Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie wedzarnicza brac. W wakacje założyłem temat jak prawidłowo wybudować wedzarnie a dziś po kilku miesiącach od pierwszego odpalenia chciałbym podzielić się z wami zdjęciami moich wędzonek. Co i jak już piszę. Razem było 13,20 kg mięsa. Boczek, karkówka, żebrak schab, szynka typu "myszka" albo jak kto woli kulka. 13 kawałków mięsa do powieszenia. Peklowania to 2 dni roztworem soli kuchennej w ilości 49 łyżek, saletra potasowej 12 łyżeczek, 8 łyżeczek cukru no i przyprawy pieprz, liść laurowy, kminek, kolendra, ziele angielskie, majeranek. Wedzarnia grana dzień przed wedzeniem wiec jak juz wkładał em to było jakieś 50 stopni. Mięso po dwóch dniach wyszło z zalewy i przez jedną noc odciekalo w lodówce. Potem jeszcze jakieś 45 min w piekarniku na termo biegu by się osuszyć i wstępnie ogrzalo. Wedzenie to 1,5 dnia w temp 30- 40 stopni. Boczki doszły reszta poszła dziś na jk is czas do wedzarni w temp 50 stopni by dopiec w środku. Proszę o oceny. Pozdrawiam i miłego oglądania.

post-40040-0-81922200-1450196771_thumb.jpg

post-40040-0-74618600-1450196788_thumb.jpg

post-40040-0-96040500-1450196823_thumb.jpg

post-40040-0-76505800-1450196844_thumb.jpg

post-40040-0-49354100-1450196864_thumb.jpg

post-40040-0-91823100-1450196885_thumb.jpg

post-40040-0-62279400-1450196902_thumb.jpg

post-40040-0-94776000-1450196919_thumb.jpg

post-40040-0-82101200-1450196932_thumb.jpg

post-40040-0-22818800-1450196946_thumb.jpg

Edytowane przez EAnna
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12426-wedzenie-u-majki/
Udostępnij na innych stronach

I do tego ogladac tez ciezko ..bo szyja boli  ;)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12426-wedzenie-u-majki/#findComment-463107
Udostępnij na innych stronach

1,5 dnia wędzenia w 30-40*C,

dopiekanie w 50*C???

ooojjj, nie czytałeś kolego forum i informacji na nim zawartych ?!  

 

zapomniałem dodać, witamy i my ciebie :)

Edytowane przez osid
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12426-wedzenie-u-majki/#findComment-463108
Udostępnij na innych stronach

 

 

Kogos mi to przypomina , to znaczy wedzonki :devil::facepalm:

 

 

 

Mnie przypomina Festyn Filmów Rozrywkowych  u Zbójaszka . Na stoisku z wędlinami wszystko co było wędzone było w bardzo ciemnym kolorze  . Przechodziło z ciemnego brązu do koloru czarnego .

 

 Ponoć tak intensywne  wędzenie niezbyt zdrowe . :facepalm:

 

 Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12426-wedzenie-u-majki/#findComment-463121
Udostępnij na innych stronach

Ach!! ten ciemny kolorek :D :D

Majka poczytaj Akademię Dziadka.

Ja zaczynałem tak samo, a po lekturze z Akademii już szło lepeij :D :D

Witajcie BiSwW

lokomotywa-ruchomy-obrazek-0004.gif

Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło

etiam latrones suis legibus parent !!

Wędzę więc jestem :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12426-wedzenie-u-majki/#findComment-463122
Udostępnij na innych stronach

Wędzenie w zimnynym dymie jaki zastosowałem w pierwszej fazie moim zdaniem jest ok. CFZas zas dla tej fazy zły. Mogło być trochę dłużej przy większym dopłyuie popwietrza.

 

Mnie przypomina Festyn Filmów Rozrywkowych  u Zbójaszka . Na stoisku z wędlinami wszystko co było wędzone było w bardzo ciemnym kolorze  . Przechodziło z ciemnego brązu do koloru czarnego .

 

 Ponoć tak intensywne  wędzenie niezbyt zdrowe .

OK dobrze wiedzieć tylko że kolega nie zauważył że one nie było intensywnie wędzone czyli gruby dym i wysoka temp jeśli tak to rozumieć. Zauważyłem że dałem zbyt mało powietrza. One są osmolone. Kolor trochę ciemny ale jakie one mają być skoro są wędzone na zimno?? Wędzonka taka powinna mieć ciemną skóre a w środku ciągliwą konsystencję. Ciepła odrwotnie.

 

 

 

Peklowanie.... ta to już inna filozofia. Dano mi stary przepis. OD dziś z niego rezygnuje i szukam na forum normalnego na samej soli kuchennej. Niech poleża dwa tygodnie w soili ale bez żadnej saletry. Nawet gdyby to więcej jest z tym zachodu. Ja musiałem gotować studzić itd. A solonka prosto do zrobienia. 40% soli jhak się nie mylę, jeśli tak proszę o sprostowanie. Oczywiście te 40 w stosunku do ilośći mięsa czyli 4kg na 10 kilo mięsa.


Osmolone... za mało powietrza. Zbój Madej po nowym roku ipo lekturze forumowej zaczynam wędzić chcociaż po jednej szynce. Metodą prób i błedów. Wędzarnia nowa w tym roku. Uczę się. Muszę wiedzieć jak się nią posługiwać. Wędzilkem i drzewem i trocinami. Za mało powietrza i smoła gotowa i nie tylko na wędzonkach. Teraz jest w wędzarni 50 stopni i zdrowy dym czyli jest powietrze trochę drewna i trocin. Lekki płomień. Szyber na 1/2 zkręcone bo inaczej by temp podskoczyła.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12426-wedzenie-u-majki/#findComment-463124
Udostępnij na innych stronach

Wędzarnia nowa w tym roku. Uczę się. Muszę wiedzieć jak się nią posługiwać.

 

Tutaj zgadzamy się w 100% :D  w każdej wędzarni wędzi się inaczej , wędzenie zależne jest również od pogody w danej chwili .  Ale zasady wędzenia są ciągle takie same .  Wsad musi być osuszony w wędzarni w przybliżonej temperaturze wędzenia i teoretycznie bez dymu i wielkiego płomienia  ( osuszamy żarem )  Jeżeli już osuszymy ,  to podkładamy w miarę  suche kawałki drewna i wędzimy niezbyt gęstym dymem .

 

  Tego właśnie się nauczysz jak już napisałeś   Każde kolejne wędzenie będzie coraz lepsze a wędlinki smaczniejsze :D

 

 

 

Muszę wiedzieć jak się nią posługiwać.

 

 

 Gorąco pozdrawiam :D

Edytowane przez andrzej k

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12426-wedzenie-u-majki/#findComment-463128
Udostępnij na innych stronach

Pozdrawiam i miłego oglądania.

 

No ciężko to oglądac, dobrze że jestem wypity to mi się głowa przechyla na bok :D

Edytowane przez BazylWidzew

TYLKO WIDZEW RTS !!! :)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12426-wedzenie-u-majki/#findComment-463130
Udostępnij na innych stronach

Dym jest średnio gęsty. Jest zimno więc podkładam trochę drzewa i trochę trocin. Pali się zdrowo z tlennem a nie jak robiłem to kilka godzin temu z lekko uchylonymi drzwiczkami.

Edytowane przez Majka29
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12426-wedzenie-u-majki/#findComment-463131
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co to za stare przepisy ale 49 łyżek soli i na to 12 łyżeczek saletry - przelicz ilu krotnie została przekroczona dawka azotanu....  Reszta to pikuś, każdy jakoś zaczynał....  :cool:

od smolenia - ja też.... 

Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12426-wedzenie-u-majki/#findComment-463133
Udostępnij na innych stronach

Miało być jedna płaska łyżeczka saletry na kg mięsa. Dlatego rezygnuję z tego przepisu. Jeśli ktoś chce to niech wstawi jakiś normalny konretny przepis na peklowanie bo szukam na forum ale wolałbym od was. Tej saletry powinno być bardzo mała ilość ale no cóż... jechałem wg przepisu. Teraz chciałbym sprawdzony.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12426-wedzenie-u-majki/#findComment-463138
Udostępnij na innych stronach

 

 

każdy jakoś zaczynał.... :cool: od smolenia - ja też....

Ty pisu????????? tak zaczynałeś??????? :cool::D

Witajcie BiSwW

lokomotywa-ruchomy-obrazek-0004.gif

Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło

etiam latrones suis legibus parent !!

Wędzę więc jestem :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12426-wedzenie-u-majki/#findComment-463141
Udostępnij na innych stronach

 

 

każdy jakoś zaczynał.... :cool: od smolenia - ja też....

 

No Wojtek Ty jesteś wzorem od smolenia na tym forum ;)  Samo się nie wymyśliło określenie "wczesny Zbój Madej" :D

TYLKO WIDZEW RTS !!! :)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12426-wedzenie-u-majki/#findComment-463144
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ty jesteś wzorem od smolenia na tym forum

Jak młodzi będą brali mnie za wzór i będą dymić na czarno to dopiero będzie jazda.

Nie mają brać mnie jako wzór, mają brać ze mnie przykład jak NIE należy wędzić :D

 

 

Samo się nie wymyśliło określenie "wczesny Zbój Madej"

Samo nie, Gonzo to  mój "ojciec chrzestny" :D :D

Witajcie BiSwW

lokomotywa-ruchomy-obrazek-0004.gif

Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło

etiam latrones suis legibus parent !!

Wędzę więc jestem :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12426-wedzenie-u-majki/#findComment-463151
Udostępnij na innych stronach

ja se  tak sobie myslę jak by co, nie że jestem strachliwy , Zbóju ja cię lubię  , ja Ci powiem kiedy jadę do Warszawy , i nie przestawiaj zwrotnicy bo se one tylko dworują z Ciebie :D a  ja nigdy

Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12426-wedzenie-u-majki/#findComment-463153
Udostępnij na innych stronach

Ło matko  :D  ;) Czytaj przyjacielu i się ucz. Powodzonka życzę ;)

Edytowane przez tomibass

                          :D Tutaj moja mała ewolucja -> -> -> Szara beczka Tomiego ;) 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12426-wedzenie-u-majki/#findComment-463163
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś chce to niech wstawi jakiś normalny konretny przepis na peklowanie bo szukam na forum ale wolałbym od was.

 Witaj

Mam wrażenie że nie zaglądałeś na stronę główną. Tam masz wszystko nt. mięsa, peklowania, wędzenia, klasyfikacji (groźnie brzmi, ale to tylko fachowa nazwa sortowania mięsa wg jego właściwości jak np. chude, tłuste  itd. by czytając przepis nie było wątpliwości jakie mięso "miał poeta na myśli"). Oczywiście Akademia Dziadka to lektura prawie bardziej niż obowiązkowa. 

Powodzenia w zadymianiu i nie tylko.

Wiedzy nigdy za wiele, nawet tej na chwilę obecną pozornie nieprzydatnej.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12426-wedzenie-u-majki/#findComment-463182
Udostępnij na innych stronach

 

 

OD dziś z niego rezygnuje i szukam na forum normalnego na samej soli kuchennej. Niech poleża dwa tygodnie w soili ale bez żadnej saletry. Nawet gdyby to więcej jest z tym zachodu. Ja musiałem gotować studzić itd. A solonka prosto do zrobienia. 40% soli jhak się nie mylę, jeśli tak proszę o sprostowanie. Oczywiście te 40 w stosunku do ilośći mięsa czyli 4kg na 10 kilo mięsa.

 

 

Teraz chciałbym sprawdzony.

 

Na stronie głównej masz przecież wszystkie informacje, których potrzeba :) jeżeli chodzi o ilość saletry też... 

http://wedlinydomowe.pl/peklowanie/mokre/1389-peklowanie-mokre-miesa

Przeczytanie Akademii Dziadka to podstawa. 

 

Ja stosuję zawsze 0,4l wody na 1kg mięsa a słoność wyrobu reguluję mocą solanki, ta z kolei musi być też dopasowana do czasu peklowania. 

Powiedzmy 2 tygodnie peklowania i 10kg mięsa. 

Potrzebujesz 4 litry wody i peklosól - po co bawić się z saletrą? Możesz wymieszać peklosól z solą w jakichś proporcjach np. 50/50 ale przynajmniej peklosoli nie przedawkujesz. 

14 dni peklowania to sporo czasu, ja nie lubię bardzo słonych wyrobów, optymalnie dla mnie (zaznaczam, bo nie wiem jaką słoność preferujesz.. są kalkulatory i tabelki na forum - możesz popraktykować i znaleźć stężenie idealne dla siebie) to 7-8%.. oznacza to, że (w uproszczeniu) na 1l wody dodajesz 70-80g mieszanki peklującej.. 

A więc solanka na 10kg mięsa to 4l wody i 280-320 gramów mieszanki peklującej (peklosól możesz kupić przez internet w sklepie Miro np. - tania jak woda). 

Jeżeli będziesz przestrzegał odpowiednich temperatur i kontrolował na bieżąco, czy nic się złego nie dzieje - nie ma prawa nie wyjść :) Pozdrawiam

Boldly go where no Boczek has gone before  :cool: w morde jeża! 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12426-wedzenie-u-majki/#findComment-463190
Udostępnij na innych stronach

I o to mi chodziło. Ja jestem uczony w żywności wiec wiec o co mniej więcej chodzi. Wedze tak jak kiedyś czyli na fest mocny kolor. Ze jest zimno to pomyślałem ze warto na zimno powedzic ale ze Lubie eksperymentować to połączyłem 30 stopni i krótki czas wedzenia z 50 stopniowa na 6 godz. Co wyszło? Lekko kwaskowaty w smaku wedzonka .kolor czerwony tak jak dla wędlin na zimno. Widziałem te wasze złote wyroby. To są skutki wyższych temp i odpowiedniej techniki dopalania drewnem no i wedzarni gdzie głównie macie z paleniskiem bezposeednim. Ja mam kanał. Trochę za mało powietrza juz zaczęły się robić czarne ale skórkę obetne i jest dobrze. Dzięki PanBoczek. Czytam forum i o to się nie martwcie. Chciałem zobaczyć jakie są wasze przepisy. Może ktoś ma też tak oryginalny jak ja. Po świętach szynwczka na kije i próbujemy wędzic z nowa wiedzą. To było moje drugie wedzenie wiec trochę wyrozumiałości. Czytanie forum a praktyka przy wedzarni to różnica. Mam wiedzę z zakresu żywności ale

wedzarnikiem to nie jestem. Dzięki Bracia. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12426-wedzenie-u-majki/#findComment-463258
Udostępnij na innych stronach

@Majka29, może obok eksperymentów z wędzeniem /dziwnych / popracuj trochę nad tekstem.Będzie bardziej zrozumiały,o polszczyżnie nie wspomnę :facepalm:

"Zwierzęta się wypasają.

Człowiek je.

Ale umie jeść tylko człowiek inteligentny"

Anthelme Brillat - Sawarin

 

Pozdrawiam serdecznie. Kazik.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12426-wedzenie-u-majki/#findComment-463269
Udostępnij na innych stronach

Nie chciałbym się wyzłośliwiać, ale z tym czytaniem forum to jakoś kiepsko, skoro kolega odwiedził forum sześć razy i jeszcze udało mu się napisać w tym czasie 13 postów.

Edytowane przez arkdom
AREK
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12426-wedzenie-u-majki/#findComment-463274
Udostępnij na innych stronach

Poza tym, jakoś nie zauważyłem Kolegi Majka w dziale "przywitań", jak również nie "zanotowałem" takiego przywitania w żadnym napisanym poście... :facepalm:

Gramatyka i styl pisania... porażka :facepalm:

________________

Pozdrawiam, Artur

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12426-wedzenie-u-majki/#findComment-463275
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.