Skocz do zawartości

[Ciekawe] Peklowanie – temat powracający jak bumerang


Rekomendowane odpowiedzi

Tak Electro, ale ja chcę wrócić do saletry, bo daje lepszy smak wędlin, wyroby smakują tak jak za czasów PRL-u smakowały wędliny, jak Maxell pisze, i mnie głownie o to chodzi :D.

PRL, PRL-u, PRL-em, w kartkowych latach 80-tych wędliny, o ile udało się "zrealizować" kartki ustawiając się w kolejce na 3 godziny przed otwarciem sklepu, były okropne.No chyba, że się miało dostęp do sklepów "Tylko dla Wybranych". Wiem, że każdy ma swoje wspomnienia i szanuję to. Moje są takie jak napisałem, czyli okropne.

Romk

Piszesz o schyłku PRL-u, gdzie na półkach królował ocet i herbata, oraz wyroby czekolado podobne, także samo wędliny. Porozmawiaj sobie w tej materii z kol."Dziadkiem", choć i Maxell oraz wielu innych SiB-ów też swoje wiedzą, i wyłożą Ci temat z detalami, jakie wyroby produkowano w czasach tej siermiężnej komuny. Że nie było łatwo tego kupić to już inna para kaloszy, ale smak miały "prima sort" :D.

Tymczasem, maksymalny dodatek azotanów jaki może być zastosowany w czasie produkcji większości przetworów mięsnych to 15 mg / 100 g mięsa.

 

Jak używamy peklosól i dodajemy 18 g/kg to mamy 10,8mg / 100 g mięsa.   ( Peklosól zawiera 0,6% azotynu)

 

 

Chodzi mi właśnie o peklowanie na sucho. wiem że norma przy wykonaniu mieszanki dopuszcza 20 - 50 gramów saletry na 1 kilogram soli, to można odnaleźć na naszym Forum, więc 40 gramów będzie tak w miarę Ok. Chodzi mi tylko o tok dalszego postępowania, czas peklowania etc. Osobiście od bardzo dawna przy pomocy normalnej gotowej peklosoli dokonuję peklowania na sucho tylko w woreczkach próżniowych, zamykanych z pomocą zamykarki próżniowej :D .

Dawka 40g saletry do 1kg daje nam 3,846% azotanu.  Teraz jak dodamy 18 g/kg tej swojskiej mieszanki to 1 kg mięsa, będziemy mieli  69 mg / 100 g mięsa.  To znaczy prawie 5 razy tyle co czytam w artykule Maxella.

Edytowane przez redzed

Redzed, zrobiłem  tak jak zaleca to producent w swej informacji na opakowaniu, oraz tak jak jest zalecane przez kolegów i podawane w tabelach na naszym tu na forum, aby przygotowując mieszankę wymieszać 20 - 50 gram saletry - z 1 kilogramem soli. I tego się trzymam :D .

 

https://www.sklep-masarski.pl/images/dokumentydoc/Tabele_peklowania.pdf

Edytowane przez sverige2

Redzed, zrobiłem  tak jak zaleca to producent w swej informacji na opakowaniu, oraz tak jak jest zalecane przez kolegów i podawane w tabelach na naszym tu na forum, aby przygotowując mieszankę wymieszać 20 - 50 gram saletry - z 1 kilogramem soli. I tego się trzymam :D .

Czy to oznacza, że kwoty podane w opublikowanym przez Maxella artykule są bezpodstawne?

Redzed, popatrz na tabelę dokładnie, następnie opis pod spodem, jak też bądź uprzejmy zerknąć na torebki na instrukcję na torebce :D. Czy tam jest podana błędna informacja ? Tego nie wiem, ale tego się trzymam :D .

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3665-ile-saletry/

https://dodatkimasarskiezwm.pl/_cms/view/13/peklowanie-miesa.html

Edytowane przez sverige2

Romk,masz rację wędliny  w PRLu  były złej jakośći  i drogie.Zwyczajnia kosztowała 40 złotych.Lepszej jakości była myśliwska cena ponad 100zł.za kilogram. W Warszawie towar był dlatego lepszy,bo towarzysze nie mogli jeśc  byle czego.Niektóre GSy miały lepsze wędliny,aletam w produkcji stosowano kombinacje.W latach 60 tych pokazały się kabanosy w cenie 60 zł.Były one nawet dobre,ale po roku zniknęły ze sklepów. Była też lemoniada z cytryn ale można było ją kupić tylko zimą.Buty zimowe kupowało się latem,bo zimą było za dużo chętnych do kupna.

Romk,masz rację wędliny  w PRLu  były złej jakośći  i drogie.Zwyczajnia kosztowała 40 złotych.Lepszej jakości była myśliwska cena ponad 100zł.za

 

Nestor ostatnio tradycyjnie  coraz częściej pisze, "co mu ślina ..... " . Otóż Kiełbaska zwyczajna w latach 60-tych, produkowana na Żeraniu, czy na Służewcu w Warszawie kosztowała 18 złotych polskich za 1 kilogram, "Myśliwska" kosztowała 36 złotych/kg, i była wspaniała, inne wyroby z tych Zakładów też, więc sorry very, nie wszystko można zawsze równać do tzw."ery schyłkowej" PRL-u, a przynajmniej Ty takie rzeczy powinieneś wiedzieć :D. Wystarczy porozmawiać z "Dziadkiem" on tam pracował przecież :thumbsup:.

Edytowane przez sverige2

Romk,masz rację wędliny  w PRLu  były złej jakośći  i drogie.Zwyczajnia kosztowała 40 złotych.Lepszej jakości była myśliwska cena ponad 100zł.za kilogram. W Warszawie towar był dlatego lepszy,bo towarzysze nie mogli jeśc  byle czego.Niektóre GSy miały lepsze wędliny,aletam w produkcji stosowano kombinacje.W latach 60 tych pokazały się kabanosy w cenie 60 zł.Były one nawet dobre,ale po roku zniknęły ze sklepów. Była też lemoniada z cytryn ale można było ją kupić tylko zimą.Buty zimowe kupowało się latem,bo zimą było za dużo chętnych do kupna.

 

Nestorze, opamiętaj się :D  !!!    https://smakdnia.pl/czy-jedzenie-bylo-naprawde-smaczniejsze-w-prl-u/

Sverige, to Ty się opamiętaj podając ceny z lat 50tych ,Skoro było tak tanio i wszystkiego dużo, to dlaczego na Wybrzeżu wybuchły  strajkii?


[Dodano: 21 sty 2022 - 16:26]

Niskie ceny były też w sklepach specjalnych,dostępnych tylko  dla elit PRLowskich.

Ojjj, Nestorze, Nestorze, widać że nie tylko chronologia, ale i historia się kłania, no ale nie każdego to jak widać interesuje, ale forum wędliniarskie, nie je jest przecież forum historycznym :D.

Ps. Czy mógłbyś mi wskazać Nestorze punkt, w którym to napisałem że za czasów PRL-u wszystkiego było dużo, a na dodatek tanio :D ???

Niskie ceny były też w sklepach specjalnych,dostępnych tylko  dla elit PRLowskich.

 

Takie sklepy też były, nazywały się "Konsumy", ale miały też one swą specjalną nazwę Nestorze,  nazywało się je "Za żółtymi firankami", i były stworzone dla ludzi z resortu, choć i "personel wyższy" z "Sanepid-u" też tam mógł towary kupować, (po koleżeńsku)  :D:thumbsup: !!!

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.