Magdaleny kucharzenie

[Gość magdajack]

 

PŁATKI CHILI są o wiele ostrzejsze od zmielonego chili

potwierdzam . Co roku kupuję ostrą paprykę ,suszę i mielę na płatki. ..Rewelacja .Ostatnie płatki chilli mi "wyszły" ..więc czas na produkcję nowych .

 

Jak sobie w przyszłym roku suszarkę kupię to też sama porobię. Chciałam w piekarniku ale mi coś nie wychodzi to całe suszenie 

Małgoś, a Ty jak suszysz owoce i warzywa?

[Małgoś]

Papryczki nadziewam na drucik (taki do układania kwiatów ) i suszę w przewiewnym pomieszczeniu .

[Gość magdajack]

Papryczki nadziewam na drucik (taki do układania kwiatów ) i suszę w przewiewnym pomieszczeniu .

Hmm, chyba prościej się nie da Jutro kupię papryczki i spróbuję! Dzięki 

[Małgoś]

 

 

chyba prościej się nie da

 

Tak sobie wykombinowałam i sprawdza się ta metoda któryś już sezon .

[Gość magdajack]

Pokeczupowałam i ja dzisiaj troszkę

[tusiaczek]

A przepis na ketchup ten od Was z bloga?

[Gość magdajack]

A przepis na ketchup ten od Was z bloga?

tak, co roku robię go z mojego blogowego przepisu i słodkość mi odpowiada (wiem, wiem, gadałam z Martką    )  A jutro machnę jeszcze kilka słoiczków keczupu z cukinią

[tusiaczek]

No to Ty słodziak jesteś   Jak na mój prosty jęzor zdecydowanie za słodkie   

[Gość magdajack]

No to Ty słodziak jesteś   Jak na mój prosty jęzor zdecydowanie za słodkie 

 

Słodkie życie masz, to sobie w keczupie dosładzać nie musisz  Nie każdy ma tak dobrze jak Ty   

[tusiaczek]

Przez grzeczność nie zaprzeczę

[paweljack]

Pokeczupowałam i ja dzisiaj troszkę

Ciekawe skąd miałaś pomidory?  

[Gość magdajack]

 

Pokeczupowałam i ja dzisiaj troszkę

Ciekawe skąd miałaś pomidory?  

 

 

A takiemu jednemu z działki podkradłam W końcu spółdzielnia nie tylko mięsnymi wyrobami stoi I do mięska też coś trzeba.

 

A tak w ogóle to chrzanu nakop 

[paweljack]

Mam wrażenie, jakby te małe sloiczki uśmiechały się do mnie. 

A tak w ogóle to chrzanu nakop 

Będziesz trzeć?  

[Gość magdajack]

Mam wrażenie, jakby te małe sloiczki uśmiechały się do mnie. 

 Wszystkie małe Twoje 12 sztuk  

[Małgoś]

A dla Mamusi nic???

[Gość magdajack]

A dla Mamusi nic???

Dla mamusi tez słoiczek będzie  , przecie byś mnie wydziedziczyła jakby było inaczej 

[Małgoś]

No!

[Gość magdajack]

No!

Jak córcię w Warszawie odwiedzisz to dostaniesz  

[roger]

Małgoś czyżby jakaś nielegalna adopcja nastąpiła ?

 

Tapniete z GT-I9500

[Małgoś]

Ojtam zaraz tam nielegalna.

[davido31]

Masło roślinne to też margaryna. Poczytaj sobie o procesie utwardzania tłuszczów roslinnych i o ich ododornianiu. O szkodliwości tłuszczów trans zapewne słyszałaś. Te trucizny nie działają natychmiastowo. One się kumulują w organiźmie i dają o sobie znać około "50". Ale często nie ma już odwrotu. Poobserwuj ludzi 60-letnich, jak wielu z nich ciężko się porusza.

 

 

Hmm. Jak to dobrze jest mądrego posłuchać. A ja się zastanawiałem dlaczego Hiszpanie polewają bułki oliwą z oliwek zamiast smarują margaryną. Często też zamiast margaryny używają  pomidora.

 

[Gość magdajack]

Doszły mnie słuchy, że na Grzybozlocie bardzo smakowała moja musztarda. Poniżej wklejam przepis, jeśli macie ochotę zrobić taką:

 

Musztarda miodowa a'la francuska

 

150 g ziaren białej gorczycy

50 g ziaren czarnej gorczycy

150 ml wody

150 ml octu jabłkowego

100 g miodu

25 g soli

 

Gorczycę wkładamy na godzinę do zamrażarki. Zagotowujemy wodę z octem, przestudzamy ją około 5 minut aby nie była wrząca. Połowę ziaren mielimy na gładką masę w blenderze z wodą z octem, dodajemy miód i sól. Po zmiksowaniu łączymy z odłożonymi wcześniej ziarnami w całości i przekładamy do słoiczka. Odstawiamy w temperaturze pokojowej na 2 dni aby smaki się przegryzły. Po tym czasie przechowujemy w lodówce nawet kilka miesięcy.

 

 

Jeżeli okaże się, że musztarda jest za gęsta to przegotowujemy ją raz jeszcze z odrobina wody, octu i soli. 

 

Edytowane 21 Września 2015 przez marderm

[Gonzo]

 

 

Zagotowujemy wodę z octem. Połowę ziaren mielimy na gładką masę w blenderze z wodą z octem,

 

Od razu po zagotowaniu czy czekamy aż woda z octem ostygnie ?

[Gość magdajack]

 

Zagotowujemy wodę z octem. Połowę ziaren mielimy na gładką masę w blenderze z wodą z octem,

 

Od razu po zagotowaniu czy czekamy aż woda z octem ostygnie ?

 

Czekamy tak z 5 minut, żeby nie było wrzące.

 

Już poprawiłam w przepisie. Dzięki za zwrócenie uwagi

Edytowane 21 Września 2015 przez marderm

[roger]

Madzia a tej nie blendowanej gorczycy po mrożeniu nie zaparzasz ... ? nic z nią nie robisz ?