Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

podsuszyć tak na papierze ,żeby sie nie sklejał?

 

Najlepiej na płaskim talerzu w lodówce; codziennie należy przegarniać


Jak masz dużo tego sera to na tacce.

Podsuszone resztki serów zwykle trę na średniej tarce robota kuchennego.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

  • Odpowiedzi 112
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Dużo tego nie mam ,bo serki robiłam z 5l mleka -jednego zostało połowę ,a drugi cały,ale jedzenie tego na okrągło jest do znudzenia, tym bardziej ,że kolacji nie jadam ,dlatego myślałam zrobić jakąś potrawę z udziałem tych serów to by wszyscy zjedli i po problemie .

Świeży jemy wszyscy i schodzi szybko.

Edytowane przez beatag
beata

Witam -dzisiaj dostałam przesyłkę z owocami derenia [były do uchwycenia tylko mrożone i końcóweczka] Zalałam je  alkoholem 70% i czekam...Jeden słoiczek zasypałam cukrem dla porównania.Mam jeszcze suszone owoce ,ale w sieci b. mało na ich wykorzystanie.Moze ktoś z Was robił tą królową nalewek i coś podpowie?

 

Powoli kończę sezon słoiczkowy -dziś trochę sałatki z buraczków i same buraczki [ będą na ciepło]Jutro chyba zrobię ostatnią partię tych tych do wykorzystania na ciepło i potem już tylko będe podbierać.

post-48486-0-62943600-1413483365_thumb.jpg

post-48486-0-51649700-1413483376_thumb.jpg

Edytowane przez beatag
beata

Witam.Przedwczoraj wygrzebałam z zamrażarki 2kg żurawiny [bagiennej] i zalałam ją procentami.-to będzie jedna z moich ulubionych nalewek [smaku nalewki dereniowej nie znam]

Dziś upiekłam mój chlebek "ulubiony"

post-48486-0-74968600-1413732875_thumb.jpg

beata
  • 2 miesiące temu...

Witam,odpoczęłam trochę po tych wszystkich świętach ,więc mogę uwiecznić tu moje przygotowania przedswiąteczne


A tu już przygotowane do zamrożenia

 

a tu moja poledwica

 

post-48486-0-49026800-1420140480_thumb.jpg

post-48486-0-78772800-1420140490_thumb.jpg

post-48486-0-83148300-1420140630_thumb.jpg

post-48486-0-80056900-1420140645_thumb.jpg

post-48486-0-93713700-1420140844_thumb.jpg

Edytowane przez beatag
beata
  • 3 miesiące temu...

Dzisiaj znalazłam trochę czasu i pozlewałam trochę swoich win i nalewek

post-48486-0-50675600-1428170138_thumb.jpg     post-48486-0-88074300-1428170087_thumb.jpg

 

Upiekłam sernik i kopiec kreta,[kupionemu mazurkowi nie mogłam się oprzeć] Chlebek oczywiście na zakwasie.

post-48486-0-35184100-1428170714_thumb.jpg

beata
Gość magdajack

Dzisiaj znalazłam trochę czasu i pozlewałam trochę swoich win i nalewek

attachicon.gifDSC_0521.jpg     attachicon.gifDSC_0518.jpg

 

Upiekłam sernik i kopiec kreta,[kupionemu mazurkowi nie mogłam się oprzeć] Chlebek oczywiście na zakwasie.

attachicon.gifDSC_0512.jpg

 

Mój mąż zakochał sie właśnie w tym regale po lewej :)

Teraz zauważyłam ,ze nie widać tam jeszcze jednej górnej półki -są tam mocne trunki i wódki [pigwowe,żurawinowe...mój tęż tam najchętniej sięga]

beata

 

Dzisiaj znalazłam trochę czasu i pozlewałam trochę swoich win i nalewek

attachicon.gifDSC_0521.jpg     attachicon.gifDSC_0518.jpg

 

Upiekłam sernik i kopiec kreta,[kupionemu mazurkowi nie mogłam się oprzeć] Chlebek oczywiście na zakwasie.

attachicon.gifDSC_0512.jpg

 

Mój mąż zakochał sie właśnie w tym regale po lewej :)

 

 

A moja żona w zakochała się w tym regale po prawej  :D  :D  :devil:  :clap:  :clap:

 

 

Dzisiaj znalazłam trochę czasu i pozlewałam trochę swoich win i nalewek

 

Beata bardzo mi się podoba Twoja piwniczka :thumbsup:

TYLKO WIDZEW RTS !!! :)

 

 

Dzisiaj znalazłam trochę czasu i pozlewałam trochę swoich win i nalewek

 

Nareszcie zrozumiałem....  :)

Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana.

Pozlewałam oczywiście z części balonów i baloników...[winko z ciemnych winogron wygrywa] chociaż wszystkie fajne -szkoda,ze nie mam z kim degustować ,bo mój mąż twierdzi,że najlepszy trunek to czysta ,bądź żołądkowa ...

beata

Pozlewałam oczywiście z części balonów i baloników...[winko z ciemnych winogron wygrywa] chociaż wszystkie fajne -szkoda,ze nie mam z kim degustować ,bo mój mąż twierdzi,że najlepszy trunek to czysta ,bądź żołądkowa ...

 

Na prawy regał też znajdę Ci degustatorkę  :D  tylko odległość spora  :facepalm:

Dawniej,jak latem było lato to jeździłam na mazury i nasze morze...

 

To jak będziesz się wybierać nad nasze morze to zabierz kilka butelek  :D  :D  będziesz miała z kim skonsumować chyba że my szybciej na  południowy-wschód zawitamy, 

Edytowane przez kwlj

Nie ma sprawy ,mogę dorzucić parę buteleczek piwka ,jak " ocleje "do lata.

Wracając do tego mojego ciasta -kopiec kreta ,to obawiam się ,ze ta bita śmietana miała za rzadką konsystencje choć dodałam 2 łyzeczki zelatyny i w środku będzie ciapa [taki mokry deser...] ale grunt ,żeby smakowało...

beata

 ale grunt ,żeby smakowało...

 

Dokładnie, to chyba najważniejsze !!! Smak się liczy, przecież nie będziesz się spowiadać że coś tam nie wyszło  :D  :D Wszystkiego nie muszą wiedzieć  :devil:  :devil:

  • 10 miesięcy temu...

Witam. Zachęcona przez Sverige 2 do wypróbowania nowego przepisu na chlebek informuje,że chlebek mi się udał -wygląda i smakuje wybornie.

post-48486-0-89819000-1456146207_thumb.jpg

post-48486-0-38364500-1456146220_thumb.jpg

post-48486-0-85877200-1456146233_thumb.jpg

beata

Może nie na tym forum ,chociaż to płyn do mycia naczyń [w każdej kuchni się przyda]

Robię go ze skórek cytryn ,pomarańczy,czy grejpfrutów.

post-48486-0-13253900-1456150865_thumb.jpg

beata

No piękniutki Ci on jest Beato, a przecież masz garnuszek taki że lepszego nie trzeba, taki sam jak ten mój mniejszy :D:clap::thumbsup: .

Czy robiłaś na nim cięcie w kształcie krzyża ? czy samo tak wyszło, bo bardzo fajny i uroczy efekt ?


A płyn z tych skórek, to do mycia, czy do picia :D ?

Chlebek delikatnie nacięłam na krzyż .

A co do tego naczynka ,to trochę mi go szkoda ,bo chyba od mocnego nagrzania porobiły się takie brązowe zacieki i na zewnątrz i w środku. Ciężko było to doszorować.

beata

Śliczna mała gospodyni!

 W życiu dwa dni są najważniejsze:
 Ten w którym się urodziłeś.
  I ten kiedy zrozumiałeś po co

                           M.Twain

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.