fajnie robić coś, co podoba się innym i jest doceniane. Dziękuję
-
Na spotkanie jestem jak najbardziej otwarty Pisałem, że podam sposób wykonania. Bundnerfleisch - przepis redzeda. „pomyśl o stworzeniu wersji szwajcarskiej, Bundnerfleisch. Ten przysmak dojrzewa w górskim powietrzu. Ja robię to jesienią i wiosną. Najpierw wieszam na około 3 tygodnie w mojej komorze i na około 6 tygodni na zewnątrz w cieniu. Skład przypraw dostałem osobiście od znanego mistrza Francois Vechhio. Pieprz mielony, 4g; Jałowiec 2 g; Liść laurowy mielony 2g; Kolendra 2g. Tradycyjne Bundnerfleisch jest prasowane do kształtu cegły, ale ja tylko przyciskam. Dla francuskojęzycznych Szwajcarów, ta wędlina jest znana jako Viande des Grisons. ” W tym roku Bundnerfleisch, raczej „szczupły”. Cztery lata temu wyglądał tak : https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4394-radek-robi/page/114/ P.S. Widzę, że „ktoś” pracowicie mi gumkuje gwiazdki, ale za to promuje dojrzewanie w wędzarni i dziką pleśń No to powodzenia
-
Bardzo dziękuję Zabunkrowałem się w Bukowinie i nigdzie się stąd nie ruszam Weź chlebek A to jak wyżej Obowiązkowo Szykuje się impreza Bresaola – ligawa wołowa. W tym sezonie ligawy nieduże, bo miały niewiele ponad 1,5 kg każda. Dzisiaj Bresaola peklowana z chili, czarnym pieprzem, jałowcem, czosnkiem i ziarnami gorczycy. Straciła 42 %. Następną będę dojrzewać, do utraty około 50 %.
-
-
I to bardzo cieszy Pancetta Affumicata – wędzony boczek dojrzewający. Robię w każdym sezonie, bo ma u nas wiernych amatorów
-
Słuszny wiek Coppy z fotki mają blisko cztery lata - są z mają 2021. Starsze już nie będą, bo po co kusić licho. No, może jakiś kawałek (testowy) wcisnę w sam kąt lodówki Odwiedziły nas weekendowo dzieci i zgadało się na temat krajalnicy. Nie mają, ale kupią i wybór padł na Graef. Jaki model to sobie sami poczytają i wybiorą. Do tej pory zabierali do domu dojrzewki pokrojone, ale kto robi ten wie, że to nie najlepsze rozwiązanie. Jest co kroić i trzeba zejść z zapasów. W dojrzewalni też trochę wisi. Chyba takiej długiej przerwy jak ostatnio, już nie będzie. Nową krajalnicę, też trzeba przetestować A ja... Planuje kolejny sezon Jest tyle salami do zrobienia
-
Smaki Agi i Grzewloda
Radek. odpowiedział(a) na Grzewlod temat w Smaki Agi i Grzewloda Smaki Agi i Grzewłoda
Sama prawda -
-
-
Bardzo dziękuję, ale do mistrza to jeszcze trochę Dobra Teraz pilnujesz kto się czym odżywia Widzę, że pilnowanie porządku weszło Ci w krew
-
Może co ? Salami z koprem włoskim - „Finocchiona”. Po ponad 8 tyg. w komorze, straciło odpowiednio 40 i 41%. Jeden baton rozkroiłem wcześniej i tak go sobie podjadamy prosto z dojrzewalni Co tu można powiedzieć... Nie na darmo w brulionie napisałem kilka lat temu, że „do powtórzenia” Salami zrobiłem w kątnicach wp. i jeden (największy) baton sprasowałem.
-
Dzięki Jutro znowu coś pokroję
-
Mirku, Sto Lat w zdrowiu
-
Po 6 tyg. rozkroiłem salami z zielonym pieprzem. Najmniejszy baton stracił 37%. To oczywiście za mało (chyba że ktoś takie lubi) i wraca do komory. Pachnie i smakuje bardzo przyjemnie
-
Już widzę Twoją „ignorancję” Najlepiej to widać po wyrobach O salami napiszę prawdę Wolałbym się delektować dobrym smakiem, ale licho nie śpi
-
Spoko. Może wyjdzie niedobre Ubytek 35%. Tak, miesiąc - od 11 stycznia w komorze. Powodzenia Bardzo dziękuję ! Pochwała MISTRZA dużo znaczy. Prawdopodobnie nie robiłbym dziś wędlin dojrzewających, gdybym nie trafił na Twój temat. Dlatego wszystkim, którzy chcą zacząć robić salami i ogólnie wyroby dojrzewające, a zniechęciły ich do tego różne rzeczy, polecam temat redzeda https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7344-redzed-robi/ Głównie o wędlinach dojrzewających, ale nie tylko. Redzed pokazuje, że ma po prostu ogrom wiedzy i wie o czym mówi – prosto, jasno i przejrzyście. Oszczędzicie sobie mnóstwo czasu Bardzo miło czytać takie rzeczy, bo widzę że „para nie poszła w gwizdek” Dziękuję
-
Salami z zielonym pieprzem. Zrobiłem je w kątnicach baranich. Dzisiaj ważenie po 5 tyg. w dojrzewalni. Batony mają różny ciężar początkowy i różną utratę wagi. Wszystkim jeszcze trochę brakuje, ale myślę że za dwa/trzy tyg. już spróbuję
-
Pachnie przez ekran