Pistolet do wędzenia

[Maxell]

Nie, abym się czepiał, gdyż nigdy tego nie użyję, ale moim obowiązkiem jest zwracać Państwa uwagę na tym forum, na wszelkiego rodzaju zagrożenia.

Przypomnijcie sobie niedawną dyskusje nad "wynalazkiem" naszego Edisona.

[Andyandy]

 

 

Twoim tokiem rozumowania, wypal dwa papierosy wewnątrz torebki foliowej założonej na głowę.

 I w ten sposób powstał ten pistolet, do legalnego spalania marychy przy stoliku, Ponieważ palenie w worku na głowie głupio wygląda. Ps. Ale problem, kto chce to kupi, jak smakuje będzie dymił. A może fajkę wodną bez wody użyć do łykania dymu podczas konsumpcji? Też zmienia smak molekularnie!   

[miro]

 

Kiedy coś takiego piszesz, wydaje mi się (choć to tylko przypuszczenie), że nie kumasz zasad fizyko-chemii procesów wędzenia, a nawet prostego palenia.

Idąc Twoim tokiem rozumowania, wypal dwa papierosy wewnątrz torebki foliowej założonej na głowę.

 

Ojtam, ojtam Maxellu, przecież to jest tak samo zdrowe jak DG z górnym podawaniem dymu .

 

I jak Twoje wędzenie pelletem ze śmieci.....

 

 

 

 

 

Idąc Twoim tokiem rozumowania, wypal dwa papierosy wewnątrz torebki foliowej założonej na głowę.

Po pierwsze nie wypalisz papierosa w worku na głowie, bo po pierwszym zaciągnięciu zabraknie tlenu.

 

Porównanie z workiem i papierosem nie jest trafne.

Uświadom mnie co tak złego dzieje się w zamkniętym naczyniu, przy tak niewielkiej ilości dymu ? 

Edytowane 9 Stycznia 2016 przez miro

[Maxell]

Miro, tak na poważnie, to naprawdę szkoda mi czasu na bezpłciowe dyskusje. To co miałem z obowiązku napisać, już tutaj napisałem. Jeśli chodzi o fizyko-chemię spalania - odsyłam do odpowiedniego działu na naszym forum. Wszystko wyłożone jak kawa na ławę. .

Pozdrówka. 

[paweljack]

Idąc Twoim tokiem rozumowania, wypal dwa papierosy wewnątrz torebki foliowej założonej na głowę.

 

 

....Chuck wypali wszystkie papierosy w jednej torebce na głowie...

 

   

[miro]

Miro, tak na poważnie, to naprawdę szkoda mi czasu na bezpłciowe dyskusje. To co miałem z obowiązku napisać, już tutaj napisałem. Jeśli chodzi o fizyko-chemię spalania - odsyłam do odpowiedniego działu na naszym forum. Wszystko wyłożone jak kawa na ławę. .

Pozdrówka. 

To po co zaczynacie dyskusję, jak nie chcecie jej dokończyć.

Wytwarzanie dymu odbywa się na zewnątrz, a tylko sam dym doprowadzany jest do pojemnika.

To gdzie jest ta różnica w składzie dymu ?

I co takiego innego osadzi się na mięsie w szczelnym pojemniku przy jednorazowym podaniu dymu ?

[Maxell]

Mam nadzieję, że robisz sobie jaja.

[Skalar50]

 

 

Mam nadzieję, że robisz sobie jaja.

 

a może jakieś wiadomości w temacie szkodliwości dymu wprowadzonego do zamkniętego pojemnika co wtedy się dzieje?

bo ja tutaj jestem od nie dawna i nie wszystko wiem a chciał bym

[ANNAM]

Panowie, spokojnie, ja dalej uważam, że każdy ma wybór, jeśli chce spróbować, ewentualnie jeść cały czas takie potrawy. Powinniśmy to uszanować.

 A wracając do szkodliwości, przypalone jedzenie również jest szkodliwe dla zdrowi, a jednak kto nie jadł , deseru Alaska, gdzie jak wiadomo białko/ sztywna zewnętrzna piana z białka jest przypalana właśnie palnikiem, dla uzyskania odpowiedniej wizualnej skorki 

http://www.dessertfortwo.com/wp-content/uploads/2015/08/baked-alaska-for-two-2.jpg

Następny punkt to cukier, inaczej zwany białą śmiercią, a każdy z ochotą zajada ciasta ,słodycze i .......

Edytowane 9 Stycznia 2016 przez EAnna
lit.

[sajmon55556]

 

Odrobina zrozumienia... Kuchnia molekularna też jest kuchnią. Wszystko jest kwestią smaku.

http://emotikona.pl/emotikony/pic/0wink.gif

 

 

Ciekawe ilu z Was jest w stanie coś takiego przygotować?

 

http://www.akademiamolekularna.pl/galeria/

Ja hehehe

 

Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka

[davido31]

O ile mi dobrze wiadomo, to już dawno jest stosowany.

 

Pistolet wytwarzający dym stosowany jest w prestiżowych restauracjach w Hiszpanii ale oni pewnie nie czytają forum wędlinydomowe.pl i żyją w nieświadomości.

Biedni Hiszpanie,  naród który ma najzdrowszą kuchnie w Europie.

 

 

Edytowane 13 Stycznia 2016 przez davido31

[Jondek]

MAXELL jak Ty śmiesz  krytykować, strofować ,,naukowca”.

,,Naukowiec”  to jak sama nazwa wskazuje naumiał się i wszystko wie najlepiej.

 

Wiedza a co za tym idzie wszelkie wypowiedzi ,,Naukowca” są Niepodważalne  i ostateczne.

[Maxell]

Koledzy, ja doskonale wiem, co to za urządzenie i do czego służy. Powtarzam, że moim obowiązkiem jest zwrócić uwagę na bardzo szkodliwe działanie takiego dymu.

Davido, to co robią inni, bez zastanawiania się nad skutkami a wyłącznie dla zysku, widać w każdym sklepie, o mięsnym nie wspominając.  

Myślę, że zamiast niepotrzebnie bić tutaj piankę, wrzućcie jakieś ciekawe przepisy, z których skorzystają wszyscy.

[davido31]

To co robią z tym dymem to tylko aromatyzowanie. Będę się przyglądał tematowi choć szczerze średnio mnie ta metoda interesuje. Jeśli już chodzi o dymienie alkoholu to tu moje zainteresowanie wzrasta

 

Wysłane z mojego SM-N9005

[jureczek4]

A znasz jakieś ciekawe przepisy?

[davido31]

No podałem jeden na dymienie ginu.

 

Tu jeszcze ciekawy filmik

Edytowane 13 Stycznia 2016 przez davido31

[ANNAM]

 

 

Napisano dziś, 18:08 bilu72, dnia 09 Sty 2016 - 07:39, napisał: andym, dnia 09 Sty 2016 - 06:24, napisał: Odrobina zrozumienia... Kuchnia molekularna też jest kuchnią. Wszystko jest kwestią smaku. Ciekawe ilu z Was jest w stanie coś takiego przygotować? http://www.akademiam...rna.pl/galeria/Ja hehehe

 

 Jest mozliwe ,abys pokazal kila takich dan od siebie. Rozumiem, ze pracujesz w kuchni 

[sajmon55556]

W obecnej kuchni nie robię kuchni molekularnej ale w poprzedniej a i owszem. Te rzeczy tylko z pozoru są trudne odpowiednie proszki i możemy jeść kawior z redbulla czy jeść spaghetti z piwa ;-). Kucharzem jestem od 14 lat także coś tam lizlem po hotelach 4 i 5 gwiazdkowy.

 

Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka

[ANNAM]

Myslalam, ze teraz  cos robisz .  Mnie tylko interesuja teraz podwedzane desery ,a z tych na necie niestety pisza o lodach. Nic wiecej. Jesli masz cos w tym temacie w rekawie, bardzo jestem zainteresowana.

Edytowane 13 Stycznia 2016 przez ANNAM

[bilu72]

W obecnej kuchni nie robię kuchni molekularnej ale w poprzedniej a i owszem. Te rzeczy tylko z pozoru są trudne odpowiednie proszki i możemy jeść kawior z redbulla czy jeść spaghetti z piwa 

Dlaczego kuleczkowanie coca-coli mi nie wyszło w wodzie z ...wapnia ,musiałem użyć zimnego oleju.

[sajmon55556]

 

W obecnej kuchni nie robię kuchni molekularnej ale w poprzedniej a i owszem. Te rzeczy tylko z pozoru są trudne odpowiednie proszki i możemy jeść kawior z redbulla czy jeść spaghetti z piwa

Dlaczego kuleczkowanie coca-coli mi nie wyszło w wodzie z ...wapnia ,musiałem użyć zimnego oleju.

Witaj. Jak dodałeś alginian sodu to poczekales kilka godzin aby się odgazowało i dopiero do chlorku wapnia czy nie?

 

Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka

Myslalam, ze teraz cos robisz . Mnie tylko interesuja teraz podwedzane desery ,a z tych na necie niestety pisza o lodach. Nic wiecej. Jesli masz cos w tym temacie w rekawie, bardzo jestem zainteresowana.

W deserach się nigdy nie lubowałem. Wiem że chłopaki na cukierni wędzili czekoladę banany lody tzn owoce do lodów. Ciastka kruche w zimnym dymie.

 

Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka

[bilu72]

Witaj. Jak dodałeś alginian sodu to poczekales kilka godzin aby się odgazowało i dopiero do chlorku wapnia czy nie?

 

Poczekałem kilka minut aż pianka znikła. Następnym razem poczekam dłużej,powiedz mi czy niskie Ph substancji do kuleczkowania muszę podnieść, a jeżeli tak to do jakiego minimum i jeszcze pytanie dotyczące stworzenia szkła czy muszę dodawać wodorowinian potasu oraz czy gellan można zastąpić agarem?

Edytowane 15 Stycznia 2016 przez bilu72

[jureczek4]

Wszystko ładnie tylko czy to jest nadal zdrowe jedzenie?

 

Jak dodałeś alginian sodu to poczekales kilka godzin aby się odgazowało i dopiero do chlorku wapnia

Toć to przecież agresywna chemia

[sajmon55556]

 

Witaj. Jak dodałeś alginian sodu to poczekales kilka godzin aby się odgazowało i dopiero do chlorku wapnia czy nie?

Poczekałem kilka minut aż pianka znikła. Następnym razem poczekam dłużej,powiedz mi czy niskie Ph substancji do kuleczkowania muszę podnieść, a jeżeli tak to do jakiego minimum i jeszcze pytanie dotyczące stworzenia szkła czy muszę dodawać wodorowinian potasu oraz czy gellan można zastąpić agarem?

Raczej musisz bo stąd nazwa kamień winny A co do zamiany to zależy do czego chcesz zastosować bo agat stężeje już przy 40 50 stopniach A wraca do plynnej w 90 100 stopniach

Co do ph to raczej nie lecz ręki sobie nie dam uciąć mi jak nie chciało wyjsc to podawałem więcej alginianu.

 

Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka

Wszystko ładnie tylko czy to jest nadal zdrowe jedzenie?

Jak dodałeś alginian sodu to poczekales kilka godzin aby się odgazowało i dopiero do chlorku wapnia

Toć to przecież agresywna chemia

Większość jest albo z wodorostow lub z jakiś bakterii podobno zdrowych tutaj link do kilku takich rzeczy http://mitojad.blogspot.com/2013/07/emulgatory-i-srodki-zageszczajace-e400.html?m=1

 

Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka

Edytowane 15 Stycznia 2016 przez sajmon55556

[jureczek4]

Nie wiedziałem że chlorek wapnia  /używany przez nieco bogatszych do posypywania ulic zimą/  pochodzi z wodorostów lub jest produktem bakterii.

Ale pewnie jestem niedouczony.