Skocz do zawartości

tusiaczek

**VIP-Organizator**
  • Postów

    5 416
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez tusiaczek

  1. Podkuszony przez Maada szczeliłem se wczoraj troszkę szybkich obiadków... coś ala przepis tutaj /topic/6762-maad-na-spokojnie/?p=489986
  2. tusiaczek

    Głowica LM/VM

    Na... Ufo ani rober ani Plipek
  3. tusiaczek

    Głowica LM/VM

    Nieaktualne
  4. tusiaczek

    Maad - na spokojnie ;)

    Ryż jest, nie pisałem bo myślałem że to oczywista oczywistość Zdjęć nie zdążyłem... chłopaki pożarły... A robiłem troszkę po swojemu.... Mięsko pokroiłem w kosteczkę i przyprawiłem. Podsmażyłem na mocnym ogniu mocno rumieniąc, potem dolałem trochę wody, dodałem koncentratu pomidorowego (wczorajsza była bez tylko w sosie własnym) i dosmaczyłem. Robiłem tak na bardziej słono żeby ryż nie wyszedł mdły. Słoiki napełniałem tak do połowy mięsem z sosem, potem dwie garście marchewki z groszkiem i trzy łyżki ryżu jaśminowego. Na to dolałem wody tak żeby było ją widać przez ryż ( z 1 cm od rantu słoika). Ot i cała historia Jutro zrobię zdjęcia tej nowej partii bo właśnie sobie syczy... Aaaaa i byłbym zapomniał, dodałem do mięsa i sosu skarmelizowanej cebulki. Bo lubimy
  5. tusiaczek

    Maad - na spokojnie ;)

    Karkówka z fasolką taka sobie, za tłusta i jakoś tak nie podeszła Ale za to łopatka w sosie własnym z marchewką i groszkiem całkiem całkiem... moje chłopaki wciągali słoiczki jak małpa kit Właśnie robię kolejną partię i o ile będzie im tak dalej smakowało to czeka nas zakup większego szybkowaru...
  6. tusiaczek

    Maad - na spokojnie ;)

    Coś koło litra
  7. tusiaczek

    Maad - na spokojnie ;)

    Marek to ja mam jeszcze pytanie techniczne... zawór szybkowara ustawiasz na 2 i potem grzejesz tak żeby było widać dwa paski? Pytam bo jak robiłem pierwszą transze to dodałem jakieś 0,5 litra wody i po tych 40 minutach w szybkowarze było w zasadzie pusto... Potem dałem zdecydowanie więcej wody i grzałem już troszkę słabiej
  8. tusiaczek

    Maad - na spokojnie ;)

    A to nie to samo jakbym ryż nasypał w pierwszej kolejności? Się pokombinuje...
  9. tusiaczek

    Maad - na spokojnie ;)

    Wody było pod dostatkiem. W słoikach jest nawet fajny sosik. Ryż w ca 95% jest bardzo OK, tylko górna warstwa jest częściowo jakby wysuszona. Jakby się ugotowało a potem wysuszyło.
  10. Ja bym brał i spożywał.... szkoda "przerabiać"
  11. tusiaczek

    Maad - na spokojnie ;)

    Zrobione... wyszło bardzo fajne ale - po pierwsze cholernie trudno te słoiki później otworzyć tak zassało po drugie chyba ryż będę wrzucał jako pierwszy na dno słoiczka bo tak jak pisał Gonzo, ugotował się super ale te z górnej warstwy trafiają się twardawe. Lepsza łopatka z marchewką i groszkiem
  12. tusiaczek

    Mieszarka

    I znów trzeba będzie kombinować... zobaczymy czy mój świeżo zanabyty robot planetarny ProfiCooka też da radę Nie będę musiał napędu przekładać z nadziewarki
  13. tusiaczek

    Maad - na spokojnie ;)

    Pytanie na szybko bo pierwsza partia (karkówka, fasolka zielona, ryż - druga będzie łopatka, marchew z groszkiem, ryż) właśnie siedzi w szybkowarze - jak już się zrobi to można schłodzić pokrywkę i wyjmować słoiki coby następną partię zasadzić czy trzeba czekać???
  14. tusiaczek

    Maad - na spokojnie ;)

    No to mnie namówiłeś... Poleciałem właśnie po kawałek karkówki i łopatki. Się zrobi dwa rodzaje i się zobaczy
  15. tusiaczek

    Maad - na spokojnie ;)

    Aaaa, już dojrzałem kapuchę na naklejku
  16. tusiaczek

    Maad - na spokojnie ;)

    Kapucha kiszona? Musze się chyba zabrać za te słoiczki bo mi Martadela po wizytacji u BWiesławów żyć nie daje...
  17. tusiaczek

    Głowica LM/VM

    Jakby ktoś z forum reflektował to w związku z przebudową kolumny mam do sprzedania dwusystemową głowicę Nixona-Stone`a. Można nią odbierać zarówno w stanie ciekłym Liquid Management (wódki smakowe, łyskacz itp) jak i gazowym Vapour Management (superczysty). W chwili obecnej chyba nic lepszego jeszcze nie wynaleziono - zresztą zainteresowanym chyba nie muszę wyjaśniać . Głowica kompletna z zaworkiem precyzyjnym Plipka do odbioru LM i wyjściem na chłodnicę Liebiga do odbioru VM. Wspawany port na sondę termometru (także od Plipka). Całość, łącznie z wyjściem na VM skręcana na złącze SMS. Skraplacz z 2,5 m rurki karbowanej 12. Całość bardzo dobrze wykonana - nawet rurka skraplacza jest wspawana a nie mocowana na jakieś złączki czy inne spinki dzięki czemu nie ma ryzyka że woda z chłodnicy pójdzie w kolumnę. Gotowa do pracy, wystarczy nakręcić na kolumnę - odbiór na poziomie 97%. Spora część forumowiczów miała okazję próbować to co wyszło z tej głowicy Cena 650 plus koszty wysyłki. Jak nie będzie chętnych wystawię na Alledrogo...
  18. Bazyl zrobił browca a resztki słodu itp dodał do chleba?
  19. tusiaczek

    Żarówki LED

    Żebym tak z każdą pierdołą po kolegach latał... Żarówek wymieniłem koło 50 szt. W samym salonie sa dwa żyrandole w każdym po 6 szt... Kuchnia kolejne 10 i tak dalej... A stare to w większości halogeny były minimum po 50 W...
  20. tusiaczek

    Żarówki LED

    Tak z ciekawości zapytam - używa ktoś w domu żarówek LED? Jak z trwałością bo tanie jednak cholery nie są? Pytam bo dokładnie miesiąc temu wymieniłem w domu połowę żarówek na ledowe i bardzo pozytywnie się zdziwiłem jak zobaczyłem dzisiaj rachunek za pełen miesiąc. Przeważnie mamy rachunki miesięczne za prąd na poziomie 260-320 zł (dosłownie wszystko w domu mamy na prąd a moje chłopaki palą światła na potęgę i często nie gaszą) w zależności czy wędzę itp. a w tym miesiącu dostałem na 187 a przecież dwa wędzenia, parzenia itp w miesiącu były (plus pieczenie i przygotowania do świąt). To aż taka różnica? Na fali oszczędności zamówiłem dzisiaj pozostałe żarówki tak żeby już wszędzie były ledowe
  21. Jacuś - stówka (nie mogłem się oprzeć )
  22. Kiedyś Saszka wklejał gdzieś normy przewozu przez granice i raczej jestem pewien że i Rosjanie mieli normę 20 kg. A że są różnice w normach to wiem bo ciągle myślę jak tam ze dwie skrzynki cydru i piwka przemycić
  23. Widać musowo w łapsko chcieli albo na zagrychę potrzebowali bo zgodnie z przepisami na jedną osobę można przewieźć 20 kg ryb. Nam się we dwóch zdarzało i około 55-60 kg wieźć i nigdy co do ilości się nie czepiali. Rosyjscy celnicy w przeciwieństwie do naszych w sumie to nawet za bardzo nie zaglądają... PS. Może kolega "zwyczajowych" 100 rubli w papiery nie włożył... bo to by wszystko tłumaczyło
  24. A Walentyna robi takie cudeńka Martadela dostała takie cudne szampanskoje
  25. Ja pierdziu... potem to już tylko czysta woda mu zostaje
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.