paweljack

Wesołych Świąt, smacznego jajka i mokrego dyngusa.

Jeszcze tylko biała i galat, i można świętować.

O to mi chodziło, nawet gorącą wodą z detergentem.

55 % mięsa i kurczak w składzie?

Może najpierw trzeba umyć porządnie?

Ja szybkowara głównie używam do gotowania golonki, spróbuj włożyć dwie tylne do mniejszego. Poza tym należy pamiętać, że nie wykorzystujesz całej pojemności garnka przy szybkowarze, z resztą jak przy innych garnkach ale do szybkowara powinno wlewać się jeszcze mniej płynu nic do zwykłego.

Z obróbki polędwic i polędwiczek ponownie wyszło parę krążków.

Śląska na Święta jest u nas obowiązkowa.

Cóż, garnki nierdzewne mają też minusy. Zawsze od białka zostają jakieś ślady nawet w najlepszych jakie znam. I do tego albo są specjalne środki do czyszczenia stali nierdzewnej a na co dzień kwasek cytrynowy załatwia sprawy. Aczkolwiek przebarwień nie miałem chyba jeszcze.

jest również 1,9 l 2,2 l, 4,4 l - samych litrowych używasz w kuchni? podobnie Hendi ma spory wybór: https://hendi.com/pl/search?query=Garnek+Kitchen+Line Kitchen Line kupowałem w Makro. Jak dla mnie to wystarczający wybór. Poza tym w komplecie masz garnki, które ktoś Ci narzuca w danych rozmiarach a potem idziesz i tak dokupujesz brakujący, kupując pojedynczo możesz mieć z każdego rozmiaru ile chcesz. Szukasz dobrych czy tanich?

Jak chcesz porządne to kup w Stalglast, może Hendi albo ogólnie szukaj w sklepach gastronomicznych a nie w promocji.

Swego czasu wygrałem w losowaniu forumowym tego typu palnik.Nie ma termopary, trzech palników itp. ale działa. Używałem na nim garnka 40l i było ok. Teraz kupiłem 98L i też się znakomicie mieści. Gdy przykręciłem na minimum i przeciąg zdmuchnął ogień, to od razu zaczęło śmierdzieć gazem (na pewno się zorientujesz), ale też nigdy takich rzeczy nie zostawiam bez nadzoru. Trzeba używać go w pomieszczeniu z wentylacją (a jeszcze lepiej z uchylonym oknem) bo siedząc,pilnując i wdychając opary po godzinie - dwóch boli głowa. Ale to urok gazu. Nie doczytałeś że nie taki jednak? To doczytaj, potem pisz.

A skąd to wiadomo ? Nie wiem czy ciekawą, taboret ma 19 cm średnicy, na czymś takim postawiłbym najwyżej garnek 5 l albo czajnik.

Wstaw zdjęcie.

Przepraszam kolego @Sikoor. Zapomniałem dodać, że jeśli jeszcze nie masz, powinieneś zbudować sobie najpierw garaż. Co do opinii Andrzeja to widziałem, że szukasz usilnie jakiejś wypowiedzi żeby móc zacytować. Więc napisał oprócz tego jak powinno się robić, również to że można w temp. pokojowej. I mówi kursantom słusznie a później wszyscy nabierają doświadczenia i mają swój rozum.

Rozumiem że wg Ciebie, jeżeli ktoś nie może takich warunków spełnić, to nie może robić wędzonek?

Zepsułem obie.

O właśnie, to bardziej coś takiego mam.

Dzisiaj dwie sztuki dla treningu. 15,99/kg

https://allegro.pl/oferta/taboret-gazowy-kat-2-5mm-duza-moc-8kv-zestaw-8830324866 Używam czegoś takiego pod garnek 30 litrów. Ale 50 l też używałem.

Zbyt szybko. Okazało się, że w domu mam już jedną.

Witaj. Na podłodze będzie woda a mięso w dotyku suche. Ociekanie powinno trwać 10-12 godzin. Można to robić w temp. pokojowej, oczywiście nie koniecznie w 30 st. Ten piekarnik to nie wiem po co? Rozpalasz w wędzarni, wygrzewasz, wieszasz mięso i osuszasz jeśli jeszcze potrzeba. Jeśli jest suche to po chwili puszczasz dym.

Witaj, tu masz obszerny dział: /forum/81-w%C4%99dzarnie-budowa-i-obs%C5%82uga/