Gość Anonymous Opublikowano 1 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 1 Lipca 2009 Witam Czy jest mozliwe naostrzenie sitek i nozykow od maszynki w wrunkach domowych to znaczy przy uzyciu takich narzedzi jak pilniki czy szlifierka stolowa. Przydaloby mi sie naostrzyc nozyki i sitka ale bladego pojecia nie mam kto to tutaj robi i gdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 1 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 1 Lipca 2009 Witam.Nawet nie próbuj bo zniszczysz i sitko i nożyk.Ten sprzęt ,żeby dobrze działał ostrzy się na specjalnych szlifierkach do tego przeznaczonych.Poszukaj a na pewno znajdziesz w swojej okolicy jakiś warsztat ,który się tym zajmuje.Pozdrawiam Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 1 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 1 Lipca 2009 Dzieki , hm no to musze szukac albo zamowie nowy nozyk i sitka . Jak myslicie jesli kupie nozyk i sitko Stainless Steel to beda one sluzyly mi dluzej bez ostrzenia niz te ze zwyklej stali . Pytam poniewaz roznica jest w cenie nozyk czy sitko ze Stainless Steel jest 5$ drozsze od sztuki niz te ze zwyklej stali. Ps no ale na sitkach ze zwyklej stali wegrawerowany jest napis Made in Poland Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibi187 Opublikowano 1 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 1 Lipca 2009 Jak nie Masz Zapuszczonych to możesz delikatnie rysnąć w taki sposób. Drobnoziarnisty papier ścierny wodny układasz na szkle i pod niewielkim strumieniem wody szlifujesz sitko i nożyk. Cytuj "Pan Bóg stworzył jedzenie, a diabeł kucharzy". James Joyce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 1 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 1 Lipca 2009 Hm a podobno tam u Was w USA to wszystkie firmy robią tanio dla zwykłego klienta ?To sitek nie robią ? Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 1 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 1 Lipca 2009 Jak nie Masz Zapuszczonych to możesz delikatnie rysnąć w taki sposób. Drobnoziarnisty papier ścierny wodny układasz na szkle i pod niewielkim strumieniem wody szlifujesz sitko i nożyk. To nie ostrzenie w XXI wieku tylko jego mamiastka.Jeszcze raz nie polecam. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 1 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 1 Lipca 2009 miro robia za 9$ sztuka , a z kwasowki za 14 $(a mozna jeszcze taniej , ale kupuje w sausage maker bo tam mam konto) wiec sie o mnie nie martw juz zamowilem sobie nowe Oni nie wymyslaja jak sprzedac kawalek wygietego drutu z 5 krotnym zyskiem , albo kawalek lejka za dwa dni pracy a i nie mowia nic o atestach ze niby tanszego to nie dopuszcza do obrotu z zywnoscia . No ale w PL sie orze jak moze , i jak sie da to trzeba z klienta pociagnac po kieszeni . A co do ostrzenia szkoda wyrzucic 1 rocznych sitek czy nozyka wiec lepiej je naostrzyc no nie Co ciekawe ze te siatki sprowadzane sa z Polski a kosztuja zaledwie troche wiecej niz u mira w sklepie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 1 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 1 Lipca 2009 Ty sam jesteś pięciorkotnie zakręcony.Może i nasze przepisy są złe ale wolę kontrolę nad spożywką niż totalną samowolkę.Nie masz zielonego pojęcia o biznesie a oczerniasz ludzi/producentów o słone marże.Zapraszam.Załóż nawet tam u siebie interes i zobacz jakie to miody.Gwarantuje Ci że twoje poglądy błyskawicznie się zmienią. Ps. Sitko sitkowi nie równe.Nie wiem skąd są sprowadzane te Wasze ale pewnie robią je pod Amerykancki rynek bo on nic nie wymaga, żadnej jakości i żadnych zasad i norm, jak to mówią wolna amerykanka. Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkdom Opublikowano 1 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 1 Lipca 2009 Panowie, odpuśćcie. Mieszkacie w tak różnych krajach, że nie ma sensu porównywać.Ale koledze z USA mogę tylko powiedzieć, że już w latach 60-tych ubiegłego wieku, w Stanach zostały zrealizowane wszystkie postulaty partii komunistycznej z początku tego wieku. :wink: Oczywiście w sposób taki raczej bezwiedny w ramach "postępu" :tongue: Cytuj AREK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibi187 Opublikowano 1 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 1 Lipca 2009 To nie ostrzenie w XXI wieku tylko jego mamiastka.Jeszcze raz nie polecam.Kolega pytał się czy jest możliwe naostrzenie w warunkach domowych ? więc odpisałem. Wiek niema z tym nic wspólnego. Cytuj "Pan Bóg stworzył jedzenie, a diabeł kucharzy". James Joyce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 1 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 1 Lipca 2009 to dlaczego to samo sitko kosztuje w usa prawie tyle samo (roznica w cenie przesylki ) co u ciebie w sklepie ( a mysle ze te z sausage maker - sprowadzone z polski jest lepszej jakosci niz te u ciebie w sklepie ), tzn albo ty masz spora marze albo sausage maker ma za mala . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkdom Opublikowano 1 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 1 Lipca 2009 albo ty masz spora marze albo sausage maker ma za malaJest jeszcze trzecie wyjście: sausage maker ma większą siłę przebicia u producenta. Cytuj AREK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 1 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 1 Lipca 2009 no mozliwe i po 4 byc moze sausage maker bieze od polskiego producenta 5 tys sitek a miro 50 sztuk , i dlatego hamerykana spuszczaja z ceny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkdom Opublikowano 1 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 1 Lipca 2009 no mozliwe i po 4 byc moze sausage maker bieze od polskiego producenta 5 tys sitek a miro 50 sztuk , i dlatego hamerykana spuszczaja z cenyTo jest tożsame z trójką, bo chyba nie sądzisz, że ich siła przebicia polega na tym, że są z Ameryki? :tongue: A, i Miro bierze więcej niż 50 sztuk, sam widziałem :grin: Cytuj AREK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 1 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 1 Lipca 2009 A bo wiesz Amerykanie jak to Amerykanie chcą tanio wszystko tanio ma być.Jakość też ma być jakaś a za jakaś idzie cena stąd i cena jakaś dziwna. Odbiegnę od tematu Amerkańskiego.Wszyscy chwalą niemiecką stal. Ok ale skąd jest ta niemiecka stal ??ODPOWIADAM z Polski. Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkdom Opublikowano 1 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 1 Lipca 2009 Wszyscy chwalą niemiecką stal. Ok ale skąd jest ta niemiecka stal ?? ODPOWIADAM z Polski.Hmm, bardzo ciekawa teoria. Cytuj AREK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 1 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 1 Lipca 2009 co do jakosci to marek z bielska pisal (a jest on niewatpliwie specem w branzy rzeznickiej )pisal w ktoryms poscie ze kupuje sitka z sausage maker i sa to bardzo dobrej jakosci sitka (wlasnie te sprowadzone z Polski ) ktore tu kosztuja 9$ az sztuke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 1 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 1 Lipca 2009 Czyli wynika z tego że trzeba te nasze sitka przetransportować do USA, tam nabierają jakości i wracają do biednej, zacofanej Polski jako Amerykańskie.No faktycznie, transport morski poprawia jakość stali.Gratuluję pomysłowości. :!: :!: :!: Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spec202 Opublikowano 1 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 1 Lipca 2009 Witaj marcinct ! Zrób ze starym zestawem tnącym tak , jak kolega zibi187 zaproponował Jak nie Masz Zapuszczonych to możesz delikatnie rysnąć w taki sposób. Drobnoziarnisty papier ścierny wodny układasz na szkle i pod niewielkim strumieniem wody szlifujesz sitko i nożyk. Palec w środek sita , lub nożyka i bez nacisku kręć kółeczka na papierze ściernym na pewno nie zaszkodzi. Ja mam maszynkę 32 z napędem (niebezpiecznym, takim bez atestu i różnego typu zabezpieczeń), ale jakoś daje rade. Moje sita po przeliczeniu na usd za sztukę wychodzi w chwili obecnej 3,20 zł do 1 usd około 5 usd za sztukę , nożyk około 3-3,5 usd - jeden minus to trzeba pilnować , żeby nie (rdzewiały, czarniały, śniedziały) najlepiej natłuszczać smalcem lub olejem i jest OK. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paula Opublikowano 1 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 1 Lipca 2009 Marcinct miałam sąsiada który do Polski wrócił z Ameryki po 10 latach.Ciągle gardłował jak to w Posce źle i ludzie głupi, do czasu propozycji: ''Zarób w Polsce 2000 usd to pogadamy''- do nas już nie stękał.Przepraszam ale nosi mnie kiedy czytam że gdzieś w świecie to jest taaak pięknie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 1 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 1 Lipca 2009 Czy filmy o USA i ludziach w niej zamieszkujących są robione po to by zyskać tylko oskary. Czy pokazuję prawdziwych ludzi? Jeżeli pokazują prawdziwych ludzi to ja im współczuję. Miało być o sitkach i nozykach. Dla mnie ostrzenie to tylko na szlifierkach magnetycznych, gdzie sitko jest nieruchome, a tarcza idealnie szlifuje powieszchnię. To samo z nożami. Cytuj Do życia potrzeba piwa kiełbasy i chleba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
salvado Opublikowano 1 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 1 Lipca 2009 Wracając do tematu: Przeczytane w necie: Najlepiej sitka robić z proszków spiekanych, z uwagi na dość złożony kształt, a jednocześnie możliwe do wykonania na prasie. Twardość najlepiej uzyskać przez nawęglanie i azotowanie. Nawęglane powierzchnie nie pękają tak łatwo, bo zahartowany materiał ma większą objętość. Azotowana warstwa jest cienka, ale w otworach pozostaje i jednocześnie chroni przed korozją. Nie ma potrzeby stosowania materiałów nierdzewnych, bo sitko nierdzewne nie jest tak ostre, a i tak pracuje w środowisku tłustym, które nieco ogranicza korozję. Na maksymalną twardość można hartować i odprężać, jak narzędzia. Następnie ostrzenie przez szlifowanie na magnesówce. Wg mnie ostrzenie na magnesówce jest jedynym akceptowalnym sposobem, aby utrzymać sito i nóż w dobrej kondycji. Pamiętajmy, że kąt natarcia kamienia w tego typu szlifierce jest tak dobrany, aby zminimalizować możliwość wystąpienia zjawiska załamywania krawędzi. Cytuj moja wędzarnia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 1 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #23 Opublikowano 1 Lipca 2009 zarob 2 tysiaki i pogadamy co tam , ale wez zarob 5 zl na godzine i kup u miro haczyk do do ryby za 18 zl to jest dopiero wyluzowanie. Dlatego podziwiam rodakow ze sa tak gospodarni ze 1200zl na miesiac , 600zl za mieszkanie , 200 za prad i gaz , 100za telefon i internet , 150zl na benzyne do auta oprocz tego zakupy no i jeszcze na hobby zostanie np na super haczyki za 18 zeta sztuka a jeszcze i literature sie czyta .Pod wzgledem gospodarnosci w uni jestesmy na 1 miejscu a pod wzgledem zarobkow (oprocz rumuni i blugarii ) na ostatnim. Wiem jak to jest pamietam jak w polsce kupilem wedke na ryby za pol sredniej wyplaty chlopaki na rybach wolali e co tam taki kij przecietny , a tu jak kupie wedke za dniowke to juz kumple sie w glowe stukaja na co mi takie sprzecicho. To samo z butami nike kosztuja nawet nie cala dniowke i czlowiek sie glowi czy nie zadrogie a w kraju czasem placi sie pol wyplaty i sie cieszy ze ze jeszcze byly Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andy Opublikowano 1 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #24 Opublikowano 1 Lipca 2009 marcinct, nie bądź złośliwy. Hamerykany nie majo magnesówki, to niech nowe kupujo! A co! Stać ich! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 1 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij #25 Opublikowano 1 Lipca 2009 andy spoko wlasnie na tym biznes polega po co ma ktos regenerowac sitka jak moze sobie nowe kupic , ale jestem Polakiem i mlodziencze lata spedzilem w Polsce i mnie jak wielu uczono ze zanim sie na smietnik wyrzuci trzeba poogladac czy nie da sie naprawic i trzeba szanowac rzeczy , ale jakby kazdy szlifowal 10 razy , cerowal spodnie , naprawial buty ,i grilowal na tym samym weglu (zalanym odpowiednio szybko po ostatnim grilowaniu woda ) 10 razy to w koncu ludzie tracili by robote , i malo co by kupowali i jak tu ma sie biznes krecic Oczywiscie nie obrazajcie sie na mnie prosze , moze za dlugo faktycznie juz w tej hameryce jestem i przesiaklem nieco ich metodami . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.