Nasze wyroby

[zbig3133]

A coś dla "duszy", nic do czytania nie "wymyśliłeś" ?

[L.Przemek]

No niestety praca nie pozwala :rolleyes: :sad:

[zibi187]

Moje ostatnie trzy pęteczka kiełbaski z dzika od pół roku wiszące nad kuchnią :smile: :smile:

 

 

Jeszcze trochę i będzie nimi można kotlety rozbijać :lol: :lol: :lol:

[dietykon]

W ramach treningu przed prawdziwą robotą! :devil:

 

 

Już ich tyle nie ma bo dzieciaki wcinają! :grin: Zapomniał bym, są to dietetyczne parówki drobiowe, jakby kto nie zajarzył :rolleyes:

[CzeslawFabrycki]

:thumbsup: :thumbsup: :thumbsup:

:clap: :clap: :clap:

[bogdan b]

trzy pęteczka kiełbaski z dzika od pół roku wiszące nad kuchnią

zibi187, coś w spaniałego te kiełbaski,Ja bym tyle nie wytrzymał :lol: podziwiam Cię :clap:

[pis67]

Moje ostatnie trzy pęteczka kiełbaski z dzika od pół roku wiszące nad kuchnią

A po co wiszą tyle nad kuchnią?

[zibi187]

A po co wiszą tyle nad kuchnią?

Żeby było co rzuć :grin: :grin:

[zibi187]

Właściciele własnych zębów czują się uradowani. Obrazek

Ja jeszcze mam swoje ( nie wiem jak długo) dla tego cieszę się tym smakiem.

[Marek z Bielska]

Moje ostatnie trzy pęteczka kiełbaski z dzika od pół roku wiszące nad kuchnią :smile: :smile:

potraktuj je jako dekoracje kuchni :wink: Zampone od kol.Bagno dostałem na III zlocie

i mam po dziś,leży sobie na kolumnie i straszy zmumifikowane :grin:

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3c4959f275c1.jpg

[zibi187]

Eee no ! bajka :lol: Da się to zjeść ?

[zibi187]

A tutaj moja improwizowana a'la żywiecka po rozmrożeniu wisiała trzy tygodnie na kuchnią :smile: Do momentu rozkrojenia przeze mnie nikt nie ruszał Powiedziałem, że musi wisieć długo, bardzo długo :lol: :lol: i uwierzyli.

 

 

[zibi187]

Pierwsza polędwica a'la parmeńska po przekrojeniu.

 

 

A smak :thumbsup: :thumbsup:

[zibi187]

Tu jeszcze jedna improwizacja :lol: :lol:

0,5kg boczku,

0,2kg mięska z udka indyka,

o,3kg wątróbki drobiowej,

3 żołądki indycze,

2 cebulki,

2 ząbki czosnku,

1 jajco,

1 bułka czerstwa,

pęczek pietruszki,

przyprawy- pieprz czarny, pieprz ziołowy, sól, (i co tam kto chce do smaku) wg. uznania i gustu :lol:

 

Mięsko zapeklowałem dając 16g/kg peklosoli.

wątróbkę delikatnie przesmażyłem wraz z cebulką i całymi ząbkami czosnku.

Żołądki pokroiłem w drobną kostkę (5x5mm), pozostałe składniki zmieliłem na Zelmerku na sitku nr 3. Natkę posiekałem.

 

 

 

Wszystko mieszamy doprawiając do smaku.

 

 

Do tej pory takim farszem napychałem skórki z szyje gęsich i indyczych. Teraz coraz trudniej je zdobyć i napełniłem osłonki poliamidowe.

 

 

Osobiście dołożyłem 3 łyżeczki żelatyny do farszu bo lubię jak w osłonce jest odrobina galaretki.

 

Tak wyglądają batony wewnątrz po sparzeniu 50 min w temp. 75'C

 

 

Wyszła całkiem niezła kiełbaska do chlebka, który wczoraj upiekłem :lol: :lol:

[Henio]

I to jest to - tak też improwizuję , tyle że napełniam w barierówki jak tylko parzę , a w inne gdy podwędzam.

[zibi187]

Dla mnie tak :lol: Bo jak napełnię szyjki to zapiekam a nie parzę, a to chyba jest różnica co ? zwłaszcza, że jest tam jajco, natka pietruszki i czerstwa bułka. Może się mylę :mellow: nie wędziłem jeszcze takich specyfików. Możesz napisać czy taki farsz i o takim składzie można też wędzić ?

[Henio]

Ja jako zagęszczacza nie dodaję bułki lecz dwie łyżki kaszy mannej.

[zibi187]

Ja jako zagęszczacza nie dodaję bułki lecz dwie łyżki kaszy mannej.

A widzisz :shock: mama mi podała taki przepis i tak zrobiłem :lol: :lol:

 

[ Dodano: Wto 05 Kwi, 2011 20:40 ]

Ogólnie to najlepiej jest nadziać skórki z szyjek, ale najpierw muszę je zdobyć :lol: :lol:

[ziutek]

Sobotnia kaszaneczka i 2 kg bułczanki

[Madej]

Moje suszone wędliny, schab i boczek.

 

 

pozdrawiam

 

[ Dodano: Pon 11 Kwi, 2011 17:26 ]

I jeszcze sobotnia dłubaninka:

 

:thumbsup:

[Maxell]

Dłub, dłub dalej, bo ładnie Ci idzie...

[vlodi]

Witajcie, zrobiłem dla córki serdelki. Okazało się że od razu cała rodzina lubi.

Wygląd i przekrój pozostawia wiele do życzenia, ale najważniejsze że wszystkim smakowało. Robiłem jeszcze krakowską ale sie rozeszła nim zdążyłem zrobić foty. :wink:

[JaGra]

vlodi

Widzę,że nauka nie poszła w las (chociaż mieszkasz koło lasu) Bardzo ładne wyroby i napewno smaczne.

Szkoda,że nie wiedziałem wcześniej bo wczoraj byłem w Szczytnie i bym do Ciebie wpadł na te serdelki. :grin:

[vlodi]

vlodi

Widzę,że nauka nie poszła w las (chociaż mieszkasz koło lasu) Bardzo ładne wyroby i napewno smaczne.

Szkoda,że nie wiedziałem wcześniej bo wczoraj byłem w Szczytnie i bym do Ciebie wpadł na te serdelki. :grin:

Nie mają porównania z tymi z kursu. Wiadomo - tamte wykonane pod okiem mistrzów. Córka innych nie chce jeść :thumbsup: :wink:

[Aga]

Poledwica suszona z kolendrą i pieprzem wg; receptury kolegi Tadzia super zwłasza, że zrobona została w 8 dni !!!

Tadziu :clap: dzięki za przepis,

 

a oto fotki: