Skocz do zawartości

robotek

Użytkownicy
  • Postów

    222
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez robotek

  1. Kurdeeee szkoda szkoda
  2. Posłużyłem się Twoja fotografią, gdzie kupić takie bajeranckie osłonki na salceson kurde bym se w takich na święta salcesonik uparzył
  3. robotek

    Boczek wędzony

    El Gregor gdzie jest ta Twoja receptura na suche peklowanie jakaś inna ? ja zawsze daję 18 gr na kilo i peklowanie suche 5 dni mam potem pieczenie w wędzarni. Czasem mam problem bo słoność nie zawsze jest jednakowa, tu gdzie cienki było za słone tu gdzie grubsza warstwa mało słone, już się skłaniam do peklowania mokrego
  4. Jest na forum /topic/11872-2rok-1959-s%C5%82ynna-szesnastka-pw-nr-16/ Ja to miałem jako pdf, nie potrafię tego zapisać inaczej jak tylko jpg kurdeeeeeeeeee gdzie ten mój cholerny plik !! Tam receptury są na 100 kg czy ja to kuźwa prawidłowo robię ? wywalam zera i mam wynik na 1 kg farszu , jak chcę np na 5 kg to mnożę to kilo przez pięć czy to prawidłowe ???? Np. 16 stka strona 164, krakowska, czy prawidłowo obliczyłem że: na 5 kg farszu potrzeba : I klasy 3,25 kg II klasy 0,75 kg III klasy 0,25 kg wołowina 0,25 kg słonina 0,5 kg sól warzonka do peklowania 0,12 kg gałka 0,0015 kg ?????????????????
  5. Hmm półtoragrma ! gałki na 5 kg zrobi taką różnicę smakową ?? a mnie chodzi o mocno ! wyczuwalną różnice między krakowską a żywiecką, bo podobne batony wyglądem a żeby mnie rodzina nie wyśmiała że niby dwie kiełbasy a prawie jednakowo smakują Nie wiem jak wyglądają przepisy z 16-stki bo mi pieron strzelił gdzieś w plik a nie mogę się doszukać skąd pobrać Rogger podał różnice smakowe, ja porównałem te dwie receptury z strony głównej, tam jest jeszcze podana słonina do krakowskiej w kostkach co mi się bardzo nie widzi, ale są tak małe różnice w przyprawach KRAKOWSKA ŻYWIECKA 1. pieprz naturalny - 0,0075 kg pieprz - 0,005 2. gałka muszkatołowa - 0,0015 kg cukier - 0,005 3. czosnek - 0,004 kg czosnek - 0,002 Można zwiększyć dodatek czosnku do 0,009 kg
  6. Brunszwicki z pierwszej strony w opisie jest głowa nie peklowana, parę stron dalej podałeś że już głowa peklowana to dlatego soli mniej o 2 gramy ??
  7. I o to mi chodziło ! bo zwątpiłem po "sklepowych" próbach tych kiełbas Właśnie żywiecka jest cieńsza, gałki w recepturze Kostka nie ma ... bo chciałem przyrządzić te kiełbasy wg tych dwóch receptur: /topic/7524-krakowska-wgkostka/ http://wedlinydomowe.pl/kielbasy/trwale-pieczone-lub-parzone/43-kielbasa-zywiecka-parzona-lub-pieczona-podsuszana no i żeby ten smak naprawdę się różnił
  8. Hmm a róznice w smaku ??? czy stary masaż potrafiłby rozróżnić krakowską od żywieckiej mając zamknięte oczy
  9. Kupiłem celem testów po parę plasterków jednej i drugiej, w sklepie masarskim produkcja lokalnych masarni, słowo daję gdzie jest ta różnica smakowa oprócz nazwy ??? Podejrzałem przepisy na forum krakowską wg. kostka , a żywiecką stąd: http://wedlinydomowe.pl/kielbasy/trwale-pieczone-lub-parzone/43-kielbasa-zywiecka-parzona-lub-pieczona-podsuszana Owszem różnice w przepisie są ale czy naprawę stosując obie te receptury będzie WYRAŹNA ! różnica w smaku ?
  10. Kuźwaaaaaaaa !!!!!!!!!!!!!!!! ponieważ nieopacznie ślak mi trafił moje zapiski i pamięć odnośnie tej krakowskiej, proszę o takie podpowiedzi: a. czy mięso pekluje się 48 godzin ? b. czy każdy rodzaj mięsa osobno peklować ? chyba tak ? wynika z przepisu na I stronie c. znienacka stałem się posiadaczem takich "gotowców z fibrusa : http://www.robimywedliny.pl/pl/p/Oslonka-fibrusowa-Krakowska-fi-6088-dl.-25-cm/933 nadałyby się ?????? Proszę mocno o odpowiedź
  11. Z którego? z którego !!!!!!!
  12. robotek

    Polędwiczki

    Miro ale po wyjęciu schabów zawsze przekładam na tył, tylko tak przy drzwiczkach zdążą wyschnąć a potem dostają od razu większą temperature i DLATEGO było do dupy. Naprawdę Wasze posty naprowadziły mnie na dobra drogę, bo smak moich odbiorców powalił na kolana. Wymyśliłem se taką moją procedurę że po peklowaniu wg. minitabelki Bejota, płukam ale nie długo, potem wszystkie polędwiczki daje do foliowych woreczków wymieszanych z posiekaną drobno główką czosnku i tak dwie godziny leżakują. Potem czosnek dokładnie ! obciągam żeby mi w wędzarni nie paliło i prosto do obsuszania, wędzenia i pieczenia, pycha, tylko ten wygląd mnie dobijał plasterki były przegrzane lekko się rozpadały no i niestety barwa ciemniejsza,
  13. robotek

    Polędwiczki

    Za każdym razem jak mi się powiesi ale zawsze z przodu bo w mojej hucie od drzwiczek temperatura jest trochę niższa, zainstalowałem se dwa termometry to mam dokładny pomiar . Barwa zawsze wychodzi super tylko potem zaczyna się cyrk, schaby wyjmuję mają po te 70 w środku a polędwiczki wtedy przekładam i czekam . Nigdy nie próbowałem trzymać do 60 stopni i finisz, ale mnie tym tatarem Arek oprzytomniał !!! przecież kuźwa ile ja tatarów zeżarłem ..... Oj Boże Boże jaka ciemnota zemnie z tymi drobnoustrojami Chyba se tapetę zrobię z tego pierwszego zdjęcia Piękne <zazdrocha>
  14. robotek

    Dopiekanie w wędzarni

    I TO !!! mnie przekonało
  15. robotek

    Dopiekanie w wędzarni

    Tak tylko ta sprawa drobnoustrojów dręczy mnie dlatego tak wysoko podpiekam a parzenie nie wchodzi w grę bo nie lubią takich
  16. robotek

    Dopiekanie w wędzarni

    Stary temat ale dopisze się do pytania, jaką temperaturę podpiekania trzeba do polędwiczek tych małych smukłych trzymam do 68 stopni i niestety rozpadają się przy krojeniu na plasterki pomimo iż nie są wiórowate i suche
  17. robotek

    Polędwiczki

    Oczywiście że nie jest mokra i wilgotna, tak jak ta ze sklepu.. plasterki są całe soczyste nie rozpadają się, natomiast temat dotyczy małych polędwiczek może ktoś zabierze głos. A propo, przeczytałem kiedyś że bezpieczna temperatura do zabicia wszelkich zarazków dla wyrobów z wieprzowiny to jest w granicach 68 -70 stopni dlatego też podpiekam do takowej.
  18. robotek

    Polędwiczki

    Sucharów nie ma , polędwice są soczyste i miękkie, natomiast polędwiczki są za miękkie
  19. robotek

    Polędwiczki

    Serwus Polędwiczki te małe smukłe zawsze wędzę razem z dużymi polędwicami, czytaj "schabowymi" wszystko jest ok, osuszanie, wędzenie, kolorek, no i pieczenie. U mnie 100 % odbiorców lubi pieczone wędliny w wędzarni, a wiec hajcuje po wędzeniu w mojej hucie i czekam aż będę miał te 70 stopni w schabach, i teraz właśnie te małe polędwiczki, zawsze mam cholerne problemy z nimi bo: Duży schab osiąga temperaturę po pewnym czasie są gotowe, wyjmuję a te francowate pi....zdryki-polędwiczki są takie małe a mimo to nie mogą "dojść" chodź powinny pierwsze osiągnąć temp. Pilnuję mierzę jak debil temperaturę, jak duże schaby mają już po 70 stopni to polędwiczki około 50 Potem znienacka osiągają po te 70 stopni, wyjmuję i tu mój problem się zaczyna bo owszem są, miękkie, ale wg. mnie są przepieczone, bo po wystygnięciu po ukrojeniu plasterka, rozkrusza się. Nikt mi tego nie zarzucił bo znikają w buziach momentalnie ale mnie osobiście drażni to !!! Co robię durnowatego ! ? Proszę podpowiedzcie
  20. Kurna kurna !!! ale fajowskie, a ja nadal nie mam tego cholernego malaksera i nie wiem co kupić żeby kasy na darmo nie wypieprzyć. Ostatecznie będę mielił jak Arek ale nie wiem
  21. ech ludzie, ludzie, Bogowie...
  22. Chodź z przed trzech lat ale: wyjebisty temat na temat sopockiej !!! bez durnych zbędnych komentarzy i złośliwości.. to lubię na tym forum !!
  23. No i mizdra, mizdra, mizdra, piz.....ra ile pytań tyle szkół zostawiać czy zdejmować, z starych schabów na pewno zdejmować z młodych nie zdejmować.. Ale kurde nigdzie nie widziałem na półmisku gotowego plastra sopockiej z paseczkiem mizdry...
  24. No i rzetelna odpowiedź w końcu... zrobię jak radzisz tego http://www.redcoon.pl/B489020-Moulinex-DP-800-G_Rozdrabniacze?refId=PLA&gclid=CK3w_52o0cgCFWrpwgodfm8KLA bez próby pewnie zakupię, tylko te obroty ... od ilu w końcu kuwa powinno być
  25. Matko Boska ..... trzeba pisać ech napisałem PRAWIE !!!!!!!!!!!! mięso było przymrożone, było schłodzone tak wyczytałem na tym !! forum schładzanie, schładzanie, schładzenie.... mięso było dobre ! to malakser za*cenzura*ił wybaczcie mam nerwówkę... pytałem o sens 400 W malaksera który szatkował a nie mielił
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.