Skocz do zawartości

robotek

Użytkownicy
  • Postów

    222
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez robotek

  1. Noooo Panowie.... oczywiście że zmieliłem ! potem do zamrażarki, schłodziłem ponownie mięso prawie że się przymroziło, przygotowałem sobie kostki lodu włożyłem stosowną porcję nie wiele może pół pojemniczka, malakser bardzo ciężko miał no i siekał nie mielił. Dlatego mam, uraz że te 400 W nie dało rady A co o tym myślicie : http://www.redcoon.pl/B489020-Moulinex-DP-800-G_Rozdrabniacze?refId=PLA&gclid=CK3w_52o0cgCFWrpwgodfm8KLA oczywiście kuwa nie ma podane szybkości
  2. Nie porównuje absolutnie, malakser to malakser, ja już robiłem próbę podobnym zelmera ileś tam miesięcy temu ale niestety moc na tyle słaba że nie dał o rady "skutrować" czytaj zmiksować mięsa. a robota blenderem czy ręcznym robotem to klękajcie narody.... Posiekało na maksa i tyle nie zrobiło masy podobnej odrobinę do parówkowej, dawałem lód, ale i tak nic z tego nie wyszło. Co tu kupić co tu kupić te współczesne malaksery nikt nie podaje w danych prędkości tylko ilość co mi z tego że ma "12 biegów" CHORE ! Muszę zrobić te parówki na wszystkich świętych chciałem nowego wyrobu dać pokosztować i dupa
  3. Tam jest w zestawie nożyk dwuramienny, ale ta moc 400 W i chyba ma małe obroty to mnie nie przekonuje. Nigdzie nie mogę znaleźć danych to jest robot ZELMER 175 Już mam ma 1200 obrotów to chyba lipa była by męczarnia przy parówkach
  4. Odświeżam temat, czy ktoś z Was kutrował polskim starym zelmerowskim malakserem 400 W to ma : http://olx.pl/oferta/malakser-400w-nowy-zelmer-CID628-IDaDIC5.html chyba słaby bedzie Mam ogromną potrzebę kupienia czegoś takiego do kutrowania oczywiście amatorsko czyli malakser. Kiedyś Miro pokazywał taki młynek, byłby dla mnie w sam raz ale niestety niedostępny,
  5. Genio ! no właśnie dlatego napisałem żeby Kostek dopisał do przepisu cukier, bo sam go nie dodałem jak robiłem kiełbasę.
  6. Trza dopisać że jest cukier na pierwszej stronie z przepisem miałem dylemat czy dodawać czy nie
  7. hahahaha powonienie napewno wporzo, tylko zależy jaki ma kto smacor, ja mam the best, tylko mnie kwaśne w mięsie drażni ...
  8. Ach ! wg . tabelki litry, a stężenie zrobiłem 60 gr na litr tak robię polędwiczki, bo to maluśki udziec, tak że słoność powinna być ok Anna tak, udziec jest "czysty" zresztą to i tak była samica byłem przy rozbiorze u myśliwego
  9. Z jakiegoś powodu marynaty do baraniny czy dziczyzny są opierane na winie lub occie i dużej ilości ziół z czosnkiem.... Możesz spróbować zrobić marynatę na mleku lub jogurcie czy majonezie oczywiście również z czosnkiem i ziołami jak cząber, rozmaryn, majeranek co tam lubisz ... również spowoduje kruchość mięsa i zmieni trochę zapaszek ... ale nie zniweluje całkowicie Udziec jest z bardzo młodej sarenki, odstrzał był na początku tego roku i mrożona do teraz, tak że zapach nie jest zbyt intensywny mnie nie przeszkadza, natomiast te kwaśne marynaty bleeee stąd próby zrobienia jak wieprzka, na razie zapeklowałem tradycyjnie wg tabelki na 7 dni ale przed końcem właśnie zamierzałem zmienić i walnąć DUŻO ziół i jak trafnie podpowiedziałeś majonezu
  10. No właśnie te kwaśne marynaty już dawno mnie osłabiły, wczoraj odmroziłem udźca sarniego, zapeklowałem jak wieprzowinę, tylko ten zapach 5 miesiący w zamrażarce, i dalej czuć lasem, kuźwa nie wiem, płukałem setki razy i dalej dupa
  11. Bo właśnie od Ciebie miałem super i sprawdzoną a dziś muszę lokalnie kupić mamy hurtownie dla masarń, bo znienacka dostałem sporą ilość schabów a w dzisiejszych czasach to już naprawdę nie można nikomu ufać takie szwindle na żywności robią.
  12. Mam dziwne pytanie czy można oszukać na sprzedaży peklosoli ???? Mnóstwo sklepów sprzedaje peklosól, czy produkt ten jest w zasadzie taki sam czy można oszukać na tym klienta... Miro był pierwszym u którego kupiłem peklosól sprawdziała się..., ale mam sklep "pod nosem" z artykułami masarskimi nie chodzi o cenę, tylko o szybkość, jade 5 minut i mam, lub miejscowe sklepy oferujące peklosole typu prymatu itp. Czy są to te same lub podobne produkty ? czy lepsze i gorsze ?? jak to jest badał to ktoś ?
  13. Miro kiedyś mi radził peklować wszystko mięso w wannie, pamiętliwy jestem... niestety służy do innych celów... a ja znów mam dylemat, będę miał około 10 kg mięsa: dwa całe schaby, szyneczki, i 6 szt. małych polędwiczek. mam pojemniki typu GN 1/2 cala, popularny "gen" mam ich trzy które mogę zmieścić do lodówki / mieszkanie w bloku nie jest komfortowe../ Czy przyjąć wartość peklosoli dla całych 10 kg mięsa ? czy odmierzyć ile mięsa wejdzie do każdego pojemnika i wtedy wyliczyć prawidłową solankę ? Mam cholerny z tym problem dotychczas miałem mięsa w granicach 5 kg radziłem sobie a teraz
  14. Noooo i nadal jest wybornie.. w sobotę zaplanowałem koszenie żona mówi rozpaliłbyś hutę i tą sopocką co na święta była przy okazji zrobił. No to zapeklowałem dwa schaby i cztery polędwiczki, no i uwędziłem. W niedziele wpadły szwagry no i stało się: mam PIERWSZE zamówienia zjedli kurde wszystko ! syn w ostatnim momencie zrobił fotkę tego co zostało. Trochę złamałem przepis na tą sopocką pozbierałem trzy różne wersje i po swojemu zapeklowałem, a że w rodzinie lubią bardzo słone to był strzał w dychę !! Niech żyje zdrowa ! polska ! wędlinka. Niestety moja praca nie pozwala na co tygodniowe wędzenie i tego Wam zazdroszczę
  15. Nie mam mozliwości bywać na forum często ale pragnę poinformowąć że wszystkie wyroby na święta, udały się *cenzura* !!!!!!!!!!!!!! Nie dowierzali że to swoiski wyrób że to MÓJ!!!!! żona i teściowa musiała potwierdzać, i były szyneczki, i sopocka posmarowana jajkiem, i poledwiczki wg rad Maxella i boczuś wg Miro, strasznie wszystko dobre !!!!! Ludzie nawet nie wiecie jak się cieszyłem..... Nooooo i krakowska wg. Kostka, której znienacka złamałem wykonanie, bo: po wolnym wędzeniu 60 stopni, podłożyłem do mojej huto-wedzarni wg szefa Paula... dwie szczapki olchy, i nie uwierzycie ! w ciągu 15 minut, temp. z 60 skoczyła na 95 stopni !! Zmierzyłem batony, było 90 stopni, szok przerażenie, jeden tknąłem więc mi się rozpier...ł, to zeżarłem natychmiast reszta powolne 5 godź schładzanie, potem 7 dni suszenie. Matko Boska jakie to było dobre !!! nie bylo szans na zrobienie zdjęć bo rodzina wpierdzieliła totalnie WSZYSTKO Jestem szczęsliwym człowiekiem, że mam to forum !!!!!!!!!!!! Pozdrawiam
  16. Właśnie wprowadzam tą legendarną jak czytam do mojego menu na te święta ale małe pytanie. W pierwszym poście podałeś recepturę : Łopatka - 1 kg Cielęcina – 0,5 kg Podgardle – 0,5 kg Wątroba wp - 0,5 kg Słonina surowa – 0,5 kg wszystko ok, tylko co zrobić z słoniną ?? chyba nie gotować z wszystkim ??
  17. Dzięki Maćku no czekam na te maluśkie szyneczki czy ta słoność będzie taka sama jak dużych jeszcze trzy dni kąpieli
  18. Gonzo to może powiesz prawidłową odpowiedź, zresztą i tak już dziś nastawiłem na 5 dni peklowanie. Mam jedną szynkę 1.2 kg. drugą 0.9 kg i dwie małe szyneczki "do święcenia" każda po 20 dkg czyli miałem łącznie 2.5 kg. Dałem 100 gr na 1 litr wody z tego zrobiłem nastrzyk reszta przykryła mięso i niech się dzieje wola Boska, jak te małe będą za słone, to zwale na Was przed rodziną
  19. Ooooooo no fajne tak na pewno wypróbuję ale chyba z mniejszą ilością soli
  20. Tabelkę znam prawie na pamięć ale kurde jednak ja wyczuwam sporą różnicę w zasoleniu między szynką 0.9 kg a 1.5 kg peklowaną razem, już tak robiłem rok temu jak peklowałem małą szyneczkę "do święcenia" i dużą na stół. Może przez to że 10 lat temu rzuciłem palenie i mam smak wyczulony
  21. Dziękuję to mi już troszkę sprawę wyjaśnia czyli np. na 2 L potrzeba 170 gr peklosoli ja robiłem mocniejszą . ale : Mam te 5 kg mięsa łącznie ale w tym jedna szynka będzie mieć 1,20 kg inna 0.90 kg a jeszcze inna 1.50 kg więc każda z nich będzie mieć inny stopień słoności ?? Wiem że trzeba dobierać mniej więcej równe wagowo kawałki ale no nie zawsze się daje tak
  22. Peklowałem razem 5 dni: schab 1,05 kg, szynke "kulkę" 1.10 kg, oraz małą polędwiczkę około 38 dkg. Zalewa: litr wody 100 g. peklosoli na 1 kg mięsa No i kurde polędwiczka wyszła bardzo bardzo mocno słona, no wiem że był to najmniejszy kawałek mięsa wobec tego powinien użyć osobno solanki do polędwiczki?? Albo np. mam dwa boczki jeden ma 1 kg drugi ma 90 dkg czy powinienem dobierać do suchego peklowania ilość peklosoli do 1.90 kg. czy osobno dla każdej sztuki mięsa ?? Zawsze z tym mam cholerne problemy albo np. mam 3 szynki powiedzmy jedna ma 80 dkg. druga ma 1 kilo a trzecia 1.50 no i co ? dobierać solankę do 3.3 kg ? to wtedy ta najmniejsza szynka będzie chyba bardziej słona niż pozostałe ...
  23. Przeczytałem od dechy do dechy super epopeja ! ale miałeś wojsko złożone z poczciwych ludzisk z forum Ja już w sumie jestem po premierze polędwicy, smak był wyborny ale jednak jak wędzonka, bo przepis taki zastosowałem. A tu proszę są jednak myki w parzeniu i tym zanurzeniu w wrzątku co mi się akurat bardzo spodobało no i to arcyważne smarowanie żółtkiem
  24. No i gitara wszystko wiem dzięki !
  25. Wielkie dzięki za podpowiedzi jeszcze znalazłem: http://wedlinydomowe.pl/wedzonki/poledwice/1061-poledwica-sopocka-pieczona ale o smarowaniu jajkiem nie ma i właśnie czy to jest charakterystyczne dla sopockiej ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.