Bla, bla, bla

[abratek]

wstyd mi za Ciebie

Twoje prawo...mi pozostaje wierzyć ze jesteś dobrym kierowcą i nie zaliczasz się do idiotów którzy świadomie łamia wszelkie zasady ruchu drogowego praz zwykłej ludzkiej "poprawności" na drodze....

[MariuszB]

Pamiętaj że ta świadomość idiotów na drodze w większości obowiązuje kierowców samochodów ponieważ jest ich (nas) kilkunastokrotnie więcej niż motocyklistów, i tu jest większe zagrożenie ponieważ za kierownicą siadają młodzi ludzie po 20 godzinach szkolenia i na dodatek w starych niesprawnych samochodach kupionych za kilkaset złotych ze świadomością że są najlepszymi kierowcami, siada młodzież która nigdy nie dojedzie do domu ponieważ na dyskotece za dużo wypili, siadają ludzie w podeszłym wieku którzy dawno nie powinni jeździć i na dodatek niczym nie powinni jeździć, siadają przedstawiciele różnych firm którzy aby zarobić jeżdżą na dopalaczach i Redbull`ach, siadają zawodowi kierowcy którzy fałszują zapisy tacho i na dodatek są na wiecznym haju bo inaczej nie dadzą rady jeździć...... i są również motocykliści którzy jak żywo przypominają powyższych lecz w obu tych grupach na szczęście są to ........ wyjątki, i tego trzymajmy się ponieważ łatwo osądzać niż być osądzanym.

[smola]

Złe strony motocyklistów bardziej widać, bo jest ich po prostu mniej. W każdej grupie są idioci, ale w mniejszej bardziej ich widać.

[Małgoś]

Panowie.wtrącę się ..bo zaczyna się do nikąd toczyć dyskusja.

Nie mam prawa jazdy na jednoślad..chociaż umiem takowy prowadzić ..

..ale do rzeczy..

 

Czy to kierowca jednośladu, czterech kółek (osobówki czy TIR-a) każdy jest tylko człowiekiem..i zachowuje się na drodze w zależności od : umiejętności, stopnia zmęczenia, nagłego stresu ..czy brawury..

 

Nie wrzucajmy nikogo do jednego worka.. każdy może mieć kiedyś swój lepszy czy gorszy dzionek..

 

@MariuszB ..nie pisz ..że Ci wstyd za EAnnę czy Abratka.. każdy może mieć swoje zdanie na ten temat.. Może na swojej drodze spotkali się z przejawami totalnej lekkomyślności ze strony motocyklistów..i bardzo to ich poruszyło.. :question:

[MariuszB]

Małgoś, własne zdanie tak, jak najbardziej lecz przeczytaj słowa które napisali, są to słowa które stały się sloganem narodowym i są w większości bezmyślnie powtarzane.... i dlatego wstydzę się za nich...........

[Małgoś]

..Mariusz..czytałam.. i nie widzę w nich nic dziwnego.. żaden slogan...

 

..no to teraz i za mnie się pewnie będziesz wstydził :rolleyes:

[MariuszB]

Małgoś, kończę temat ponieważ do niczego on nie prowadzi, skoro nie zauważyłaś nic dziwnego to dalsza dyskusja mija się z celem, proponuję abyś usunęła nasze posty i jak zwykle będzie OK.

[Małgoś]

To jest "Bla..bla.." i niczego nie muszę usuwać..

 

a na marginesie ..to czyją Ty ,jako kierowca ,stronę trzymasz>>>?? Bo ja trzymam stronę "rozsądku ".

Dla mnie to też już EOT.

[MariuszB]

Nie trzymam niczyjej strony ponieważ jestem domowym kierowcą, zawodowym kierowcą oraz motocyklistą, na drogach napatrzyłem się na ludzkie tragedie spowodowane głupotą wszystkich grup kierujących pojazdami i dlatego potępiam bezmyślność, głupotę, chęć zaimponowania, etc. ale nie osądzam wszystkich ze względu na mniejszość, tę głupszą mniejszość.

[EAnna]

wstyd mi za Wasze słowa, tym bardziej że jesteście ludźmi dorosłymi Jak można wszystkich wrzucać do jednego worka i okazywać taką ignorancję tematu zarazem.... nie wiem jak to nazwać ..... zawiść, nienawiść, złośliwość czy wręcz głupotę

MariuszB,

Miałeś 8 lat gdy w 1973r.- po kursie - zaczęłam swoją przygodę z motorem. Był własnością mojego męża ale wspaniałomyślnie mi go udostępniał :grin: .

Do dziś pamiętam euforię pierwszej, samodzielnej jazdy.

Rok później przesiadłam się na swojego pierwszego malucha a na motor siadałam wyłacznie jako pasażerka :smile: .

W domu od lat 70. zawsze były dwa samochody. Przez 39 lat jeżdżę codziennie, zjeżdziłam solo całą Europę i nie zaliczyłąm nawet stłuczki.

Czegóż ja mogę zazdrościć motocyklistom? To mojej przytomności umysłu kilku z nich zawdzięcza uratowanie własnej skóry.

Używasz mocnych, emocjonalnych słów ale przyznaj proszę, że na miano "dawców organów" sami sobie "zapracowali".

W świetle tego, szlachetna akcja oddawania krwi nie ma już jednoznacznie altruistycznego wymiaru i nie mogę się tym zachwycać. Stąd mój sarkazm.

Mam nadzieję, że nie należysz do tych motocyklistów, którzy do dzisiaj, na drodze podnoszą moje ciśnienie krwi :???:

Nota bene moja osobista siostra i szwagier posiadają jedną z najlepszych, najwartościowszych kolekcji starych motorów w Europie. W pewnym stopniu podzielam ich pasję i kibicuję zlotom maszyn na historycznych numerach.

Jak znajdę stosowne zdjęcie to wkleję

[Violka]

Pytam powaznie!

Czy zna ktos jakis dobry sposób na łysienie? Tzn zeby zatrzymac ten proces,,, :tongue:

 

Nie chodzi o mnie, chłopcy na dobrejdiecie mi łysieją i chciałabym im jakoś pomóc... :tongue:

[Małgoś]

Viola.. laser...

 

http://www.cosmetderm.pl/wypadanie-wlosow/

[Violka]

Viola.. laser...

 

http://www.cosmetderm.pl/wypadanie-wlosow/

o widzisz, to sie chłopcy ucieszą.. :lol:

[Małgoś]

Tylko ja wkleiłam taki link jaki znalazłam w necie.Najważniejsze ,żeby sprawdzić w necie wiarygodność gabinetu i opinie pacjentów .Na pewno laser musi być obsługiwany przez lekarza dermatologa..nie jakiegoś osobnika z "przyuczenia" ,który sobie nabył sprzęt..

Laser to nie zabawka..w nieodpowiednich rękach może krzywd wiele wyrządzić.

[Violka]

Tylko ja wkleiłam taki link jaki znalazłam w necie.Najważniejsze ,żeby sprawdzić w necie wiarygodność gabinetu i opinie pacjentów .Na pewno laser musi być obsługiwany przez lekarza dermatologa..nie jakiegoś osobnika z "przyuczenia" ,który sobie nabył sprzęt..

Laser to nie zabawka..w nieodpowiednich rękach może krzywd wiele wyrządzić.

yhy masz racje...

[Małgoś]

Poza tym seans z udziałem wiązki lasera nie jest taki wcale bezbolesny.. :???: ...

To ,co piszą,że "nic nie boli"..etc..to można sobie między bajki włożyć...

..ale ..ale.nie strasz chłopaków.. bo lepiej ,żeby pocierpieli chwilkę niż doszczętnie wyłysieli :grin:

[Podlasiak]

chłopcy na dobrejdiecie mi łysieją

Czas zmienić dietę na lepszą, czyli zdrową :grin:

[EL GREGOR]

W klubie motocyklowym dla szalejących kolegów zawsze mówimy dla przestrogi ,,kto szybko jeździ te wolno niosą ,, lub ,, używaj mózgu dopóki nie leży na asfalcie,, .

[pis67]

wcale się nie dziwię. Są też najlepszymi dawcami organów

Organy motocyklistów po wypadku praktycznie nie nadają się do transplantacji, są zniszczone.

 

 

problemem stali się posiadacze ścigaczy , a szczególnie z małych miejscowości

Co za bzdura.

 

Ja uważam, że w większości zdarzeń z udziałem motocyklistów winni są jednak kierowcy osobówek. Widząc pędzący motocykl zawsze zjeżdżam lekko w prawo, by mógł spokojnie lecieć do przodu, nie przeszkadza mi, że są szybsi, bo jak chcą to są.

Ale nagminnie obserwuję kierowców którzy specjalnie utrudniają jazdę motocyklistom, sam nie wiem po co. Ci co jeżdżą szybko, robią to na własny rachunek. Wiadomo, nie brak furiatów, którzy potrafią przy szkole czy przedszkolu mykać i 150, ale cóż.

 

A tak naprawdę piszę tu, bo wczoraj wytropiłem jadąc na imprezkę leśnego ssaka...

 

 

[Małgoś]

A tak naprawdę piszę tu, bo wczoraj wytropiłem jadąc na imprezkę leśnego ssaka..

z gatunku " Romania" :wink: :grin: :question:

[kostek61]

Pisie opisz bliżej ten gatunek.Sprawdzałem w necie nie ma go spisie fauny leśnej :grin: .Pozdra

[Małgoś]

nie ma go spisie fauny leśnej

Bo to gatunek przydrożny... Gdy złowi zwierzynę ,ciągnie ją w las.. po czym powraca na stanowisko ,żerując dalej :wink:

[EAnna]

to gatunek przydrożny...

Pewne leśne skrzyżowanie z dwupasmówką koło Tychów nosi miano "przy dziewczynkach".

Umawiają się tam często rowerzyści przed dłuższą wycieczką.

Zainteresowania ze strony zwierzyny brak :devil: .

Wszystkiemu winien jest ... rower :lol:

[kostek61]

nie ma go spisie fauny leśnej

Bo to gatunek przydrożny... Gdy złowi zwierzynę ,ciągnie ją w las.. po czym powraca na stanowisko ,żerując dalej :wink:

Trafność wypowiedzi oszałamia mnie :grin:

[@halusia@]

A tak naprawdę piszę tu, bo wczoraj wytropiłem jadąc na imprezkę leśnego ssaka...

Jak to nie wiesz pis'ie.. jest to "Kurka" przydrożna :grin: