Czy ze mna wszystko jest ok?

[grzes855]

A po audycji w radiu ZET J.Wajsa o piwie(słuchacze postawili znak równości pomiędzy jakością wędlin ze sklepu, a jakością piwa produkowanego przez wielkie koncerny - chemia) - zabieram się do robienia własnego piwa.

Ten etap mam w tej chwili,powiem że nawet piwo z tzw brewkita jest lepsze od sklepowego, choć roboty trochę przy tym jest. teraz szykuje się do prawdziwej warki.

[beiot]

Witam

 

A najważniejsze - rodzina pomaga, docenia i stoi za mną murem.

To jest właśnie najważniejsze. Ja robię wędliny razem z żoną, a dzieciaki wcinają i mówią, że dobre i to jest pozytywne i mnie cieszy. Dzieci znajomych kręcą nosami na takie wędliny, a to za twarde, a to nie smakuje tak wychowane. :devil: Moje wola to niż np McDonalda! Nawet sery zaczynają jeść, a ze sklepu nawet nie trącały. Coś w tym jest. :grin:

Chciałbym w nich to zaszczepić , aby zwracały nuwagę na to co jedzą.

 

Pozdrawiam

Robert

[grazia]

Mam kilku znajomych, którzy są tak samo zakręceni, i tak inni patrzą na mnie i na nas jak na wariatów, - że wymyślamy coś co jest gotowe. A ja i tak robię swoje. Zostałam nawet specjalistka pieczenia chleba, ponieważ znajomi zwracają się po porady ( a sami kiedyś się dziwili - nowi zakręceni). Obecnie patrzą na mnie dziwnie, bo przerabiam miniszka lekarskiego na miodek, tego co nie którzy nie mogą zrozumieć ( że przerabiam zielsko), ale jak spróbują to zmieniają zdanie. I tak Dalej.

[salvado]

przerabiam miniszka lekarskiego na miodek

możesz coś więcej napisać? Brzmi ciekawie :-).

[jarkof]

Miód z mniszka lekarskiego. ''MIODZIO''

 

250-300 szt kwiatów mniszka lekarskiego (mlecza)

1 cytryna pokrojona w kawałki ze skórką

1 kg cukru

1 litr wody

 

Kwiaty mniszka rozłożyć na czymś białym (papier lub prześcieradlo),

pozostawić aż wyjdą muszki

Kwiatkow nie pluczemy aby nie utraciły pyłku.

 

Kwiaty mniszka i cytrunę w kawałkach zalać litrem wody i gotować 20 min.

Odstawić na 24 godziny.

 

Odcedzić dokładnie i do płynu dodać 1 kg cukru,

następnie gotować na wolnym ogniu około 1-3 godz

aż całość nam zgęstnieje, należy zwracać uwagę aby nie zrobil się karmel.

Można modyfikować ilość kwiatów,

zwiększyć ilość cytryn,

ilość wody i czas gotowania.

Z gotowaniem nie przesadzać gdyż niszczy cześć wartosci odzywczych.

Zlać do butelek i niech sobie stoi.

Stosujemy na przeziębienia,

na kaszel, do wody czy herbatki,

lub jako dodatek do mocniejszych trunków.

[grazia]

Miodek nie tylko na kaszel - wskazany także w dolegliwościach przewodu pokarmowego, oddechowego, w chorobach nerek, odpornościowo i podobno na coś jeszcze ale nie wspomnę. Lepiej przechowują się w słoiczkach zakręconych na gorąco, w butelkach lubi nachodzić pleśń nie wiadomo czemu.

[Wnuczek]

Miodek nie tylko na kaszel, podobno na coś jeszcze ale nie wspomnę. .

Dlaczego nie daj się prosić, zdradź tajemnicę.

Pzdr.

[wena]

A po audycji w radiu ZET J.Wajsa o piwie(słuchacze postawili znak równości pomiędzy jakością wędlin ze sklepu, a jakością piwa produkowanego przez wielkie koncerny - chemia) - zabieram się do robienia własnego piwa.

Ten etap mam w tej chwili,powiem że nawet piwo z tzw brewkita jest lepsze od sklepowego, choć roboty trochę przy tym jest. teraz szykuje się do prawdziwej warki.

Ciągle to powtarzam zacierać , zacierać- nie jest to wcale trudne. Piwa wychodzą lepsze niż z brewkitów. Trochę się trzeba dłużej napracować, ale są większe możliwości dopasowania piwa do swojego smaku. No niestety parę warek trzeba uwarzyć, aby wiedzieć co nam smakuje.

[grazia]

Wnuczek pomyśl, mam na myśli panów.

[andy]

grazia, na łysienie? :rolleyes: :grin:

[grazia]

Jacy dociekliwi. a nie na łysienie. Sprawy damsko-męskie.

[andrzej k]

Witam

 

Sprawy damsko-męskie.

Czyli śpią plecami do siebie :!: :smile:

 

Pozdrawiam

[grazia]

Można i plecami do siebie.

[beiot]

Wczoraj do nas przyszli znajomi. Ja chcąc ich ugościć poczyniłem kurczaka wędzonego wg przepisu Dziadka. Na stole wylądowały również wędlinki w tym kabanosy, szynka, kiełbas i jeszcze wędzony łosoś. Do tego żona sprawiła chlebek i cos do picia też było.

Rozmawialiśmy trochę o mojej produkcji wędlin, no i z tego spotkania dowiedziałem się jakie podejście maja ludzie do własnej produkcji i złote teksty z rozmowy:

 

1. Córka znajomych (ok. 8lat) dostała udko wędzone no i …. nie chciała go jeść! Wolała jogurcik od mamy z torebki, a po wizycie wsiadając do samochodu stwierdziła „ mamo jestem głodna pojedziemy na hamburgera do McDonalada” !!!

 

2. stwierdzenie znajomej „ciekawe kiedy wam się znudzi jedzenia takich wędlin”!!!

 

3. stwierdzenie znajomego na moje, iż trochę się nam ludzie dziwią widząc co robimy: „to może nie mów nikomu, że te wędliny sam robisz”!!!

 

Sami oceńcie. Mi ręce opadły.

 

Pozdrawiam

Robert

[grazia]

Nie przejmuj się tym i rób swoje. Najważniejsze chyba to abyś to ty zdrowo się odżywiał, a znajomi - ich wybór. Moja teściowa również nie zje moich wyrobów i mojego chleba bo w sklepie są lepsze, ale ja tym się nie przejmuję. Rób swoje wędlinki i chleb dla siebie i swojej rodziny.

[abratek]

beiot, mam dla Ciebie radę - powiedz swoim znajomym aby nie przychodzili w porze posiłku, a jeżeli już to poproś o zapowiadanie wizyt, abyś miał czas na zakup Chipsów i innych rzeczy których nie jada się u Ciebie w domu :wink:

[paolodoro]

ja bym podał paluszki słone ,pozdrowionko

[sawca]

beiot, może córki gości nie od razu przekonasz, ale twoich znajomych to tak. Poczekaj, bądź cierpliwy a sami kiedyś zapytają "czy masz może te swojska wędlinę lub wędzonkę? A wtedy będziesz "górą" i powiesz : "nie, zostały tylko paluszki" :grin:

[Gość Anonymous]

A ja dziś byłem w takim supermarkecie na T... Przechodząc obok stoiska z wędlinami znalazłem NOWOŚĆ! Kindziuk koktajlowy! i jeszcze NOWOŚĆ: salami pleśniowe koktajlowe!

Tylko nie wiem czemu, jak na to spojrzałem, to mnie jakoś tak zemdliło?

[beiot]

Witam

Tylko nie wiem czemu, jak na to spojrzałem, to mnie jakoś tak zemdliło

nie wiem dla czego, ale też miewam podobne objawy :!:

Też widziałem reklamę marketu T.... Myśliwska w promocji za 6,99zł. Czarodzieje czy co, jak za tyle można zrobić myśliwską?

 

Pozdrawiam

Robert

[miro]

Też widziałem reklamę marketu T.... Myśliwska w promocji za 6,99zł. Czarodzieje czy co, jak za tyle można zrobić myśliwską?

Jak myśliwy był rozsądnej wagi to dali radę chłopaki :grin:

[jacekn]

Da się zrobić jak upolują jakieś chał chał albo miał miał.

[beiot]

Teraz jest trochę zazdrości z odrobiną podziwu. Co rusz ustawia się kolejka zamawiających wyroby.

Odświeżę temat.

Jest tak jak piszesz. Teraz już to wiem. Przekonałem się na własnej skórze i jestem dumny z tego.

 

Podziw - jest

Zazdrość - jest

Chętni na wędliny i nie tylko - też są.

 

A jaki im pokazuję swoją masarnię, która jest na ukończeniu to ich zatyka, ale pozytywnie. A jak otwierają buzie ze zdziwienia to im kiełbaskę podsuwam :grin:

 

Czyli wszystko jest tak jak piszecie. Trzeba to przeżyć samemu.

A mówią o mnie już w promieniu kilkudziesięciu kilometrów. Poczta pantoflowa działa.

A i jeszcze jedno dwóch już zaraziłem naszą chorobą! Sukces. Trzeci i czwarty na razie się przygląda.

[SlawekCh]

A i jeszcze jedno dwóch już zaraziłem naszą chorobą! Sukces. Trzeci i czwarty na razie się przygląda.

Ja też już zaczynam zarażać. Właśnie brat szuka pierwszej beczki na wędzarnię.

A właśnie, może ktoś ma, lub wie gdzie blisko Wawy nabyć beczkę na wędzarnie :question:

[beiot]

A właśnie, może ktoś ma, lub wie gdzie blisko Wawy nabyć beczkę na wędzarnie

Ja mam. Jakby ktoś potrzebował trzy beczki wolne po oleju 200l. Tylko trochę do mnie daleko. A wysyłać to koszt pewnie ze 100zł.

Ale mam i mogę oddać potrzebującym.