Nasze wyroby

[Maxell]

Widać po wędzonkach, że kapie Ci smółka w komorze. co może świadczyć o nieprawidłowym przepływie dymu.

[zdun13m]

Smółka? Masz na myśli że z tej rurki co dym leci, coś kapie?

Jeżeli o tym piszesz to nie. Tam jest sucho. Mam wrażenie że może komora za duża do tego dymogeneratora. Komora 50x50x80

[Maxell]

Pierwsza wędzonka z lewej jest wyraźnie ubrudzona smółką. Nie wiedziałem, że stosujesz dymogenerator.

[EAnna]

[kooalla]

Smółka? Masz na myśli że z tej rurki co dym leci, coś kapie?

Jeżeli o tym piszesz to nie. Tam jest sucho. Mam wrażenie że może komora za duża do tego dymogeneratora. Komora 50x50x80

Kolego podstaw coś pod wylot rurki, z dymogeneratora musi spływać smółka..

Jeśli nie spływa to znaczy że ją spalasz i osiada na wędlinach, zdrowe to nie jest.

Rura dymna musi być pod kątem do dołu i pod nią zbiorniczek.

[wróbel75]

Parzenie do 69stopni w wyrobię

Mam nadzieję że piszesz tylko o szynce (nawiasem mówiąc wystarczy 67'C ) natomiast boczek 74-76'C

 

 

Wędzenie 5,5h w temp. 55stopni zrębki z Browina Bukowo olchowe

Nie wędź na czas tylko na kolor (DG osobiście wędziło mi się dłużej niż w palenisku bezpośrednim) i możesz podnieść temp. do 60-65'C

 

 

Smółka? Masz na myśli że z tej rurki co dym leci, coś kapie? Jeżeli o tym piszesz to nie. Tam jest sucho.

Przedmówcy mówią prawdę, tam nie może być sucho

 

 

Kolego podstaw coś pod wylot rurki, z dymogeneratora musi spływać smółka..

 

 

Rura dymna musi być pod kątem do dołu i pod nią zbiorniczek.

 

 

Jeśli nie spływa to znaczy że ją spalasz i osiada na wędlinach, zdrowe to nie jest.

Ale zabić Cię też nie zabije - ne wyrzucaj przypadkiem wyrobów

Jak nie jest gorzkie oczywiście.

 

 

 

Mam wrażenie że może komora za duża do tego dymogeneratora

Raczej nie, bardziej swobodny przepływ dymu (to co wlatuje do komory musi go opuścić a nie się tam kisić) Masz jakiś dolot powietrza na dole i dziury do wylotu dymu na górze?

Edytowane 9 Grudnia 2021 przez wróbel75

[zdun13m]

Pierwsza wędzonka z lewej jest wyraźnie ubrudzona smółką. Nie wiedziałem, że stosujesz dymogenerator.

Z lewej strony to są kości w boczku i one tak się zabarwiły.

[Dodano: 10 gru 2021 - 09:51]

Rzeczywiście rurka jest ułożona w poziomie. Ale jak ją skieruję w dół to będzie dmuchało bezpośrednio na grzałkę. Czy tak może być?

Jeżeli chodzi o powietrze to od dołu jest otwór pod grzałką a na górze komin. Tak więc przepływ powietrza jest.

A smak wędzenia i tak bardzo słaby.

[wróbel75]

 

 

Rzeczywiście rurka jest ułożona w poziomie. Ale jak ją skieruję w dół to będzie dmuchało bezpośrednio na grzałkę. Czy tak może być?

Nie powinno. Dym powinien iść nad grzałką choć z drugiej strony skos 2-3mm wystarcza (aby tylko skierować smółkę w stronę wylotu) to nie musi być 1cm

 

 

A smak wędzenia i tak bardzo słaby.

Też miałem to odczucie dlatego wróciłem do wędzenia "tradycyjnego". Ale pomaga na pewno dłuższe wędzenie DG (dlatego do d...y są podpowiedzi w stylu: wędzić 2-3-4h)

[kooalla]

A smak wędzenia i tak bardzo słaby.

 

Kolego wędzisz na kolor, Ja używam czereśni z Browin kl8 i jestem zadowolony.

Dym daje delikatny i zapewniam dobry przepływ.

Nie patrz na gęstość, a na ciągły odpływ dymu.

Wędź w temp. 40 - 50 stopni, a będziesz zadowolony.

[zdun13m]

Świetnie to wygląda. Też pomyślałem o dodaniu zrębki czereśni.

Ale moje przemyślenia poszły też w inną stronę. Przypomniałem sobie że otwór pod grzałką był cały odkryty przez co dym był mocno rozrzedzony i może to spowodowało że wyroby były owiewane mało skoncentrowanym dymem? Co sądzicie? Mogę mieć rację?

[wróbel75]

 

 

wyroby były owiewane mało skoncentrowanym dymem?

Do uwędzenia wystarczy dymu "jak z papierosa" Nie kombinuj tylko wędź dłużej   I przekładaj kije z wędzonkami w czasie wędzenia aby równo się odymiało.

[kooalla]

Świetnie to wygląda. Też pomyślałem o dodaniu zrębki czereśni.

Ale moje przemyślenia poszły też w inną stronę. Przypomniałem sobie że otwór pod grzałką był cały odkryty przez co dym był mocno rozrzedzony i może to spowodowało że wyroby były owiewane mało skoncentrowanym dymem? Co sądzicie? Mogę mieć rację?

Kolego nie. wręcz przeciwnie zobacz na tym zdjęciu z szynkami jaki Ja mam dym.. Dym ma przepływać swobodnie.

Tu masz filmik:

 

https://www.facebook.com/100001178348609/videos/pcb.1979852975510061/641249943670377

Edytowane 10 Grudnia 2021 przez kooalla

[zdun13m]

Niestety filmu nie mogę odtworzyć. Ale u mnie z komina zasuwało jak z parowozu czułem że za mocno więc przykrywałam wylot z komina do połowy.

[kooalla]

To dobrze, czemu przykrywałaś?

Wędliny mają być w dymie, ale nie mogą się kisić.

Ma być przepływ i napływ świeżego powietrza.

Pompką regulujemy ilość dymu, a nie przepływ.

Ja mam na stałe taki przepływ i napływ pod grzałkę.

 

https://youtu.be/oAZdmROEk4E

[wróbel75]

 

 

Ale u mnie z komina zasuwało jak z parowozu czułem że za mocno więc przykrywałam wylot z komina do połowy.

[zdun13m]

No dobra. Za 10 dni kolejne wędzenie, obniżę temp. Do 45-47 i spróbuję dłużej wędzić.

[quadro555]

 

 

obniżę temp. Do 45-47 i spróbuję dłużej wędzić.

 

Tak ja wędzę a ty nie osuszaj na czas tylko na dotyk dłoni. Wędzonki nie mają być suche jak pergamin, jak za bardzo wysuszysz to i dym ma problem z penetracją mięsa. Liczy się ciepłota którą wyczujesz przykładając dłoń do wędzonki. 

[zdun13m]

Dzięki quadro. To może być przyczyną. Bo do osuszenia mocno się przyłożyłem. Tyle się o tym pisze tu na forum że być może za mocno się przejołem. Dzisiaj wsadzam do solanki kolejną partię mięsiwa. Nie poddam się bo do wedzarni też mocno się przyłożyłem i wydałem parę złotych. Tak więc koledzy forumowicze jeszcze będę pytał i was męczył

[zdun13m]

Cześć koledzy. Mamy to, soczyste, piękny kolor. Nie za słone, tylko prawie 10 godzin przy wędzeniu . Dziękuję za wskazówki, wypadkowa tych wskazówek dała fajny efekt. Wesołych i zdrowych świąt życzę wszystkim forumowiczom.

Edytowane 21 Grudnia 2021 przez EAnna

[wróbel75]

No i można

 

 

tylko prawie 10 godzin przy wędzeniu

I nie będzie głupiego pytania: ile wędzić?

[Arci]

Cześć! W końcu się doczekałem ... i mam coś swojego  . Moje pierwsze wędzenie. Minęło dużo czasu jak tu trafiłem i w końcu mogę coś napisać. Choć moja wymarzona wędzarnia jest nadal na papierze i ciągle coś mi przeszkadza żeby to zbudować to udało się zrobić coś tymczasowego i jestem zadowolony. Teraz zacieram ręce i na wiosnę biorę się do roboty a tymczasem myślę już o kolejnych smakołykach. Pozdrawiam Wszystkich i życzę Wesołych Świąt.

[wróbel75]

Fajne, pewnie smaczne swojskie wyroby

Choć boczek trochę przyciemny (albo taka fotka)

Ten termometr bym jeszcze wymienił na bardziej dokładny z sondą, którą będziesz mógł powiesić na wysokości wędzonek.

[arkadiusz]

Teraz zacieram ręce i na wiosnę biorę się do roboty a tymczasem myślę już o kolejnych smakołykach.

Proponuję najpierw przez te zimowe wieczory nieco postudiować jak to się robi    . Boczek nie wygląda najlepiej. Jeśli szynka też tak wygląda to też do poprawki. Kiełbasa jak na pierwszy raz może być. Wydaje mi się ,że słabo osuszasz i masz za wysoką temperaturę w tej beczce. I wyrzuć ten termometr bo on mocno przekłamuję i nie mierzy temperatury tam gdzie trzeba. Zrób z termometrem tak jak pisze @wróbelek.Jak to poprawisz powinno być lepiej. Pewnie zaraz usuną te moje wypociny bo podobno moje wpisy zniechęcają nowych adeptów i mam mentorski ton    , ale ja inaczej nie umiem. Jak mi się coś nie podoba to to piszę  i proponuję co poprawić a jak podoba to klaszczę. Powinno wyglądać mniej więcej tak. Boczek na wierzchu.

Edytowane 23 Grudnia 2021 przez EAnna

[EAnna]

@Arci,

Z czego ukręciłeś tę kiełbasę?

Na przekroju widzę coś, jakby grubo zmielone skórki.

A może jest to galaretka?

Jeżeli nie masz nic przeciwko, to podaj skład kiełbasy i wielkość oczek użytych sitek.

A może wzorowałeś się na jakimś przepisie?

Pierwsze, smaczne wyroby niesamowicie motywują do dalszych działań 

Trzymam kciuki za następne wędzenia 

[Maxell]

 

 

Teraz zacieram ręce i na wiosnę biorę się do roboty a tymczasem myślę już o kolejnych smakołykach.

I tak trzymaj, a my będziemy trzymali kciuki za to, by Ci się wszystko udało.