Skocz do zawartości

DUCH

Użytkownicy
  • Postów

    608
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez DUCH

  1. DUCH

    Zagadka

    ..konserw
  2. DUCH

    Zagadka

    nóż do kutra do mięsa
  3. DUCH

    Bla, bla, bla

    w Warszawie to dopiero łupią http://www.blikle.pl/index.php?option=com_virtuemart&page=shop.browse&category_id=2022&Itemid=4&lang=pl
  4. DUCH

    Dowcipy

    Dorastająca córka pyta matkę: - Mamusiu, co się dzieje z miodem z miodowego miesiąca? - Wsiąka w męża i tak powstaje stary piernik.
  5. czyli wniosek jeden : przed formowaniem bułek trzeba wypić ze dwa głębsze aby przepis był kompletny
  6. no to szneki z glancem pewnie też kupujecie [ Dodano: Sro 09 Sty, 2013 13:21 ] to jest moja rodzinna miejscowość , dlatego podałem ją jako przykład
  7. abratek . ja Tomuś 6 czy 7 latek , Jeżewo pow.Świecie n/Wisłą piekarnia Pana Bąkowskiego i Pana Szpicy godz 7 rano bułki , szneki ( drożdżówka z kruszonką i lukrem) , ciasto ze śliwkami , bezy ... i to wcale nie była cukiernia wszystko robione ręcznie . Dzwoniłem przed chwilą do cioci (74lata ) i pytałem czy dzisiejsze bułki z tej samej piekarni , która nadal jest własnością Pana Szpicy a robione są już maszynowo są takie jak kiedyś , stwierdziła że takich jak wtedy już nie ma i nie będzie , chyba że sobie sam upieke to tak dla rozjaśnienia
  8. czyli w piekarni ciasta nie kupimy ? jestem pewien że bedzie różnica . Inaczej to forum i pisanie na nim było by tylko "biciem piany
  9. To trochę zależy gdzie będzies piekł i jak . Jak w piekarniku i foremkach to raczej nie powinno być problemu . Ja piekłem w piecu chlebowym i zrobiłem trochę za luźne ciasto i miałem za niską temperaturę co spowodowało że chleb się " rozlał " i nie utrzymał formy.
  10. Chleb wg. przepisu Don Pedro /viewtopic.php?t=9660&start=0. Popełniłem przy wypieku dwa błędy przy samym wyrabianiu ciasta i przy nagrzewaniu pieca ale za tydzień się poprawię . Chleb w smaku bardzo , bardzo dobry. Żonie przypomina smak babcinego chleba z dzieciństwa , aż mnie po głowie pogłaskała http://img689.imageshack.us/img689/9071/wp000326tilewb.jpg Uploaded with ImageShack.us
  11. DUCH

    Dowcipy

    Facet chodzi z łapką na muchy. Przychodzi żona. - Ile zabiłeś? - pyta się męża. - 3 samce i 2 samice - odpowiada mąż. - Skąd wiesz, które były samce, a które samice. - Bo trzy siedziały na puszcze z piwem, a dwie na telefonie.
  12. Don Pedro ma również w swoim przepisie cukier . Czy nie uważacie że też powinniśmy przeanalizować zawartość cukru w cukrze ?? :lol:
  13. a lepsza znaczy że gatunek niższy
  14. standartem w pieczeniu chleba jest bardzo dobra mąka . Jeżeli masz dobre źródło jej zakupu tak jak młyn w którym kupuję to bedziesz miał dobry chleb . A co do standartów to zakup sobie mąkę jednakowej klasy , powiedzmy 450 pszenna różnych producentów i upiecz z kazdej chleb wg.jednego przepisu i zobaczymy jak wtedy bedą sie miały Twoje standarty/ Może wędliny nie dokońca to moja specjalnośc ale chleb z niejednego pieca jadłem
  15. tak na marginesie do tego samego młyna 25 lat temu woziłem dziadka mojej żony właśnie po mąkę tylko wtedy nawet do głowy mi nie przyszło że bedę piekł chleb Pytacie się człowieka jak piecze takie piekne chlebki a za chwilkę zaczynacie go " prostować " po co daje drożdże , że mąka 500 to nie 500 ... .Proponuję zakasać rekawy i zpodać fotki z własnego wypieku
  16. A Wy jak zwykle , jak w TVN byście chleb na czynniki pierwsze rozebrali :) Kto kupował mąkę we młynie ten wie że chlebowa pszenna to chlebowa i żytnia tak samo . Młynarz nie gamoń i wie co dać . Ja kupuję po 15kg i nigdy nie miałem problemu z chlebem
  17. DUCH

    Dowcipy

    Andyandy stary Kaszub a takie rzeczy wypisujesz .... No ale wracając do tematu .. jakby ktoś chciał angielski podszlifować http://img255.imageshack.us/img255/6562/38944910151203244349629.jpg Uploaded with ImageShack.us
  18. DUCH

    Dowcipy

    Ale Chleb to Chleb. Zdecydowanie popieram tutaj Dziadka . Moja św.pamięci prababcia uczyła mnie że jak kromka chleba upadnie na podłogę to trzeba podnieść i ucałować z szacunku .. no ale...
  19. quartz, dziwię się trochę że ci to przeszkadza bo dobra i smaczna kuchnia jest warta polecenia. W moim "wygwizdowie " był kiedyś bar "Kubuś " , taki niewielki 6 stolików i 4 latem na zewnątrz ale doczekać się wolnego miejsca było tam strasznie ciężko .kolega z Bielska do tej pory się dopytuje czy jeszcze gdzieś można tak smacznie zjeść jak tam.. Golonka w piwie , kapusta z grochem i zwykły kotlet mielony .. pycha
  20. DUCH

    Ballada o oborniku.

    w oborniku końskim robaczków na ryby nie bedzie. Obornik koński na pryzmach się spala , dlatego jest doskonały dla wszystkich roślin ciepłolubnych jak np.ogórki bo porostu grzeje. Ja wszystkie drzewka , róże , krzaki i szczególnie winogron podsypuję na zimę grubą warstwą obornika i nie ma mowy aby przemarzły korzenie..
  21. DUCH

    Ballada o oborniku.

    no tak , tak a do roboty nikogo nietu jak ktoś chce to za pomoc do bagażnika po woreczku jeszcze ciepłego pod ogórki ( rewelacja ) .
  22. DUCH

    Ballada o oborniku.

    Wiesz, przy oborniku nie jest lekka praca , więc by trochę co niektórzy ochłonęli Będę jechał do Grudziądza to mogę ci koło drogi zostawić, będzie bliżej :)
  23. DUCH

    Ballada o oborniku.

    Co tu się na forum porobiło ?? Jeszcze trochę a nie będzie tematu w którym ktoś kogoś nie obraża albo w sposób wysoce nie kulturalny dochodzi swoich jedynych i słusznych racji ... Helooow !!! Panowie i Panie !! Dzielmy się swoją wiedzą , pomagajmy sobie tak jak ktoś kiedyś i naw ( wam ) pomógł . Zapomniał wół jak cielęciem był ?? A jak ktoś ma nazbyt dużo emocji to zapraszam do mnie do pracy .. 11 koni do czyszczenia , obornik do posprzątania Obiecuję że każdą przepracowaną godzinę wpłacę na KPP .. Pozdrawiam :grin: I TAK WOGÓLE TO DZISIAJ JEST DZIEŃ ŻYCZLIWOŚCI ..
  24. Zastanowiła mnie ta lodówka , na całą noc ? i tylko godzinę wyrastał po wyjęciu z lodówki ??
  25. DUCH

    Dokonania tudu

    Musisz chyba jeszcze trochę popracować na samym wędzeniem bo wydaje mi się że wędzonki lekko okopcone . Pewno na wodzie po parzeniu było widać czarny osad . Ale u mnie nie tak dawno było podobnie , poczytałem i zrozumiałem w czym problem . Zresztą żona mi zawsze przygadywała że jak jej tatuś robił wędzonki to na wodzie po parzeniu można było barszcz gotować , a moja tylko do wylania Idę po kanapkę bo od patrzenia na boczek lekko zgłodniałem ..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.