Witaj Kolego, nerwowa bestia :devil: z Ciebie, potrzebujesz czegoś od kogoś i się z nim kłucisz. Podstawa to spokój. Od dziecka pamiętam słowa mojego Taty jak mówił do wszystkich co coś chcieli aby wykonał: narysuj to co chcesz mieć zrobione. Po ok dwudziestu latach sam powtarzam: NARYSUJ. Wybacz ale z Twojego prostego opisu sam nie zrozumiałem wszystkich wymiarów o których pisałeś, więc może dlatego na początku się nie dogadałeś. Naprawdę dużo lepiej i prościej rozmawia się o sprawach technicznych jak narysowane jest kilka kresek choć by w Word-zie lub na kartce i pstryknięty jpg. Życzę powodzenia w rozwiązaniu problemu. Tymczasem kawałek własnej kiełbasy, cosik z gąsiorka i do Teścia załagodzić sytuację. Pozdrawiam :wink: P.S. Naprawiane szczęki (spawane) potrafią długo posłużyć więc nie ma obawy jeśli pospawa wprawna ręka.