Skocz do zawartości

Pingwin71

Użytkownicy
  • Postów

    51
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Krotoszyn

Osiągnięcia Pingwin71

Wpółtwórca

Wpółtwórca (5/14)

  • Pierwszy post
  • Współpracownik Unikat
  • Pierwszy tydzień za Tobą
  • Pierwszy miesiąc za Tobą
  • Pierwszy rok za Tobą

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. A jaka jest najlepsza cżęść tuszy jelenia na pieczeń?
  2. Powitać ! nie wiem czy w dobrym dziale, ale nie bardzo widziałem sens zakładać osobne wątki. Wygrałem w pewnym konkursie na FB kupon 100zł do sklepu z dziczyzną itp. różnymi cudami (swojskie wyroby, dodatki, przyprawy). Ta kwota wystarczy na ok. 2 kg dziczyzny, maja różne rodzaje dzik, sarna jeleń. I teraz ma problem z klęska urodzaju !!! Nie bardzo wiem co mam kupić i zrobić, najlepiej na Święta Wielkanocne. Dysponuję wędzarnią z beczki ( uciążliwe długie wędzenie), szynkowar, wolnowar, i oczywiście piekarnik. Co byście polecali?
  3. Mam identyczną, wszystko stabilne. Trzeba z tej odciętej połówki wyciąć jeszcze obręcz ok. 5-10 cm, w tej dolnej, z połówki, górę "sklepać" na całym obwodzie lekko do środka, i położyć na tym tą wyciętą obręcz i lekko ją przyspawać, wystarczy punktowo. Potem duża beczka wchodzi na górę elegancko wystarczy trochę wyklepać.
  4. Opisz tego karpika bardziej szczegółowo Karpik dołożony do beczki, tylko dlatego że było miejsce akurat na kratce ,na której zazwyczaj wędzę serki. Przeznaczony do spożycie od razy do....noooo, Śwagier przyjechał!!! . Solony z ręki 25g soli na kg, 12h, wytarty, obsuszony i w całości położony na kratce, 3,5h 55C, głównie olcha, nieco dębu i mix owocowych. Smakował wszystkim wybornie!
  5. Święta,święta i po świętach !!! Chociaż wyrobów trochę zostało!!! była jeszcze biała, tu wszystko prosto z "beczki"! Karpik solony na sucho, kiełbasa śląska, szynka parzona i surowa, polędwica parzona i podpiekana w piekarniku. Szynka i polędwica parzenie eksperymentalnie w parowarze, udane.
  6. Witam ! wędziłem już kilka razy, ale dopiero mnie "natchnęło" to wrzucać na forum. Trzy dni po cztery godziny 20-30C w " beczce"!!! Ale warto było!! Surowa Polska, schab z dzika, płaty dorsza, twaróg,ćwiartki z "pierzoka".
  7. No przyznacie że dość podobnie brzmi? Naprawdę nie można pomylić ?!?!? Ja robiłem dopiero raz ale masz tam uwagi kolegów i jakis kierunek: /topic/15004-chorizo-produkcji-paw%C5%82a/ No a przede wszystkim tematy kolegi: /index.php?app=core&module=search&do=user_activity&mid=52694 Takie odpowiedzi chyba są najbardziej cenne, dzięki! Ani prowokacja, ani wybryk dzieciaka, po prostu błędy początkującego, który potrafi się do nich przyznać, przeprosić, i prosić o pomoc a nawet ją otrzymać, choć, jak widać, znacznie łatwiej jest bezkonstruktywnie zgnoić. Słowa załamka nie ma w moim słowniku. Pewnie większość tak zaczynała, ale jak widać, niektórzy urodzili się wirtuozami wędliniarstwa, tacy Paganini wędzarki ! Ani trochę za ostro, wręcz odwrotnie za delikatnie Przeczytaj sobie z jaka euforią zapodany wpis z fotkami Na koniec zachwalanie niepowtarzalnego zapachu i smaku. Co prawda na temat polityki, gustu i smaku nie polemizuje się Ale bez przesady, zapleśniałe mięso to nie wędlina dojrzewająca Zapodane nieprawdziwe źródło Potem sprostowane Czyli teraz ten " przepis " jest już na dwóch stronach Każdemu zdążają się wpadki, szczególnie na początku Ale nadal nie rozumiem zachwytu z syfu ?!?!?! Według Ciebie to przedszkole? i mamy pogłaskać pingwinka, ze taka ładną kiełbaskę ukisił? ba tak mu bardzo smakowała i pachniała Czy, nie należy przyznawać się do popełnionych błędów? I po co ten sarkazm? hahahhahahahaha - to uwazasz ze lepiej "lopata i po lbie"? a swoja droga to masz bardzo interesujace motto w swoim opisie - pasuje jak wyjatkowo do tej dyskusji i mysle ze kol. Pingwin ma juz swoja pierwsza "nieodrobiona lekcje" - ciekawe czy sprobuje "nieodrobic nastepnej" ..... Obiecuję pilnie odrabiać lekcje!!!
  8. Z naszej strony na FB.? Z naszej strony na FB.? Tak, z plikowni. Chorizo by Cristo Bal. Z tego co się orientuje, to Wędzarnicze Bractwo to nie nasza strona na FB. Aaaa, to sorki, pomyłka, za duża zbieżność nazw!!! Przepraszam!
  9. Z naszej strony na FB.? Tak, z plikowni. Chorizo by Cristo Bal.
  10. Już wiem skąd przepis! z plików grupy wędzarniczego bractwa na FB!
  11. Ło matko i córko nawet! Wszystkim dziękuję, nauka dla potomnych? Nie iść na łatwiznę,nie szukać przepisów-wynalazków, lepiej się przygotowywać teoretycznie.
  12. Dzięki wszystkim za odpowiedzi! nie pamiętam nawet skąd ten przepis, wydawał mi się najprostszy. No nic , pierwsza porażka! Trzeba postudiować dalej i spróbować jeszcze raz! Wędzonki, kiełbasy, z szynkowaru, ryby, sery, wychodzą całkiem dobrze, czas na coś innego. .
  13. To nie Chorizo...….. kierunek portugalskiego (bo z winem ),ale przyprwy nie te i za duzo …..dopisz ala i bedzie ok No ok. faktycznie troszkę nie w temacie, ale zobaczyłem chorizo i szybko pisałem. Dopisać "ali" już nie mogę bo nie mogę edytować. Tak czy inaczej, co z pytaniem?
  14. Witam! Taki przepis: Chorizo 1 kg szynki - 0,5 kg boczku - 27 g soli pół, na pół z peklosolą - 5 g pieprzu - 3 ząbki czosnku - 1 łyżka papryki ostrej10 g papryki słodkiej ( 5 dużych łyżek) - 1 papryczka chili wędzona! - 1 łyżka cukru -0,5 łyżeczki kminku - 0,5 łyżeczki oregano -100 ml octu balsamicznego - 1 szklanka wina czerwonego, wytrawnegoSposób wykonania: Mięso pokroić na kawałeczki (1,5 - 2 cm), [nie mielimy]. Przyprawiamy, dokładnie wyrabiamy farsz, odstawiamy 2-3 dni w zimne miejsce, np. na balkon. Napełniamy ściśle w jelita (nakłuwamy igłą). Pierwsze 2 dni suszymy w temperaturze pokojowej. Kolejne dni w chłodnym pomieszczeniu do 14 'C. Kiełbasa ma niepowtarzalny zapach i smak, już po 5-6 dniach. po tygodniu wyglądały tak przemyłem wodą z octem i teraz wygląda tak (przekrój, ale słabe zdjęcie). Wstawiłem w bardziej przewiewne miejsce,ale z większą różnicą dobową temperatur i ryzykiem odwiedzin gryzoni. Czy trzymać to dalej do zupełnego wyschnięcia, czy kubeł? Poprobowałem, jest ostrość po chwili, nie czuć zgnilizny ani nic takiego, lekko serem pleśniowym (w aromacie też), lekko przypomina "dziadkową" surową polską.
  15. Pingwin71

    Peklowanie boczku.

    Generalnie nie proponuje mrożenia po parzeniu. wyroby są twarde Tak jak pisał Wróbel 75 mrozić surowe, lub wędzone po ostygnięciu. Z małą różnicą, ja parze w workach, tak jak było zamrożone (po rozmrożeniu w lodowce) / porcjowane / Wszystkie soki przyprawy, a niekiedy coś tam jeszcze dołożę (mam z jednej kiełbasy rożne "pododmiany smakowe" ) pozostają w środku, nie "wypłukują się" Czyli w skrócie podobnie jak SV Zwróć tylko uwagę czy masz worki do parzenia czy tylko do mrożenia / dopuszczalny zakres temperatur = WAŻNE !!!! Hmmm, tylko gdzie to znaleźć, ten zakres temperatur?(EDIT: coś znalazłem " Wytrzymałość w wysokich temp.: 70°C max. 2 h, 100°C max. 15 min.") No i jak parzyć, normalnie parze z termometrem wbitym w środek, w tym wypadku już odpada.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.