Kiszka czarna z kaszą

[Nikoś]

Witam kolegów. Nurtuje mnie jedna sprawa, czy ktoś może spotkał się z takim wyrobem jak w tym przepisie? Czy to może tylko fantazja autorów?

[Masarzysta]

U nas dawno temu taki dziadek robił nam podobnie tylko ze zwykłej kaszy jęczmiennej, którą wcześniej ugotował , była najlepsza.

Edytowane 26 Listopada 2023 przez Masarzysta

[arkadiusz]

1 godzinę temu, Nikoś napisał(a):

Witam kolegów. Nurtuje mnie jedna sprawa, czy ktoś może spotkał się z takim wyrobem jak w tym przepisie? Czy to może tylko fantazja autorów?

Nie spotkałem się z takim wyrobem ,ale może to coś regionalnego bo klasycznej kaszanki to nie przypomina.

[MariuszB]

Moi dziadkowie oraz rodzice pochodzili z Kujaw i za małego pamiętam że dziadek robił taką kiszkę po świniobiciu, w sumie to były robione trzy różne, zwykła kaszanka, biała kaszanka i taka kiszka z kaszą gryczaną, ale czy to była na 100% właśnie taka to nie powiem bo nikt nie zachował przepisu, mi smakowała, zwłaszcza po podsmażeniu na patelni 😋

[Bagno]

5 godzin temu, Nikoś napisał(a):

...czy ktoś może spotkał się z takim wyrobem jak w tym przepisie? Czy to może tylko fantazja autorów?

W moich rodzinnych stronach nikt nie wykonywał w ten sposób kaszanki.

Przepis jest na wyrób regionalny i dotyczy już odległych czasów. W niektórych gospodarstwach domowych był praktykowany ( dodawano suchą kaszę  do zmielonych i ugotowanych surowców mięsnych). 

 

[electra]

W Szwecji jest cos podobnego(blodpudding) tylko bez kaszy a z maka zytnia gruboziarnista mlekiem ,cukrem ,cebula, piwem i tluszczem do tego przyprawy. Sa rozne warianty w zaleznosci od regionu.

[Nikoś]

Dziękuję za odpowiedzi. Wyszeperałem tą książkę w domowym "archiwum" i mnie zaciekawił ten przepis bo sam też się z czymś takim nie spotkałem... Robiło się "czarne" ale to inny wyrób, z bułką i słonina krojoną w kostkę, nie skwarki.

[Maxell]

Godzinę temu, Nikoś napisał(a):

Wyszeperałem tą książkę w domowym "archiwum" i mnie zaciekawił ten przepis

Co to jest za książka? Chyba ją czytałem, ale nie bardzo kojarzę.

[Nikoś]

"Domowe przetwarzanie i konserwowanie mięsa". Nie mam jej w tej chwili przed oczami ale autorki to chyba Feliksa Starzyńska i Anna Ners. 

[Maxell]

No właśnie, ta książka jest od lat na forum. Wiedziałem, że ją "przerabiałem".

[Maxell]

To było dosyć dawno, bo w 2016 roku: https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/12573-domowe-przetwarzanie-i-konserwowanie-mięsa/#comment-470831