@halusia@

Nie rzuci madlinko a kto Mu będzie te słodkości wypiekał :grin:

|No nie jadam ale i ciast również nie jadam :grin:

Dla mnie zawsze będzie to jajko surowe bez względu na to czy zostanie spożyte natychmiast czy w póżniejszym czasie.

Blina bardzo apetyczna i na pewno smaczna ale przeraża mnie to surowe żółtko.( no chyba że zapiekasz całość ) Pozdrawiam Halusia

PAPRYKA KONSERWOWA Zalewa: - 4 szkl wody - 1 szkl octu - 1/2 szkl cukru - 1 łyżka soli Zagotować. Do słoika: 2 plastry cebuli, liść laurowy, 2-3 ziarna ziele angielskie,2-3 ziarna pieprzu, troszkę gorczycy. Paprykę wkładamy do słoika, zalewamy gorącą zalewą a na wierzch 2 łyżeczki oleju. Pasteryzujemy 15 min.

BABKA GOTOWANA Składniki: 250 g kasi 1,5 szkl cukru 1,5 szkl mąki ziemniaczanej 3 łyżki mąki pszennej 7 jaj ( białka ubić) 2 łyżeczki proszku do pieczenia olejek migdałowy kieliszek spirytusu Wykonanie: Tłuszcz utrzeć z cukrem na pulchną masę, dodać żółtka, obie mąki , proszek do pieczenia i spirytus. na koniec dodać ubite białka i delikatnie wymieszać. Formę wysmarować tłuszczem i obsypać bułką tartą. Ciasto wylać do formy i wstawić do garnka z wrzącą wodą (wody tyle aby sięgało połowy formy). Całość gotować 1godz i 15 min od chwili zagotowania. Ugotowaną babkę wyłożyć z formy i obsmarować czekoladą. Smacznego !

grzegorz oczyszczonymi chętnie bym sie zajęła :tongue: Pozdrawiam Halusia

madlinko a co tam będziesz sobie żałować, żyje sie raz :grin: Pozdrawiam Halusia

Ty masz zamiar to jeść??? Z tego co piszesz to nie nadaje sie do spożycia. Pozdrawiam Halusia

To dla Ciebie Zbóju :tongue: napiekła .

http://www.polskisklepwusa.com/appetita-amoniak-30g.html?id=611&___store=pl&___from_s tore=en arkadiusz myślę że już wszystko jasne. :tongue: Pozdrawiam Halusia

AMERYKANY Składniki: 2 szkl. cukru 5 jaj 250g Kasi 1 kg mąki 2 szkl mleka 4 czubate łyżeczki amoniaku aromat migdałowy Wykonanie: Tłuszcz rozpuścić i pozostawić do ostygnięcia.Jaja roztrzepać z cukrem, dodać mleko i amoniak. Następnie wsypać mąkę, połączyć a na koniec letni tłuszcz. Ciasto kładziemy łyżka na blachę, zachowując dość duże odstępy. Pieczemy w temp. 180 tak 15 min . Każdego amerykany lukrujemy od spodniej strony.

W tym przypadku sie z Tobą zgadzam. Jestem kobietą pracującą i żadnej pracy się nie boje :grin: , na co dzień ciężko pracuje. Pozdrawiam Halusia

Darino nie wiem za bardzo co masz na myśli ''zamęczyła'' :rolleyes: A co do ciacha bardzo apetyczne. Pozdrawiam Halusia

Darino co za pyszności :thumbsup: Dlaczego tak daleko mieszkasz bo bym się wprosiła :grin: Pozdrawiam Halusia

Blacha standardowa 35/25 .

Andrzejku a ja bym wolała do Twoich, bo Ty masz większe doświadczenie. :tongue:

Tu chodzi o mały proszek do pieczenia czyli 2 łyżeczki. Henio ten budyń będzie zapiekany, a przepis jest sprawdzony. Pozdrawiam Halusia

Keks dzisiaj upiekłam z innego przepisu. Składniki: 25 dkg mąki 250 g tłuszczu ( Kasia) 5 jaj 25 dkg cukru pudru ( 1 łyżka proszku do pieczenia 1 łyżka spirytusu 1 opakowanie mieszanki keksowej czyli 400g Tłuszcz utrzeć z cukrem, dodać żółtka, spirytus. Następnie mąkę , proszek do pieczenia i ubite białka. Na koniec dodać mieszankę keksową i delikatnie wymieszać. Piec w temp. 180 stopni 50 min. Jeszcze ciepły :thumbsup:

1 kostka tłuszczu ja daje Kasie czyli 250 g :grin:

Jabłecznik z budyniem składniki; 3 szkl mąki 1 szkl cukru 2 całe jajka 1 żółtko proszek do pieczenia 1 margaryna Budyń 1 l mleka 2 budynie śmietankowe lub waniliowe 2 kg jabłek Zagnieść ciasto;mąka+proszek+cukier+margaryna+jajka.Podzielić ciasto na 2 części ,jedną część rozłożyć na dno.Jabłka pokroić w ósemki ułożyć na cieście.Ugotować budyń i gorącym zalać ciasto.Drugą część ciasta rozłożyć na wierzch. Można posypać kruszonką. piec 1 godzinę w 180 stopniach . :-P Smacznego! Fotki aktualnie nie posiadam ale ciacho jest bardzo smaczne.

luciola5 damy radę , ja tez dopiero sie uczę :tongue: [ Dodano: Nie 26 Wrz, 2010 11:49 ] Przepis na ciasto umieściłam w Kąciku cukierniczym. Zycze udanego wypieku i mile widziana fotka. :wink: Pozdrawiam Halusia

Tak gotowana w specjalnej formie, ale więcej informacji podam jak będę miała fotki. Czekam aż syn mi zrzuci ze swojego aparatu.

Będzie nam bardzo miło. Ja wstawię przepis i fotki na babkę gotowaną, może Twoja Kasia sie pokusi .

Marku na sam wygląd ślinka cieknie. Rewelacje :thumbsup: Ja dzisiaj ugotowałam babkę i już prawie nie ma śladu, i jak tu dbać o linie . Pozdrawiam Halusia