tomibass

Efekty nocnych wojaży liliputy wędziłem na próbę 55*C okazuje się dla nich za dużo, ale są smaczne, forma nie ważna Polędwiczki robiłem pierwszy raz, całkiem fajnie wyszły. https://www.facebook.com/100004055995075/videos/867620548165505/

Boczku mi się zachciało 😅 Osuszanie 1,5h. Wędzenie zeszło 4h. Parzenie 2,5h 75*C. Boczek parzę tylko na czas 😉 Zawsze wychodzi taki jak lubimy 😁 Pozdrawiam SiB'ki.

Brawo Bardzo zazdroszczę umiejętności

True

Przeleciałem na szybko materiał i już po tej zabawkowej wędzarence coś mi nie pasowało Już bym wolał w kartonie to uwędzić. A to taka mała prowokacja

[*]

Takim tekstem, to sobie sami w kolano strzelają. Niestety ktoś nieświadomy weźmie to jako zaletę.

Jest git [emoji6] Po cegłach cudów bym się nie spodziewał. Klinkierową też miałem może nie tyle o innych wymiarach, co krzywą jak paragrafy. Zresztą to i tak przykryją płytki. W palenisku murowałem z fugami [emoji6] Wygodniej jak dopasowanie na "0" Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

Witam wszystkich niewitanych

Powodzenia

Na początku W piekarniach zaparowuje się cały wsad i po etapie wstępnego zapiekania otwiera się "luft" w celu odprowadzenia pary. Tylko proszę uważajcie na gorącą parę. Oparzenia parą są bardzo dotkliwe. Bezpieczeństwo przede wszystkim.

No jasne, kto nie lubi Tak trochę technicznie podszedłem do tematu, ale wiem że ciężko uzyskać w domu warunki garowni, zaparowania chleba po umieszczeniu w piekarniku. Zresztą sam piekarnik to nie piec piekarski, też inne warunki. Ważne, że chleb swój, świeży i smaczny

Pewnie, że da radę Nie wiem czy tak zostawisz, czy coś będziesz robił na zewnątrz. Jaki masz plan?? Zostawić jak jest, czy coś lepić dla ozdoby?? Ja zostawiłem w fugach między cegłami miejsce na wąsy i montowałem po. Robiłem szalunek z desek przykrytych gazetami, który był podtrzymany dwoma kantówkami i słupami z kantówek. W miejsce otworu weszło zwykłe wiadro Miałem też zdecydowanie więcej miejsca niż Ty, więc mogłem do paleniska prawie wejść, aby się pozbyć szalunku. Można też zasypać palenisko ubitym piachem i położyć deski. Po związaniu wybrać piach Przy Twojej wędzarni zastanowiłbym się nad wylaniem płyty "na boku" (7 cm wystarczy) i umieściłbym ją już gotową. Trochę będzie ważyć więc pomyśl o uszach do mocowania "nosidła" montowane w otworze, aby gdzieś w nieodpowiednie miejsce palce nie trafiły. Nie zapomnij o dylatacji w obydwu przypadkach i nie szalej ze zbrojeniem Ja deko za ciasno drzwi zamontowałem i mam przy każdym wędzeniu rysę na środku nadproża, ale w funkcjonalności nie przeszkadza Dym leci w odpowiednią stronę

Nie wiem jaki masz teren przed wędzarnią, ale jak masz zamiar ułożyć kostkę to chociaż z 6cm poniżej ławy. Druga opcja to podłoga z cegły aby podnieść drzwiczki i zrobić warstwę z cegieł na bloczkach pod tymi krawężnikami. 30 cm na otwór będzie git Aby Ci to zobrazować. To co po lewo Twoje, po prawo to o czym piszę

Nie musi być na okres całego pieczenia. wystarczy z 10-15 minut

Ja mam z cegły klinkierowej perforowanej postawione, ale to trochę inna konstrukcja tej cegły. Nie dwie wielkie dziury przez długość, tylko perforacja na wysokości (kratówka). Kolejna opcja i wcale nie jakaś skomplikowana, to odlew z betonu z lekkim zbrojeniem.

W tym wypadku podniósłbym wysokość na bloczku o tą jedną cegłę. Tutaj znajdziesz wymiary mojej wędzarni. Myślę, że wysokość od podłogi do stropu paleniska pośredniego powinna być minimum 55-60 cm, aby to się nie "kisiło". Nadproże możesz zrobić z cegły dziurawki + pręty w środek, lub kupić gotowe, ale będzie trzeba pewnie ciąć.

To zadbajcie jeszcze o wysoką wilgotność w piekarniku. Zaprocentuje

Wstaw do środka wrzątek w szklance albo nawet dwóch Chleb na powierzchni zyska trochę wilgoci w czasie wyrastania i nie popęka tak mocno. Przed wypiekiem posmarować można też tzw. "szlichtą" tj. mąka żytnia wymieszana z wodą do konsystencji budyniu i zostawiona na godzinkę przed smarowaniem Po wyciągnięciu z pieca przepędzlować czystą letnią wodą

Pytanie. Gdzie wstawiasz chleb do wyrośnięcia??

Wymuruj sobie palenisko z cegły czerwonej na płasko (tzw. 6-kę ) i już będziesz miał wyżej 7 cm razem z zaprawą No i szuflada koniecznie, bo wygoda i ergonomia.

Spytam jak go spotkam Dam znać jak to widzi.

Mój znajomy ma ponad 140. Mówił, że w tym roku różnych miodów chyba ponad 2 tony nazbierał Ja nie wiem co on z tym zrobi Jak on to w ogóle obrabia taką ilość?

Przyłączam się. Zdrowia