Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Ocet winogronowy i malinowy- juz się robią:).

Roznosi się zapach....i nie są to róże :facepalm:

 

Przepis na ocet od Małgoś:

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/2878-domowy-ocet.../page-3

20230909_211512.jpg

20230909_211343.jpg

Edytowane przez ReniaS
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/16464-r%C3%B3%C5%BCne/page/3/#findComment-860550
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, ReniaS napisał(a):

Ocet malinowy i winogronowy

Kiedyś dostałam w prezencie od @El komendante ocet malinowy.

Coś przepysznego :tongue:

Niestety:

na chusteczce mieści się zaledwie kilka malin; mój ogród-ek  jest jak chusteczka :laugh:

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/16464-r%C3%B3%C5%BCne/page/3/#findComment-860566
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, quadro555 napisał(a):

Zapach jest mi obojętny. Daj przepis. LP ostatnio pije ocet jabłkowy. Maliny i winogron mam na działce.

 

Bardzo proszę :), przepis już dodany.

O tak, ocet jabłkowy to prawdziwy eliksir zdrowia :thumbsup:

Edytowane przez ReniaS
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/16464-r%C3%B3%C5%BCne/page/3/#findComment-860572
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, EAnna napisał(a):

Kiedyś dostałam w prezencie od @El komendante

Coś przepysznego 

 

:thumbsup: 

I ma piękny, intensywny kolor.

Mam pytanie odnośnie przechowywania  octu malinowego -
czy rzeczywiście   należy po zrobieniu trzymać go w lodówce?

Edytowane przez ReniaS
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/16464-r%C3%B3%C5%BCne/page/3/#findComment-860582
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Reniu, octu malinowego nie robiłam ale wiele różnych i owszem. Żadnego z nich nie trzymam, nie trzymałam w lodówce. Po zlaniu ocet dalej pracuje, przechodzi w cichą fermentację. Dojrzewa. Tworzy się matka (choć nie zawsze),uczy cierpliwości. 

 

Na koniec taka ciekawostka. Najlepszy mój ocet, najsmaczniejszy zrobiłam w ub roku z pędów sosny, po zlaniu syropu. Jest mega. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/16464-r%C3%B3%C5%BCne/page/3/#findComment-863833
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.09.2023 o 22:33, ReniaS napisał(a):

octu malinowego -
czy rzeczywiście   należy po zrobieniu trzymać go w lodówce?

Im starszy tym lepszy - u mnie stoi w garażu😁

  • Upvote 1

Muskie - to ryba 🙃

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/16464-r%C3%B3%C5%BCne/page/3/#findComment-863852
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.09.2023 o 22:33, ReniaS napisał(a):

czy rzeczywiście   należy po zrobieniu trzymać go w lodówce?

Wszystkie octy trzymam w piwnicy. Temperatura ok. 12 st.C.

A'propos octu malinowego: to jest IMO luksus i rozpusta, żeby sok malinowy przerabiac na ocet :facepalm: Ale, jeżeli malin jest dostatek, to tylko się cieszyć :D .

Jeżeli @ReniaS pozwoli, to opowiem pewną anegdotkę związaną z malinami.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/16464-r%C3%B3%C5%BCne/page/3/#findComment-863856
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, EAnna napisał(a):

 to jest IMO luksus i rozpusta, żeby sok malinowy przerabiac na ocet.

Jeżeli @ReniaS pozwoli, to opowiem pewną anegdotkę związaną z malinami.

 

To fakt :D,

ale w tym roku zbiory malin przerosły moje oczekiwania dlatego  postanowiłam zrobić choć odrobinę "luksusowego octu".

 

Aniu, z zaciekawieniem czekam na anegdotkę :yes:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/16464-r%C3%B3%C5%BCne/page/3/#findComment-863915
Udostępnij na innych stronach

W poście #54 szukam  przepisu na ocet z winogron .Może jestem gapa  i nie widzę , mam sporo winogron z których nie da się zrobić wina , ale może ocet bym zrobił , proszę o przepis lub wskazówkę gdzie go szukać . Dziękuje

Wojciech Pacan
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/16464-r%C3%B3%C5%BCne/page/3/#findComment-863916
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Pacan Wojciech napisał(a):

W poście #54 szukam  przepisu na ocet z winogron 

 

Pacan Wojciech,

link odsyłą do przepisu na "domowy ocet jabłkowy" i zgodnie z tą recepturą zaczyniłam ocet z winogron.  Przepis jest uniwersalny i zapewne wyjdzie ocet z dowolnie różnych owoców :)

Polecam, warto zrobić, przepis się sprawdza :thumbsup:.

Edytowane przez ReniaS
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/16464-r%C3%B3%C5%BCne/page/3/#findComment-863924
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, ReniaS napisał(a):

z zaciekawieniem czekam na anegdotkę

Dzieje się to 90 lat temu, jest rok 1933.

Małe, przemysłowe  miasto na południu Polski leżące przy węźle na trasie kolei krakowsko-wiedeńskiej.

Młoda, 18-letni dziewczyna kończy pomyślnie szkołę średnią u sióstr Felicjanek.

Matka posyła ja na staż do lokalnej "Fabryki Wódek Polskich i Likierów" Leona Krzystoforskiego, w ktorej to fabryce posiada skromne udziały. Zna też dobrze głównego właściciela pana Leona.

Dziewczyna zostaje zatrudniona w administracji oraz dorywczo pełni funkcje kipera. Jest cenna dla firmy w momentach, gdy nie ma dostępnego trzeźwego degustatora :facepalm: :laugh:

Fabryka produkuje alkohole owocowe na bazie rodzimych, świeżych surowców.

Zbliżający się sezon na maliny i zapowiedziana dostawa całego wagonu malin wyraźnie ucieszyły młodą stażystkę. Doświadczeni pracownicy tylko się ukradkiem uśmiechali.

Należy tutaj wspomnieć, że w owych czasach robiło się nalewki wyłącznie na dzikich, leśnych malinach.

Miłośniczka malinowych aromatów asystuje przy otwarciu kontenera i przeżywa szok: powierzchnia zawartości jest biała i ruchliwa :w00t:

"Żywa" część dostawy zostaje humanitarnie uśpiona spirytusem, niemniej panienka już nigdy nie weźmie do ust malinowego specjału :D 

Historia powyższa długo krążyła wśród rodziny i poniekąd tłumaczyła awersję mojej Mamy do malinowych smaków. Opowieść dedykuję prawnukowi bohaterki anegdotki, Maćkowi G., który tutaj często zagląda.

 

 

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/16464-r%C3%B3%C5%BCne/page/3/#findComment-863957
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, EAnna napisał(a):

Dzieje się to 90 lat temu, ....

Historia powyższa długo krążyła wśród rodziny i poniekąd tłumaczyła awersję mojej Mamy do malinowych smaków. 

:facepalm::laugh:

Bardzo uważnie oglądam owoce, zwłaszcza,

kiedy moja siostra posypała maliny cukrem....

i on po chwili zaczął się ruszać....:facepalm:

Edytowane przez ReniaS
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/16464-r%C3%B3%C5%BCne/page/3/#findComment-864001
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Alinka napisał(a):

Najlepszy mój ocet, najsmaczniejszy zrobiłam w ub roku z pędów sosny, po zlaniu syropu. 

 

A to ciekawostka :thumbsup:

O takim occie to nawet nie słyszałam :laugh:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/16464-r%C3%B3%C5%BCne/page/3/#findComment-864015
Udostępnij na innych stronach

Ja mam dojrzala juz matke octowa, bo ocet jablkowy to u mnie do wszystkiego jest.( Nawet dziala jako lekarstwo na skurcze miesni, o czym dowiedzialam sie od bardzo wiekowej osoby i sprobowalam, dziala).

 Na tej matce robie inne octy, jednak czesto robie mieszajac mala ilosc jablkowych odpadow z innymi owocami, zwlaszcza jagodowymi. Wspanialy dodatek do salatek. Reniu,  bedziesz na pewno zadowolona. 

 Moje octy niektore sa juz 10 lat wiekowe. A to tylko dlatego,ze robie je wiadrami ☺️

  • Upvote 1

Be you.

The world will adjust.

The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/16464-r%C3%B3%C5%BCne/page/3/#findComment-864045
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.