Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

No i się udało. Wiatr przycichł do 30 węzłów i o godzinie 1930 dostaliśmy pilota.

Cumowanie było dość utrudnione, jednak dwa holowniki i ster strumieniowy bardzo pomogły.

Nowi załoganci czyli ETO i kucharz już na burcie.Kucharz ma w sobie połowę polskiej krwi, blond włosy, rano go przepytam co i jak.

Bardzo sprawnie zrobiłem odprawę z Agentem, wszystkie dokumenty przygotowane wcześniej, część poszła mailem a tylko te które wymagają oryginalnego mojego podpisu trzeba 'do ręki". Dużo w tym papierów covidowych. Rano shiphandler przywiezie zamówione świeże warzywa i owoce i na co bardzo czeka starszy mechanik z ETO silnik krokowy do sterowania czegoś tam przy silniku głównym.

Czas do koi, poprzednia noc nie przespana.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/12/#findComment-702046
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Za niecałe dwie godziny, o 1600 lokalnego czasu  (2100 polskiego) opuścimy gościnny Halifax.

Po zdaniu pilota obierzemy kurs na hiszpańskie Bilbao, gdzie powinniśmy być 9 kwietnia około południa.

Pogoda na Atlantyku dobra.

 

Dzisiaj moja ukochana wnusia zaczęła 5 miesiąc życia, dzięki Whats app pogadaliśmy sobie na wizji :D :D :D

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/12/#findComment-702298
Udostępnij na innych stronach

Masz strasznie zdolną wnusię.Pewnie po dziadku. :D  :D  :D

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/12/#findComment-702301
Udostępnij na innych stronach

 

 

Masz strasznie zdolną wnusię.Pewnie po dziadku. :D :D

 

Po Dziadku championie  :D:thumbsup:

"...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde

Wczoraj snem szczęśliwym,

I każde Jutro wizją nadziei."

Kalidasa V w n.e.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/12/#findComment-702327
Udostępnij na innych stronach

 

Masz strasznie zdolną wnusię.Pewnie po dziadku. :D :D

 

Po Dziadku championie  :D:thumbsup:

 

Oczywiście, a niby po kim?,

oto jej słowa  aguuu, oooll łłłł .....czy  jakoś tak.

Bardzo proszę bardziej doświadczone Babcie i Dziadków o pomoc w przetłumaczeniu tych słów.

Na "dziadzia" to muszę pewnie jeszcze kilka dni poczekać.

 

Proszę zgadnąć co oznaczały wypowiadane przez mojego pierworodnego słowa

- cingu

- gaga

- fofon

 

 

Tak, Święta w morzu.

Co Zrobić taka robota.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/12/#findComment-702332
Udostępnij na innych stronach

To jest język dadajski, który ma bardzo dużo narzeczy i trzeba do tego tłumacza z wieloletnią praktyką.  :D

Nigdy nie walcz o przyjaźń....

O prawdziwą nie musisz,

o fałszywą nie warto

VanCana

 

Jak wspaniale jest nic nie robić , a potem -odpocząć.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/12/#findComment-702343
Udostępnij na innych stronach

 

 

roszę zgadnąć co oznaczały wypowiadane przez mojego pierworodnego słowa - cingu - gaga - fofon

 

Dziadek El komendante troszkę, źle zrozumiałeś wnusię  :) 

cingu to nic innego jak I-cing Księga Przemian ( wnusia powiedziała Dzidziusiowi, że idą przemiany w jego życiu w związku z jej osobą :), jak podrośnie to dziadek będzie miał kogo zabierać w rejsy)

gaga - znaczy złośnica, wiec dziadek nigdy niczego wnusi nie odmówi :) 

fofon - znaczy telefon a więc chodzi o to żebyś dziadek częściej dzwonił.

 

Teraz już wiesz po kim wnusia geny dziedziczy :)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/12/#findComment-702345
Udostępnij na innych stronach

Tak, język dadajski to trudna język.

cingu to szybko

gaga to noga

fofon to ......śrubokręt

kadaduba ???

omylica ???

OK, porozmawialiśmy a teraz czas coś amam.

Poszukuję przepisu na delikatne cielęce paróweczki/serdelki.

 

 

 


gaga - znaczy złośnica, wiec dziadek nigdy niczego wnusi nie odmówi :)


Teraz już wiesz po kim wnusia geny dziedziczy :)

 

O tak, dziadek pewnie będzie musiał przedłużyć kontrakt, bo Babcia aż nadto wnusi nie odmawia, a co będzie jak wnusia z dadajskiego przejdzie na polski :facepalm: .

 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/12/#findComment-702377
Udostępnij na innych stronach

 

 

język dadajski to trudna język
Co by nie było masz rację , Moja młodsza córka na dzień dobry mówiła swoim językiem , a starsza tłumaczyła na nasz ......po latach okazało się że starsza tłumaczyła po swojemu i niekoniecznie też rozumiała  :D  :facepalm:  :facepalm:. Pół roku później już było dla mnie zrozumiałe . Czas ,czas,czas..... 

Muskie - to ryba 🙃

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/12/#findComment-702381
Udostępnij na innych stronach

@Muski,

Czy jesteś aktywny na Whats app ?

Mogę przesłać piękną kołysankę z dedykacją dla mojej wnusi,w wykonaniu filipińskiego marynarza.

Numer poproszę na priv.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/12/#findComment-702383
Udostępnij na innych stronach

Jak wiesz parówki nawet z mięsem drobiowym zawieraja też dużą ilość tłuszczu.Moje mają ok. 15 %.Jak chcesz mogę wrzucić Ci mój przepis na PW

Edytowane przez arkadiusz

Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,

jak wielkiego zadania się podejmuje,

bo będzie musiał wymyślić

jeszcze dwadzieścia innych kłamstw,

żeby podtrzymać to jedno.

(Alexander Pope)

Nie odpowiadam na PW.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/12/#findComment-702395
Udostępnij na innych stronach

 

piękną kołysankę
:thumbsup:  :clap:  

 

Dzięki.

Chłopaki planują nagrać jeszcze jedną, ale tym razem na dwie gitary akustyczne i perkusję elektr. oczywiście plus wokal.

Celso jest the best.

Za prawa autorskie będę musiał im ze skrzynkę albo dwie browaru  postawić ;)

[Dodano: 01 kwi 2021 - 18:14]

Jak wiesz parówki nawet z mięsem drobiowym zawieraja też dużą ilość tłuszczu.Moje mają ok. 15 %.Jak chcesz mogę wrzucić Ci mój przepis na PW

No właśnie dla dziecka to zawartość tłuszczu powinna być minimalna, a całość nie za pikantna.

Dzieci z tego co się dowiedziałem to w stronę słodkości patrzą. Oczywiście nie mówię tu żeby cukier sypać, cielęcina jest takim właśnie mięsem.

Arkadiusz bardzo proszę o Twój przepis.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/12/#findComment-702402
Udostępnij na innych stronach

 

 

Dodano: 01 kwi 2021 - 18:14] arkadiusz, dnia 01 Kwie 2021 - 17:17, napisał: Jak wiesz parówki nawet z mięsem drobiowym zawieraja też dużą ilość tłuszczu.Moje mają ok. 15 %.Jak chcesz mogę wrzucić Ci mój przepis na PW No właśnie dla dziecka to zawartość tłuszczu powinna być minimalna, a całość nie za pikantna. Dzieci z tego co się dowiedziałem to w stronę słodkości patrzą. Oczywiście nie mówię tu żeby cukier sypać, cielęcina jest takim właśnie mięsem.

A to dlaczego "minimalna"? I "powinna być"???

Nawet mleko kobiece zawiera więcej tłuszczu niż białka, zaś dzieci wyjadają masło paluszkami, co podpowiada im instynkt. Potrzebują tłuszczu do budowy szpiku kostnego i mózgu.

 

 

moja ukochana wnusia zaczęła 5 miesiąc życia
 

Dziecko w tym wieku może już jeść domową paróweczkę ale pod jednym warunkiem: nie może zawierać peklosoli.

Dzieci do 1,5 - 2 lat słabo metabolizują azotyny.

Parówki zrób z cielęciny z dodatkiem świeżego tłuszczu wieprzowego (20-25%) oraz 20% lodu, na soli kłodawskiej.

Powinieneś uzyskać emulsję (malakser lub mikser)

Możesz je delikatnie podwędzić. 

Dodaj czerwonej papryki dla koloru i przyprawy takie, jak do parówek z "16" (stosunkowo mało jest tych przypraw).

Przyprawy pełnią funkcję nie tylko smakowo-aromatyzującą ale i trawienną. Nie dodając ich do wyrobu narażasz dziecko na ew. kłopoty trawienne.

Parówki przećwiczyłam na czworgu swoich wnuków tak, że możesz być spokojny.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/12/#findComment-702422
Udostępnij na innych stronach

 

Dzisiaj moja ukochana wnusia zaczęła 5 miesiąc życia

    Dziecko w tym wieku może już jeść domową paróweczkę ale pod jednym warunkiem: nie może zawierać peklosoli. Dzieci do 1,5 - 2 lat słabo metabolizują azotyny.

 

 

 

Nie chcę wchodzić w spory ale z parówką u 5 miesięcznego niemowlaka bym się raczej jeszcze chwilę wstrzymała . Taki maluch musi najpierw opanować jedzenie pokarmów o  bardziej stałej konsystencji niż mleko  ( w dodatku zwykle w tym wieku nie ma jeszcze ani jednego zęba) .Najpierw jakieś papki warzywne .Parówka jest dość śliska i łatwo może wpaść tam gdzie nie powinna . Oczywiście nieco później taka domowa parówka to samo zdrowie  :D

"...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde

Wczoraj snem szczęśliwym,

I każde Jutro wizją nadziei."

Kalidasa V w n.e.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/12/#findComment-702424
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę tu z szanownymi Koleżankami dyskutować, ale 5-6 miesiąc to powoli czas na zupę marchewkową, następnie przecieraną z  odrobiną mięska drobiowego czy cielęcego, i inne przeciery. Mogę się mylić, jestem tylko dziadkiem :D

Na kiełbachę to trzeba poczekać tak z roczek minimum.

Tymczasem wnusia jest karmiona przez mamusię i rośnie zdrowo i szybko.

Coraz mniej czasu dla mnie na naukę

 

Parówki wzorowane na Twoim przepisie @EAnno były bardzo smaczne.

Dowód.  Żony siostra była u nas latem ze swoją 5 letnią wnuczką, niejadkiem.

- Ciociu czy masz jeszcze te kiełbaski ? - lepszej rekomendacji nie potrzebuję

Także, jak mówi @Chudziak domowe parówki to samo zdrowie

 

Pozdrawiam

 

PS

Dobrze, że kiedyś malowano ściany farbą kredową a nie jak teraz, emulsyjną.

Wyjadałem tynk ze ściany!!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/12/#findComment-702450
Udostępnij na innych stronach

Za prawa autorskie postawisz ,,kratę ,, piwa , a sobie zrobisz drinka marynarskiego .

 

Ty pewnie wiesz jak się robi bo na Kubie możesz dostać oryginał Bacardi , ale napiszę przepis dla tych co na lądzie , może na Święta się przyda .

 

Drink marynarski

 

Zamrozić szklankę i umoczyc rant w cukrze

 

Odkrecic litrowa bacardi i wlać max 25 mi!ilitrow alkoholu .

 

Dosypać lodu i dolać soku z owoców tropikalnych .

 

Udekorować plastrem cytryny i dodać słomkę .

 

Przez chwilę podziwiać swoje dzieło i otworzyć bulaj .

 

Zawartość szklanki wylać do morza dla Neptuna .

 

Resztę alkoholu wypić ,, z gwinta ,, .

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/12/#findComment-702454
Udostępnij na innych stronach

@Henio,

 

Na pokładzie mam kilka 20 stopowych tanków a w każdym 25000 litrów rumu Havana Club, tym razem tylko biały, 5 letni zamiast 7 letniego.

Czy mogę tym zastąpić bakardziaka?.

Skąd ja tyle kostek lodu wezmę? Zmienić kurs na Grenlandię? :facepalm:

 

PS

Niestety, zaworki oplombowane tak, że nawet i Kwinto z Duńczykiem by nie poradzili.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/12/#findComment-702498
Udostępnij na innych stronach

Tak jak wcześniej wspominałem w Halifaxie kupiłem świeże warzywa, owoce i inne drobiazgi.

Oto opakowanie jednego z tych drobiazgów.

Czy ktoś zgadnie co jest w środku opakowania

post-70976-0-12731000-1617386360_thumb.jpg

Przeraża mnie ilość tych dodatków, czy to jeszcze nadaje się do jedzenia

Edytowane przez El komendante
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/12/#findComment-702506
Udostępnij na innych stronach

Śmietanka do kawy , o ile kolor identyczny z naturalnym to dobra jest .

 

PS. Co do tankow z alko to Filipińczycy potrafią ,,upuścić krwi nie robiąc rany ,,

 

Wedle starej zasady kapitan dowiaduje się o tym ostatni .

 

Glady na oceanie na Święta , bo stopy pod kilem nie życzę , bo do najbliższego ladu masz parę kilometrów .

 

A hoj kapitanie .

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/12/#findComment-702531
Udostępnij na innych stronach

Do jedzenia to może nie bardzo ale do picia  :D

"...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde

Wczoraj snem szczęśliwym,

I każde Jutro wizją nadziei."

Kalidasa V w n.e.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12508-zapraszam-do-zwiedzenia-statku/page/12/#findComment-702541
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.