moniam Opublikowano 31 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 31 Marca 2010 Witam. Namówiliście mnie do zakupu termometru do parzenia wędlin, a tu klops. Od czasu kiedy parzę wędliny w temp. 70-75'C mam ogromny wyciek galaretki. Dotychczas parzyłam wędliny "na czuja" i wychodziły prawie idealne. Proszę poradźcie co robię źle? Dodam jeszcze, że parzenie wędlin zaczynam od temp. 40'C. Pozdrawiam. Cytuj Pozdrawiam Monia. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3979-co-robi%C4%99-%C5%BAle/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gonzo Opublikowano 31 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 31 Marca 2010 Jak parzyłaś na czuja to mogłaś jeść wyroby, które nie osiągnęły w środku temp.70-72*C a dużo niższą. Pozdrawiam :wink: Cytuj Carpe diem - raz kozie death Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3979-co-robi%C4%99-%C5%BAle/#findComment-107488 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaszubka33 Opublikowano 31 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 31 Marca 2010 parzenie wędlin zaczynam od temp. 40'C.I tu tkwi problem , ja wkładam do wody o temperaturze 85' - 90'C i obniżam do 75'C . Mięsko się z zewnątrz zetnie i wszystkie soki zostają w środku. Cytuj Hanka_Kaszubka33 Wszyscy Jesteśmy Aniołami Z Jednym Skrzydłem.... GDYNIA MOJE MIASTO Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3979-co-robi%C4%99-%C5%BAle/#findComment-107489 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chudziak Opublikowano 31 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 31 Marca 2010 Może termometr wadliwy sprawdź jaką temperaturę pokazuję przy wrzeniu choć bywa ,że te tańsze termometry w różnych przedziałach mniej lub bardziej oszukują :rolleyes: A swoją drogą jak będziesz znów parzyć to doprowadź temperaturę według dawnego sposobu do "właściwej " na oko i zmierz . Ja szynkowarząc mam temperaturę wody: przy drobiowych w ok 75 st , przy wieprzowych bliżej 80 st. ale wkładam do wrzątku a potem obniżam. Cytuj "...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde Wczoraj snem szczęśliwym, I każde Jutro wizją nadziei." Kalidasa V w n.e. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3979-co-robi%C4%99-%C5%BAle/#findComment-107490 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abratek Opublikowano 31 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 31 Marca 2010 Jeśli chcesz się "pobawić" to proponuję taki oto eksperyment:poproś drugą osobę aby "nadzorowała" i zapisywała temperatury i czas.... ale tak abyś Ty ich nie widziała... sama zaś przeprowadź cały proces po staremu czyli "na czuja" - będzie to obiektywne porównanie metod...przyznam że ciekaw jestem wyników No i warunek: - sprawny termometr Cytuj Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3979-co-robi%C4%99-%C5%BAle/#findComment-107498 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MirekB Opublikowano 31 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 31 Marca 2010 Dodam jeszcze, że parzenie wędlin zaczynam od temp. 40'C. Co to za "nowa" metoda parzenia? I tu tkwi problem , ja wkładam do wody o temperaturze 85' - 90'C i obniżam do 75'C .I chyba w tym faktycznie tkwi problem. Poczytaj sobie uwagi w temacie parzenia wędlin. Cytuj ********** MirekBsp5idk@wp.pl Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3979-co-robi%C4%99-%C5%BAle/#findComment-107502 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anerka Opublikowano 31 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 31 Marca 2010 Co to za "nowa" metoda parzenia?Mirku, czytałam że różnie są parzone szynkowary. Niektórzy wkładają je nawet do zimnej wody. Koleżanka wyczytała pewnie "te 40*". Myślę jednak, że trzeba własnego doświadczenia. Pozdrawiam. Cytuj Dużo nie znaczy dobrze ale dobrze dużo znaczy. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3979-co-robi%C4%99-%C5%BAle/#findComment-107505 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PePe Opublikowano 31 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 31 Marca 2010 BonAir przedstawił tę metodę, tylko On chyba zaczynał od 50 st.Sprawedziłem i uważam że to b. dobra metoda, mięsko jest bardziej soczyste. Pozdrawiam. Cytuj Sznurek od mojej wędzonki jest smaczniejszy od wędlin z marketu. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3979-co-robi%C4%99-%C5%BAle/#findComment-107509 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bagno Opublikowano 31 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 31 Marca 2010 Od czasu kiedy parzę wędliny w temp. 70-75'C mam ogromny wyciek galaretki.Opisz wszystko (cały proces produkcyjny), gdyż dla niektórych może to, być metodą: " jak otrzymać kiełbasę z galaretką" Cytuj https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11022-kpps-czyli-klub-przyjaci%C3%B3%C5%82-pana-s/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3979-co-robi%C4%99-%C5%BAle/#findComment-107578 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 31 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 31 Marca 2010 Zaczynam parzenie od zimnej wody i nie narzekam na soczystość wędlin, wręcz przeciwnie.Moniam czy poza termometrem nie zmieniłaś niczego innego ?Czy wyciek był raz czy wiele razy ? Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3979-co-robi%C4%99-%C5%BAle/#findComment-107586 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moniam Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Dzięki za wszystkie odpowiedzi i sugestie. Chudziak miałaś rację! Sprawdziłam wczoraj temp. przy wrzeniu okazało się, że termometr pokazuje 104'C. Wina stoi po stronie wadliwego termometru. Miro Nie zmieniłam niczego. Termometr posiadam od niedawna. Robiłam od tego czasu dwie kiełbasy szynkową i słoikową. Przy słoikowej wyciek nawet wskazany. Natomiast szynkowa wyszła sucha i bardzo się skurczyła (ku uciesze mego ślubnego, fan suchych kiełbas Bagno Przepis na kiełbasę słoikową w osłonce z wymuszeniem wycieku galaretki:) 1kg mięsa gulaszowego, 30dkg boczku, sól, peklosól, pieprz, majeranek, żelatyna. Gulaszowe zmieliłam na sitku 10, boczek na sitku 2. Doprawiłam do smaku, dodałam 100ml wody i trzy łyżeczki żelatyny. Masowałam 15 min. Peklowało się ok 1h z braku czasu. Później ok 10 min. masowania i napełniłam osłonkę. Parzyłam zaczynając od temp. 40'C doprowadziłam temp. wody do 72-75'C (czyli według mojego termometru jakieś 79'C) i parzyłam 2h. Kiełbasa ścisła, daje się cienko kroić, nie jest sucha. Galaretka twarda trzyma się wyrobu. To wsio! Jeszcze raz dzięki za porady. Pozdrawiam świątecznie! Cytuj Pozdrawiam Monia. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3979-co-robi%C4%99-%C5%BAle/#findComment-107636 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wirus Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 1 Kwietnia 2010 przy wrzeniu okazało się, że termometr pokazuje 104'Cdoprowadziłam temp. wody do 72-75'C (czyli według mojego termometru jakieś 79'C Czy to dobry rachunek :question: :question: :question: :question: :question: Cytuj Pozdrawiam Wirus. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3979-co-robi%C4%99-%C5%BAle/#findComment-107666 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Przy słoikowej wyciek nawet wskazany. Natomiast szynkowa wyszła sucha i bardzo się skurczyła (ku uciesze mego ślubnego, fan suchych kiełbas Czyli robiłaś tylko jeden raz a to jeszcze o niczym nie świadczy, mogło trafić Ci się wadliwe mięso. Jak piszesz w słoiku też był wyciek. Nie sądzę, aby te 4 stopnie różnicy pomiaru miały aż taki wpływ na wędlinę. Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3979-co-robi%C4%99-%C5%BAle/#findComment-107668 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moniam Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Wirus Wydaje mi się, że tak. Ponieważ "książkowe" 72-75'C to według mojego termometru 76-79'C, skoro zawyża o 4'C. miro Robiłam dwa razy. Słoikowa parzona była w osłonce, nie w słoiku. Po świętach gdy skończą się zapasy, spróbuję parzyć kiełbachę w 68-71'C. Zobaczymy jakie będą wyniki. Cytuj Pozdrawiam Monia. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3979-co-robi%C4%99-%C5%BAle/#findComment-107686 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wirus Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Wirus Wydaje mi się, że tak.A mi się wydaje, że nie :wink: . Cytuj Pozdrawiam Wirus. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3979-co-robi%C4%99-%C5%BAle/#findComment-107694 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojciechz Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Testowałem różne metody parzenia szynkowaru.Wstawiam do garnka, leję zimną wodę i grzeję.Jak osiągnie 72-75C zmniejszam moc (kuchnia elektryczna) i tak trzymam przez 90-95 minut.Próbowałem parzenie stopniowe..Podgrzanie do 50C, 30 minut w tej temperaturze, potem grzanie do 72-75C przez 90-95min.Ale nie chce mi się tak bawić, i grzeję od razu do 75C.I przyjmuję 10 minut na 1cm średnicy batonu/szynkowarki. Cytuj pozdrawiam Wojtek Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3979-co-robi%C4%99-%C5%BAle/#findComment-107696 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
demon_ Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Podejrzewam wadę mięsa ...Jak sama zauważyłaś Twój termometr zawyża temperaturę , czyli tak naprawdę parzyłaś w niższej niż powinnaś. To powinno spowodować zmniejszenie wycieku Jeżeli sparzysz w temp. 68-71 to tak naprawdę sparzysz w zakresie 64-67 a to już trochę nisko ... Ja wkładam do zimnej wody i podgrzewam do 72 , tak trzymam ok 60 minut. Cytuj Pozdrawiam 4 All Sebastian https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=2412 http://nasza-klasa.pl/card/4444767/e4fc4e135a Wiem co jem !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3979-co-robi%C4%99-%C5%BAle/#findComment-107697 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Rozumiem gdyby chodziło o zakres 80-90C wtedy wyciek może być większy ale przy 75-79 te 4stopnie nie robią aż tak wielkiej różnicy.Demon dobrze napisałeś.Czytając posty moniam nie zajarzyłem że zaniża a nie zawyża temperaturę.BRAWO. Cytuj www.wyroby-domowe.pl Miro zaprasza na zakupy.Własne wyroby? To prostsze niż ci się wydajeBlog: Wyroby domowe wg MiroFB: Własne wyroby domowe Doładowanie forumowej świnki-skarbonki za FREE- KLIK Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3979-co-robi%C4%99-%C5%BAle/#findComment-107698 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moniam Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Dzięki chłopaki. Jak widać kobiecie brak logicznego myślenia. Wirus zwracam honor. Demon oświeciłeś mnie. Z waszych porad wynika, że parzę za długo. Następna próba jak już pisałam, po świętach parzenie w znacznie krótszym czasie niż 2h. Cytuj Pozdrawiam Monia. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3979-co-robi%C4%99-%C5%BAle/#findComment-107734 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.