Misz-Masz Tomiego ;)

[tomibass]

Witam wszystkich

 

Tutaj będę wrzucał fotorelacje ze swoich poczynań Nie będzie to blog tylko o samym wędzeniu. Co dokładnie się tu znajdzie dowiecie się z biegiem czasu

 

Zapraszam. 

 

 

Na pierwszy ogień pójdą placki na sodzie, które chodziły za mną już dobre kilka tygodni Mało ambitny temat ale.....

Takie proste placuchy robiła mi Babcia Michalina jak miałem trochę mniej lat. Te wakacje na wsi 

 

 

Trochę jeszcze za mało cukru i sody Ale wypracuję temat z biegiem czasu 

 

No i posznurowałem mięsiwka na jutrzejsze wędzonko Pierwsze z 4 ..... jak dobrze pójdzie

 

Edytowane 17 Grudnia 2015 przez tomibass

[Anuś]

 

 

No i posznurowałem mięsiwka na jutrzejsze wędzonko Pierwsze z 4 ..... jak dobrze pójdzie

Tomi .. ilość mięsiwa oszałamiająca życzę powodzenia

Cieszę się, ze w końcu założyłeś swój temat

[tomibass]

Tomi .. ilość mięsiwa oszałamiająca

Malutko w porównaniu do innych użytkowników

 

 

życzę powodzenia

A dziękuję bardzo

 

 

Cieszę się, ze w końcu założyłeś swój temat

Teraz żeby był czas na w miarę regularne wpisy

Edytowane 17 Grudnia 2015 przez tomibass

[Kamil_1]

 

 

No i posznurowałem mięsiwka na jutrzejsze wędzonko Pierwsze z 4 ..... jak dobrze pójdzie

 

Elegancko

 

Niech dym będzie z Tobą

[chudziak]

 

 

Na pierwszy ogień pójdą placki na sodzie, które chodziły za mną już dobre kilka tygodni

Placki są    a przepis gdzie ??

[tomibass]

 

 

Elegancko   Niech dym będzie z Tobą

Podziękował

 

 

 

Placki są    a przepis gdzie ??

 Jest bardzo prosty  

 

1/2 kg mąki

250 ml maślanki lub kwaśnego mleka

1 płaska łyżeczka sody

1 łyżeczka cukru

1 łyżeczka soli 

Mak surowy - tak aby go widać było

 

Jeszcze to nie było do końca to czego oczekiwałem. Niemniej blisko Następnym razem dam więcej sody i cukru Można jeść z konfiturami, serami, a nawet wędlinką. Tylko do wędlinki bym bardziej na słono zrobił

[BazylWidzew]

 

 

No i posznurowałem mięsiwka na jutrzejsze wędzonko

 

No niezła ilośc, jak ja bym tyle uwędził to bym miał na rok

[PanBoczek]

 

 

Malutko w porównaniu do innych użytkowników

ilość się nie liczy jakość ponad wszystko hehe

..przecudnie posznurowałeś te wędlinki piękne będą, pokazowe.. ozdoba świątecznego stołu   

 

 

Na pierwszy ogień pójdą placki na sodzie, które chodziły za mną już dobre kilka tygodni Mało ambitny temat ale..... Takie proste placuchy robiła mi Babcia Michalina jak miałem trochę mniej lat. Te wakacje na wsi 

znalazłeś ten smak sprzed lat?  mak jest w nich smakowo bardzo wyczuwalny? ciekaw jestem tych placuszków  

dzięki za przepis! 

 

 

a nawet wędlinką. Tylko do wędlinki bym bardziej na słono zrobił

ja właśnie lubię słodki placuszek albo jeszcze lepiej słodkie ciasto drożdżowe pojeść ze smalcem, cebulką i jakąś wędlinką mmm Pozdrawiam 

[tomibass]

No niezła ilośc, jak ja bym tyle uwędził to bym miał na rok

A to dopiero 1/3  Chętnych mam w tym roku Zastanawiam się co wykombinować na Wielkanoc, aby szybciej poszło 

 

..przecudnie posznurowałeś te wędlinki piękne będą, pokazowe.. ozdoba świątecznego stołu   

Podziękował

 

znalazłeś ten smak sprzed lat?  mak jest w nich smakowo bardzo wyczuwalny?

No jak na pierwszy raz ... prawie. Dam więcej sody i cukru następnym razem . Mak sypnąłem surowy z torebki. Słabo go było czuć. Zastanawiam się czy nie zaparzyć go wcześniej.

Edytowane 19 Grudnia 2015 przez tomibass

[tomibass]

A oto moje dzisiejsze zmagania. Łatwo nie było.

 

Jak rozpalałem wędzarnie to było pochmurno. Rozpalić zdążyłem, osuszyć, strzelić fotkę i zaczęło padać.  Wilgotno się zrobiło nagle, że w pewnym momencie zastanawiałem się czy nie wyciągnąć mięs i poczekać aż przestanie chlapać (Nie wiedziałem czy to dobry pomysł). Zaryzykowałem i wędziłem dalej. Średnio zadowolony jestem.   Wędzonki osuszone ale zawilgotniałe w czasie wędzenia.

 

Standardowe rozpalanie. 

 

Osuszanie.

 

Wędzenie.

 

No i wyroby pop wędzeniu. Widać, że były problemy. Nie wybarwione z powodu wilgotności. Mam nadzieję, że kwasu nie będzie.   Jutro jadą do ludzi. Spróbują to zdadzą relację.

 

Parzenie   I tutaj za każdym razem zadaję sobie pytanie. Chopie kiedy ty se w końcu gar porządny zakupisz?? 

 

A tu całość po parzeniu. Lepiej, ale to nie to co powinno być. 

 

 

No i jeszcze co by było fajnie 15kg kiełbasy narobiłem jak się uporałem z wędzonkami 

 

Jutro dymienia ciąg dalszy. Ma niby nie padać. Zobaczymy co będzie Z kiełbasą nigdy nie miałem problemów, nawet jak było mokro. Wędzonki raz skopałem, ale to sam sobie winnym.   Błąd w sztuce. 

 

Pozdrawiam odwiedzających.

[Maciekzbrzegu]

Znajdź na forum wędzarnie Gosmana, ja robię tak samo jak pada i nic się nie dzieje Edytowane 19 Grudnia 2015 przez Maciekzbrzegu

[tomibass]

Znajdź na forum wędzarnie Gosmana, ja robię tak samo jak pada i nic się nie dzieje

Widziałem Nie mam kanału, no i mam wędzarnię postawioną bezpośrednio na starej betonowej wylewce. Mało tego czasami jak mocno leje, to lubi tam deko podciekać woda w to miejsce  Już myślałem o podniesieniu paleniska, ale zawsze sobie o tym przypominam jak trzeba wędzić. Moja wina   Dzisiaj na szczęście sucho. Konkretne rozpalenie i wysuszenie okolicy i powinno być OK 

Edytowane 19 Grudnia 2015 przez tomibass

[Maciekzbrzegu]

A dajesz na beczkę, na worek dwie kantówki i blachę jak pada?

[tomibass]

A nom. Myślisz, że to jest przyczyną??

[chudziak]

 

 

Zastanawiam się co wykombinować na Wielkanoc, aby szybciej poszło

Wybuduj wędzarnie zamiast beczki

[tomibass]

 

Zastanawiam się co wykombinować na Wielkanoc, aby szybciej poszło

Wybuduj wędzarnie zamiast beczki

 

Jest w planach. Masa roboty przede mną Jak już coś zaplanuję na pewno się o tym dowiecie

Edytowane 19 Grudnia 2015 przez tomibass

[ziezielony]

Wędzaryna powoduje ograniczenia... Wskazany/sugerowany rozwój...trójwymiarowy...

Tomi przy tak niewielkich, towarzyskich ilościach warto przemyśleć konkretniejszy gar, tamboret, dobrą robotę robią termometry elektroniczne...

Wiesz takie bąkowate usprawnienia potęgują Lussseiross wykonawczy oraz zapewniają Użytkownikowi bardziej zwarty ... stolec :laugh:

Godny naśladowania, jaskrawiący prymitywizm to to co najbardziej lubię..... :clap:

[tomibass]

 

 

warto przemyśleć konkretniejszy gar, tamboret, dobrą robotę robią termometry elektroniczne...

Wszystko w planach  

 

 

zapewniają Użytkownikowi bardziej zwarty ... stolec

 co prawda to prawda     

[andrzej k]

 

 

No i posznurowałem mięsiwka na jutrzejsze wędzonko

 

Gratuluję że sznurujesz mięsiwa a nie idziesz na łatwiznę i upychasz w siatki   :clap:

 

 

 Pozdrawiam

[tomibass]

 

 

Gratuluję że sznurujesz mięsiwa a nie idziesz na łatwiznę i upychasz w siatki        Pozdrawiam

Dziękuję Andrzeju. Ładniej wyglądają i so takie ........ swojskie. Również pozdrawiam.  

[tomibass]

I oto moje dzisiejsze wysiedziane kiełbasy. Góreczka taka malutka . Te "popędkowane" z dodatkiem jałowca i podymione troszkę w jałowcowym dymie  No i tak jak lubimy. Pieprzno czosnkowa  

 

No i pędem dalej do roboty. Mam jeszcze dzisiaj trochę motania Trochę mnie grzaniec zponiewierał, ale dam radę     

Edytowane 19 Grudnia 2015 przez tomibass

[Anuś]

 

 

I oto moje dzisiejsze wysiedziane kiełbasy.

Tomi .. honor uratowany kiełbaska

 

 

Trochę mnie grzaniec zponiewierał, ale dam radę

Na drugi raz zrób tylko herbatę z cytryną

[PanBoczek]

Wyśmienita kiełbaska       można by rzec ''jak malowana'', ale pieszczone dymem przecież nie maja porównania z malowanymi haha  

Wielkie brawa! Pozdrawiam

[tier]

Fajne beczki i sznurek

[tomibass]

 

 

Tomi .. honor uratowany kiełbaska

 

 

Wyśmienita kiełbaska     

 

Dziękuje.

 

 

 

Na drugi raz zrób tylko herbatę z cytryną

Chyba tak będzie lepiej  

 

 

 

Fajne beczki i sznurek

 Beczki mi życie w tym roku ratują Sznurek to tzw. szpagat wędliniarski 2mm. Tylko mnie denerwuje, bo się skręca jak zły  .