Skocz do zawartości

Julian

Użytkownicy
  • Postów

    74
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Płeć
    Nie podano
  • Miejscowość
    Białogard

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Julian

Entuzjasta

Entuzjasta (6/14)

  • Pierwszy post
  • Współpracownik Unikat
  • Pierwszy tydzień za Tobą
  • Pierwszy miesiąc za Tobą
  • Pierwszy rok za Tobą

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Julian

    Znalezione na allegro

    Pierwszy raz zawartość tak mile tu wspominanych puszeczek miałem okazję skosztować dopiero w REZERWIE. Puszki które wtedy dostaliśmy różniły się zawartością jedne bardziej tłuste a inne bardziej mięsne. Obie jednak niemiłosiernie słone. U nas poprostu na nie mówiło się "pancerniki". Pozdrowionka
  2. Witam i kiełbaskę polecam. W "przedświątecznym szale" powstało 11kg kiełbasy. 5kg zgodnie z przepisem wyżej omawianym - smak łagodny, dla mnie bomba - części domowników pasuje, a część uważe że za mało przypraw, do 6kg dołożyłem kilka ząbków czosnku - dla tych co mało przypraw im było Dziękuję - polecam
  3. Witaj Kolego, nerwowa bestia :devil: z Ciebie, potrzebujesz czegoś od kogoś i się z nim kłucisz. Podstawa to spokój. Od dziecka pamiętam słowa mojego Taty jak mówił do wszystkich co coś chcieli aby wykonał: narysuj to co chcesz mieć zrobione. Po ok dwudziestu latach sam powtarzam: NARYSUJ. Wybacz ale z Twojego prostego opisu sam nie zrozumiałem wszystkich wymiarów o których pisałeś, więc może dlatego na początku się nie dogadałeś. Naprawdę dużo lepiej i prościej rozmawia się o sprawach technicznych jak narysowane jest kilka kresek choć by w Word-zie lub na kartce i pstryknięty jpg. Życzę powodzenia w rozwiązaniu problemu. Tymczasem kawałek własnej kiełbasy, cosik z gąsiorka i do Teścia załagodzić sytuację. Pozdrawiam :wink: P.S. Naprawiane szczęki (spawane) potrafią długo posłużyć więc nie ma obawy jeśli pospawa wprawna ręka.
  4. Julian

    Peklowanie boczku.

    Witaj, boczek jak najbardziej można parzyć, peklowanie wg tabeli DZIADKA, do 20-go września masz jeszcze 10 dni więc spokojnie zdążysz. Możesz dać 50/50 % sól/peklosól bądź samą peklosól. Ja boczek nastrzykuję. Sama solanka bez wywarów ziołowych. Pozdrawiam
  5. Julian

    Porada motoryzacyjna

    Aniu, planuje się głowicę przy wymianie uszczelki POD głowicą (choć nie zawsze). Uszczelki o których pisze abratek będzą przy przepustnicy. Mamy od pół roku Clio 1,2 '02r i wstyd się przyznać - nie przyglądałem się jeszcze silnikowi - kupiony i jeżdżony :grin: . Życzę powodzenia w usuwaniu usterki.
  6. Dzięki wielkie Miro jutro próba. W pierwszej chwili spojrzałem na zdjęcie i pomyślałem: super, nareszcie szybki przepis na rabarbar (dzisiaj przyniosłem z działki) - czytam a tu: truskawki. I tak jutro je upiekę z rabarbarem Pozdrawiam
  7. Julian

    Zapal świecę

    (*)(*)(*)
  8. No gratuluję :clap: :clap: :clap: :clap: Niestety brak miejsca i czasu są skutecznym argumentem "veto" mojej LP. Ja nie myślałem o jajkach - były by, to by były, ja myślałem o kurakach do rosołu :thumbsup: . Jeszcze raz GRATULUJĘ
  9. Andrzeju więc skąd proponujesz wziąć drób dla dziecka i rodziny?
  10. Znając Halinkę, to wiem, że to danie ma jedną "wadę" - DANIE ZNIKA w mig Pozdrawiam
  11. Kurcze jaki ja niehigieniczny - od dziś będę pukał zaglądając do wędzarni (taka nowa tradycja). Ja wędzarnię z zewnątrz i wewnątrz mam drewnianą. Zaczynając budowę nawet część blach do środka miałem wygiętych (na zakładkę) lecz zrezgnowałem, nie podobała mi się. Zewnątrz podbitka (iglasta) wełna i wewnątrz deski dębowe (takie dostałem). Pozdrawiam.
  12. Witam i podłączę się do tematu. Mam do sprzedania takową tyle tylko, że nazywa się Rossler r-99. Nadziewarka jest po ulepszeniach Kol. bwie i od niego kupiona. Polecam początkującemu "zadymiaczowi" który stoi przed wyborem niedrogiego sprzętu na początku "kariery". Sam szukałem i znalazłem ogłoszenie w/w Kolegi - i tak się zaczęło. Teraz przyszedł czas na Hen...7. Pozdrawiam
  13. Zelmerek jest ok pod warunkiem że nie ma tego zbyt wiele. Mnie denerwują przymusowe przerwy na chłodzenie maszynki dlatego jak uzbieram kupię coś większego. Zelmerek jest tani i dostępny. Jeśli nie on to albo 32 z napędem - tylko skąd wziąć dobrą 32?, lub mały wilk w kwocie ponad tysiąc zł.
  14. Julian

    "Koszt naszych wyrobów"

    Potwierdzę, przed świętami robiliśmy białą zgodnie z przepisem jaki posiadam w tajemnej księdze. Po zakupach i kalkulacji kosztów nie licząc prądu, drewna do wędzarni, i moich RBH koszt kilograma ok 18zł. Biała oczywiście z karkówką i mięsko z masarenki a nie VACUM z chłodni. Także uważem, że lepiej kosztów nie liczyć tylko delektować się smakiem. Pozdrawiam
  15. Andrzeju, dziękuję za pomysł na "nuterkę". Mięsko zapomniane poniekąd od czasu kiedy skórki przestały być interesowne. Nie wiedziałem że można je gdzieś jeszcze kupić. Rozumiem, że częć ludzi ma niesmak na myśl o tym stworku, ja nie pamiętam ich wyglądu - tata kilka chodował, więc tuszka na zdjęciach Andrzeja kojarzy mi się z króliczkiem :grin: . Jeśli zrobię grubą kiełbasę "króliczą :devil: " to i tak będzie zdrowsza i lepsza :thumbsup: od sklepowej-kupnej - a zjadacze nie muszą wiedzieć że to nie królik :devil: - tylko jego odmiana "grenlandzka :grin: "
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.