Radek robi.....

[Radek.]

I właśnie czekałem na tą konserwową, no piękna

 

 

Dzięki

 

 

 

Jutro rano dym. To znaczy bardzo umownie to rano. Powiedzmy, że przed południem

[karolszymczak]

Radku z jakiego przepisu korzystałes robiąc konserw ową?

[Radek.]

Radku z jakiego przepisu korzystałes robiąc konserw ową?

 

 

Karol, ja robę tak :

Dwie szynki kulki (myszki) pekluję 5 dni na mokro.Wsadzam do praski (można praskę wyłożyć folią i ja tak robię).Tu informacja praktyczna. Do praski której używam wchodzi około 2,5 - 2,8 kg mięsa. Praskę na 12 h do lodówki. Potem do wody o temp 73 - 75 *C. I parzę do temp 68*C w środku.Zwykle trwa to około 2 h i 20 min. Potem studzę całą praskę w chłodnej wodzie ok. 10 min. Jest to jedyny wyrób gdzie luzuję sprężyny. Wkładam na noc do lodówki. 

A rano jem

 

 

Dzisiaj boczki i polędwice. Jedną polędwicę owinąłem folią celulozową i wsadziłem do siatki. Przekrój powinien wyjść jak w kiełbasie. No ale to sprawdzę jutro rano.  

[Radek.]

No i się uwędziło .

 

[sajmon55556]

I wygląda zacnie :-)

 

Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka

[pokemon15]

Radku jak zawsze wspaniałe wyroby !!!

Jeszcze co do konserwowej szynki, to te dwie myszki po peklowaniu, w całości wkładasz do szynkowarki? Masujesz je jakoś przed włożeniem ? Tak ładnie sklejone widać na zdjęciu... 

[Radek.]

I wygląda zacnie :-)

 

 

Dzięki  

 

Radku jak zawsze wspaniałe wyroby !!! Jeszcze co do konserwowej szynki, to te dwie myszki po peklowaniu, w całości wkładasz do szynkowarki? Masujesz je jakoś przed włożeniem ? Tak ładnie sklejone widać na zdjęciu...

 

 

Dzięki Pokemonku

Tak wkładam całe. Na pewno lepiej byłoby masować i kiedyś tak robiłem, ale ręcznie, bo nie mam sprzętu. Jeszcze lepiej, jak się robi na raz sporo wyrobów i przy klasyfikacji I oddzielić jasne mięśnie. Wtedy porządnie zbić tłuczkiem i wygląda jak KRAKUS . Arkadiusz taką robi . Wygląda extra i na bank tak smakuje . Ja żeby się skleiła, pobijam tłuczkiem miejsca styku. I też jest git .

[andrzej k]

 

 

No i się uwędziło

 

Radku , serducho się raduje na widok Twojej formy zdrowotnej .     Wyroby jak zawsze książkowe  

 

 

 Pozdrowienia ślę

[Radek.]

 

 

Radku , serducho się raduje na widok Twojej formy zdrowotnej . Wyroby jak zawsze książkowe

Dzięki bardzo Andrzejku . Anerka mówi, że to najlepsza terapia i ja się z nią zgadzam. Kruszynka twierdzi że w naszym wieku ( co to znaczy ) trzeba powoli i dostojnie . Robię sobie bez napinki (z przerwami na Bolka i Lolka, ew. Zaczarowany ołówek) i wtedy właściwie samo się robi .

Serdecznie pozdrawiam .

[Kruszynka]

 

 

Kruszynka twierdzi że w naszym wieku ( co to znaczy ) trzeba powoli i dostojnie .

Ja tylko stwierdziłem że w "pewnym wieku" i nie odnosiłem się do "naszego wieku" inaczej.....cóż ja bym na 'Zawiszy" robił

Nawet nie wiesz jak się cieszę że się poprawiło

[ZLeP]

Radek, widziałem, że robisz pyszne słoninki, i nie przeszkadza ci, że są cienkie. Mam parę kilogramów, chcę je zagospodarować i mam do ciebie pytanie: co ze skórą, ściągasz, czy zostawiasz?

To pytanie również do Kruszynki, bo myślę o obu przepisach, a widzę, że jest tutaj aktywny (oczywiście wszystkie podpowiedzi są mile widziane, ale nie chcę za wiele mieszać Radkowi w jego temacie).

[Kruszynka]

 

 

To pytanie również do Kruszynki,

Ja nie skóruję,ale Radek robi z cienkiej rolowane i zapewne są one bez skóry'. Ale niech się w tej sprawie mistrz wypowie

[Radek.]

Ja nie skóruję,ale Radek robi z cienkiej rolowane i zapewne są one bez skóry'. Ale niech się w tej sprawie mistrz wypowie

 

Kaziku . Mistrz ? . Cytat był niedokładny. Mówiąc o wieku, miałem na myśli oczywiście XXI wiek .

 

Radek, widziałem, że robisz pyszne słoninki, i nie przeszkadza ci, że są cienkie. Mam parę kilogramów, chcę je zagospodarować i mam do ciebie pytanie: co ze skórą, ściągasz, czy zostawiasz?

 

Bez skóry. Na stronie 54 i 60 i 66 opisałem jak ja robię. Są tam pewne rozbieżności w temp. parzenia. Metodą prób doszedłem do 1 h w temp. 90-95*C.

Smacznego .

[Radek.]

Dzisiaj odpoczynek od wędzonek i zrobiłem serki . Ale woła mnie już boczek rolowany i jutro dym . Polędwica wyszła okrągła, taka jak chciałem . Już można jeść

 

[Radek.]

Boczki już zrolowane. Dzisiaj zrobiłem mooocno ziołowe. Pieprz, czosnek, majeranek, tymianek, jałowiec... Mam nadzieję, że nie przesadziłem z ilością przypraw    .

 

[gazda]

Cześć,jestem pod wrażeniem Twoich wyrobów.Na poczatku życzę Ci dobrego zdrowia.

Interesuje mnie jak zwijasz boczek lub słoninę że wychodzą tak perfekcyjnie,myślę że nie tylko

mnie to intryguje.

Pozdrowienia dla małżonki Grzegorz

[ZLeP]

Je również ciekawy jestem, czy można posypać przyprawami przed rolowaniem. Czy to będzie miało na coś wpływ, oprócz wyglądu i smaku?

[Radek.]

Cześć,jestem pod wrażeniem Twoich wyrobów.Na poczatku życzę Ci dobrego zdrowia. Interesuje mnie jak zwijasz boczek lub słoninę że wychodzą tak perfekcyjnie,myślę że nie tylko mnie to intryguje.

 

 

Czeeść Grzegorz. Dziękuję. Boczek jest rozcięty, ale nie do końca. Jak otwarta książka. Zwijam ciasno, a resztę załatwia siatka. Po włożeniu w siatkę parę razy wałkuję rękoma na desce i wychodzi ładny walec. Chyba w wędzonkach, jest temat "Boczek rolowany".

Pozdrawiam.

 

 

Je również ciekawy jestem, czy można posypać przyprawami przed rolowaniem. Czy to będzie miało na coś wpływ, oprócz wyglądu i smaku?

 

 

Przyprawy są dodawane przed rolowaniem, a te przyprawy (grubo mielone) które widać, przykleiły się od deski. Te boczki będą najpierw parzone, a potem wędzone.

Pozdrawiam.

[Radek.]

Jeszcze z pół godzinki w wędzarni, a jutro można jeść  . 

 

[Radek.]

Do serków wstałem rano... . Boczek i ricottę już można jeść. Proszę się częstować    Ja śniadanie jem trochę później Teraz kawka

 

 

[Gość ArkoGdynia]

   

 

Boczuś fajnie mięsny .... też w przyszłym tygodniu takie będę robił... na czosnku i majeranku!!!

Tylko mnie moja Małżowina goni.. bo jak robię rolady boczkowe to później w całej chałupie samym czosnkiem wali tyle jego dorzucam

[Radek.]

Boczuś fajnie mięsny .... też w przyszłym tygodniu takie będę robił... na czosnku i majeranku!!! Tylko mnie moja Małżowina goni.. bo jak robię rolady boczkowe to później w całej chałupie samym czosnkiem wali tyle jego dorzucam

 

 

Dzięki    . A ja z czosnkiem, tak umiarkowanie .

 

I gotowe .

[menzur]

Jeszcze ciepłe bo nie wolno jeść.

[Radek.]

Jeszcze ciepłe bo nie wolno jeść.

 

 

Zgadza się. Ale jutro rano jemy   

[gazda]

Cześć, dziękuję za odpowiedź ale mimo to nurtuje mnie jak nasadzasz siatkę,

oraz czy używasz różnych siatek do różnych wyrobów. Grzegorz