Skocz do zawartości

markus383

Użytkownicy
  • Postów

    66
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez markus383

  1. Dzięki za opinie. Nie zrażam się, absolutnie. Każda uwaga, nawet zbyt ostra, uszczypliwa, jest dobra (o ile jest konstruktywna). Dzięki Maciekzbrzegu za konkretną poradę. Następnym razem będę się stosował do Twoich uwag.
  2. Przepis na karkówkę jest chociażby poniżej: http://beszamel.se.pl/jak-zrobic/karkowka-dojrzewajaca-przepis-jak-zrobic-wedline-domowa-ze-schabu-karkowego,18170/ http://ogrodnikwpodróży.pl/kresowianka-karkowka-dojrzewajaca/ Kierowałem się powyższymi. Mięsko jest po pierwszym soleniu i jeszcze przed etapem dojrzewania w pończoszce. Według powyższych przepisów dojrzewanie powinno trwać ok. 5 dni w warunkach pokojowych. Planuję dojrzewać w piwnicy (ok. 10*C) w pończoszce przez dłuższy czasNa aktualnym poziomie mogę jeszcze wrzucić w cukier, aby wyciągnął wodę. Mogę też zostawić w soli na dłuższy czas.
  3. Na taki widok aż serce rośnie Chyba będzie przewaga piwa jasnego?
  4. Witajcie. W sobotę "nastawiłem" karkówkę do dojrzewania, ale jej dzisiejszy wygląd budzi moje zastrzeżenia. Zdjęcia wyrobu poniżej, w załącznikach. Proces wyglądał następująco: - w sobotę (ok. 10.00) zasypałem karkówkę cukrem, - w niedzielę wieczorem usunąłem cukier z nagromadzoną wodą i zasypałem nowym cukrem - w poniedziałek mocnym po południem wylałem zebraną wodę i zasypałem solą - dziś (środa) wysypałem sól i zasypałem nową solą (sól była lekko wilgotna i była odrobina wody) Pomiędzy punktami mięso było płukane i wycierane do sucha. Czy mięsko powinno wyglądać jak na złączonych zdjęciach? Zapach jest neutralny. Jedynie wydaje się miękkie wewnątrz. Może poszczególne procesy przeszedłem zbyt szybko? Chociaż w niektórych przepisach mięsko trzymane było tylko po 24 h w cukrze i soli, a u mnie było troszkę dłużej i wymieniane były sól i cukier.
  5. Dzięki za przekierowanie. Zapoznam się z treścią tego postu Czerwony - temperatura Zielony - wilgotność Niebieski - temperatura punktu rosy - ten wskaźnik chyba jest nieinteresujący.
  6. Witajcie. Jako, że jeszcze nie posiadam wędzarni, a napatrzyłem się na Wasze wyroby, pomyślałem o wędlinie nie potrzebującej wędzenia. Widziałem, na YT, jak ktoś robił kiełbasę o nazwie "palcówka". Nazwa chwytliwa, a i wędlina chyba nie jest trudna w wykonaniu? Macie może jakieś inne, ewentualnie łatwiejsze w przygotowaniu przepisy, nie wymagające wędzenia, na kiełbaski? W załączeniu przedstawiam warunki w mojej piwnicy. Badałem bardzo krótki okres, ale myślę, że jeszcze do maja takie warunki powinny utrzymywać się.
  7. Możesz opisać jak wyglądała praca na wędzarni kibelkowej oraz na Borniaku? Wreszcie w tym roku może uda mi się postawić wedzarnie i nie wiem czy mutowac czy może kupić gotowa? Chciałbym wedzic na ciepło ale także na zimno. Po takiej ilości sprzętu na pewno masz wyrobione poglądy ????
  8. W tym roku zrobiłem piernik z dużą ilością bakalii(rodzynki, figi, skórka pomarańczy itp.), ale niestety nie mam dokładnych proporcji. Wyszedł mega, pomimo ekspresowego tempa - zrobiłem go w ciągu tygodnia Wyszły dwie blaszki, ale rozeszły się w dwa-trzy dni :/ W ten weekend robię ciasto już na przyszłe święta Bożego Narodzenia. Robię samo ciasto, bez dodatku bakalii jeszcze. Będę "leżakował", dojrzewał je w piwnicy 10-15*C. Kto jeszcze teraz zaczyna? Może Wasze już dojrzewają od dłuższego czasu? Pozdrawiam, Mateusz
  9. No cóż. Spodziewałem się, że będę mógł go spróbować. Przekładałem codziennie przez kilka tygodni na początku, ale później zaczęły sie delegacje i inne wyjazdy i wyleciało mi z głowy niestety :/ Będę musiał ponownie zrobić jakiś serek
  10. Witam. W kwietniu zrobiłem swój pierwszy serek - goudę. Od tamtej pory ser leżakował w piwnicy(zapomniałem o nim). Niestety pokryła go pleśń, nie taka szlachetna, ale taki meszek. Nie wiem, czy on nadaje sie jeszcze do spożycia? Można tą pleśń zmyć i spożywać serek? Mieliście taki przypadek? Kolejny serek będę trzymał w lodówce, w 5-6*C, by ta pleśń nie rozwinęła się.
  11. Witam. Na wiejskim stole na moim weselu było pewne mięsko, którego miałem okazję spróbować dopiero dwa dni później. Wyglądało jak kaszanka, ale nie miało kaszy wewnątrz, chyba, że kaszka manna. Było czarnego kolory. Na zewnątrz było jelito. Miąższ był czarny. Zachwyciło mnie to, że bardzo wyczuwalny był cynamon. Macie pomysł co to było? Bardzo mi posmakowało i chciałbym zakupić, ale nie wiem jaką nazwę nosi ta "kaszanka". Pomożecie? Pozdrawiam, Mateusz
  12. Na najbliższe dwa lata mam ważniejsze i większe wydatki(m. in ślub, wykończenie domu, duże zmian na podwórku i inne) i jestem przekonany, że z dwa lata postawie swój kącik. Dość o moim planie, bo to nie mój temat
  13. Świetny kącik Gratuluję Za dwa lata mam nadzieję dorobić się pomieszczenia gospodarczego na moje wyroby piwowarskie, nalewkarskie, wędliniarskie i inne ciekawe
  14. Witaj Dzięki za odpowiedź Znalazłem taki oto przepis: 1 szklanka cukru1 szklanka miodu 1/2 kostki margaryny6 jaj2 szklanki mąki1 łyżeczka sody1 łyżeczka cynamonu20 g przyprawy do piernika1 szklanka śmietany (18%)Czy jest on poprawny, czy może zmieniłabyś w nim coś? Możesz pochwalić się swoim, czy może, idąc za staropolskimi "piernikarzami", przepis został utajniony? :P Nie chcę przechowywać ciasta przez bardzo długi czas, ale myślę, że pół roku - rok to odpowiedni czas na dojrzewanie ciasta, a później, na dwa tygodnie przed świętami, wypiekanie.
  15. Witam. Macie może przepisy (najlepiej sprawdzone) na piernik świąteczny? Jakiś czas temu odwiedziłem muzeum piernika (polecam swoja drogą!) w Toruniu i pani, podczas oprowadzania, mówiła, iż najlepszy jest piernik długo dojrzewający. Chciałbym już teraz wyrobić ciasto, aby w grudniu móc podać go na stół dla gości. Znalazłem w internecie kilka przepisów, ale wolałbym zastosować jakiś sprawdzony. Ciasto planuję przechowywać w piwnicy w temp. 13*C w pojemniku plastikowym szczelnie zamkniętym lub w słoju szklanym. Pozdrawiam, Mateusz
  16. Zakupy zrobione Mam nadzieję, że w najbliższym czasie uda się wykonać próbę. Na początek planuję zrobić Goudę (z 0,5 kg) i skonsumować szybko, a następnie jeden serek do dojrzewania z półrocznego Trzymajcie kciuki. Mleko "Świeże".
  17. Witajcie Chciałbym zacząć przygodę z serami domowymi (szczególnie długodojrzewającymi). Nie wiem jednak w co powinienem zaopatrzyć się na początek? Mam garnek emaliowy (z małym odpryskiem) o pojemności 25L, więc na początek będzie ok. Co do reszty to nie bardzo wiem w co powinienem się zaopatrzyć. Mogę prosić o pomoc? Chciałbym zrobić zakupy w jednym sklepie, np. sklep.serowar.pl , aby nie płacić kilka razy za przesyłkę. Dysponuję także piwnicą (połączoną z kotłownią - jedno pomieszczenie oddzielone jest drzwiami) w której temperatura zimą waha się od 10*C do 15*C latem i wilgotność wynosi ok. 50%. Pozdrawiam, Mateusz
  18. Witajcie. Chciałem u mnie na działeczce zamontować sobie grill murowany z miejscem na wędzarkę i piwniczkę do przechowywania win. Jako, że nie mam czasu na własnoręczne przygotowywanie mięsa i wędzenie, miałbym pytanie. Chciałbym np. kupować kiełbasę w sklepie i szynkę w takich dużych kawałkach u lokalnych wytwórców i wędzić już we własnym zakresie. Jest to możliwe? Jeśli tak to jakie drzewo będzie najbardziej odpowiednie? Można póniej takie wyroby przechowywać w piwniczce w obecności "bąbelkującego" wina? Pzdr! Mat
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.