Prośba o pomoc, podpowiedź w zaprojektowaniu wędzarni

[januszfeniks]

 

ale przy okazji zawróci część dymu z powrotem do komory spalania co nie jest wskazane bo będzie dopalał to co już powinno być w komorze wędzarniczej ?

Nic nie zawraca... Waldek zapraszam do siebie. A gdyby to nie dopali bo to nie te środowisko. Nie będę na pusto udawadnial. Wpadaj i sam się przekonasz to zmienisz zdanie.

 

Wysłane z mojego 21061119DG przy użyciu Tapatalka

[Muski]

 

 

Wpadaj i sam się przekonasz

To będziemy testowali kilka miesięcy     . Wszak byśmy wędzili i na zimno i na gorąco z deflektorem jednotalerzowym z dwoma z trzema  ..... a ja przyjadę z własną literaturą fachową .....ostatnio w modzie  "antykorona plus"        

[januszfeniks]

 

Wpadaj i sam się przekonasz

To będziemy testowali kilka miesięcy . Wszak byśmy wędzili i na zimno i na gorąco z deflektorem jednotalerzowym z dwoma z trzema ..... a ja przyjadę z własną literaturą fachową .....ostatnio w modzie "antykorona plus"

Zapraszam .. myślę że wyjdzie edukacyjnie.

 

Wysłane z mojego 21061119DG przy użyciu Tapatalka

[Jacek Len]

No proszę,    to tylko jeden deflektor w komorze spalania a opinie podzielone hmmmm. A już myślałem, że da się szybko zaprojektować idealną (zdrową) wędzarnie z prostą i łatwą obsługą hahahaha . Tak to już jest, że biednemu wiatr w oczy      hahaha Na szczęście zbieranie informacji dzięki Wam idzie mi całkiem dobrze i mój projekt doposażam w coraz to dokładniejsze dane Myślę że jeszcze kilka dni i zacznę ciąć pierwsze deski

Edytowane 29 Grudnia 2021 przez Jacek Len

[sverige2]

Powiem tak, czym dalej w las, tym więcej drzew. Ma być prosto, bez dodatkowych wynalazków i fajerwerków, niektórzy się lubują aby wymyślać, "usprawniać", dodawać do wędzarni dodatkowe "wynalazki" i "usprawnienia", to taka sztuka dla sztuki. Masz tu tu fachowców jak Arkadiusz, Muski, czy Wróbelek . Janusz Feniks robi piękne bajkowe projekty, ale bez obrazy, nauki wędzenia sam pobierał na forum. Myślę że "Miszcz Arkadiusz" który przechodził przez wszystkie etapy "wędzarniczego fachu", począwszy od wędzarni kanałowej,  na pewno przekaże Ci swą wiedzę, rzetelnie doradzi i pokieruje, bo robi wędzonki nie tylko od święta, ale robi dosyć dużo wyrobów najróżniejszej "maści", to fachowiec z rzędu "Pierwsza grupa, własne graty", i na pewno Cię nie zawiedzie i tzw. maliny nie wpuści .

[januszfeniks]

Powiem tak, czym dalej w las, tym więcej drzew. Ma być prosto, bez dodatkowych wynalazków i fajerwerków, niektórzy się lubują aby wymyślać, "usprawniać", dodawać do wędzarni dodatkowe "wynalazki" i "usprawnienia", to taka sztuka dla sztuki. Masz tu tu fachowców jak Arkadiusz, Muski, czy Wróbelek . Janusz Feniks robi piękne bajkowe projekty, ale bez obrazy, nauki wędzenia sam pobierał na forum. Myślę że "Miszcz Arkadiusz" który przechodził przez wszystkie etapy "wędzarniczego fachu", począwszy od wędzarni kanałowej, na pewno przekaże Ci swą wiedzę, rzetelnie doradzi i pokieruje, bo robi wędzonki nie tylko od święta, ale robi dosyć dużo wyrobów najróżniejszej "maści", to fachowiec z rzędu "Pierwsza grupa, własne graty", i na pewno Cię nie zawiedzie i tzw. maliny nie wpuści .

Masz rację i nigdy się tego nie wyprę... To moja grupa macierzysta i pomimo roznakiej wiedzy jestem że tak ujmę lojalny. ... Co do budowy uznałem jeden projekt za najbardziej prosty i logiczny jak wędzarnia pośrednia. I nie szlem tropem by udoskonalac fajerwerki tylko iść drogą prostoty. Co uwazam się udaje. Jeszcze nie moje ostatnie słowo. . Pierwsze wędliny jakie zrobiłem to dziś bym wypędził z domu na poniewierkę i przyjol bym dopiero syna marnotrawnego aż nauczył by się rozumu. . Wiele się zmieniło w poglądzie wędzarni pośrednich. Wielu idzie tą drogą. Ale nadal jestem zdziwiony utartym myśleniem i trudno się przez to ścianę przebić. A i czasu mało w życiu by udawadniac. Dziś kilka spraw jest tu poruszanych i użytkownicy forum wprowadzają w życie których jestem autorem. Co jest mile. Ale są tacy że walczą czasem nie wiadomo o co ..udawadniajac swoją rację na moim pomyśle . Nie wiedząc że jestem autorem. Nawet pracę mi wysyłają moje z zapytaniem czy jestem w stanie to zrobić ... A zdjęcie mają z neta. Rozmyślań nad przyjazdem z wędzarnia na któryś zjazd. By naocznie pokazać pracę szerszych deflektorów a nie podwójnych bo dla mnie to ma się nie jak do rzeczy. I deflektora w palenisku który zarówno jest ważny tak samo jak ten w komorze wędzarniczej. Bo chyba inaczej nie da się udowodnić jak organoleptycznie ..

A co do wędzenia a budowy to nie o to w temacie chodzi a obudowę ... I może nie chcesz mnie obrazić to jednak poczułem się troszkę dotknięty ..

Wysłane z mojego 21061119DG przy użyciu Tapatalka

Edytowane 30 Grudnia 2021 przez januszfeniks

[Jacek Len]

 

 

Powiem tak, czym dalej w las, tym więcej drzew. Ma być prosto, bez dodatkowych wynalazków i fajerwerków, niektórzy się lubują aby wymyślać, "usprawniać", dodawać do wędzarni dodatkowe "wynalazki" i "usprawnienia", to taka sztuka dla sztuki. Masz tu tu fachowców jak Arkadiusz, Muski, czy Wróbelek . Janusz Feniks robi piękne bajkowe projekty, ale bez obrazy, nauki wędzenia sam pobierał na forum. Myślę że "Miszcz Arkadiusz" który przechodził przez wszystkie etapy "wędzarniczego fachu", począwszy od wędzarni kanałowej, na pewno przekaże Ci swą wiedzę, rzetelnie doradzi i pokieruje, bo robi wędzonki nie tylko od święta, ale robi dosyć dużo wyrobów najróżniejszej "maści", to fachowiec z rzędu "Pierwsza grupa, własne graty", i na pewno Cię nie zawiedzie i tzw. maliny nie wpuści .

Masz rację i nigdy się tego nie wyprę... To moja grupa macierzysta i pomimo roznakiej wiedzy jestem że tak ujmę lojalny. ... Co do budowy uznałem jeden projekt za najbardziej prosty i logiczny jak wędzarnia pośrednia. I nie szlem tropem by udoskonalac fajerwerki tylko iść drogą prostoty. Co uwazam się udaje. Jeszcze nie moje ostatnie słowo. . Pierwsze wędliny jakie zrobiłem to dziś bym wypędził z domu na poniewierkę i przyjol bym dopiero syna marnotrawnego aż nauczył by się rozumu. . Wiele się zmieniło w poglądzie wędzarni pośrednich. Wielu idzie tą drogą. Ale nadal jestem zdziwiony utartym myśleniem i trudno się przez to ścianę przebić. A i czasu mało w życiu by udawadniac. Dziś kilka spraw jest tu poruszanych i użytkownicy forum wprowadzają w życie których jestem autorem. Co jest mile. Ale są tacy że walczą czasem nie wiadomo o co ..udawadniajac swoją rację na moim pomyśle . Nie wiedząc że jestem autorem. Nawet pracę mi wysyłają moje z zapytaniem czy jestem w stanie to zrobić ... A zdjęcie mają z neta. Rozmyślań nad przyjazdem z wędzarnia na któryś zjazd. By naocznie pokazać pracę szerszych deflektorów a nie podwójnych bo dla mnie to ma się nie jak do rzeczy. I deflektora w palenisku który zarówno jest ważny tak samo jak ten w komorze wędzarniczej. Bo chyba inaczej nie da się udowodnić jak organoleptycznie ..

A co do wędzenia a budowy to nie o to w temacie chodzi a obudowę ... I może nie chcesz mnie obrazić to jednak poczułem się troszkę dotknięty ..

Wysłane z mojego 21061119DG przy użyciu Tapatalka

 

Tu się bardzo cieszę, że oboje Panowie rozumieją o co mi chodzi. Nie szukam fajerwerków. Stawiam na jakość produktu finalnego (wędzonki) oraz łatwość obsługi i trwałość samej wędzarni. Nie chce iść na skróty - co ma być dobrze niech jest dobrze. Chętnie zaprosiłbym jeszcze do dyskusji wspomnianego "Miszcz Arkadiusz".

Ze względu na dużą ilość zdań na temat budowy wędzarni, chciałbym mój projekt oprzeć o osoby które myślą i działają tak jak Miszcz Arkadiusz, Sverige2, januszfeniks.

Po prostu chce obrać jeden cel (jeden projekt), bo wydaje mi się że, jak będę korzystał z wielu możliwych rozwiązań to nic dobrego z tego nie wyjdzie.

Nie chce statku kosmicznego, tylko potrzebuje sprawdzonego jednego projektu bez sztuki dla sztuki. 

 

Na początek aby ułatwić poruszanie się, proponuje zacząć od samego dołu konstrukcji czyli od Paleniska które już jest z klinkieru ale jeszcze bez stropu i frontu.

Co jeszcze mam:

1. Drzwiczki do paleniska już kupiłem więc.. będą

2. Szuflada już jest i prowadnice jej zrobię

3. Drewno do budowy już jest - Olcha i rozmiar komory wew. będzie 80x80

4. Drewno do obudowy zewnętrznej -boazeria - już jest

 

Ponieważ już zrobił mi się chaos informatyczny, w związku z powyższym zwracam się do Was z prośbą o usystematyzowanie do tej pory zebranych informacji: (poprawcie mnie jak dalej coś źle rozumiem).

1. Strop na delatacji z prętów fi6 - 8cm do 10cm

2. Otwór w stropie 25cm

3. Zatopienie w stropie kotw montażowych do komory.

Od tego momentu mam chaos:

4. Dwa deflektory jeden nad stropem (wolno stojący) i drugi pod stropem wielkości o 10cm większe od otworu w stropie

5. Komora dwu warstwowa z watą

jeśli na tym etapie coś pomieszałem to proszę o wskazówki i przejdziemy dopiero dalej do góry kostrukcji.

 

 

Edytowane 30 Grudnia 2021 przez Jacek Len

[wróbel75]

 

 

Dwa deflektory jeden nad stropem (wolno stojący) i drugi pod stropem wielkości o 10cm większe od otworu w stropie

Nie wiem co Ci tam koledzy podpowiadali bo wszystkiego nie czytam dokładnie (brak czasu). Ale chyba chodziło im o dwa deflektory jeden na drugim. Ten pierwszy rozprasza dym/ciepło po komorze a nad nim jest drugi który "zabezpiecza" ten pierwszy przed przypalaniem  np. tłuszczy kapiących z kiełbasy.

 

 

5. Komora dwu warstwowa z watą

Miałem bez waty sprawdzała się elegancko nawet przy -10 o 2 w nocy, dołożyłem też węłnę (ze względu na przeróbkę na elektryka) i też było ok. Teraz powróciłem do wędzenia tradycyjnego i siłą rzeczy mam docieplony wełną - też pracuje się elegancko (a co dzieje się z wełną nie wiem bo tam nie zaglądałem )

 

 

Strop na delatacji z prętów fi6

Tutaj Ci tylko pomogę że poprawna nazwa to dylatacja   bo nie mam wylanego stropu ani też mocowanej na kotwy skrzynki.

Moja wygląda tak: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/14680-nadejsz%C5%82a-wiekopomna-chwila/

Na wiosnę też będzie szuflada aby nie klękać przed kibelkiem

[Jacek Len]

 

 

Nie wiem co Ci tam koledzy podpowiadali bo wszystkiego nie czytam dokładnie (brak czasu).

 

Dziękuje za chęć pomocy ale... brak zapoznania się z moim tematem, więc Twoja odpowiedz też oderwana od tematu.
Odnośnie Twojej wędzarni - ja mam projekt paleniska pośredniego więc też nie w temacie posta.

[Dodano: 30 gru 2021 - 16:47]

 

 

sverige2, dnia 30 Gru 2021 - 12:42, napisał: Powiem tak, czym dalej w las, tym więcej drzew. Ma być prosto, bez dodatkowych wynalazków i fajerwerków, niektórzy się lubują aby wymyślać, "usprawniać", dodawać do wędzarni dodatkowe "wynalazki" i "usprawnienia", to taka sztuka dla sztuki. Masz tu tu fachowców jak Arkadiusz, Muski, czy Wróbelek . Janusz Feniks robi piękne bajkowe projekty, ale bez obrazy, nauki wędzenia sam pobierał na forum. Myślę że "Miszcz Arkadiusz" który przechodził przez wszystkie etapy "wędzarniczego fachu", począwszy od wędzarni kanałowej, na pewno przekaże Ci swą wiedzę, rzetelnie doradzi i pokieruje, bo robi wędzonki nie tylko od święta, ale robi dosyć dużo wyrobów najróżniejszej "maści", to fachowiec z rzędu "Pierwsza grupa, własne graty", i na pewno Cię nie zawiedzie i tzw. maliny nie wpuści .

Teraz dopiero zajarzyłem o kogo chodzi Miszcz Arkadiusz hahaha Chciałem poszukać taki NICK i dopiero wtedy doszedłem o kogo chodzi   

Przepraszam za mój spóźniony zapłon - już nadrabiam zaległości i wracam do tego co mi napisał Arkadiusz.
Arkadiuszu Proszę o POMOC

[Muski]

 

 

chodziło im o dwa deflektory jeden na drugim. Ten pierwszy rozprasza dym/ciepło po komorze a nad nim jest drugi który "zabezpiecza" ten pierwszy przed przypalaniem  np. tłuszczy kapiących z kiełbasy.

  

[sverige2]

 

Teraz dopiero zajarzyłem o kogo chodzi "Miszcz Arkadiusz", hahaha Chciałem poszukać taki NICK i dopiero wtedy doszedłem o kogo chodzi   

Przepraszam za mój spóźniony zapłon - już nadrabiam zaległości i wracam do tego co mi napisał Arkadiusz.

Arkadiuszu Proszę o POMOC

 

 

!!!

[januszfeniks]

 

chodziło im o dwa deflektory jeden na drugim. Ten pierwszy rozprasza dym/ciepło po komorze a nad nim jest drugi który "zabezpiecza" ten pierwszy przed przypalaniem np. tłuszczy kapiących z kiełbasy.

Wystarczy Muski wsiąść termometr w rękę i sprawdzić temperaturę na jednym i drugim... Wówczas sam dojdziesz że to pomyłka .. tak samo całą piramida blaszek .

 

Wysłane z mojego 21061119DG przy użyciu Tapatalka

[Jacek Len]

Dziękuje wszystkim za pomoc i wkład do mojego projektu.

Dzięki temu Forum poznałem różne poglądy, sposoby i metody na budowę wędzarni.
Już wiem, że budowa wędzarni, nie jest tak prosta jak konstrukcja ołówka i każda wędzarnia może być inna.
Jeszcze nie dawno myślałem, że jest jeden model (wzór) na budowę konkretnej wędzarni... i tu trochę zostałem sprowadzony do parteru.
Nie chce i nie umiem ocenić który projekt jest najlepszy i jak rozumieć pojęcie "najlepszy". Dla kogoś "najlepszy" może oznaczać najtańszy, najładniejszy, największy, betonowy etc.
Nie chce budować wędzarni na podstawie doradztwa kilku osób jednocześnie bo efektem tego może być " dziwna hybryda" a jak coś nie będzie działało to usłyszę od każdego z osobna "A NIE MÓWIŁEM".
Dla tego chce projekt zrobić od A do Z z jedną osobą.
Mój wybór padł na januszfeniks z którym udało mi się skontaktować i zgodził się pomóc, za co jestem mu wdzięczy.
Jak tylko w styczniu zacznę ciąć pierwsze deski, pozwolę sobie na założenie nowego wątku w którym pokaże postęp prac
Pozdrawiam, Dziękuje i niech Dym będzie z Wami
Do Siego Roku !!!

Edytowane 30 Grudnia 2021 przez Jacek Len

[Muski]

 

 

Wystarczy Muski wsiąść termometr w rękę

Ależ drogi przyjacielu   jak wiesz mam pirometry   Moja uwaga - płyta deflektora wewnątrz komory spalania jest kłopotliwa w eksploatacji i montażu. Na blasze wewnątrz dopalasz dym. Znacznie łatwiej już położyć blachę dziurkowaną na otworze stropu w celu blokady płomienia  tylko naprawdę nie ma potrzeby. Wędzarnie bez stropu , bez deflektorów też świetnie działają. Twoje to dzieła sztuki, a tu potrzebna zwykła zadymiarka

[sverige2]

 

 Wędzarnie bez stropu , bez deflektorów też świetnie działają. Twoje to dzieła sztuki, a tu potrzebna zwykła zadymiarka

 

 

Właśnie dokładnie to, i tylko to, starałem się od samego początku przekazać  !!!

Edytowane 30 Grudnia 2021 przez sverige2

[januszfeniks]

 

Wystarczy Muski wsiąść termometr w rękę

Ależ drogi przyjacielu jak wiesz mam pirometry Moja uwaga - płyta deflektora wewnątrz komory spalania jest kłopotliwa w eksploatacji i montażu. Na blasze wewnątrz dopalasz dym. Znacznie łatwiej już położyć blachę dziurkowaną na otworze stropu w celu blokady płomienia tylko naprawdę nie ma potrzeby. Wędzarnie bez stropu , bez deflektorów też świetnie działają. Twoje to dzieła sztuki, a tu potrzebna zwykła zadymiarka

Muski... Ja tyż mam wiele przemyśleń... I wierzę że bezpośrednią jest ok. Ale pośrednia jest bezpieczniejsza i wygodniejsza w obsłudze. A co do wyglądu to już pisałem. Że technicznie to ma działać poprawnie i tak też jest .. a w jaka sukienkę ubiorę całość to już inna bajka.

 

Wysłane z mojego 21061119DG przy użyciu Tapatalka

[wróbel75]

 

 

Dziękuje za chęć pomocy ale... brak zapoznania się z moim tematem, więc Twoja odpowiedz też oderwana od tematu.

Kolego poprzednio też nie musiałem czytać całego tematu aby wiedzieć że chodzi Ci o szyber

Po prostu nie interesuje mnie rozmowa januszafeniksa z sverige2 o budowie domów (swój już postawiłem i jest przyzwoicie zaizolowany) co nie znaczy że nie wiem co chciałbyś zrobić.

 

 

 

Odnośnie Twojej wędzarni - ja mam projekt paleniska pośredniego więc też nie w temacie posta

Gdybyś w moim temacie przejrzał chociaż fotki, to wiedział byś że aktualnie jest wędzarnią pośrednią (taki dziwoląg który jak chcę to jest wędzarnią bezpośrednią,pośrednią lub elektryczną ) A przy okazji jest tam też inny sposób mocowania komory do paleniska, nie musisz naśladować ale warto wiedzieć tak na wszelki wypadek (gdyby coś Ci np. po drodze wyskoczyło)

 

Choć nie uważam że moja odpowiedź jest oderwana od tematu, to masz rację, nie czytam i już nie pomagam.

Z całego serca życzę Ci powodzenia. Dasz radę bo jesteś w dobrych rękach  

[januszfeniks]

Chyba się starzejesz.. Kąśliwy jakiś kolega . Fochy w tym wieku?

 

Wysłane z mojego 21061119DG przy użyciu Tapatalka

[Jacek Len]

(taki dziwoląg który jak chcę to jest wędzarnią bezpośrednią,pośrednią lub elektryczną

W ostatnim czasem zobaczyłem dziesiątki a może nawet setki konstrukcji. Szkoda mi czasu na studiowanie wszystkich bo życia mi zabraknie, dla tego interesuje mnie ta konkretna i nie szukam dziwolągów- w przeciwnym razie zaznaczyłbym to w temacie wątku.

Gdybym słuchał wszystkich, to budowałbym palenisko z szamotu, z grillem i piecem chlebowym a wszystko pod wiatą z betonu na kółkach i oczkiem wodnym do moczenia drewna na opał.

Abym mógł się przekonać, kto tu ma z Was racje ,musiałbym wybudować kilkanaście różnych wędzarni i ocenić która najlepsza - nie mam takich możliwości ani potrzeby bo Wy to już zrobiliście. Dla tego dla mnie wędzarnia to jak zakup lodówki - ufam projektantowi i producentowi. Nie rozbieram jej na czynniki pierwsze i nie wnikam jaki ma czynnik chłodzący i ile go tam jest. Ciesze się że chłodzi - Tak samo mam z wędzarnią, chce dobrych efektów jej pracy. Tu zaufałem januszfeniks i do dzieła . Nie można się na mnie obrażać że wybieram konkretny projekt. Do mnie po zakupie lodówki, nie dzwonią inni producenci, że źle kupiłem bo oni mają lepszą.

Moim hobby nie jest budowa ani lodówki ani wędzarni. Mam inne pasje i to na nie poświęcam swój czas..

Ty jak kupujesz auto to sprzedawca mówi Ci o budowie skrzyni biegów, kompresji silnika i momencie obrotowym ?? Jazda testowa i do kasy

To forum potraktowałem jak forum z gotowymi projektami na wędzarnie a mam wrażenie jakby to było forum inżyniersko naukowo-badawcze.

Ot i cała "historyja"

Mam nadzieje, że w temacie samej produkcji smacznych i zdrowych wędzonek będzie już łatwiej  hahaha

Edytowane 31 Grudnia 2021 przez Jacek Len

[MariuszB]

Czyli sprawa rozwiązana, wybór dokonany więc nie ma co bić piany i uprawiać słownych przepychanek, także Szczęśliwego Nowego Roku i bierz się Jacek do pracy bo życia Ci braknie zanim wybudujesz i uwędzisz coś pierwszego swojego

 

PS. Również mamy nadzieję że temat "popełnienia" pierwszej wędzonki nie będzie miał pięciu stron

[Jacek Len]

 

 

Czyli sprawa rozwiązana, wybór dokonany więc nie ma co bić piany i uprawiać słownych przepychanek, także Szczęśliwego Nowego Roku i bierz się Jacek do pracy bo życia Ci braknie zanim wybudujesz i uwędzisz coś pierwszego swojego

Masz racje Mariuszu. , Zamykamy temat i przechodzimy do następnego Etapu.

Mimo wszystko dziękuje wszystkim za wkład do tego wątku, bo jakby nie patrzeć cel osiągnąłem, co bez Was by mi się nie udało .
Pozdrawiam Wszystkich pozytywnie zadymionych i do zadymienia w Nowym Roku
DOSIEGO  !!!

[wróbel75]

 

 

Chyba się starzejesz.. Kąśliwy jakiś kolega . Fochy w tym wieku?

Janku od proza życia. Chcesz pomóc, poświęcasz swój czas i... dupa dalej z tyłu

Kolega z całego tekstu wyłapał tylko jedno ironizujące zdanie    Nawet mi się nie chce polemizować z nim. Leniwy się robię

[januszfeniks]

 

Chyba się starzejesz.. Kąśliwy jakiś kolega . Fochy w tym wieku?

Janku od proza życia. Chcesz pomóc, poświęcasz swój czas i... dupa dalej z tyłu

Kolega z całego tekstu wyłapał tylko jedno ironizujące zdanie Nawet mi się nie chce polemizować z nim. Leniwy się robię

A ja sądzę że logicznie wyłapał wszystko.

 

Wysłane z mojego 21061119DG przy użyciu Tapatalka

[Pacan Wojciech]

 

Mylisz się. To nie wszystko... Jeśli da wełnę będzie o wiele lepiej zaizolowana jak sama deska. Będzie ekonomiczniejsze. Same drewno to nie wszystko.

 

 

Nie mylę się Januszu, mam te wędzarnie od lat, w Skandynawii klimat nieco bardziej ostry niż w Polsce, i nigdy nie było najmniejszych problemów z utrzymaniem temperatury. To Tak samo jak z YTONG-iem, Szwedzi wymyślili bloczki z gazobetonu, z których tu w Szwecji o grubości 40 cm. buduje się domy nie wymagające dodatkowych dociepleń. W Polsce jednak wciąż widuję szalonych gorliwców, którzy budują z 40 centymetrowego YTONG-u, i docieplają wełną lub styropianem. Więc znowu pojadę klasykiem, zasada "Kto bogatemu zabroni" ciągle obowiązuje, konieczności jednak absolutnie nie ma .

https://pl.wikipedia.org/wiki/Ytong

https://domenadom.pl/n/nowe-bloczki-ytong-energo-30-i-40-cm-i18

 

svergie 2 , ja buduje z YTONGA ENERGO ULTRA + 36,5 i nie docieplam- juz ponad 20 lat     , spełnia wymogi nowej normy. Pozdrawiam Zcześliwego Nowego Roku 

[januszfeniks]

Nie twierdzę że nie można... Wszystko można. Kto bogatemu zabroni płacic większe rachunki. Podobno jesteś znawca w temacie budownictwa a takie laickie teksty . To zadaj trud że jeszcze tak się odezwę. Sprawdzić jaka oszczędność była by gdyby jeszcze dokleić do tego ytonga izolacje? Dygresyjnie bo już jestem zmęczony udawadnianiem zem nie garbaty. Gdybyś był na tyle rozumny to byś najpierw sprawdził wykazując inteligencję a potem pisał bzdury. Jutro zacznę budować wędzarnie z bloczka ytonga 36.5. Piszący takie bzdury wykazuje że niewiele ma wiedzy w tych że tematach.

 

Wysłane z mojego 21061119DG przy użyciu Tapatalka