Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Mój nowy wytwór czyli Upiorek cheese - ser żółty z przerostem niebieskiej pleśni :devil:

 

Wyprodukowany w ramach eksperymentów z mleka krowiego z dodatkiem pleśni Penicillium roqueforti. Można zrobić camemberta z niebieską pleśnią, to niby czemu nie zrobić i żółtego :wink:

Tego to już na 100% nie kupicie nigdzie :grin:

Ser ma konsystencję średnio twardego sera żółtego (nie jest gumowaty), w smaku bardzo oryginalny - generalnie łagodny, ale smak wyostrza trafiająca się tu i ówdzie pleśń, tak że praktycznie każdy ukrojony plasterek ma inny "odcień" smakowy :thumbsup:

Wygląd w realu bardzo efektowny - ser jest pokryty cienką suchą warstwą pleśni w kolorze biało-niebieskim.

 

Fotki niestety wyszły nie za bardzo - do najlepszych fotografów raczej się nie zaliczam, a ciężko jest sfotografować taki wynalazek tak, aby oddać jego realny wygląd zewnętrzny i wewnętrzny :mellow: Robiłam co mogłam :wink:

 

 

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4281-upiorek-cheese-ser-%C5%BC%C3%B3%C5%82ty-z-przerostem-niebieskiej-ple%C5%9Bni/
Udostępnij na innych stronach

Wyprodukowany w ramach eksperymentów z mleka krowiego z dodatkiem pleśni Penicillium roqueforti.

Oryginał zawsze będzie oryginałem. Gratulacje za inwencje twórczą.

Śpieszę pogratulować!Cudo prawdziwe. :clap: :clap: :clap:

Wyprodukowany w ramach eksperymentów z mleka krowiego z dodatkiem pleśni Penicillium roqueforti.

Oryginał zawsze będzie oryginałem. Gratulacje za inwencje twórczą.

Dziekuję :blush:

Nie wiem, czy ktokolwiek produkuje coś takiego, bo z pleśnią niebieską to chyba tylko sery typu lazury, rokpole itp. oraz od jakiegoś czasu camemberty (np. cambozola)

Brawo Upiorekwidac sie rozwijasz :smile:

Pozdrawiam Halusia

"idę wolno, ale nie cofam się nigdy"

http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif

Brawo Upiorekwidac sie rozwijasz :smile:

Co mam się nie rozwijać, w robienie serów bawię się od ok. 7 miesięcy, gdzie przez pierwsze dwa robione były głównie a la oscypki :grin:

Bardziej skomplikowane (camembert, limburger) zaczęły się gdzieś w lutym tego roku :grin:

Niestety jest to produkcja dość czasochłonna :rolleyes:

Nie wiem, czy ktokolwiek produkuje coś takiego

poczekaj troszkę a jakiś producent podpatrzy....

- oni podpatrują i chętnie wdrażają pomysły które mogłyby przynieść zysk

Jeśli uważasz że w internecie wszystko jest za darmo, to się bardzo mylisz.... dlaczego? - sprawdź https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10446-konto-kpp-konto-pomocy-stronie/

Nie wiem, czy ktokolwiek produkuje coś takiego

poczekaj troszkę a jakiś producent podpatrzy....

- oni podpatrują i chętnie wdrażają pomysły które mogłyby przynieść zysk

W takim razie jak wypatrzę takiego delikwenta w sklepie to będę miała osobistą satysfakcję, że to wymysł mojej fantazji hihihi :grin:

Upiorek, Super ser. Mogłabyś dokładnie opisać jak robiłaś to cacko? Ostatnio jak przegląda się forum dużo jest ciekawostek ale niestety dla kogoś, kto nie zna szczegółów to długa droga do tego aby dojść do początku procesu. Pozdrawiam i życzę owocnej pracy.
Dużo nie znaczy dobrze ale dobrze dużo znaczy.

Super, ale gdzie te przepis?

Nie wiem czy byłoby z mojej strony rozsądną rzeczą podawanie przepisu, bo jak szpiedzy z krajowych mleczarni siedzą na forum to będą mieli gotową recepturę :devil: (to w kontekście tego co pisał Abratek).

 

A tak niech sami główkują hehehe :grin:

 

[ Dodano: Pon 28 Cze, 2010 19:13 ]

I ja pośpieszę z gratulacjami- :grin:

Zapewne smak i zapach też super?

No i nazwa serka!!! :grin:

Elu, zapach serowo-grzybowy, smak jak napisałam - zależy od plasterka jaki się trafi, bo ser żółty w smaku łagodny, ale jak się trafi pleśń to smak już lekko ostry :wink:

 

Co do nazwy - może gdzieś w świecie ktoś coś takiego robi, ale żeby coś takiego produkowały nasze krajowe mleczarnie to nie słyszałam :rolleyes:

Nie wiem czy byłoby z mojej strony rozsądną rzeczą podawanie przepisu,

Wydawało mi się, że to forum służy do dzielenia się swoimi osiągnięciami, a nie do pustego chwalenia się nimi.

Widać źle mi się wydawało :cry:

Pozdrawiam

gonzo132

Można zrobić camemberta z niebieską pleśnią,

Czy to miał być (w założeniu) camembert z niebieską pleśnią? :grin:

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Można zrobić camemberta z niebieską pleśnią,

Czy to miał być (w założeniu) camembert z niebieską pleśnią? :grin:

Nie, camembert z niebieską pleśnią to zupełnie inna bajka, robiłam dwa razy i za drugim prawie się udał - miał niebieską pleśń, tylko w szczątkowych ilościach :devil:

Muszę jeszcze nad tą wersją camemberta trochę popracować :grin:

 

Ten ser z założenia (i z premedytacją) miał być żółty :grin: Jest tylko z pleśnią Penicillium roqueforti. Penicillium candidum nie dodawałam.

Penicillium candidum nie dodawałam.

W takim razie zadomowiła się już w Twom domu.

W mojej piwnicy mieszka już od kilku lat Penicillium roqueforti :grin: .

Rozwinie się ona wewnątrz sera tylko pod warunkiem dostępu powietrza. Dlatego sery się przekłuwa.

Jeżeli pleśń camemberta utworzy szczelny kożuch na powierzchni sera, przydusi niebieską pleśń.

Hodowla obu tych pleśni w jednym serze wymaga ustawienia parametrów kompromisowych; każda z nich oddzielnie rośnie optymalnie na inaczej przygotowanym skrzepie, innym zasoleniu, wilgotności i temperaturach.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Penicillium candidum nie dodawałam.

W takim razie zadomowiła się już w Twom domu.

W mojej piwnicy mieszka już od kilku lat Penicillium roqueforti :grin: .

Rozwinie się ona wewnątrz sera tylko pod warunkiem dostępu powietrza. Dlatego sery się przekłuwa.

Jeżeli pleśń camemberta utworzy szczelny kożuch na powierzchni sera, przydusi niebieską pleśń.

Hodowla obu tych pleśni w jednym serze wymaga ustawienia parametrów kompromisowych; każda z nich oddzielnie rośnie optymalnie na inaczej przygotowanym skrzepie, innym zasoleniu, wilgotności i temperaturach.

EAnno, pleśń na tym serze to nie jest Penicillium candidum :wink: Zrobiłam już kilkanaście edycji camemberta w różnych wersjach więc wiem jak to rośnie i jak wygląda. Ser jest z wierzchu suchuteńki, w kolorze biało-niebieskim, niestety nie potrafię zrobić fotki która by realnie oddawała jego kolor. Całkowicie biały kolor powierzchni sera jest niestety efektem lampy błyskowej. Ser zaczął pokrywać się nalotem pleśni po około 3 tygodniach i dziury mu na pewno niczym nie zarastały. Przez cały czas powierzchnia sera była CAŁKOWICIE SUCHA.

Gdyby Penicillium candidum miało cokolwiek atakować w moim mieszkaniu to na pewno w pierwszym rzędzie zaatakowałoby Munstera - sery przez pierwsze 1-2 tygodnie dojrzewają w jednej lodówce i w identycznych warunkach :devil:

Teorię produkcji camemberta z przerostem niebieskiej pleśni znam, ale nijak ma się ona do praktyki :rolleyes:

  • 1 rok później...

Witam.

Jestem tu nowicjuszem, jedynie co popełniałem wiele razy z serów to Paneer indyjski gdyż ta kuchnia mi bardzo leży ale ostatnio stwierdziłem że trzeba zrobić krok na przód :)

I tak sobie przeglądam od kilku dni Wasze forum i nie mogę wyjść z podziwu i zachwytu...

A co do tego sera z tematu to chyba już został skopiowany w celach przemysłowych/komercyjnych :( coś podobnego od jakiegoś czasu ma w ofercie Lazur chodzi mi o Lazur Skalmierzycki - żółty ser z niebieską pleśnią - jednak szpiedzy działają :(

 

Pozdrawiam.

"After the first glass you see things as you wish they were. After the second, you see things as they are not. Finally you see things as they really are, and that is the most horrible thing in the world." Oscar Wilde
  • 7 miesięcy temu...
A gdzie można nabyć pleśń do serów, jak niebieska czy inne?
"Masz lat blisko 40, wyglądasz na blisko 30, wyobrażasz sobie, że masz nieco ponad 20 a postępujesz jakbyś miał niecałe 10"

A gdzie można nabyć pleśń do serów, jak niebieska czy inne?

Najbardziej ekonomicznie można te pleśnie oraz inne bakterie pozyskać z gotowego, sklepowego sera.

Firma Agrovis sprzedaje wszystkie rodzaje pleśni i bakterii popularnych serów ale w ilościach zbyt dużych jak na domowe zastosowanie. Wychodzi to bardzo drogo, ponieważ w okresie przydatnosci do użycia nie wykorzysta się ich w żaden sposób.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Dziękuję za odpowiedź. Rozumiem, czytając forum krok po kroku, doszłam do tych informacji :)

 

Czy może orientuje się Pani, jak się sprawdza podpuszczka mikrobiologiczna (z grzybów mucom miehei)? gdzieś czytałam, że nie nadaje się do serów długo dojrzewających, ale w takim razie jak długo mogą dojrzewać sery z jej udziałem?

No i czy lepiej zakupić płynną czy w proszku?

"Masz lat blisko 40, wyglądasz na blisko 30, wyobrażasz sobie, że masz nieco ponad 20 a postępujesz jakbyś miał niecałe 10"

jak się sprawdza podpuszczka mikrobiologiczna (z grzybów mucom miehei)? gdzieś czytałam, że nie nadaje się do serów długo dojrzewających, ale w takim razie jak długo mogą dojrzewać sery z jej udziałem?

No i czy lepiej zakupić płynną czy w proszku?

Niewiele na ten temat wiem. Nic z praktyki.

W domu robię sery o czasie dojrzewania do pól roku i na podpuszczce naturalnej w płynie.

Kompetentnie mógły udzielić odpowiedzi wyłącznie ten, kto robił badania porównawcze w identycznych warunkach.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.