Skocz do zawartości

marula3

Użytkownicy
  • Postów

    132
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez marula3

  1. Witam Panów Moderatorów Mój tytuł postu brzmiał; PEKLOWANIE MIĘS - bardzo krótko ale smacznie, wy zmieniliście bez mojej zgody nazwę postu na; Solenie mięs peklosolą - bardzo krótko ale smacznie To bardzo wstrętna metoda waszego działania. Potwierdza że mam dużo racji w sposobie peklowania, lecz Wam to nie pasuje bo przecież organizujecie płatne szkolenia dla początkujących, kogo mielibyście wówczas szkolić z peklowania, skoro to moje peklowanie jest takie proste.
  2. Dziękuję wszystkim za zabranie głosu w tej sprawie. Z dyskusji na pewno wyciągnę wnioski. Jeśli będzie zlot, chętnie przyjadę i poczęstuje swoimi wyrobami. Pozdrawiam, marula3
  3. Witaj Gonzo Wiem o co ci chodzi, pewnie że mięsa nie są do końca przepeklowane. Masz rację grube kawałki mają w środku siną plamę, dlatego np schab przecinam wzdłuż wówczas nie ma tego problemu. Pomimo ciemnych plam mięsa są b. smaczne. Jak peklowałem tradycynie to po wszystkim zalewa peklująca była bardzo zanieczyszczona, jak robie po swojemu to jest czysta. Myślę że smak też jest lepszy, ponieważ zanieczyszczona zalewa świadczy o wyjałowieniu mięsa z minerałów.
  4. Witaj miro Myślę że to samo daje co trzymanie w zalewie o małym stężeniu soli przez wiele dni. Moje stężenie soli i peklosoli jest bardzo duże i przez to efekt jest podobny lecz trwa krótko. Ja mam pewność że moje mięsa się nie zepsują. Wcześniej trochę przeciągłem czas peklowania tradycyjnego i mięsa wówczas były śmierdzące.
  5. Dziękuję za propozycję, ja już wcześniej tak peklowałem jak proponujesz, lecz przy następnym wędzeniu część mięs zapekluję tradycyjnie, a drugą po swojemu. Będę wówczas miał porównanie. Jak będziesz w pobliżu Szczecina, to zapraszam na moje wyroby. Pozdrawiam, marula3
  6. Witaj Gregtom Wiesz ja te moje wyroby nie przetrzymuję gdzieś na strychu, po wędzeniu wieszam je w garażu, następnego dnia wyroby do późniejszego przetrzymania wkładam do zamrażarki o tem. -20 stopni. Natomiast wyroby do bieżącego spożycia trzymam w lodówce do 10 dni i nic się z nimi nie dzieje, cały ten czas są smaczne i świeże.
  7. Witaj Gregtom Dziękuję za pokazanie mojej wędzarni. To zdjęcie jest z pierwszego mojego wędzenia w tej wędzarni, wówczas nie miałem jeszcze doświadczenia z paleniem, dlatego zwróciłem się do doświadczonych wędzarników o pomoc, przyznaję się że ją otrzymałem i moje palenie dzisiaj dzięki Wam wygląda inaczej - dziękuję. Pozdrawiam, marula3
  8. Witaj jumbo, gontek Dla mnie jest to wędzenie smaczne i zdrowe. Nikogo nie próbowałem pouczać, podzieliłem się moimi spostrzeżeniami. Dziękuję za wasze uwagi. Pozdrawiam, marula3
  9. Witaj tier, Gonzo, Artur Dor Zamierzam wkrótce wędzić, porobię fotki, i wstawię zdjęcia wędzonek na forum. Nie zamierzam nikogo przekonywać do moich metod peklowania, dla mnie są super. Jeśli będziecie Panowie kiedykolwiek w Szczecinie, zapraszam wówczas na swoje wędzonki. Pozdrawiam, marula3
  10. Ja robię wędzonki na potrzeby własne mają być smaczne, zdrowe, bez dodatków chemicznych i wypełniaczy. Swoje wyroby wędzę długo i wysokiej temperaturze. Po uwędzeniu nie parzę w wodzie, ponieważ są dobrze przewędzone.
  11. Witaj Arturze Ja podzieliłem się informacją w jaki sposób pekluję mięsa, trochę już tych wyrobów było zjedzone, zapewniam że nikt się nie zatruł, wręcz przeciwnie nie mogą się doczekać kiedy będę następnym razem wędził. Dlaczego piszesz że ten sposób peklowania jest trujący.
  12. Oczywiście bezpieczeństwo w każdej sprawie jest ważne, ale co to ma do peklowania. Uważam że bardzo bezpiecznie pekluję
  13. Bardzo szybko pekluję, mięsa wg mnie mają wystarczającą ilość soli. Smak wędzonek przede wszystkim uzyskujemy z mięsa i dymu.
  14. Dziękuje za wiadomość. Pewnie masz rację, ja tylko podzieliłem się moim sposobem peklowania. Szynek nie pekluję, lecz boczek, schab, drób wychodzi rewelacyjnie.
  15. Jeśli chodzi o smak przypraw po wędzeniu, to mogę tylko dodać że mięsa peklowane w ten sposób bardzo mi smakują. Pozdrawiam, marula3
  16. Witam Chciałem się podzielić moją bardzo szybką metodą peklowania mięs do wędzenia - może ktoś również w podobny sposób pekluje mięsa. W ubiegłym roku w miesiącu lipcu peklowałem mięsa metodą tradycyjną, lecz widocznie przeciąłem czas peklowania i mięsa w ilości 15 kg zrobiły się śmierdzące, zmuszony byłem wszystko wyrzucić do śmieci. Postanowiłem że będę peklował bardzo krótko, tą metodę przekazał mi doświadczony wędzarz ryb, który wędzi ryby do sprzedaży. Trochę to dostosowałem do mięs i zacząłem peklować po swojemu. Oto moja receptura na 20kg mięsa; trzeba użyć 1kg soli kamiennej nie jodowanej, 1kg soli peklującej, 15 litrów wody. Wcześniej przygotować wywar z ziela angielskiego 7 kulek, kulki jałowca 15 szt. / kulki rozgniatam kombinerkami/, liść laurowy 7 szt.. majeranek, tymianek po 1 dużej łyżce. Z 15 litów wody biorę 2 litry i wraz z w/w przyprawami gotuję 15 min. Wywar mieszam w dużej misce z solą i peklosolą i pozostałą częścią ą wody, wraz z mięsami. Mięsa staram się aby nie były zbyt grube, mogą być długie, ponieważ bardzo grube kawałki mogą się nie przepeklować. Można również mięsa ponakłuwać. Czas moczenia mięs z tej zalewie to 1godz. 30min., jeśli ktoś lubi bardziej słone to 2godz., temperatura cieczy pokojowa. Po upływie 1 godz, 30 min, mięsa płukam w zimnej wodzie pod kranem, następnie wieszam mięsa na haki i czekam aż podeschną. Wędzone mięsa są w smaku bardzo dobre, polecam wypróbujcie. Pozdrawiam, marula3
  17. Obawiam sie że mając tłuste ręce nie jestem w stanie mocno dociągnąć sznurek i później mogą węzły popuścić. Pozdrawiam, marula3
  18. Witam Robię kiełbasy w osłonkach białkowych 45mm, oraz w osłonkach naturalnych 26mm. Pozdrawiam
  19. Dziękuję za wiadomość. Może masz zdjęcia swojej wędzarni razem z paleniskiem. Ciekaw jestem jak powiększyłeś palenisko. Pozdrawiam, marula3
  20. Witam Może ktoś doświadczony w produkcji kiełbas zademonstruje jak szybko i pewnie wiązać kiełbasy sznurkiem aby podczas wędzenia pętle nie rozwiązały się. Zawsze mam z tym trochę kłopotu bo ręce są tłuste i nie mogę mocno dociągnąć sznurek. Pozdrawiam, marula3
  21. Witam Od niedawna mam nową wędzarnię zrobioną z szafki ubraniowej. Palenisko zrobiłem na samym dnie tej wędzarni. Jak palić w tej wędzarni żeby temperatura nie przekraczała 100 stopni. Dla mnie jest to dość trudne ponieważ jak tylko dołożę kawałek drewna to temperatura natychmiast rośnie do 150 i więcej stopni, ja wówczas otwieram dach wędzarni by ją obniżyć. Może ktoś z doświadczonych wędzarzy ma na to sposób. Będę bardzo wdzięczny za rady. Pozdrawiam, marula3
  22. Czy tą suszoną cebulę trzeba wcześniej moczyć, gdzie można ją kupić.
  23. Jak myślisz czy wcześniejsze podsmażanie cebuli będzie dobre.
  24. Chciałem zrobić kiełbasę wędzoną z cebulą, nie mogę doszukać się na forum przepisów na ten temat. Czy ktoś zrobił już taką kiełbasę, czy do farszu mięsnego można dodać cebulę surową, czy lepiej wcześniej ją podsmażyć. Pozdrawiam, marula3
  25. Gdzie najlepiej umieścić palenisko, czy wewnątrz szafki, czy dostawiane z rurą
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.