Witam, przeczytałem temat i nie znalazłem odpowiedzi na mój problem. Otóż wczoraj poczyniłem małe wędzenie: kiełbasy, boczki,i te nieszczęsne żeberka. Peklowałem je w zalewie o 10% stężeniu przez 6 dni, zalewa po peklowaniu miała czerwonawy kolor, zapach normalny wyczuwalny czosnek. Żeberka może delikatnie klejące ale w zapachu normalne. Wędzenie, przeprowadzone w temp. otoczenia - 10 stopni C, tak jak zawsze osuszanie przez ok 1 h, a później 4 h dymienia w temp. 45 -55 stopni C. Dzisiaj przeprowadzona degustacja żeberek jeszcze nie parzonych - posmak goryczki . Martwi mnie kolor kości które zabarwiły się na czarno. Reszta wędzonek w smaku OK. Boczki peklowane na sucho, polędwiczki na mokro 7% zalewa. Czy przyczyną owej goryczki może być wadliwe mięso lub proces peklowania (nigdy nie peklowałem mięsa z kością) ?