Wariacje bila72

[bilu72]

4 godziny temu, mamuśka napisał(a):

Nie tak łatwo je zrobić, a u Ciebie jest wzorcowe.

Żółtko lejące, bez "ścięcia".

Białko ścięte, bez "glików".

Całe jajko okrąglutkie, gładkie.

 

Wystarczy odpowiednia ilość wody z octem,zrobienie wiru przed wrzuceniem go do gotującej wody i 2 min.z zegarkiem w ręku gotować.Przy większych jajkach 2,5 min max.

 

[jacekw21]

W dniu 19.03.2025 o 09:45, bilu72 napisał(a):

Plasterek odkroiłem

ślicznie się prezentuje👍

[bilu72]

20 minut temu, jacekw21 napisał(a):

ślicznie się prezentuje👍

Dziękuję,kolejnym razem dodam jeszcze ucho i więcej pasty paprykowej,ewentualnie marchewkę.

[Gwizdek]

Super prezentacja 👍

[bilu72]

Jak ja nie lubię garów zmywać po kolacji.

[bilu72]

Już można jeść

Jajka panierowane w kaszance z ziemniakami puree kraszonymi boczkiem i cebulą oraz oliwą majerankową zatopine w zalewajce.

Edytowane 21 Marca przez bilu72

[szrekPL]

Prawie jak po szkocku, świetny pomysł wzorcowe wykonanie...Brawa dla ciebie

[bilu72]

8 minut temu, szrekPL napisał(a):

 świetny pomysł 

To nie mój,inspiracją pochodzi od szefa kuchni Norberta Szefera.

[bilu72]

Kolacyjka się piecze,przynajmniej garów nie będzie trzeba zmywać😀

Edytowane 22 Marca przez bilu72

[bilu72]

Już można jeść

[quadro555]

Że tak powiem, dwie pieczenie na jednym ogniu 👍

 

[bilu72]

Godzinę temu, quadro555 napisał(a):

dwie pieczenie na jednym ogniu

 

Śmiem powiedzieć że nawet trzy😀

[jacekw21]

W dniu 21.03.2025 o 14:29, bilu72 napisał(a):

kolejnym razem dodam jeszcze ucho i więcej pasty paprykowej,ewentualnie marchewkę.

Brzmi ciekawie czekam na efekty , widzę że lubisz takie kombinacje jak ja , też lubię nie standardowy wygląd co przekłada się też na inny smak przeważnie wychodzi zaskakująco smacznie. Osobiście właśnie w ten sposób powstały u mnie smaczne kiełbasy konserwy do których z chęcią wracam .

[jacekw21]

W dniu 21.03.2025 o 18:35, bilu72 napisał(a):

Jak ja nie lubię garów zmywać po kolacji.

Ja najbardziej nie lubię sprzątania po produkcji kiełbasy 😀

[bilu72]

Barszcz się bedzie kisił.

[chudziak]

Też myślałam ,żeby nastawić ale własne buraki już dawno mi się skończyły i stąd moja rozterka - kisić czy nie kisić 🤔

[bilu72]

31 minut temu, chudziak napisał(a):

buraki już dawno mi się skończyły 

U mnie też koncówka,a że naszło mnie na barsz zabielany z tłuczonymi ziemnakami to trzeba było co nieco zakisić.,a na drugie kotlet mielony z ziemniakami kraszonymi słoninką i czerwonymi buraczkami na ciepłoJeszcze w planie jest żurek do zalewajki na ozorach ale to może pod koniec tyg.

 

Edytowane 30 Marca przez bilu72

[bilu72]

Zakwas zaczyna pracowć.

[quadro555]

Swiekłoje igristoje.🤣

[bilu72]

Będzie obiad i kolacja,czyli zabielany barszcz z ziemniakiem,oraz mielone z ziemniakami i tartym buraczkiem czerwonym a na kolację krokiety z barszczem ale naleśniki dopiero się smażą.

Edytowane 6 Kwietnia przez bilu72

[Woytas]

Jadłbym 👌

[bilu72]

Barszcz gotowy,buraki starte,można już smażyć i gotować ziemniaki.

[mamuśka]

Jacku pięknie, ale ty chyba armię ludzi karmisz. 😃

[bilu72]

No i posmażone.

[bilu72]

3 godziny temu, mamuśka napisał(a):

 armię ludzi karmisz. 

Na jedną czy dwie sztuki to szkoda gary brudzić.Mielony to nawet lepszy jest na drugi dzień z ciepłą bułką i małosolnym na śniadanko a krokieciki będzie trzeba odgrzać na kolacyjkę,bo dzionek zapowiada się poza domem.