Squid - pierwsze kroki

[_Squid_]

Witam wszystkich, od paru miesięcy obserwuję forum więc pora się przywitać i wrzucić wyniki studiowania forum. Wędzarnia sklecona z tego co było pod ręką - kibelek może kiedyś. Krytyka i uwagi mile widziane.

[arkadiusz]

Mam napisać prawdę, czy lubisz jak klaszczą.? 

Edytowane 6 Maja 2017 przez arkadiusz

[qba-69]

Witaj _Squid_ Może i Twoja zadymiaczka nie przypomina wymuskanych pomników za kilka tysięcy PLN, jakimi niektórzy się chwalą Jednak pierwsze i najważniejsze, to ma wędzić Jest deflektor, dach ze skosem bez komina, nawet unoszony do osuszania, termometry są i nie ma dwumetrowego kanału Serki nie popłynęły to i temperatura raczej odpowiednia. Wędzonki też wyglądają na osuszone przed podaniem dymu. Zastanawia mnie tylko czy równo łapie kolorek, bowiem masz uchylny otwór tylko po jednej stronie. I to palenisko w ziemi, które zapewne trzeba chwilę wygrzewać i osuszać. Odrobiłeś lekcję czytania ze zrozumieniem informacji zawartych na forum i to się ceni Pozdrawiam serdecznie  

[beatag]

Ja powiem tak-wyroby fajne .Narobiłes się troche, ale  to wciąż będzie przepraszam -brzydka [w sensie wyglądu] prowizorka...Niewiele pracy gdybyś dołożył wyszłaby z tego fajna wędzareczka ,której nie musiałbyś przerabiać...

[_Squid_]

Po deszczu fakt - ze 30 min palę żeby woda odparowała z paleniska, potem osuszanie 30-60 min aż powierzchnia wędlin sucha będzie. Wędzę z zamkniętą klapką bo dym i tak ma wg mnie na za duży przepływ, nie ma mowy o kiśnięciu dym ucieka w miarę równomiernie z każdej strony daszku, bo górna część to deska bita "do czoła" uszczelniona z zewnątrz panelem więc przepływ bardzo swobodny jest

[Dodano: 06 maj 2017 - 20:26]

Mam napisać prawdę, czy lubisz jak klaszczą.?

Hmm, pisz co byś poprawił. Mój wytwór to nie typowy kibel ale trochę poczytałem zacne forum i wydaje mi się, że mój cudak daje radę. Temp. cały czas 45-55, a podpiec w 90 też nie ma problemu. Nie wiem jak w zimie przy - 10 bo od wiosny dopiero testuję

 

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

[Dodano: 06 maj 2017 - 20:38]

Prawda - wyglądu to to nie ma - tu nie ma co porównywać do ogrodowych mega "kibelków" bo sam zazdroszczę ale jedyny koszt to koszt 4szt. zawiasów + 2 garści wkrętów. Reszta materiałów za free pod ręką była - takie było założenie - wędzarka za min. kosztów na początek. Wymurować postawić "srocz" kupijąc zgodnie z projektem AndyA to chyba każdy powinien potrafić i będzie zadowolony.

[Dodano: 06 maj 2017 - 20:42]

I nie mając nic tak bym zrobił - jak koledzy polecają. Z tego co było pod ręką zrobione w 1 dzień ;p

 

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

[miro]

Mi wystarcza zdjęcie wyrobów, a z czego i jak zrobiona jest wędzarnia to drugorzędna sprawa.

Widzę że jest ok...i że czujesz jak należy wędzić.... 

[arkadiusz]

Hmm, pisz co byś poprawił.

 

Bardzo ładne wyroby  , ale ten "kaptur" na wędzarni   .Domyślam się , że to osłona przed deszczem.Jak widać pomysłowość ludzka nie zna granic. Palenisko w ziemi moim zdaniem to nie jest dobry pomysł.

Edytowane 7 Maja 2017 przez arkadiusz

[Muski]

 

 

mój cudak daje radę

  mój pierwszy kontakt z wędzeniem -krąg betonowy- kanał króciutki obstawiony cegłami , worek jutowy rozcięty na płachtę  - z dzisiejszej perspektywy -to był dopiero cudak - ale bardzo skuteczny