Grzybobranie

[Gonzo]

mam również kilkanaście kani, napiszcie jak je mrozicie

Luiza kiedyś mroziła usmażone ale po rozmrożeniu wylądowały w koszu.Były jakieś gumowe, rozpaćkane (jak to określiła) - lepiej ususz, może się nie zmarnują jak nasze :devil: :grin: :grin:

Takie nasze doświadczenia, może coś źle zrobiliśmy :rolleyes:

 

Pozdrawiam :wink:

[Biotit]

szkoda, mi Ich suszyć, zostawię w lodowce , może się nie zepsują przez kilka dni

[mazurzak]

I mi w końcu udało się wyskoczyć

 

 

http://img191.imageshack.us/img191/8830/grzyby001.jpg

 

http://img191.imageshack.us/img191/2479/grzyby002.jpg

 

Zbierało sie fajnie ale potem czyszczenie ... :blush:

[Einshell]

No piękne plony :shock: Ilu was tam było? Cała 'kompania'...??? :lol: NALEŻĄ SIE.. :clap: Pozdrawiam !

[Darino]

Spacerek po pracy

:grin:

[Biotit]

Oto moja relacja z wizyty w Kampinosie:

potem przywitał mnie Król Lasu, dostojnie czekał, potem kolejna niespodzianka, bo czekał na mnie obiad w postaci Rodzinki kani: Później usłyszałem plusk jakiegoś zwierza i zobaczyłem: dobrze, że nie dzialały na szkodę wałów. A potem spotkałem sporo podgrzybków i kurek, a na koniec taka niespodzianka, a w zasadzie 2:

 

a w sumie poza sporą torebką kurek tak się prezentował zbiór:

a na obiadek oczywiście smażone kanie

[mazurzak]

Ilu was tam było?

było nas dwóch, cztery godzinki zbierania i pięć na przejazd

Ale tak tam (okolice Wielbarka) jest. Jak sypnie grzybami to nie sposób zebrać. Tydzień temu był wysyp kołpaków a teraz podgrzybków i maślaków ... choć innych też było trochę

[spec202]

Biotit napisał

 

potem kolejna niespodzianka, bo czekał na mnie obiad w postaci Rodzinki kani:

 

Hej Kolego nie wiem na 100% czy te grzyby to Kanie.

W moich stronach kanie wyglądają tak , obym to ja się mylił, a Ty dobrze znał się na grzybach!

 

 

 

 

Pozdrawiam

[Darino]

:shock:

[tier]

Przecież to są kanie więc nie ma czego się obawiać, zresztą kanie mają swój specyficzny i aromatyczny zpach... :wink: Róznice to są raczej w kolorystyce zdjęć :grin:

[Biotit]

Kanie na 100%, miały obrączkę na nóżce, brzuchy białe, nogi po przekrojeniu ceglaste.

Zdjęcia robione były w cieniu stąd ta różnica.

[Darino]

Całe szczęście :grin:

[madlinka]

Gdzie Wy zbieracie te wszystkie grzyby? Ja nie mogę wszyscy zbierają tylko nie ja Zebrałam dziś sztuk 15 Na szczęście mojemu mężowi więcej do wiadra wpadło, no ale takie ilości jakie Wy tu pokazujecie, to jest dla mnie kosmos :rolleyes:

Moje śladowe ilości się suszą:

http://img687.imageshack.us/img687/1797/20100917062.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

[Darino]

:clap:

[marcus]

Moje śladowe ilości się suszą

Lepszy rydz jak nic :wink:

W tym roku ani jednego grzybka na koncie a tu foty na forum z pelnymi koszami :devil:

i jak tu niepozazdroscic ? :wink:

Pozdrawiam

[tier]

Jakieś 2 godzinki temu wyskoczyłem do lasu no i nie było już w co zbierać :grin:

 

http://monki.us/~tier/wd/grzyby2010/18.09/dsc00326.jpg

http://monki.us/~tier/wd/grzyby2010/18.09/dsc00334.jpg

http://monki.us/~tier/wd/grzyby2010/18.09/dsc01456.jpg

[marcus]

Bylem i ja :grin: coprawda nie tak wielkie zbiory no ale zawsze cos :rolleyes:

 

Te to chyba prawdziwki ?

Czy suszycie rowniez lodygi czy tylko kapelusze?

Pozdrawiam

[Henio]

Można kapelusze i trzony.

[TOSHIBA]

Może się to komuś przyda, lub zainspiruje do własnej konstrukcji :lol: http://allegro.pl/show_item.php?item=1231491046

[RaV22]

Oto moja relacja z wizyty w Kampinosie:

 

a w sumie poza sporą torebką kurek tak się prezentował zbiór:

Obrazek

a na obiadek oczywiście smażone kanie

Nie żebym się czepiał.....

 

"Na terenie Kampinoskiego Parku Narodowego istnieje zakaz zbierania grzybów. Nie dotyczy on tylko jego mieszkańców, którzy mają prawo zbierania grzybów na potrzeby własne i tylko w miejscach wskazanych przez dyrektora parku.

Jak się jednak okazuje jest wielu chętnych, którzy za nic mają przyrodę i zakazy prawne? Nie odstraszają ich nawet kary pieniężne, nakładane za łamanie prawa. Mandaty w wysokości do 250 złotych, mogą wlepić nie tylko strażnicy parku, ale także dyrektor parku, jego zastępcy, nadleśniczy, konserwator obrębu ochronnego oraz leśniczy. Można zostać ukaranym za zrywanie grzybów, ale także za wjeżdżanie na teren parku samochodem i zaśmiecanie obszaru.

– Wielu odwiedzających park wykazuje się ogromnym brakiem kultury – mówi pracownik straży leśnej - Śmiecą i nie zostawiają aut na wyznaczony parkingach. Jesteśmy wtedy dla nich bezwzględni. Warto ostrzec także grzybiarzy, że straż ma prawo rewizji bagażników i toreb.

Trudno się dziwić oburzeniu leśników, ponieważ w parku znajduje się 14 parkingów, na których można zostawić samochód bez wyrządzania krzywdy przyrodzie. Jak jest w rzeczywistości można przekonać się każdego dnia, gdy leśne drogi pozastawiane są samochodami., amatorzy grzybów niemal ryją w ściółce leśnej. Wielu przy okazji wyprawy na grzyby przywozi do lasu śmieci z domu, uznając prawdopodobnie, że puszcza jest wysypiskiem.

- Grzybiarze zrywając grzyby naruszają ekosystem. Niszczą ściółkę i płoszą zwierzęta. Najsmutniejsze jest to, że nikt się tym nie przejmuje. Wiele osób ignoruje naturę – mówią leśnicy

Najlepszym wyjściem byłoby zaostrzenie kar za niszczenie środowiska i dokonywanie przestępstw ekologicznych. Jest nadzieją, że wkrótce to się zmieni, ponieważ Unia Europejska zajmuje się tą sprawą, ale czy zniechęci to grzybiarzy odwiedzających parki narodowe?

Iwona Paczkowska

 

źródło: www.sochaczewianin.pl "

 

... chyba że mieszkasz w Kampinosie.

[niedobry78]

...ja mam borowików suszonych zapas na 6 lat w tym roku ...podgrzybki również chojnie się trafiają...kanie jak parasole...ale nie ma za dużo moich ulubionych maślaczków ...pewnie letnia susza je chwilowo przegoniła bo w tym samym młodniku zbieram co rok milion kozaki rosną tam również i w tym roku zdecydowanie mniej...kurek pomrożonych trzy siaty... aha mam z dzisiaj siatkę rydzów...i zaczynam sie zastanawiać czy to napewno rydze cholerka... aha duzo borowików jest jak sądzę z grzybni 2 czy 3 lata temu szczepionej, wiec oswiadczam, iż działają a przynajmniej jednej firmy...jałowe miesjca rodzą grzybki a dobrze pamietam gdzie ich nigdy nie było a gdzie sam osobiście szczepiłem...inna sprawa, że w zeszłym roku w całym lesie nie miałem prawie zadnych borowików a teraz rosną gdzie popadnie nawet na obrzeżach...zajdzie sie również jakaś surojadka i sporo zielonek i takich szarych gołabków ale mam zakaz jedzenia od Fuhrera mojego ślicznego bo maja blaszki hehe

[RaV22]

W wtorek byłem za Makowem Maz., maślaków zatrzęsienie, do zbierania potrzeba kosa. Nie zbierałem, bo nie lubię ich obierać :smile:

[TOSHIBA]

Pojechałem zobaczyć nowe stanowisko i po niecałej godzinie wróciłem, ach zapomniałem dodać że z 4 siatkami grzybów. Było więcej, ale nie miałem już w co zbierać, zebranie tego zajęło mi niecałe 30 min. I spacer łączny maksymalnie 100 metrów od samochodu :lol:

[lesniak]

Witam czy ten grzyb jest pod ochrona ktoś wie?

[chudziak]

To jest szmaciak -grzyb jadalny ale objęty w Polsce ochroną.