@halusia@

Na ile się da to podsusze...ale u mnie szybko znika moja wędlinka :grin: Arkadiuszu ta cieniutka to to co się nie zmieściło i nadziałam w jelito cienkie. Nawet jej nie parzyłam bo się znakomicie podpiekła, ale to tylko jedno pętko .

Właśnie tak myślałam :grin:

Fajne pamiątki i wspomnienia. Ale tak się przyglądam pisie i zastanawiam się , który to TY :grin:

Dziękuję PePe za cenne wskazówki :smile:

''Boczek peklowany na mokro 5 dni w solance 2 dkg peklosolo na 1 kg mięsa. '' Zrobiłam malutkie zamieszanie...za co bardzo przepraszam. Ale to jest tak ja się pisze z pamięci :grin: Prostuje Miałam 2 kg boczku. Zrobiłam solankę : 10 dkg peklosoli na 1 l wody. Boczuś mógłby być troszkę bardziej słony ale następnym razem zrobie ściśle w/g tabeli DZIADKA na 1 kg mięsa- 58g peklosoli - 0.4 l wody

Witaj roberto185 tutaj znajdziesz wszystko :tongue: /viewforum.php?f=30

Boczek wędzony Boczek peklowany na mokro 5 dni w solance 2 dkg peklosolo na 1 kg mięsa. Przyprawy to ziele angielskie, liść laurowy , czosnek, majeranek , gożdzik. Osuszanie 3 godz. Wędzenie ciepłym dymem w temperaturze 30-40 stopni C przez 3 godz. Następnie parzenie w temp. 75-80 stopni C. przez 1,5–2 godz, do osiągnięcia wewnątrz boczku temperatury 68-70 stopni C.

Już druga w życiu moja kiełbaska żywiecka :grin:

A co mi tam, ja też wkleje swoje ciacho :grin:

Ten patent bazylku znam, ale dzięki :grin:

No proszę...człowiek uczy się całe życie. Zapamiętam ten patent :grin:

Witam serdecznie nowego kolegę :grin:

Jak można nie być zadowolonym z tych pięknych wyrobów. Ta gruba kiełbasa bardzo ładnie wygląda w przekroju. :thumbsup: Qrcze :grin: Zbóju muszę udać się do Ciebie na korepetycje :tongue: SDM

Zbóju aby uniknąć rwania się ciasta musisz nawinąć delikatnie to ciasto na wałek . Wtedy bardzo ładnie się przenosi . Rozumiesz?? :grin: Ja również upiekłam to ciacho :thumbsup:

Ja podam przepis na Pierogi Calzone 3 szklanki mąki 3/4 - 1 szklanka mleka 5 dkg drożdży 1 łyżka oleju 1 jajko szczypta soli Do mąki dodać rozpuszczone w mleku drożdże z cukrem, potem dodać jajko. Wszystko dodać do maki , wyrobić a na koniec dodać olej. Pozostawi do wyrośnięcia. Następnie ciasto trzeba rozwałkować tak żeby nie było zbyt cienkie. Wykrawamy placki wielkości małej miseczki, nakładamy farsz i formujemy pierogi.Pieczemy w głębokim i gorącym oleju z obu stron. FARSZ: Pieczarki kroimy w kostkę, dusimy,przyprawiamy wg upodobań i gdy troszkę przestygną mieszamy z żółtym serem . Niestety nie posiadam fotki ale zapewniam że bardzo pyszne. Przepis znaleziony w sieci.

Beiot cóż mogę powiedzieć...ciacho rewelacyjne. :thumbsup: Pięknie wykończone :clap: Jeśli chodzi o wypieki beny to na pewno mogłabym się od Niej wiele nauczyć. :grin:

To serek musi być bardzo smaczny skoro dziecko tak zajada :grin: Muszę przyznać że mnie samej ślinka cieknie :thumbsup: :clap:

I koniec dreptania :grin: Jak zawsze Zbóju profesjonalna robota... :clap: Twoje wyroby wyglądają rewelacyjnie i na pewno bardzo smaczne. :thumbsup:

Polędwiczka wygląda wyśmienicie. Pięknie owędzona i na pewna bardzo smaczna :thumbsup: :clap: Biotit wędziłeś w Borniaku z tą przystawką o której mówiłeś?? Ciekawa jestem czy wędzareczka się sprawdziła.

Nie wiem, o czym marzysz skrycie, ale tego Tobie życzę, z głębi serca, z całej siły, by marzenia się spełniły. Arkadiuszu wszystkiego najlepszego z okazji Urodzin .

Tadziu :grin: Dużo zdrowia i słodyczy tego Ci Halusia życzy.

O nalewkach zapomniałeś Andrzejku :grin: Zbóju nic dodać , nic ująć. Pięknie uwędzone szyneczki i boczusie :thumbsup: :clap:

Biedny, znowu się dzisiaj nadreptałeś :grin:

pisie co tam przyprawy . Lepiej wstaw fotkę jak Ci było wśród młodych . :grin:

Darku jesteś mistrzem nad mistrzami. :clap: Czym Nas jeszcze zaskoczysz??