Skocz do zawartości

asia50

Użytkownicy
  • Postów

    250
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez asia50

  1. serek i szyneczka pierwsza klasa :clap:
  2. nemo19788, brawo :clap: piękne wyroby sama chciałabym być taka zdolna ale póki co pełnię taką rolę jak twój mąż czyli konsumuję to co mi zrobi małżonek :lol:
  3. madlinka, nigdy nie gotuję soków myślę że w ten sposób tracimy większość witamin najwyższa tem. do jakiej w ostateczności podgrzewam soki to 80stopni a w ogóle to zasypuję owoce cukrem i na słoneczko do wygrzania jak przerobią cukier to zlewam sok, z owoców konfitura lub dżem a soczek albo podgrzewam albo nie i jak na razie wszystko się trzyma :lol:
  4. chodziło mi o budyń, chyba nie zrozumiałam wpisu bo co daje przesianie mąki to wiem :smile:
  5. to jest specyficzny sernik tzw.gotowany i wszelkie bakalie popsują go, a z mazuraka to chyba tylko wygląd, myślę że trzeba go spróbować najpierw zrobić, ja akurat jadłam go wielokrotnie ale z cukierni i bardzo się cieszę że nareszcie będę mogła go zrobić sama brawo Halinko na pewno był pyszny tylko szkoda że nie można spróbować
  6. Halinko a dlaczego przesiewamy budyń :question:
  7. kiedyś można było kupić na Górniaku
  8. tak jak napisałam zrobiłam z tego zakwasu chleb jest dobry taki jak zawsze,a zakwas pozostawiony w lodówce na razie i pachnie i wygląda ok :grin:
  9. piękne dzięki, a już bałam się że to może być niejadalne co prawda późno ale zaraz zrobię tak jak podpowiadacie i mam nadzieję że jutro chleb będzie dobry :lol: pozdrawiam wszystkich
  10. ale on mi nie przestał pracować tylko zmienił kolor na wierzchu pod spodem jest normalny :sad: dalej czekam tylko za jakiś dzień muszę albo piec chleb albo kupić w sklepie -dawno tego nie robiłam i już rodzinka odzwyczajona
  11. kochani bez bicia przyznaje się że nie prześledziłam wszystkich wpisów, ale nie bardzo mam kiedy i muszę zadać to pytanie, nawet jak się powtórzy, to proszę o odpowiedz, zakwas którego używam już od dość dawna oczywiście dokarmiając go (trzymam zawsze w lodówce) zrobił mi się na wierzchu lekko fioletowy, czy to już jego koniec popsuł się i muszę robić nowy od początku ,proszę o pomoc bo przydarzyło mi się to pierwszy raz.
  12. asia50

    Kosiarka do trawy...

    i właśnie tak uczyniłam wybrałam kosiarkę co prawda dla siebie ale co by nie było potem tylko i wyłącznie na mnie jak coś będzie nie tak zaprosiłam małżonka na zakupy i zaczęło się, porównując ceny w różnych marketach informacje były tak diametralnie różne i sprzeczne że kosiarki którą chciałam nie mam a tą którą ma mąż kosić nie lubię i nie' bede" pozdrawiam dzięki za odpowiedzi powrócę jak bumerang do tematu jak maż troszkę ochłonie po ostatniej wyprawie po kosiarkę :lol:
  13. asia50

    Kosiarka do trawy...

    krzysiek-krze, czy młógbyś coś więcej napisać o doświadczeniach z kosiarką z napendem, czy można kosić na zakrętach i przy dużym pofalowaniu brzegów trawnika oraz czy można się cofać kosząc aha i jeszcze czy można kosić według swojego tempa czy tylko określona prędkość? Za wszelkie informacje z góry dziękuję :smile:
  14. chudziak, chciałam ci podać swój sprawdzony wielokrotnie przepis ale okazuje się że to nic innego jak to co podałabratek, ale może ci się przyda 50g mąki, 25g cukru, 25g masła stosuję je zawsze staram się zawsze zrobić takie większe kruszynki bo tych małych to zawsze mi za mało,a wogóle to u mnie w domu kruszonki na cieście musi być tak full bo inaczej nie chcą jeść pozdrawiam
  15. yerba, spróbuj nagrzać piekarnik do 220 potem wstaw chleb na 15 minut i wyłącz na jakieś 45min.po tym czasie jeżeli chleb będzie za blady to podgrzej jakieś 15 min i powinno być ok nie zapomnij o naczyniu z wodą to naprawdę ważne. To jest sposób który opracowałam przez całkowity przypadek ale sprawdza się i wszyscy są zachwyceni chlebem.
  16. o matko jedyna toż to niewyobrażalna ilość no chyba że poproszę twoje kobitki o pomoc bo mnie nikt nie pomoże :sad:
  17. do tej listy dodałabym 5 kwiatki zrywać z dala od dróg 6 nie w parkach miejskich i jeszcze poproszę o przepis na wino, bo u sąsiada łąka duża i żółta także na wszystko wystarczy :grin:
  18. oj widzę że są dwa sposoby na ten syrop jeden według Maji drugi według rogera. Który lepszy lub bardziej sprawdzony?Grzesiu ale Ty męczysz te swoje kobitki :wink:
  19. asia50

    komunia

    czytam to i jestem przerażona oprócz kaszubki to istny horror daniowy mam w maju komunię córki i nie zamierzam wydziczać i za mocno przeżywać żadnych żagielków i duper szmitów ,zwyczajnie atmosfera najważniejsza, a i kuchnia polska pełna zdrowych i niezbyt pracochłonnych przepisów.Obiad tradycyjny a potem swojskie wyroby i wszyscy będą zachwyceni, najważniejsze za bardzo się nie stresować. :wink:
  20. ja swój zaczyn wkładam do lodówki i do następnego razu nic a nic go nie dokarmiam a piekę 2x w tygodniu i jak na razie od 3 miesięcy jest wszystko ok
  21. Wita i BARDZO pięknie dziękuję za wszystkie życzenia które od Was dostałam,przesyłam Wszystkim buziaczki. Pozdrawiam Joanna
  22. pokemon15, widzę że skusiłeś się w końcu na chleb na zakwasie trzymam za Was kciuki na pewno się uda :clap:
  23. chlebki piękne i na pewno pyszne :thumbsup: chyba czas zacząć wypiek na zakwasie to dopiero pycha :lol:
  24. Borniaczko Z okazji urodzin życzę Ci: - Aby każdy dzień miał kształt Twoich marzeń, - Aby Twą drogę ominęły wszelkie troski i niepowodzenia, - Abyś przeszła życie w pełni, lecz zawsze pozostała sobą. Życzyę Ci jak najwięcej takich chwil, w których z uśmiechem na twarzy mogłabyś powiedzieć: JESTEM SZCZĘŚLIWA!!!
  25. misiek.b, mleko zakwaszam mlekiem kwaśnym uzyskanym z mleka wcześniej zakupionego, raz z jego braku zrobiłam z kefirem, ale to nie było to, więc więcej nie próbowałam,mleko kwaśne dodaję po podgrzaniu mleka właściwego do 38 stopni następnie sól i podpuszczkę rozrobioną w 1/2 szkl. wody Podpuszczki daję 5 kropel na litr mleko jak widzę ze jest dobrze ścięte mleko to kroję nożem w różne strony dodaję pieprz i odcedzam. powstały serek po wstępnym odcieku dość często przewracam tak jak naleśniki staram się nie dotykać ręką aby nie przenieś jakiś bakterii na ser nie wiem czy moje rozumowanie jest poprawne ale tak to sobie wymyśliłam i póki co jest dobrze po około dobie moczę od 4-5 godzin w solance (20 dag na litr wody) i już gotowe. Zawsze robię z 10 litrów mleka i uzyskuję tak około 1,30 sera 0,60 ricotty i około 0,3 masła. :lol: Ser jest właściwie dobry zaraz do jedzenia ale lepszy jak sobie troszkę poleży tylko nie zawsze jest mu dane :grin:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.