Wędzonki Zbója Madeja

[Zbój Madej]

 

 

Wspominałem jednak że w terminie lipiec sierpień powinienem mieć sanatorium

A no tak, sanatorium przecie

Pomyślimy coś innego jak Sierpień nie wyjdzie :D

[andrzej k]

 

 

Pomyślimy coś innego jak Sierpień nie wyjdzie :D

 

 

 Wojtek ze spokojem   Termin jeszcze nie znany . w kolejce nr 4200    Na początku było 37000

 

 

 Pozdrawiam

[@halusia@]

 

 

 Wojtek ze spokojem   Termin jeszcze nie znany . w kolejce nr 4200    Na początku było 37000    

 

No i masz... mamy podobne terminy Andrzejku 

[Zbój Madej]

 

 

mamy podobne terminy Andrzejku

Może Cieplice dostaniecie, albo jaki Świeradów :rolleyes: :D

[electra]

hmmm te numery to jakisz koszmar .to czasem mozna juz nie zdazyc do tego sanatorium.W Swieradowie bylam co prawda nie w sanatorium ale na koloniach na poczatku lat 80-tych, niezapomniany czas i przepiekne miejsce i najlepszy barsz na dudach gotowany

[Zbój Madej]

W zamrażarce nastąpiły pewne braki, więc mus je uzupełnić. Wczoraj zapeklowałem 1.9 kg karkówki i 6.3 kg boczku, za dni 9 i 10 będą dwa dymienia. Mięsko w GN-ku stoi od wczoraj w spiżarni, zamrożóne było, zaraz idzie do lodówki

 

[andrzej k]

 

 

W zamrażarce nastąpiły pewne braki,

 

 

 Sierpień się zbliża .

 

 

 Pozdrowienia z deszczowych Pobiedzisk

 

 

więc mus je uzupełnić.

[Zbój Madej]

 

 

Sierpień się zbliża .

No właśnie, coraz bliżej, a ja jeszcze w ciemnym lesie z przygotowaniami, ale dam radę :D

[filemonek]

Ja też muszę się wziąść za uzupełnianie zapasów.

[Zbój Madej]

Pierwsza partia w Borniaku, boczki małe kawałki, peklowane 9 dni, tyle im wystarczy, 4 kawałki jutro sparzę, trzy kawalki będą skwarkowe nieparzone do przyszłych krupników

Jutro kolejna partia, dwa baleroniki i boczki

Ogólnie karkówka 2 kg, boczki 6,91 kg, chyba

 

[Zbój Madej]

Towar po całonocnym spiżarnianym studzeniu

 

 

Właśnie się parzą. Miałem sparzyć 4 kawałki, ale parzą się 3, reszta nieparzona na skwarki będzie

 

[eli55]

Ladny kolorek

[Zbój Madej]

Dwa dzionki borniakowania za mną

 

Przedwczoraj po wyjęciu z garnka.

 

 

Po wczorajszym dymieniu/parzeniu i spiżarnianym nocnym studzeniu.

 

 

Przedwczoraj dymiony, boczek skwarkowy, nieparzony.

 

[Gość ArkoGdynia]

Bardzo ładny boczuś!! 

Jednak dla mnie to ten po parzeniu to trochę mocno kolorek pogłębił.... ale na pewno i tak jest "zacny" 

 

Z Dymnym pozdrowieniem... 

[Zbój Madej]

 

 

kolorek pogłębił

Powisiał przez noc w spiżarni to i pogłębił

[Gość ArkoGdynia]

 

 

Powisiał przez noc w spiżarni to i pogłębił

 

   

 

mi się już cały zapas boczku wykończył i będę musiał zrobić.... familia się domaga    

[andrzej k]

 

 

Po wczorajszym dymieniu/parzeniu i spiżarnianym nocnym studzeniu.

 

 

 Zbójaszku cóż mogę napisać .   Już się nauczyłeś wędzić . :frantics:

 

 

 Gorąco pozdrawiam

[Zbój Madej]

 

 

Już się nauczyłeś wędzić

Wbiłeś mi do głowy długie peklowanie, Gonzo w Napoleonowie powiedział parę słów nt. długiego zadymiania no i jakoś idzie :D

[andrzej k]

no i jakoś idzie :D

 

 

Super idzie Wojtek . Za to że jesteś pojętny gość masz Pan  pięćdziesiątkę . :D

 

 

 Pozdrowienia ślę , dla mamy i znajomych też .

Edytowane 14 Maja 2015 przez andrzej k

[Zbój Madej]

 

 

masz Pan pięćdziesiątkę . :D

W euro czy dolarach :rolleyes: :D

[roger]

Kolumbijskie peso ...

[andrzej k]

Wojtek ,w płynie kolego w płynie. :D

 

 

Pozdrawiam gorąco.

[Maad]

 

 

masz Pan pięćdziesiątkę

 

to już druga ... ale mam nadzieję Andrzejku, że nie będziesz tylko częstował, ale sprawiedliwie i rzetelnie swoją kolejkę wypijał ?

[andrzej k]

Dwie dam radę wypić .......... chyba . :D

 

 

 

Pozdrawiam

[Zbój Madej]

 

 

w płynie kolego w płynie

Ahaaaaa no to jak tak to musztardówki przyszykuję :frantics: