karpik Opublikowano 21 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 21 Czerwca 2008 Jestem prawie przy wedzeniu kielbaski i wedze wlasnie 2 godzinki i kielbaska ma ladny kolorek czy moge skrocic czas wedzenia albo 4 godzinki to jest minimum ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wnuczek Opublikowano 21 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 21 Czerwca 2008 Możesz skrócić. Moim zdaniem jednak im dłużej tym smaczniejszy wyrób. Jeśli chcesz wędzić krócej to musisz w wyższej temp. ale bez przesady 60 stopni to maksimum. Chyba, że chcesz mieć kiełbaskę pieczoną to w wyższej ale tylko kilka minut bo Ci tłuszcz wypłynie. Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karpik Opublikowano 21 Czerwca 2008 Autor Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 21 Czerwca 2008 dziekuje serdecznie bo nie wiedzialem jak to leci ale ona ta kielbaska jest tak pieknie juz uwedzona ze boje sie ja spalic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 21 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 21 Czerwca 2008 Moim zdaniem jednak im dłużej tym smaczniejszy wyróbz takim stwierdzeniem należy uważać, gdyż kolega może przewędzić i może mu smak takiej kiełbasy nie odpowiadać Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karpik Opublikowano 21 Czerwca 2008 Autor Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 21 Czerwca 2008 no wlasnie zbyt cieplo na dworze i to chyba dlatego nie moge zejsc z tenperatura ponirzej 50 `Ci tak wyszla pyszna kielbaska pieczona jak bede z wszystkim gotowy to pokarze zdiecia co wyszlo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domin12439 Opublikowano 21 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 21 Czerwca 2008 W wędzarni piwnicznej miałem problem ze zbyt wysoką temperaturą [ 40 do 90 stopni przy chwili nieuwagi - wys. komina - 7 metrów].Teraz w wędzarni na poziomie "zero" w pomieszczeniu przetwórczym ciężko osiągnąć 40 stopni.Żebym jeszcze się stosował do współczynników przy budowie byłoby zapewne lepiej. A ostatnio go znalazłem: x/y<7 czyli: stosunek pola przekroju wlotu powietrza paleniska do pola przekroju kanału [ przewodu doprowadzającego dym z paleniska do wędzarni ] :grin: Cytuj Pozdrawiam serdecznie!!! DominikWĘDZĘ SOBIE I MUZOM - tym co się znają https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286http://www.wyrobydomowe.nazwa.pl/catalog/index.phphttp://nasza-klasa.pl/profile/1110333 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 22 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 22 Czerwca 2008 Witam karpik . Nie pamiętam jaką masz wędzarnię ale jedną z metod utrzymania w miarę niskiej temperatury w wędzarni w upalne dni to: wyrzucenie żaru z paleniska po osuszeniu wędlinek i pozostawić tylko taką ilość aby utrzymać proces wędzenia . Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lenio Opublikowano 30 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 30 Lipca 2008 włśnie ostatnia moja kielbaska została przewędzona wręcz upieczonapowód-zbyt wczesne umieszczenie kielbasy w wędzarce(drewniana bardzo szczelna i gorąca) za długo trzymalem ja w wędzarce -totalna porazka chociaz mojej żonie bardzo smakuje.dla mnie to suszona mysliwska mogla by od niej brac lekcjępozdrawiam lenio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MirekB Opublikowano 31 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 31 Lipca 2008 Mam taką radę, praktyczną.W swojej wędzarni kiełbaskę wędzę 3 godz. w temp. do 45 stopni, ale nie mniej jak 40.Poniewaz nie parzę kiełbaski po wędzeniu, to po trzech godz. podnoszę temp. do max. 80 stopni na ok. 30 min. W te 30 minut wliczam czas podnoszenia temp. który to u mnie jest stosunkowo krótki.Kiełbaska wychodzi rewelacyjna, tłuszcz się nie zdązy wytopić i nie marszczy się jak kiełbasa pieczona. Polecam taką metodę wszystkim. Te 30 min. wyliczyłem doświadczalnie. W innych wędzarniach może ten czas ulec wydłużeniu lub skróceniu.Ale uwaga, żeby pilnować temp. aby kiełbaskę sparzyć a nie upiec. Ja osobiście wolę parzoną od pieczonej w wędzarni. Cytuj ********** MirekBsp5idk@wp.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.