Wosia i Ifci małe co nieco

[Kazik55]

No pięknie samemu się zjada takie pyszności a mnie na poprawiny nikt nie zaprasza

[tusiaczek]

No to jak już się Wośki opędziły z tym prawie weselem to teraz będzie łatwiej machnąć te obiecane parówy na Zawiszkę... 

[wosiu]

No to jak już się Wośki opędziły z tym prawie weselem to teraz będzie łatwiej machnąć te obiecane parówy na Zawiszkę... 

 

A ty zamiast chwalić i pod niebiosa wynosić to obiecanych prezentów się domagasz, dwa dni po, że się tak głupio wyrażę    Tusiaczek słowo się rzekło 

 

 

No pięknie samemu się zjada takie pyszności a mnie na poprawiny nikt nie zaprasza

 

Kaziu pewnie nie długo będzie okazja i wtedy poprawiny będą  czekaj spokojnie      

Edytowane 20 Maja 2016 przez wosiu

[tusiaczek]

Wosiu a co ja mam wyrażać jak na co dzień chwalę pod niebiosa Wasze wyroby wciągając radośnie parówę na śniadanko...

[wosiu]

 

 

Wosiu a co ja mam wyrażać jak na co dzień chwalę pod niebiosa Wasze wyroby wciągając radośnie parówę na śniadanko...

 

I tak ma być       

[wosiu]

Jeszcze kilka fotek bardziej szczegółowych, wyrobów na stół "miejski" 

 

Szyneczki (bo małe) z dzika trybowane wędzone i parzone.

 

 

 

Jesiotr 87cm

 

 

 

Słonina w dymie

 

 

Szynka wędzona i parzona bez kopytka 

 

 

Wędzonka krotoszyńska lub polędwica bekonowa (chyba tak to się nazywa )

 

 

Boczek łuskany parzony (tu na fotce przed parzeniem)

 

 

Kiełbasa z dzika jałowcowa 

 

 

było też kilka rodzai kiełbas wieprzowych

 

 

Szynka pieczona w piekarniku trybowana

 

 

 

Dwa węgorze po kg każdy

 

 

 

No i do tego inne dodatki     

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 20 Maja 2016 przez wosiu

[Gość ArkoGdynia]

Zajefajne!!!     

aż ślinka leci 

http://emotikona.pl/emotikony/pic/2napalony.gifhttp://emotikona.pl/emotikony/pic/2napalony.gifhttp://emotikona.pl/emotikony/pic/2napalony.gif

[karolszymczak]

Wojtku duzo pracy ale oplacalo sie.

[wosiu]

Sezon ogórkowy więc 60kg przerobiliśmy  .W tym roku nie takie drogie razem z koprem dołem 100-wkę

 

Nie wiem dlaczego wstawia do góry nogami, może ktoś odwróci bo ja nie umiem

 

 

50 słoi na konserwowe, 7 wiader 3l na kiszone i 30l beczułka też na kiszone. Beczułkę dostałem do kol. Kazik55 dzięki Kazik przydała się   

 

Beczkę "postawiłam" jak trzeba - chudziak .

Edytowane 2 Września 2016 przez chudziak

[andrzej k]

Sezon ogórkowy więc 60kg przerobiliśmy

 

 

No to sporo ogórasów przerobiliście . Niebieska beczułka jest mi znana ...............     chyba . Jeżeli to ta co ją kilka godzin szorowałem    to ogórki będą twarde jak heban :D

 

 Pozdrowienia dla Was

Edytowane 2 Września 2016 przez chudziak

[Henio]

No to Ruskie  jak napadną to jesteś cały , tylko pamiętaj , że oni pod jednego ogórca to litra wypiją . Musisz jeszcze pomyśleć o wydajnym destylatorze 

[karolszymczak]

No widze Wijtku ze Ifcie sie niezle napracowala

[Ela]

Istne szaleństwo...brawo,jeszcze beka kapusty i można zimować

[Henio]

brawo,jeszcze beka kapusty i można zimować

 

I ze cztery "skrzydełka"    ze świniaka     + kopiec kartofli . 

Edytowane 2 Września 2016 przez Henio

[andrzej k]

 

 

I ze cztery "skrzydełka" ze świniaka + kopiec kartofli .

 

 

Henio i zasmażka . ....... i zima może być długa .

[ANNAM]

Do tego dolozyc nalezy jeszcze troche cebuli na zime

[andrzej k]

 

 

Do tego dolozyc nalezy jeszcze troche cebuli na zime

 

Wczoraj kupiłem 10kg  0,90zł/kg

 

 

 Pozdrawiam

[PePe]

No i jeszcze beczułka bimberku by się przydała, bo przy tej ilości jedzenia można się "zatchnąć" .

[wosiu]

Wczorajszym popołudniem zrobiłem troszeczkę paprykarzu z przepisu BonAir'a, robiłem go już kilka razy i bardzo mi smakuje.

Na wkład rybny użyłem 4,5 kg tuszek dorszowych z dorszy własnoręcznie złapanych, po filetowaniu czystego mięsa b/s było 2,5 kg

 

 

Po dodaniu wszystkich składników wyszło ok. 6,5 kg gotowego paprykarzu

 

 

Wyszło 21 słoiczków 

 

 

Pasteryzację musiałem przeprowadzić w pracy bo wczoraj było już za późno i byłem zmęczony   

 

 

Ifcia dorzuciła jeszcze 45 szt faszerków lub gołąbków jak kto lubi 

 

 

 

Faszerki popakowane z sosikiem w jednorazowe pojemniczki i pójdą do zamrożenia, będzie jak znalazł na później   a gołąbeczki wyszły Ifci przepyszne 

 

 

[gruby7074]

Wosiu jak przebiega u Was proces kiszenia w takich pojemnikach?U mnie w beczce na wierzchu pojawił się biały nalot-chyba pleśń i obawiam się że wszystkie ogóry będą do wyrzucenia .

[wosiu]

 

 

Wosiu jak przebiega u Was proces kiszenia w takich pojemnikach?U mnie w beczce na wierzchu pojawił się biały nalot-chyba pleśń i obawiam się że wszystkie ogóry będą do wyrzucenia .

 

U nas wszystko OK  

[gruby7074]

Przed chwilą byłem po ogóry,niestety wszystkie "kapcie" .Nadzieja w 5 litrowych butlach po wodzie,które pływają w studni.

[wosiu]

 

 

Przed chwilą byłem po ogóry,niestety wszystkie "kapcie" .

 

pewnie dużo zależy od ogórków ja mam w 3-y litrowych wiadrach i w beczce i wszystko OK.  

[roger]

 

 

Przed chwilą byłem po ogóry,niestety wszystkie "kapcie"

 

Często tak mam z kupnymi .. za dużo chemii własne z ogródka wychodzą 100 na 100 nie miałem wpadki  

[Maxell]

@gruby w dziale Wyroby garmażeryjne jest podwieszony temat Kiszenie ogórków: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11916-rok-1950-kiszenie-og%C3%B3rk%C3%B3w/

Przeczytaj to uważnie..

Edytowane 11 Października 2016 przez Maxell