Zbój Madej Opublikowano 24 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #51 Opublikowano 24 Marca 2010 Jest wiele postow na temat czasu wedzenia szynki,w sumie nie wiem jak dlugo mam ja wedzic?Poczytaj to http://wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1173&page=4 i to http://wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1173&page=5 to też http://wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1173&page=6 W ten sposób wędziłem już trzy razy jutro będzie czwarty :smile: Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3725-w%C4%99dzenie-szynki/page/3/#findComment-106357 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaciak Opublikowano 24 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #52 Opublikowano 24 Marca 2010 4 godziny w 60 stopniach i parzenie Cytuj Kaciak Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3725-w%C4%99dzenie-szynki/page/3/#findComment-106358 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 24 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #53 Opublikowano 24 Marca 2010 4 godziny4 godz. łącznie z osuszaniem :smile: Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3725-w%C4%99dzenie-szynki/page/3/#findComment-106360 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
musgrave Opublikowano 24 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #54 Opublikowano 24 Marca 2010 Dzieki bardzo ale powieccie mi po waszych doswiadczeniach-Czy szynke po uwedzeniu trzeba parzyc?Bedzie wedzona-parzona ja tak to rozumiemCzy po wedzeniu lepiej powiesic niech ocieknie osuszy sie i jesc ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3725-w%C4%99dzenie-szynki/page/3/#findComment-106362 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaciak Opublikowano 24 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #55 Opublikowano 24 Marca 2010 przy podanym czasie i temp trzeba parzyć. szynka wewnątrz po parzeniu ma mieć między 68 a 72 stopnie,jak będziesz wędził w 60 stopniach to jak produkt ma osiągnąć 72 Zbój Madej podał Ci linki miłej lekrury Cytuj Kaciak Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3725-w%C4%99dzenie-szynki/page/3/#findComment-106363 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 24 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #56 Opublikowano 24 Marca 2010 Najlepiej poczytaj sobie od początku do końca co Dziadek napisał i do tego się zastosuj http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1173 :smile: Ja robię tak jak Dziadek pisze i mam co jeść http://img705.imageshack.us/img705/1031/obraz148k.th.jpg Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3725-w%C4%99dzenie-szynki/page/3/#findComment-106365 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 24 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #57 Opublikowano 24 Marca 2010 Ja robię tak jak Dziadek pisze i mam co jeśćA jakiej urody nabrały Twoje wędzonki :clap: Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3725-w%C4%99dzenie-szynki/page/3/#findComment-106373 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbój Madej Opublikowano 24 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #58 Opublikowano 24 Marca 2010 A jakiej urody nabrały Twoje wędzonki :clap:Ostatnio jakoś tak mi się udają :smile: Cytuj Witajcie BiSwW Nic mnie tak nie cieszy jak masarskie rzemiosło etiam latrones suis legibus parent !! Wędzę więc jestem Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3725-w%C4%99dzenie-szynki/page/3/#findComment-106374 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack Opublikowano 24 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #59 Opublikowano 24 Marca 2010 ja wędzę na tzw. "czuja" :lol: :lol: :lol: ani nie trzymam się sztywno czasu, ani temperatury,nie dorobiłem się jeszcze termometru :sad: ale jakoś mi się udaje do tej pory kiedyś nie było termometrów w chatach naszych Dziadów, a wspominamy te wyroby, bo krążą o nich legendy :grin: Cytuj JACK Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3725-w%C4%99dzenie-szynki/page/3/#findComment-106376 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 24 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #60 Opublikowano 24 Marca 2010 kiedyś nie było termometrów w chatach naszych Dziadów, a wspominamy te wyroby, bo krążą o nich legendy :grin: Nasz gł . technolog Bagno potrafi tez określić temperaturę w batonie lub szynce z dokładnością 1-2st C bez tradycyjnego termometru Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3725-w%C4%99dzenie-szynki/page/3/#findComment-106387 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibi187 Opublikowano 24 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #61 Opublikowano 24 Marca 2010 Ja też specjalnie nie trzymam się sztywno reguł i jeszcze wędzonek nie skopałem, a smak :thumbsup: określa prędkość z jaką muszę szykować następne :lol: Cytuj "Pan Bóg stworzył jedzenie, a diabeł kucharzy". James Joyce Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3725-w%C4%99dzenie-szynki/page/3/#findComment-106404 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 25 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #62 Opublikowano 25 Marca 2010 kiedyś nie było termometrów w chatach naszych DziadówTermometrów wprawdzie nie było, ale były specjalne konstrukcje wędzarni, które gwarantowały np. wędzenie w zimnym dymie. Powiedzmy sobie szczerze, że doświadczenia wędzenia w "chatach" były raczej mizerne, ze względu na małą dostępność mięsa. Przed wprowadzeniem masowej uprawy ziemniaków w chłopskiej chacie ubijano 1 świnkę rocznie (i często tylko suszono jej mięso-rejony pólnocno wschodnie) a u tzw. komorników - żadnej. Natomiast przy dworach i klasztorach jak i siedzibach biskupich były specjalne wędzarnie oraz tzw "serniki" do produkcji serów. To samo dotyczy np. rejonów bawarskich, gdzie w zimnym dymie, w dużych wędzarniach wędzono tradycyjne wędzonki. Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3725-w%C4%99dzenie-szynki/page/3/#findComment-106451 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo73 Opublikowano 25 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #63 Opublikowano 25 Marca 2010 Nasz gł . technolog Bagno potrafi tez określić temperaturę w batonie lub szynce z dokładnością 1-2st C bez tradycyjnego termometrKto był w SDM ten wie o jaki chodzi :grin: [ Dodano: Czw 25 Mar, 2010 12:26 ] Termometrów wprawdzie nie było, ale były specjalne konstrukcje wędzarni, które gwarantowały np. wędzenie w zimnym dymie.W domu mojej mamy, który budowali moi pra pra dziadkowie do tej pory jest taka wędzarnia. Z opowiadań mamy i ciotek wiem że przez cały rok trzymane były tam szynki i inne miesa, z których babcia chodziła i odkrawała kawałki mięsa. Jak będę w odwiedzinach i nie zapomnę aparatu to zrobię zdjęcia. Cytuj Nie jem po to by żyć, lecz żyję po to by jeść https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=89386#89386 Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3725-w%C4%99dzenie-szynki/page/3/#findComment-106466 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
musgrave Opublikowano 25 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #64 Opublikowano 25 Marca 2010 Hej witajcie ,czytalem lekture Dziadka na temat wedzenia szynek jest tam opisane bardzo dokladnie jak postepowac ale mam kilka pytan prosze o pomoc:-jak wyciagne szynki z garnka po peklowaniu mam od razu osuszac w wedzarni czy powiesic na dworze do wyciekniecia a nastepnie wlozyc i osuszac bez dymu?-Osuszanie i wedzenie odbywa sie w tej damej temperaturze45-55 stopni tylko osuszanie bez dymu?-Parzenie wedlug przepisu na 1kg szynki 50 minut ,jesli mam 5kg szynek to mam parzyc calosc 250 minut?-Do parzenia szynki osiagamy 100 stopni wkladamy szynke na 10 minut nastepnie zalewamy zimna woda aby schlodzic do 82 stopni i gotujemy dallej czy zostawiamy na wyloaczonym palniku przez 40 minut? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3725-w%C4%99dzenie-szynki/page/3/#findComment-106479 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zibi187 Opublikowano 25 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #65 Opublikowano 25 Marca 2010 W domu mojej mamy, który budowali moi pra pra dziadkowie do tej pory jest taka wędzarnia. Z opowiadań mamy i ciotek wiem że przez cały rok trzymane były tam szynki i inne miesa, z których babcia chodziła i odkrawała kawałki mięsa. Jak będę w odwiedzinach i nie zapomnę aparatu to zrobię zdjęcia.No to postaraj się nie zapomnieć aparatu. Cytuj "Pan Bóg stworzył jedzenie, a diabeł kucharzy". James Joyce Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3725-w%C4%99dzenie-szynki/page/3/#findComment-106496 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SMORODINA Opublikowano 25 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #66 Opublikowano 25 Marca 2010 musgrave, Nie sumujesz wag. Parzysz do największego kawałka mięsa, mniejsze w trakcie wyjmujesz. Pozdrawiam Cytuj Janusz "Smorodina" skype: SMORODINA54ANKIETA GADŻETY ZAMÓWIENIA IV ZLOT Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3725-w%C4%99dzenie-szynki/page/3/#findComment-106497 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
musgrave Opublikowano 25 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #67 Opublikowano 25 Marca 2010 -jak wyciagne szynki z garnka po peklowaniu mam od razu osuszac w wedzarni czy powiesic na dworze do wyciekniecia a nastepnie wlozyc i osuszac bez dymu? -Do parzenia szynki osiagamy 100 stopni wkladamy szynke na 10 minut nastepnie zalewamy zimna woda aby schlodzic do 82 stopni i gotujemy dallej czy zostawiamy na wylaczonym palniku przez 40 minut Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3725-w%C4%99dzenie-szynki/page/3/#findComment-106498 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anerka Opublikowano 25 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #68 Opublikowano 25 Marca 2010 jak wyciagne szynki z garnka po peklowaniu mam od razu osuszac w wedzarni czy powiesic na dworze do wyciekniecia a nastepnie wlozyc i osuszac bez dymu?Wyjęte szynki z zalewy muszą koniecznie ocieknąć , ja zostawiam je na całą noc. [ Dodano: Czw 25 Mar, 2010 15:10 ] Do parzenia szynki osiagamy 100 stopni wkladamy szynke na 10 minut nastepnie zalewamy zimna woda aby schlodzic do 82 stopni i gotujemy dallej czy zostawiamy na wylaczonym palniku przez 40 minutZmniejsz maksymalnie dopływ ciepła i pilnuj temperatury. [ Dodano: Czw 25 Mar, 2010 15:17 ] musgrave, Cytuj Dużo nie znaczy dobrze ale dobrze dużo znaczy. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3725-w%C4%99dzenie-szynki/page/3/#findComment-106499 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roj61 Opublikowano 25 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #69 Opublikowano 25 Marca 2010 do 82 stopni i gotujemy dallej czy zostawiamy na wylaczonym palniku przez 40 minut Dalej to już w tych 80 - 82 stopniach parzymy. Czas zależy od wagi wędzonek. Można ustawić tak ogień żeby temp się utrzymywała stabilnie lub sprawdzać temperaturę co jakiś czas - jak opadnie poniżej 80 włączamy palnik czekamy aż wzrośnie do 83 i wyłączamy. I tak do końca :grin: Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=47286#47286http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF Piszę poprawnie po polsku. (Przynajmniej się staram ;P) Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3725-w%C4%99dzenie-szynki/page/3/#findComment-106505 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anerka Opublikowano 25 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #70 Opublikowano 25 Marca 2010 Moje szynki tak ociekały/wtedy nie umiałam jeszcze sznurować/ Cytuj Dużo nie znaczy dobrze ale dobrze dużo znaczy. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3725-w%C4%99dzenie-szynki/page/3/#findComment-106507 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mapet Opublikowano 25 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #71 Opublikowano 25 Marca 2010 witam jako ze jestem nowy to dalacze sie do tematu. duzo czytalem i nigdzie nie znalazlem az do tej pory a mianowicie chodzi o:-do zalewy nie dodalem saletry (dalem sama sol zwykla kamienna) zalewe zrobiłem na 3 dni zgodnie z tabela dziadka i szyneczki pekluja się tam od rana. Co zrobiić przygotować nowy roztwór czy po prostu pozostawić bez saletry?Co się stanie z szynką jeśli nie dodalem saletry? Pozdrawiam Jarosław Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3725-w%C4%99dzenie-szynki/page/3/#findComment-106547 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sawca Opublikowano 25 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #72 Opublikowano 25 Marca 2010 Będziesz miał szare a nie różowe mięsko. :rolleyes: A trzy dni w samej soli to troszku za mało - wg mnie Cytuj Ja tam lubię swoja schizofrenię jest z kim wypić i pogadać. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3725-w%C4%99dzenie-szynki/page/3/#findComment-106549 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anerka Opublikowano 25 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #73 Opublikowano 25 Marca 2010 Co się stanie z szynką jeśli nie dodalem saletry?Zauważyłam, że w zasadzie odchodzi się od saletry ale myślę,że do peklowania jest potrzebna peklosól. Cytuj Dużo nie znaczy dobrze ale dobrze dużo znaczy. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3725-w%C4%99dzenie-szynki/page/3/#findComment-106550 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 25 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #74 Opublikowano 25 Marca 2010 Jeśli nie dałeś saletry a peklujesz tylko 3 dni to zrób nastrzyk bo inaczej w środku będziesz miał kolor szaro -zielony a nie kolor mięsa.Możesz również dodać saletrę ale wtedy też proponuję nastrzyk ze względu na krótki czas peklowania. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3725-w%C4%99dzenie-szynki/page/3/#findComment-106551 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaciak Opublikowano 25 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #75 Opublikowano 25 Marca 2010 będzie równie dobra tylko kolorek będzie nie ten :grin: nie mam doświadczenia co do wymiany solanki, nie wiem na ile dni jest zasolone, w takim wypadku chyba uwędziłbym bez saletry. pozdrawiam Cytuj Kaciak Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3725-w%C4%99dzenie-szynki/page/3/#findComment-106553 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.