Skocz do zawartości

camelki

Użytkownicy
  • Postów

    316
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez camelki

  1. Dzięki za odpowiedź. W Saudi to ja sobie mogę uwędzić wołowinę, baraninę albo wielbłądzinę PS. a jak Ci smakowała ta szynka ? Na ile wędzeń wystarcza opakowanie brykietu Bradley'a ?
  2. Franta i Duch - teraz rozumiem
  3. tez się nad tym modelem zastanawiam, ale obawiam się reakcji sąsiadów na dym, zwłaszcza tych, którzy mają małe dzieci Rozmawiałem z Marderm - Ona też mieszka w bloku, ale ma ogródek, a ja mam do dyspozycji tylko balkon
  4. Albo liczyc nie umiem, albo cos jest nie tak A kiełbaska wygląda tak smakowiocie, że aż się głodny zrobiłem
  5. Mam nadzieję, że nie dubluję tematu, ale dojrzałem do zakupu wędzarni. Mieszkamy w bloku, nie mam niestety ogródka a nie chciałbym, aby dym przeszkadzał sąsiadom. Co myślicie o takim urządzeniu jak wędzarnia konwekcyjna Zależy mi przede wszystkim na wędzeniu kiełbas, szynek i polędwicy. Ryb wędzić nie zamierzam Ewentualnie co zamiast tego moglibyście nam doradzić ?
  6. Straszny rozrzut. No tego czosnku praktycznie nie widac. Sąsiad - bo testuję, która wersja mi najbardziej odpowiada jeśli chodzi o słoność Odnośnie zdjęcia, przy kolejnych wyrobach będę poprawiał technikę
  7. Moja już zaparzona, czeka na wyjęcie z szynkowaru. Dzisiaj wieczorem będę robił pasztet do słoików Smakowicie to wygląda - ja robiłem z mniejszej ilości, bo już nawet szpilki do zamrażalnika nie wcisnę
  8. tez tak robimy
  9. Mam na myśli nasze urządzenia Ola zapałała nagłą miłością do wszelkich urządzeń kuchennym tylko że ta Jej miłość szybko się kończy Dobrze, że chociaż w uczuciach do mnie jest stała Przepis pochodzi od producenta tego urządzenia
  10. Dlatego uważam, ze to urządzenie to przerost formy nad treścią
  11. to przepis na ten konkretny model multicookera
  12. Składniki350 ml mleko (3,2%) 350 ml śmietanka (10%) 300 ml kwaśnego mleka (2,5%) Sposób przygotowywaniaMleko, śmietankę i kwaśne mleko (o temperaturze pokojowej) wymieszać w oddzielnym naczyniu, zatem wymieszane składniki wlać do misy multicookera. Zamknąć pokrywę.Przyciskiem „MENU” wybrać program „YOGURT/DOUGH”. Przyciskami „HOUR” i „MIN” ustawić czas przygotowywania 12 godz. Wcisnąć i przytrzymać przez kilka sekund przycisk „START”, przygotowywać do zakończenia pracy programu. Przygotowany jogurt wstawić do lodówki na 3 godziny.
  13. Jako wolnowar sprawdza się znacznie gorzej niż średnio - większe zużycie prądu i gorszy smak potraw.
  14. czyli jednak sie zdecydowałaś na multicooker
  15. Dzięki - czekam niecierpliwie
  16. a możesz poprosić swoją Znajomą o Jej przepis ? Pracy przy tym rzeczywiście jest sporo, ale Ola wpadła na pomysł, żeby ciasto przepuścić przez wykrojnik do lasagne - wtedy jest znacznie szybciej
  17. Samosa - pyszne pierożki po raz drugi To nasz drugi przepis na samosa (inaczej zwane sambousa). Tym razem do farszu wykorzystaliśmy drób i bataty. Inny jest też skład ciasta, ale właśnie takie najbardziej smakowało Panu Boczkowi. Poprzedni przepis na samosy i film instruktażowy znajdziecie tutaj Składniki ciasta - ciasto jest takie samo jak na polskie pierogi 500 g mąki pszennej plus mąka do podsypywania podczas wałkowania ciasta1 jajko1 płaska łyżeczka soli4-5 łyżek oleju roślinnego lub masła ghee220-240 ml wody *** 2 - 3 szklanki oleju do smażeniaSkładniki farszu 250 - 300 g ugotowanego mięsa z kurczaka, indyka lub perliczki1 duża drobno pokrojona cebula 1 duża marchewka1 duża papryka (kolor bez znaczenia)1-3 papryczki chili w zależności od preferencji1 mały batat (ok. 200 g)4-5 łyżek curryopcjonalnie sól i pieprz do smaku (ja nie używam soli)opcjonalnie 1 łyżeczka garam masalaPrzygotowanie ciasta Sól rozpuścić we wrzątku. Do mąki wlać bardzo powoli wrzącą osoloną wodę i dokładnie wymieszać. Kiedy przestygnie dodać rozmącone jajko i olej, ponownie rozmieszać i wyrobić elastyczne ciasto (ręcznie, mikserem lub w maszynie do chleba). Gotowe ciasto zawinąć w folię spożywczą i odłożyć na około 30 minut. Ciasto podzielić na kilka części i rozwałkować na grubość około 0.7 do 1 milimetra podsypując mąką, aby nie kleiło się do blatu. Im cieńsze ciasto, tym smaczniejsze samosy. Przygotowanie farszu W lekko osolonej wodzie ugotować do miękkości batata (zajmie to około 30-40 minut), obrać ze skórki i odłożyć do ostygnięcia. Kiedy będzie zimny rozgnieść widelcem lub zblendować. Na suchej patelni (bez oleju) podsmażyć ugotowane i drobno pokrojone mięso z kurczaka, indyka lub perliczki. Smażyć tylko do momentu, kiedy zacznie zmieniać kolor, po czym przełożyć do miseczki. Na patelnię wlać niewielką ilość oleju i lekko podsmażyć pokrojoną w drobną kostkę cebulę. Kiedy cebula zacznie przybierać jasnozłotą barwę (trzeba bardzo uważać, żeby się nie przypaliła), dodać startą na tarce o grubych oczkach marchewkę i pokrojone w bardzo małą kostkę oba rodzaje papryki. Smażyć kolejne 3-4 minuty. Dodać podsmażone wcześniej mięso, rozgniecionego batata, przyprawy stale mieszają smażyć po kolejne 2-3 minuty, po czym zdjąć z ognia i odstawić do ostygnięcia. Przygotowanie i lepienie samosa Ciasto ponownie zagnieść, podzielić na mniejsze części a następnie każdą z nich rozwałkować na cienkie placki na podsypanej mąką stolnicy. Grubość rozwałkowanego ciasta nie powinna przekraczać 1 mm jeśli zamierzamy kleić samosy z podłużnych pasków (wtedy mamy kilka warstw ciasta) lub 2 - 3 mm jeśli lepimy samosy z okręgów lub półokręgów. Warianty lepienia 1. Wyciąć okręgi o średnicy około 8-10 cm, napełnić je farszem, składać na pół i skleić brzegi dociskając je np. widelcem (żeby lepiej się skleiły można je posmarować cienką warstwą mąki rozmieszanej w niewielkiej ilości wody). 2. Drugim wariantem jest lepienie samosów z półokręgów. Wycięte z ciasta koła o średnicy około 12-15 cm przecinamy na pół. Każdą z połówek oddzielnie sklejamy wzdłuż prostego brzegu, tworząc kieszonkę w formie stożka. Kieszonkę napełniamy farszem i zamykamy mocno dociskając ciasto. 3. Trzeci wariant lepienia jest najbardziej pracochłonny, ale też naszym zdaniem tak przygotowane samosy są najsmaczniejsze. Bardzo cienko rozwałkowane ciasto tniemy na podłużne paski o szerokości około 5-6 cm i długości około 14-18 cm i składać je w trójkąty. Farszem napełniamy wówczas pierwszy utworzony trójkąt.Smażyć około 6-10 minut w głębokim naczyniu do czasu aż nabiorą złotego koloru. Usmażone samosa przełożyć na papierowy ręcznik, aby pozbyć się nadmiaru tłuszczu. Jeżeli do smażenia używamy frytkownicy, to temperatura oleju powinna wynosić 150-160 stopni. *** Samosa (nazwane często sambousa) można też piec w nagrzanym do temperatury 200 stopni piekarniku, blachę trzeba wówczas wyłożyć papierem do pieczenia. Piec do czasu aż nabiorą złotego koloru (ok. 10-15 minut) Sambousa w wersji z piekarnika można przed pieczeniem posypać na wierzchu np. sezamem. Podawać gorące.
  18. ale ja jej jeszcze nie jadłem Drugie zdjęcie naszej palcówki
  19. a widzisz tu gdzieś obciętą główną bohaterkę ? Bo odbicie nie jest tematem przewodnim zdjęcia PS. Odnieście się też prosze do przepisu, bo strasznie mi zależy, żeby nie popełniać błędów w procesie produkcji
  20. Kiełbasę przede wszystkim
  21. Bo zdjęcie miało być "artystyczne"
  22. Robert - dzięki za taką recenzję i reklamę
  23. Artur - dobrze ze sie czepiasz, czasami cos umyka w przepisie
  24. Nie ma za co - pisz śmiało jeśli czegoś będziecie potrzebowali
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.