Skocz do zawartości

Radek.

**VIP-Organizator**
  • Postów

    3 380
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    41

Treść opublikowana przez Radek.

  1. Radek.

    Radek się uczy..

    Jak będę miał w avatarze Żwirka i Muchomorka :grin: :wink: . A tak na serio, to wypróbuję.
  2. Radek.

    Radek się uczy..

    A ja już od "maleńkości" robię w solance :wink: A właśnie dzisiaj była o tym mowa :grin: Jestem z niego bardzo zadowolony, bo dużo mniejszy bałagan i robota idzie szybko i sprawnie :grin:
  3. Radek.

    Radek się uczy..

    Odcedziłem Ricottę i na noc powieszę w chuście na sznurku :grin: .
  4. Radek.

    Radek się uczy..

    I tym prostym sposobem, mam 16 szt. serków, już w solance :grin: . Ricottę przecedzam wieczorem :grin:
  5. Radek.

    Radek się uczy..

    Nie chwalmy dnia... :lol: :wink: . Serki muszą wytrzymać do początku września :grin: :wink: . No i słonina paprykowana też :lol:
  6. Radek.

    Radek się uczy..

    Dzisiaj testuję nowy nabytek, gar na 40l i inne drobne sprzęty ułatwiające życie :grin: . Rano przywiozłem mleko z porannego udoju. Jak wlewałem do garnka, to miało 32*C :grin: . Podgrzałem, zadałem podpuszczkę i teraz (mam nadzieję :grin: ) robi się skrzep. Mam fotkę całego gara, ale mi się bardzo ładnie odbijają wyjściowe portki, to nie wstawię :wink: . Na razie gar nie przecieka :tongue:
  7. Mania rano mnie wyprowadza na spacerek :wink:
  8. Jest, jest :grin: Spoko :grin: I będzie wiadomo czy dobra :tongue: :wink:
  9. Wisi i czeka :grin: . Wczoraj była degustacja. Z wyciąganiem ostatecznych wniosków, to ja jeszcze poczekam :wink:
  10. Radek.

    Radek robi.....

    Wziąłem się za malowanie. To po piątkowej akcji pogodowej. Trochę tego jest... No ale początek zrobiony :grin:
  11. Aniu Cierpliwości. Nikt jej nie zawinął :wink: Mam ją na oku :grin: Gonzuś Twojej słoniny i tak nic nie przebije :???: :grin: Ale zrobię jak radzisz :wink: I o to chodzi :clap: :thumbsup:
  12. :thumbsup: :tongue: Pierwszy raz od kilku lat mi zabrakło :lol:
  13. Aż powiem :grin: :grin: :wink: Wyczytałem gdzieś u nas i zapisałem. Teraz po ptakach, bo już zrobiona :wink: . Następnego razu parzonej pewnie szybko nie będzie, ale testowo zawieszę w lodówce z każdej próby po jednym kawałku :grin: Pod palcami czuję, że robiona wg mojego i Marka z Bielska sposobu, jest bardziej miękka od parzonej. Ale z pełnymi wnioskami jeszcze się wstrzymam :wink:
  14. Radek.

    Bla, bla, bla

    http://wiadomosci.onet.pl/podhale/bacowie-robia-coraz-mniej-oscypkow/zyf4q Gołym okiem widać, że owieczek mało...
  15. Prawie koniec. Prawie, bo robiona moim sposobem, wróci jeszcze dzisiaj na trochę do wędzarni. Próby organoleptyczne za kilka dni, ale już teraz można powiedzieć, że najtwardsza jest słonina parzona :shock: . Wygrywa o włos, słonina robiona wg. Marka z Bielska tzn. wędzona w około 50*C i potem na 15 minut temperatura podniesiona do 65*C. Ale to nie znaczy, że "moja" jest zła :wink: Jeszcze nie można jeść, bo ... C.D.N. :grin:
  16. Jeszcze trochę muszą posiedzieć w wędzarni
  17. Aniu, również Wam współczujemy. My mieliśmy trochę więcej szczęscia i straty mniejsze, ale też poważne. Z większością rzeczy już się uporaliśmy. Reszta musi poczekać. Dom oczywiście ubezpieczony. Zobaczymy co powie likwidator.
  18. Radek.

    Zagadka

    Teraz to proste Specjalista
  19. Tak jest teraz... Niestety swoich owoców w tym roku mieć nie będziemy. Gradobicie przez bitą godzinę. Temperatura w niecałą godzinę spadła o 14*. Teraz jest 13*C.. Leje i wieje. [ Dodano: Pią 09 Sie, 2013 16:40 ] http://tygodnikpodhalanski.pl/?mod=news&strona=1&id=19903
  20. :grin: Wełna, sznurek, tacker, folia, tacker.... Nie. Dziękuję :grin:
  21. Radek.

    Dowcipy

    Uczyłem się indyjskich tradycji, szukałem wyciszenia, ćwiczyłem jogę, uczyłem się "Kamasutry", spróbowałem herbatę "Lipton" i zdecydowałem się dalej pić wódkę.
  22. Wyjdą w porządku :grin:
  23. Robert, tego nie próbowałem. Nie miałem szansy, bo parę tygodni i po słonine ne było śladu :grin: . Ale teraz spróbuję. Dzięki za podpowiedź :grin: :wink:
  24. Słonina teraz jest zasolona dwa tygodnie, jak będę wędził to już będzie trzy. Mam 10 kawałków, razem 3,30 kg. Cienizna, ale nie mam szans na grubszą. Z efektów poprzednich wędzeń jestem zadowolony, ale chciałem spróbować innych sposobów. Teraz tak jak robiłem : 1. a. Po wyjęciu z soli opłukana w gorącej wodzie. b. Wędzona 3h w 50-55*C i potem natarta papryką c. Wędzona 4h w temp. 50-55*C - koniec Teraz chcę zrobić tak : 2. a. Opłukać b. Sparzyć w 73-75*C około 25 minut c. dalej tak jak robiłem 3. a. Tak jak w sposobie 1, tylko pod koniec podniosę temp do 65*C na około 15 minut. Jak komuś coś przyjdzie sensownego do głowy, to spróbuję :grin: [ Dodano: Sro 07 Sie, 2013 09:42 ] Zapomniałem dodać, że za jednym razem chcę spróbować tych kilku sposobów, tak żeby było porównanie :wink:
  25. Wujaszku chętnie oblukam, co i jak :wink:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.