Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

@El komendante, U nas tez roznorodnosc kulturowa mocna wiec widze na co dzien :)  Mieso tez nie jest zawsze , jedza duzo warzyw  -u mnie jak jest obiad z warzyw to nie obiad miecho /ryba musi byc  :)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/10/#findComment-697794
Udostępnij na innych stronach

 

 

oni nie używają papieru toaletowego tylko ciach ciach wodą. A następnie rączkami robią kulki z ryżu ........ i do dziubka.  

Te kulki robią obiema rękami?

 Wiem od pewnej muzułmanki, że u nich można jeść tylko jedną ręką; druga służy właśnie do podmywania się.

Jest to rygorystycznie przestrzegane.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/10/#findComment-697800
Udostępnij na innych stronach

 

 

Za godzinę mamy lunch. Rzucę okiem.

Trzeba by było jeszcze sprawdzić którą rękę mają mokrą jak wychodzą z WC :D  (przepraszam, nie mogłem się powstrzymać  :blush: )

 

 

Wiem od pewnej muzułmanki, że u nich można jeść tylko jedną ręką; druga służy właśnie do podmywania się. Jest to rygorystycznie przestrzegane.

O tym co napisała EAnna to tez gdzieś słyszałem.

Tylko się tak zastanawiam, hmm kucharz Muzułmanin też człowiek, to jak on jedną ręką gotuje :rolleyes:

 

 

Nie mogę zrozumieć dlaczego w domu zbiorą ze stołu ostatnie ziarenko ryżu, a na statku zawsze zostawiają coś na talerzu.

W domu jest starszyzna która by im taką jazdę zrobiła za marnowanie pokarmu. A na statku są jak spuszczeni ze smyczy nastolatkowie w internacie :laugh:

 

 

Dzielą się też swoimi ciężko zapracowanymi pieniędzmi, a to dla żony, rodziców, rodzeństwa nie wspomnę o wujostwach

To całkiem odwrotnie niż u nas. Tam jeden pracujący utrzymuje rodzinę/pokolenia a tutaj jeden bezrobotny ciągnie od całej rodziny/kilku pokoleń. A powiedz mu żeby się podzielił  :facepalm: 

 

 

 

u mnie jak jest obiad z warzyw to nie obiad miecho /ryba musi byc :)

Widzę electro że my na jednej kuchni wychowani :thumbsup:

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/10/#findComment-697806
Udostępnij na innych stronach

Nie używają papieru toaletowego,bo do tych celów jest woda,czyli z higieną jest o.k..Jedzą prawą ręką ,bo ona jest z zasady czysta.Oczywiście nie wygląda to apetycznie ale ten zwyczaj został przeniesiony z pustyni,gdzie nie było okazji aby mieć łyżki ,i widelca.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/10/#findComment-697827
Udostępnij na innych stronach

Na owym zaglowcu jako jedyna jednostka ni posiadała uchwytów na papier ,,ścierny,, była tylko ,,słuchawka,, z zimną wodą , która można się było podmyc , faktycznie do tego celu jest lewa ręka i to jest o.k .Pieczywo nie było krojone , ale urywane dwiema rękami i maczane w sosach .Big bajzel jaki był na stole i pod to ,,głowa mała ,,Zamiast kompotu była duża butla z wodą i nalał sobie taki w kubek , połowę wypił a resztę wlał do butli.Zaopatrzenie było z najwyższej półki bo pierwszy raz spotkałem tuńczyka o wadze ok. 100 kg , ale co z tego jak porcje były spalone na podeszwę i do tego zimne .Pierwszy raz wchodziłem na statek z własnymi puszkami i napojami .
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/10/#findComment-697857
Udostępnij na innych stronach

@EAnna, to prawda gorzej patrza jak nie wiedza ze sie jest leworecznym  :tongue:


[Dodano: 24 lut 2021 - 12:37]

@wróbel75, ja moge pominac warzywa na obiad ale mieso juz nie , no chyba ze robie jakies danie ogolnie bez miesa jak leniwe czy ruskie pierogi ...ale nie ma miesa to ja nie wiem co gotowac :D

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/10/#findComment-697908
Udostępnij na innych stronach

Jest dobrze. Sztorm przycicha, pozostała już tylko 4 metrowa martwa fala.

Słoneczko szczodrze daje ponad 20 stopni ciepełka.

Zauważyłem, że steward myje talerze w zlewozmywaku, pytam dlaczego.

- A bo się zmywarka zepsuła.

Naciskam na guziki wszystko wydaje się być OK, dla pewności wołam elektryka żeby spojrzał fachowym okiem.

Chris popatrzył poprzyciska, wszystko OK.

Wołam stewarda a on dalej swoje maszyna zepsuta!!!.

Pytam co według niego jest zepsute. Nie ma więcej tabletek.

Parę dni po porcie i wzięciu zaopatrzenia już brak towaru?. Sprawdzam elektroniczne rachunki stoi jak byk 10 paczek po 50 szt razem 500 powinno być w magazynie.

 

Razem sprawdzamy magazyn stewarda. Nie ma.

Steward przypomniał sobie,że w sobotę wydał proszek techniczny bosmanowi i do maszynowni. Nie otwarty jego karton stoi na półce.

Niestety zamiast proszku wydał  tabletki do zmywarki. Proszek techniczny jest też w formie tabletek.

Poleciał do bosmana, fittera  i wszystko wyprostował. Cieszył się jak dziecko nie musi myć naczyń ręcznie.

Chemię gospodarczą mamy z wszelkimi atestami potwierdzającymi przyjazność dla środowiska.

Agresywna chemia zabiła by bakterie ciężko pracujące w jak mówimy na statku, przepraszam,  sraczmaszynie, czyli statkowej oczyszczalni ścieków.

2-3 razy w miesiącu wlewamy w kratki ściekowe pod prysznicem, w umywalki czy inną biała porcelankę wodny roztwór z bakteriami.

Uwierzcie mi proszę rury nie są zarośnięte.

Na statku bardzo przestrzegamy segregacji odpadów, regulują to odpowiednie przepisy. Irytowało mnie jak wszystkie posegregowane śmieci są zabierane w porcie na jedną ciężarówkę lub barkę. Tak się staramy a tu wszystko do jednego wora. Kiedyś jeden z Agentów wytłumaczył mi, że śmieci odbierane ze statków są traktowane jako specjalne o wysokim stopniu ryzyka i nie mogą być mieszane razem z innymi tylko bezpośrednio wędrują do spalarni. Mogą zawierać jakieś paskudztwa zagrażające lokalnej przyrodzie. Tak jest w portach europejskich i krajach dobrze rozwiniętych w innych lepiej nie będę opisywał.

 

 

Teraz czas na popołudniową kawusię i przemyślenia dotyczące mojej nowej wędzarni, tym razem z napędem elektrycznym.

 

PS wiadomość dla wróbelka: Kucharz ma trzecią rękę służącą wiadomemu celowi :thumbsup:

 

 

 

Pozdrawiam

Edytowane przez El komendante
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/10/#findComment-697941
Udostępnij na innych stronach

 

 

sraczmaszynie, czyli statkowej oczyszczalni ścieków. 2-3 razy w miesiącu wlewamy w kratki ściekowe pod prysznicem, w umywalki czy inną biała porcelankę wodny roztwór z bakteriami.
  

 

Budując dom w Polsce, tez wstawiłem taka oczyszczalnie, oczywiście w skali na mniejsza ilość osób

Przez ponad 12 lat musiałem 1 raz odciągnąć zanieczyszczenia stale okolu 400l zawiesiny.

Cala reszta trafia na ogród do podlewania, klasa czystości wody II już wielokrotnie badana w sanepidzie, dzięki "życzliwym sąsiadom", których szlak trafia jak musza płacić za wywoź szamba w kwocie 180 PLN za "beczkę" co 3 tygodnie 

 

Kucharz ma trzecią rękę służącą wiadomemu celowi

 

Kolega z kajuty to robi???? :laugh:  :laugh:  :laugh:  :laugh:  :laugh:

Edytowane przez TOSHIBA

Kto pyta, jest głupcem pięć minut; kto nie pyta, pozostaje nim na całe życie. ..... Nie bój się pytać o radę – lepiej zapytać i zrobić coś dobrze. ....

Albert Einstein

自製煙熏肉

Zanim zadasz pytanie, zajrzyj do filmów szkoleniowych, w przystępny sposób prawdopodobnie odpowiedzą na Twoje pytanie :)

Filmowa Akademia Wędzarniczej Braci ( https://wedlinydomow...arniczej-braci/) lub bezpośrednio z naszego kanału na YouTube Wędzarnicza Brać : https://www.youtube....w_as=subscriber

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/10/#findComment-697958
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Przed chwilą miałem telefon od mojej LP, wychodziła właśnie z budynku poczty gdzie odebrała powiastkę poleconą ze Szczecina.

Jestem PIRATEM DROGOWYM :mad: :mad: :mad:

Radar cyknął mnie na wylocie z miasta, na ulicy Gdańskiej, ograniczenie do 50 km/h a ja pędziłem 65 km/h o godzinie 0936, 12 lutego wracając do domu po teście covidowym.

Pewnie ze 200 złotych trzeba będzie wybulić, nie wiem ile ustawodawca przewidział w taryfikatorze za takie wykroczenie drogowe.

Przyznaję się do winy, nie mam nic na swoje usprawiedliwienie.

Dobrze, że moja LP nie obetnie mi z tego powodu  budżetu jaki mam na budowę nowej wędzarni :D

Pozdrawiam

 

PS poprzedni mandat zapłaciłem co najmniej 20 lat temu, jestem kierowcą przestrzegającym przepisów.

Znaku ograniczenia nie zauważyłem, wcześniej dozwolona prędkość na tej ulicy to 70 km/h

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/10/#findComment-698059
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam,

 

Dzisiaj wieczorem zawiniemy na wyspę Aruba, Antyle Holenderskie, a jutro po południu odwiedzimy Curacao.

Niestety covidove obostrzenia nie pozwolą na spacer po Oranjestad czy Willemstad /mała Antwerpia/ stolicy karaibskich przemytników.

Jest dziewiąta rano a Słońce szczodrze grzeje, termometr wskazuje +32 C

post-70976-0-72813300-1615036035_thumb.jpg

 

Piraci Z Karaibów

Czy ktoś z szanownych SiB zbiera monety?

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/10/#findComment-699000
Udostępnij na innych stronach

 

Czy ktoś z szanownych SiB zbiera monety?
:yes:  

 

Ok, w takim razie wyślę kilka ale dopiero w czerwcu jak wrócę do domu.

Popytam filipków może mają swoje Piso

Pozdrawiam.

 

PS sorki, ale kto pierwszy ten lepszy.

Brak monet

Edytowane przez El komendante
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/10/#findComment-699003
Udostępnij na innych stronach

Nasza pozycja sprzed kilku minut.

post-70976-0-34190500-1615045250_thumb.jpg

 

Nasz cel

post-70976-0-07359800-1615045280_thumb.jpg

Przepraszam za jakość zdjęć ekranu monitora, za względów bezpieczeństwa do ECDIS-u nie możemy niczego podlączać.

Pozdrawiam

 

 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/10/#findComment-699010
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj troszkę dużo informacji ze statku.

Lunch zaliczony a na deser Piraci Z Karaibów wciągnęli

post-70976-0-18265000-1615047996_thumb.jpg

post-70976-0-48727500-1615048026_thumb.jpg

Pączki wg przepisu El Komendantowej wykonali Maestro Angelo i streward Mateo

Prawda że pyszne :D

 

 

 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/10/#findComment-699013
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Noc na Arubie zaliczona, wczesnym świtem opuściliśmy terminal kontenerowy. 70 mil morskich do przejechania

Teraz z prędkością 'co koń wyskoczy' a raczej śruba wykręci  płyniemy na Curacao, mamy na pokładzie kilka bardzo priorytetowych kontenerów związanych z Covid.

W sumie sto kilka pudełek do wyładowania i na razie jeszcze nie potwierdzone 50 do wzięcia na pokład.Dokerzy powinni wyrobić się 4-5 godzin.

 

Potem kierunek Kuba. We wtorek robimy imprezkę na rufie statku. Będzie pieczony na korbie prosiak.

Oczywiście umieszczę kilka zdjęć.

 

W innym temacie jeden z kolegów poruszył sprawę transferu przez satelitę, bo w ten właśnie sposób możemy się logować do sieci.

Do głównego komputera komunikacyjnego podłączona jest sieć wi-fi dla potrzeb załogi. Jest odseparowana od sieci służbowej.

Trzeba się połączyć z siecią za pomocą najbliższego routera /są na każdym pokładzie/ następnie z serwerem i można surfować.

Od Firmy dostajemy bezpłatnie 3 GB na miesiąc /niewykorzystany balans  nie jest przenoszony na kolejny miesiąc/. Korespondencja emaliowa to inne konto i jest całkowicie bezpłatna. Każdy pracownik w firmie ma swój prywatny niezmienny adres, po zamustrowaniu na statek po prostu się loguję.

Czy to dużo, powiem tak, codziennie za pomocą popularnego komunikatora mogę telefonować do LP, tak 30 minut każdego dnia.

Jeśli włączę kamerkę to licznik dostaje dużo szybszych obrotów. Wczoraj w ten sposób byłem na spacerze z moją ukochaną 3 miesięczna wnusia.

Mogę też dość często odwiedzać nasze Forum. Oczywiście nie należę do ludzi zbytnio rozrzutnych ale czasami muszę się wtrącić do prowadzonej dyskusji tym razem raczej monologu.

Te 3 GB kiedyś się kończą i przychodzi czas na dokupienie transferu.  Cena za 1 GB wynosi $10, czyli w sumie nie jest drogo, w niektórych krajach /np Afryka/ płacimy nawet $20 za 500mb w sieci komórkowej.Zakup jest bardzo prosty, w czasie logowania w odpowiednim oknie wpisuję kwotę za jaką chcę dokupić. Po kilku sekundach mam już dodatkowy transfer  no i  moje konto osobiste jest też już obciążone. Na koniec miesiąca suma jest  dodana do rozliczenia pensji. Mamy ograniczenie zakupu do $200 miesięcznie na członka załogi.  Podyktowane to jest moim zdaniem wydolnością systemu satelitarnego.Zakupiony transfer przechodzi na kolejny miesiąc.

 

Ciekawostka: mój sygnał wędruje do satelity będącego na orbicie geostacjonarnej oddalonej od naszego Równika około 30000 km, czyli pokonuje ten dystans dwukrotnie zanim dotrze do serwera naziemnego i odwrotnie w drodze na statek. Kawał drogi.

 

 

I tym satelitarnym pozdrowieniem życzę milej niedzieli.

Czas na telefon do mojej LP

Edytowane przez El komendante
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/10/#findComment-699097
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Przepraszam za zwłokę w umieszczeniu zdjęć z pieczenia prosiaczka. Wczoraj wieczorem mięliśmy bardzo poważna awarię

systemu komunikacji. W końcu znaleźliśmy przyczynę. Uszkodzony zasilacz impulsowy na jednym z routerów spowodował upadek całej sieci.

Zasilacz dawał na wyjściu napięcie i to bardzo utrudniło  znalezienie źródła awarii.

Ale do rzeczy.

Prosiaczek już na korbie, II mechanik pilnuje właściwych obrotów

post-70976-0-26392100-1615393223_thumb.jpg

Side disches czyli kurczak, karkówka, boczek wp, ryby i krewetki wszystko grilowane

post-70976-0-89882000-1615393246_thumb.jpg

Maczadło /kiedyś już o nim pisałem. Polecam

post-70976-0-38778000-1615393265_thumb.jpg

Najlepsze kąski ucho i ogonek

post-70976-0-58762900-1615393287_thumb.jpg

Kolejny najbardziej porządany kąsek, ryjek, chętnych bardzo wielu.

post-70976-0-54376600-1615393324_thumb.jpg

 

 

Jutro zawiniemy do Mariel niedaleko od Havany

Edytowane przez El komendante
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/10/#findComment-699509
Udostępnij na innych stronach

A gdzie Ci marynarze którzy od rana do wieczora przeciągają liny, szorują pokłady i żywią się zasolonym śledziem i rumem oraz walczą z morską chorobą?

Od ja szczur lądowy :facepalm:

Fajnie się czyta te Twoje posty i poznaje "inny świat" :thumbsup::clap:

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/10/#findComment-699731
Udostępnij na innych stronach

A gdzie Ci marynarze .....

Kiedyś statki były drewniane a marynarze z żelaza.

Teraz statki robią z żelaza a marynarze z ........

Zdarzają się, a miałem takich dwóch w poprzednim kontrakcie, że nie bardzo wiedzieli gdzie dziób a gdzie rufa.

Najlepiej im wychodziło grzebanie w smartfonie, i ciop ciop czyli jedzenie. W zasadzie wielką laskę czynili wychodząc rano do pracy na pokład.

Dodam, że obaj na ostatnim roku, Akademii Morskiej.

 

Godzinę temu zacumowaliśmy w Mariel na terminalu kontenerowym, dwie suwnice przerzucają kontenery jak pudelka zapałek, tylko ważące średnio 30 -35 ton.

Jako pierwsze wyładowaliśmy  kontenery chłodzone z ładunkiem lekarstw. To był priorytetowy towar.

Po południu przeholunek na drobnicowe nabrzeże. Wyładujemy tam samochody sprzęt budowlany sporo produktów stalowych.

Ola!!!

 

Za chwilę zrobię zdjęcie.

[Dodano: 12 mar 2021 - 16:20]

Zgodnie z obietnicą:

Te 3 statki w oddali to pływające elektrownie

post-70976-0-34531400-1615562175_thumb.jpg

Cementownia mocno dymi

post-70976-0-34106700-1615562191_thumb.jpg

Wyładunek

post-70976-0-22589200-1615562213_thumb.jpg

post-70976-0-94283100-1615562231_thumb.jpg

Pozdrawiam

 

Edytowane przez El komendante
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/10/#findComment-699753
Udostępnij na innych stronach

Ten prosiak to całkiem inny obraz niż utarte wyobrażenie o marynarzach Dziewczyna w każdym porcie itp... Ale to To chyba musi być odpowiedni człowiek na statku żeby takie wspaniałości mogły się odbywać.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/10/#findComment-699764
Udostępnij na innych stronach

 Dziewczyna w każdym porcie itp...

Oj dawno, bardzo dawno temu....

 

 

 To chyba musi być odpowiedni człowiek na statku żeby takie wspaniałości mogły się odbywać.

Czego to się nie robi dla "kochanej załogi", odrobina dobrej woli, chęci..........

 

nawet z plastikowej skrzyni można wyczarować jacuzzi z bąbelkami

 

post-70976-0-33031000-1615571017_thumb.jpg

 

 

 

.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/10/#findComment-699770
Udostępnij na innych stronach

 

 

Najlepiej im wychodziło grzebanie w smartfonie, i ciop ciop czyli jedzenie. W zasadzie wielką laskę czynili wychodząc rano do pracy na pokład. Dodam, że obaj na ostatnim roku, Akademii Morskiej.

Kiedyś można by było nauczyć ich życia przeciągając pod kilem :D

 

Normalnie to wszystko wygląda jak statek dla VIP-ów a nie kontenerowiec.

Kiedy załoga jest zgrana, praca może się zamienić w przygodę życia, za którą jeszcze płacą :)

Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie
M.Rej


Popieram: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/?p=401216

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/10/#findComment-699778
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.