Muski Opublikowano 7 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij #26 Opublikowano 7 Grudnia 2017 Cudowną zaletą jest palnik który składa się jakby z trzech palników . Super dobieranie mocy ..... nie zawsze max jest potrzebny dwu -trzy koronny jeszcze tylko termopara - dla bezpieczeństwa Cytuj Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
binio1111 Opublikowano 7 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij #27 Opublikowano 7 Grudnia 2017 No właśnie ta nieszczęsna termopara. Do tych z jednym palnikiem(z jednym pokrętłem) termopary są (już w zestawie lub można dokupić) , ale do takiego co mają trzy pokrętła termoparę trzeba by jakoś kombinować , wpiąć przed rurką z pokrętłami i wymontować z niej dyszę. (poza tym jak są 3 palniki to gdzie założyć termoparę -w środkowym? czy skrajnym? zadziałać zadziała -jak na którymś "pierścieniu" zdmuchnie ogień , to po prostu wyłączy i te co palą) Cytuj Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paweljack Opublikowano 7 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij #28 Opublikowano 7 Grudnia 2017 Takie taborety co wskazał Paweł Niestety nie mogę znaleźć informacji w archiwum o zakupie tegoż. Cenowo to pewnie coś jak to:http://allegro.pl/taboret-gazowy-kat-2-5mm-zapalacz-termop-zestaw-i6535010767.html?bi_s=ads&bi_m=listing%3Adesktop%3Aquery&bi_c=Y2FtcGFpZ24ANDIwMDc4ADI5MzczNQA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=28df677a-6b54-4576-9423-08b681f17879 Mogę też sprawdzić, jak będę na działce, czy coś na nim jest napisane. Co do czasu, to nie mierzyłem. Przeważnie parzenie na dworze, zimą też ale dość szybko woda się grzeje. To też kwestia odpowiedniego garnka nie tylko taboretu. Cytuj Nowy użytkowniku! Cała wiedza o wędlinach domowych za darmo https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/ Miłego dnia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
binio1111 Opublikowano 7 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij #29 Opublikowano 7 Grudnia 2017 Paweł a jakich największych garów do parzenia używałeś na nim? Cytuj Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paweljack Opublikowano 7 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij #30 Opublikowano 7 Grudnia 2017 (edytowane) Paweł a jakich największych garów do parzenia używałeś na nim?Chyba mam 30 L ale pewien nie jestem. Edytowane 7 Grudnia 2017 przez paweljack Cytuj Nowy użytkowniku! Cała wiedza o wędlinach domowych za darmo https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-każdego-nowego-forumowicza/ Miłego dnia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 7 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij #31 Opublikowano 7 Grudnia 2017 binio1111 ....... tak się zastanawiam ........ każdy sobie ustawia parzenie wyrobów w/g swojego . Byłem w różnych miejscach i obserwowałem parzenie wędlin w różnej wielkości garach . Ja wykonuję większość wyrobów samemu i pomimo dwóch garów 33 litry i 60 litrów wybrałem gar 33litry nawet jak mam parzyć dwa razy . Wszystko zależy jakie masz ku temu warunki i przygotowane miejsce . Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
binio1111 Opublikowano 7 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij #32 Opublikowano 7 Grudnia 2017 No właśnie mam gar 30l i muszę parzyć nieraz na 2 lub 3 razy . Wykombinowałem sobie, że w garze 100l i taborecie o odpowiednim kW opylę to na raz przy okazji zaoszczędzając kupę czasu. Ramę pod taboret mogę zrobić sobie sam , więc te "giętkie" taborety mnie nie przerażają . Chodzi o palnik , co by nie był oszukany. Andrzeju ten za 200zł żeliwniak co podałeś fajny - jest mocny , tylko byłby problem z dorobieniem termopary. (no nie to ,że nie do rozwiązania ) Cytuj Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Silton Opublikowano 7 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij #33 Opublikowano 7 Grudnia 2017 A termopara to warunek konieczny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
binio1111 Opublikowano 7 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij #34 Opublikowano 7 Grudnia 2017 Bezpieczeństwo ponad wszystko. Cytuj Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Silton Opublikowano 7 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij #35 Opublikowano 7 Grudnia 2017 Jak ktoś będzie wstanie policzyć to mogę jutro zrobić test czasu zagotowania 10l wody w kotle (45l) do gotowania słoików. Taboret mam taki sam jak z linku andrzeja k.W chińskie termopary nie wieże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muski Opublikowano 7 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij #36 Opublikowano 7 Grudnia 2017 mogę jutro zrobić test czasu zagotowania 10l wody w kotle (45l) Tak w Twoich warunkach - może być trochę inaczej niż np. Binio = znasz się na tym to wiesz, poza tym - inaczej jest z 10 litrami a inaczej np. z 40 do parzenia w garze 100 - Wiesz testy zawsze mile widziane - zważysz butlę przed i po gotowaniu? Cytuj Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gluszec Opublikowano 7 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij #37 Opublikowano 7 Grudnia 2017 W chińskie termopary nie wieżeTu nie o wiarę a o bezpieczeństwo chodzi. Na zewnątrz to jeszcze jak płomień zdmuchnie to pół biedy ale wewnątrz budynku żarty sie kończą - uwierz mi siła wybuchu przy gazie jest ogromna.Jeśli ktoś nie chce chińskiej termopary to na PW mogę podać namiary na producenta termopar w Polsce - okolice Bielska-Białej - biorę od nich termopary od wielu lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 7 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij #38 Opublikowano 7 Grudnia 2017 tylko byłby problem z dorobieniem termopary. Jeżeli chodzi o termoparę to : nie jest aż tak konieczna . Zapytaj tylko na forum , kto używa taboretu gazowego bez termopary niech podniesie rękę . Proszę mnie źle nie zrozumieć ..... nie jestem przeciwnikiem zabezpieczeń w celu podniesienia bezpieczeństwa . Ja natomiast nie zostawiam na dłużej bez nadzoru gara z wędlinami na uruchomionym taborecie . Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Silton Opublikowano 7 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij #39 Opublikowano 7 Grudnia 2017 Tu nie o wiarę a o bezpieczeństwo chodzi. Na zewnątrz to jeszcze jak płomień zdmuchnie to pół biedy ale wewnątrz budynku żarty sie kończą - uwierz mi siła wybuchu przy gazie jest ogromna.Co w domu podczas parzenia zdmuchnie płomień? Nawet przeciąg tego nie zrobi. No chyba że taboret postawisz na dywanie i zachce ci się odkurzać. Tak już na poważnie to żeby być pewnym że termopara działa należy ją przed każdym użyciem taboretu przetestować. Muski żeby test był bardziej miarodajny postaram się zagrzać większa ilość wody. Co prawda nie będę jej gotował. Myślę że 90°C (do wrzątku chyba nikt nie wrzuca wędzonek?.) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gluszec Opublikowano 8 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij #40 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Silton - od 25 lat zajmuję się dorywczo serwisowaniem kotłów gazowych - każdy ma wolną wolę i zrobi jak uważa i nie tylko o zdmuchnięcie płomienia chodzi lecz o bardziej prozaiczną rzecz jaką jest chwilowy zanik gazu np. awaria licznika gazowego co przerabiałem już kilkanaście razy. Po powrocie zasilania jeśli nie ma zabepieczenia przed wypływem gazu masz eleganckie i efektowne BUM. To samo tyczy się butli gazowej, na której masz np. reduktor a to tylko urządzenie i zawsze może zawieść. Podsumowując "Wolnoć, Tomku, w swoim domku" dopóki go jeszcze masz .ps. czy wiesz na jakiej zasadzie działa termopara, bo jeżeli piszesz o jej testowaniu to prawdopodobnie nie znasz zasady jej działania - piszę to bez jakiejkolwiek złośliwości . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janusz_p Opublikowano 8 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij #41 Opublikowano 8 Grudnia 2017 ps. czy wiesz na jakiej zasadzie działa termopara, bo jeżeli piszesz o jej testowaniu to prawdopodobnie nie znasz zasady jej działania - piszę to bez jakiejkolwiek złośliwości .Ja sobie jestem w stanie wyobrazić testowanie urządzenia zabezpieczającego przed wypływem gazu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Silton Opublikowano 8 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij #42 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Gluszec - Z racji dorywczej pracy taboretu nawet nie myślałem żeby go podłączać pod gaz ziemny. Tylko i wyłącznie butla z racji mobilności i ustawności zestawu.Zostawianie pracującego taboretu samemu sobie w dłuższym okresie czasu uważam za jawną głupotę. Zawór z termoparą to tylko zabezpieczenie dodatkowe a nie główne. Głównym zabezpieczeniem jest człowiek.Zasadę działania termopary znam doskonale. Serwisowałem kotły i podgrzewacze przepływowe. Głównie z elektrodą jonizacyjną ale termopary również się zdarzały. Teraz zamieniłem serwis na obsługę. Niech się brudzą inni. Tylko moce podskoczyły z dziesiątek kilowatów na megawaty.Zawór z termoparą nie posiada żadnego certyfikatu czy dopuszczenia. Nie wiadomo jak dokładnie został wykonany, czy nie ma opiłków wewnątrz, czy podczas skręcania nie dostał się do wnętrza teflon czy konopie. Dla tego powinien być przetestowany przed każdym użyciem zwłaszcza przy dorywczej pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muski Opublikowano 8 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij #43 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Tylko moce podskoczyły Cytuj Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Silton Opublikowano 8 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij #44 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Podgrzanie 30L wody zajęło 50min.Temperatura wody początkowa 10°C; końcowa 90°CZużycie gazu: 500gGrzałem w garażu w którym temperatura wynosiła 12°C Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muski Opublikowano 8 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij #45 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Podgrzanie 30L wody zajęło 50min. Temperatura wody początkowa 10°C; końcowa 90°C Zużycie gazu: 500g Grzałem w garażu w którym temperatura wynosiła 12°C Niestety trochę to trwa Cytuj Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Silton Opublikowano 8 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij #46 Opublikowano 8 Grudnia 2017 (edytowane) Żeby znacząco przyśpieszyć proces wystarczy nalać do kotła wody z bojlera.Można podnieś moc taboretu stosując regulowany reduktor ale do domowego wyrobu wędlin to chyba zbędny wydatek. Edytowane 8 Grudnia 2017 przez Silton Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
binio1111 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij #47 Opublikowano 8 Grudnia 2017 (edytowane) Silton piszesz, że przez 50 min zużyłeś 0,5kg gazu. W/g opisu taboret ten mając 11kW zużywa 800 gram/godz.. To już nic nie rozumiem , to w nim moc też jest oszukana ? . Bo licząc po zużyciu gazu to na pewno nie wyrobił 11kW. Ech ten świat Przejrzałem dokładnie oferty z alledrogo i jeden ze sprzedawców ma taborety z atestem do pomieszczeń i maja one 6,4 kW i te same bez atestu i one mają już 7,5 kW (brak atestu chyba pozwala sprzedającym pisać co się chce , a w atestowany musi chyba pisać prawdę - to są takie same taborety co Paweł ma) Edytowane 8 Grudnia 2017 przez binio1111 Cytuj Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Silton Opublikowano 8 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij #48 Opublikowano 8 Grudnia 2017 Pomęczyłem się i wyszło mi że mój taboret ma realne 8kW. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muski Opublikowano 9 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij #49 Opublikowano 9 Grudnia 2017 mój taboret ma realne 8kW. no może 8,5 - takie typowe - wystarczające Cytuj Sztuka kulinarna to nie suche 1+5+8 gram na kilogram -to tworzenie poezji smaku z miłości do degustatorów.Odczucie - smaku, szczęścia i zadowolenia - dla każdego ma inny wymiar i postrzeganie- i niech tak zostanie.https://www.instagram.com/ucztujemy/?hl=pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
binio1111 Opublikowano 9 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij #50 Opublikowano 9 Grudnia 2017 Reasumując - od mocy deklarowanej trzeba odjąć 10-30% (w zależności od modelu i sprzedawcy) i mamy (+/-) prawdziwą moc. Cytuj Ja się roboty nie boję, tylko ludzi mi dajcie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.