anerka Opublikowano 2 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 2 Listopada 2010 Mój ser zrobiony wg. przepisów na stronie głównej , tylko trochę inaczej formowany. Otóż nie chciało mi się ręcznie ugniatać serków w związku z tym po odcedzeniu na sitku wkładałam do siatki poprzez moją nadziewarkę /rurkę nierdzewną/ ugniatając lekko tłuczkiem . Następnie włożyłam do solanki na 24 godziny i pozostawiłam do ocieknięcia na noc. , po czym wyrównałam drewnianą szpatułką /zgarnęłam nierówności/ i wędziłam razem z kiełbasą Cytuj Dużo nie znaczy dobrze ale dobrze dużo znaczy. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4713-ser-w%C4%99dzony/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anerka Opublikowano 3 Listopada 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 3 Listopada 2010 Mojej wędzarni proszę nie oceniać, gdyż jest w trakcie "remontu" ale nie wytrzymałam do jego zakończenia i ... no musiałam coś uwędzić.To już uzależnienie, w sklepie nie kupię dopóki mam jeszcze siłę i chęci. Cytuj Dużo nie znaczy dobrze ale dobrze dużo znaczy. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4713-ser-w%C4%99dzony/#findComment-130361 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 3 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 3 Listopada 2010 drewnianą szpatułką /zgarnęłam nierówności/ Witam serdecznie Już myślałem że nie wybrniesz z serem i nie wyjmiesz z siatek po wędzeniu . Zgarnięcie nierówności szpatułką pomogło . :clap: Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4713-ser-w%C4%99dzony/#findComment-130365 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anerka Opublikowano 3 Listopada 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 3 Listopada 2010 Już myślałem że nie wybrniesz z serem i nie wyjmiesz z siatek po wędzeniu . Zgarnięcie nierówności szpatułką pomogło .Tak po cichu powiem, że już nie pierwszy raz tak zrobiłam i zawsze jest ok. Po wystudzeniu zdejmuję siatkę i wygląda tak jak na zdjęciu, siatka nie "wcięła się" w ser.Serek ładnie się kroi, nie rozpada się, jest super. Cytuj Dużo nie znaczy dobrze ale dobrze dużo znaczy. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4713-ser-w%C4%99dzony/#findComment-130372 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
@halusia@ Opublikowano 3 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 3 Listopada 2010 anerko moje gratulacje , serek aż się patrzy :grin: Jestem pełna podziwu Twoich wyrobów, jesteś kobietką wszechstronnie uzdolnioną. Ja jakoś nie mam odwagi by zrobić swój serek. Cytuj Pozdrawiam Halusia "idę wolno, ale nie cofam się nigdy" http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4713-ser-w%C4%99dzony/#findComment-130418 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anerka Opublikowano 3 Listopada 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 3 Listopada 2010 Ja jakoś nie mam odwagi by zrobić swój serekNo co Ty, Halusia? Ty? Nie mogę uwierzyć :rolleyes: Wierzę jednak, że spróbujesz i to z powodzeniem.Do roboty :!: :!: Pozdrawiam cieplutko. Cytuj Dużo nie znaczy dobrze ale dobrze dużo znaczy. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4713-ser-w%C4%99dzony/#findComment-130420 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 3 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 3 Listopada 2010 Ja ser przed wędzeniem zawijam w folię celulozową i potem do siatki.Siatka po wędzeniu łatwo schodzi i nie uszkadza skórki. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4713-ser-w%C4%99dzony/#findComment-130421 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
@halusia@ Opublikowano 3 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 3 Listopada 2010 No co Ty, Halusia? Ty? Nie mogę uwierzyć :rolleyes: Wierzę jednak, że spróbujesz i to z powodzeniem anerko nie zapieram się . Ale chyba muszę dojrzeć do tego tematu :grin: Cytuj Pozdrawiam Halusia "idę wolno, ale nie cofam się nigdy" http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4713-ser-w%C4%99dzony/#findComment-130423 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 3 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 3 Listopada 2010 I to szybko :wink: Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4713-ser-w%C4%99dzony/#findComment-130426 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 3 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 3 Listopada 2010 Ja ser przed wędzeniem zawijam w folię celulozową Muszę i ja pomyśleć , zdarza się że się człowiek zaczyta :sad: z sąsiadem :smile: albo pogada z listonoszem :lol: Pozdrawiam P.S . Folia u Miro prawda ? Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4713-ser-w%C4%99dzony/#findComment-130427 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Biotit Opublikowano 3 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 3 Listopada 2010 Ja ser przed wędzeniem zawijam w folię celulozową i potem do siatki.Siatka po wędzeniu łatwo schodzi i nie uszkadza skórki. Wg mnie , nie jest to dobry sposób, ser "oddycha i wdycha" w trakcie wedzenia, więc ta folia jest zbedna :grin: Anerka po kolorze, widzę , że nie jest to oscypek, kolorek w przekroju żółty, więc jak go zrobiłaś od A do Z? :wink: Cytuj Festina Lente: Zgubne są kroki szybko podjęte Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4713-ser-w%C4%99dzony/#findComment-130428 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 3 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 3 Listopada 2010 Ale ta folia przepuszcza te "oddechy" i to bardzo dobrze :grin: Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4713-ser-w%C4%99dzony/#findComment-130429 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Biotit Opublikowano 3 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 3 Listopada 2010 Ale ta folia przepuszcza te "oddechy" i to bardzo dobrze :grin: i się poci :grin: Cytuj Festina Lente: Zgubne są kroki szybko podjęte Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4713-ser-w%C4%99dzony/#findComment-130437 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 3 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 3 Listopada 2010 Nic się nie poci.Robiłem wiele razy i było ok. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4713-ser-w%C4%99dzony/#findComment-130440 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anerka Opublikowano 3 Listopada 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 3 Listopada 2010 http://wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1314 Właśnie tak robiłam a kolor, no takie mleko /pełne/. Jeśli chodzi o wędzenie, nie potrzebowałam żadnej folii bo w siatce uwędził się znakomicie i nie musiałam tej siatki wyrywać, dała się łatwo zdjąć. Wędziłam razem z kiełbasą ok. 3 godzin w temp 45-55*C /takie były wahania temp./. Cytuj Dużo nie znaczy dobrze ale dobrze dużo znaczy. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4713-ser-w%C4%99dzony/#findComment-130441 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
asia50 Opublikowano 3 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 3 Listopada 2010 anerko jesteś WIELKA jestem pod wrażeniem, jak na razie ściągam podpuszczkę no i w razie co mleko mam już obgadane.Pozdrawiamy Was serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4713-ser-w%C4%99dzony/#findComment-130452 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz Opublikowano 3 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 3 Listopada 2010 nie potrzebowałam żadnej folii bo w siatce uwędził się znakomicie i nie musiałam tej siatki wyrywać, dała się łatwo zdjąć Może Twój ser jest bardziej twardy od mojego.Ja staram się robić ser niezbyt twardy bo taki nam smakuje i jak wkładałem do siatki to po wędzeniu schodziła razem z serem i dlatego stosuję folię. Cytuj Ten, kto mówi kłamstwo, nie uświadamia sobie,jak wielkiego zadania się podejmuje,bo będzie musiał wymyślićjeszcze dwadzieścia innych kłamstw,żeby podtrzymać to jedno.(Alexander Pope)Nie odpowiadam na PW. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4713-ser-w%C4%99dzony/#findComment-130453 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej k Opublikowano 3 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 3 Listopada 2010 i jak wkładałem do siatki to po wędzeniu schodziła razem z serem i dlatego stosuję folię. arkadiusz Nie zawsze tak musi być . Moim zdaniem za wysoka temperatura wędzenia . Pozdrawiam Cytuj Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .Konserwanty zabijają powoli !!! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4713-ser-w%C4%99dzony/#findComment-130474 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anerka Opublikowano 3 Listopada 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 3 Listopada 2010 Może Twój ser jest bardziej twardy od mojegoNie przypuszczam. Ja właśnie po odcedzeniu na sitku wkładałam kawałki do mojej "nadziewarki",jak już pisałam lekko dopychałam tłuczkiem i do siatki..Resztę opisałam. [ Dodano: Sro 03 Lis, 2010 23:45 ] Jeśli chodzi o kolor świeżych jeszcze serków /ociekających/ to trochę wpływ miało światło, zdjęcia robione wieczorem. Cytuj Dużo nie znaczy dobrze ale dobrze dużo znaczy. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4713-ser-w%C4%99dzony/#findComment-130491 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 6 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 6 Listopada 2010 arkadiusz napisał/a: Może Twój ser jest bardziej twardy od mojego Nie przypuszczam.Anerko, w jakiej temperaturze zaprawiałaś mleko podpuszczką? W przepisie, na który się powołałaś jest podana zbyt wysoka temperatura. Przy ponad 40st.C. to skrzep bardzo silnie się obkurcza i może powstać twardy ser. Wszystko jeszcze zależy od jakości podpuszczki i dodanej ilości. Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4713-ser-w%C4%99dzony/#findComment-130895 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anerka Opublikowano 6 Listopada 2010 Autor Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 6 Listopada 2010 EAnna, Widzisz, jednak nie jest to robione ściśle wg. tego przepisu bo podpuszczką zaprawiam w temp. 37*C. Robię ten ser już jakiś czas, prawie zawsze mam go w domu i pewnie nie zwróciłam na to uwagi. Gdy robiłam po raz pierwszy naczytałam się wszystkich przepisów i porad , z tego wyciągnęłam wnioski i zrobiłam. Teraz to już chyba trochę rutyna :blush: dlatego nie zwróciłam uwagi na temperaturę, za co przepraszam.Zaraz zajrzę i przypomnę sobie ten przepis bo może coś jeszcze pominęłam.Podpuszczki daję 4 krople na 1l mleka. [ Dodano: Sob 06 Lis, 2010 16:59 ] Może Twój ser jest bardziej twardy od mojegoArkadiusz, przypomniałam sobie, że raz też miałam taki kłopot, że niełatwo było zdjąć siatkę ale wtedy miałam słabo osuszony ser.Może i w tym przypadku tak było? Pozdrawiam. Cytuj Dużo nie znaczy dobrze ale dobrze dużo znaczy. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4713-ser-w%C4%99dzony/#findComment-130896 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niedobry78 Opublikowano 3 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 3 Lipca 2011 a powiedzcie moi mili, czy wyjdzie mi cokolwiek jeśli do wędzenia użyję zwykłego kupionego sera żółtego? jesli jest szansa na powodzenie to jak się za to zabrać? Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4713-ser-w%C4%99dzony/#findComment-165334 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregtom Opublikowano 3 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij #23 Opublikowano 3 Lipca 2011 Niedobry.. Zaglądnij tutaj :wink: https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=6942&highlight=gouda Cytuj Wszystko ma jeden koniec, ale kiełbasa ma dwa .. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4713-ser-w%C4%99dzony/#findComment-165338 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EAnna Opublikowano 4 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij #24 Opublikowano 4 Lipca 2011 a powiedzcie moi mili, czy wyjdzie mi cokolwiek jeśli do wędzenia użyję zwykłego kupionego sera żółtego?niedobry78, Kolego, spróbuj co Ci wyjdzie, to będziesz na 100% wiedział :grin: . To nie jest złośliwość z mojej strony tylko realistyczne podejscie do rzeczywistości. "Zwykły, kupiony ser żółty" to z dużym prawdopodobieństwem wyrób seropodobny. W zależności od rodzaju użytych przez producenta tłuszczów roslinnych i chemicznych wspomagaczy wyrób może się różnie zachowywać podczas wędzenia. Nie znamy również Twoich umiejętności wędzarniczych ani sposobu rozumienia parametrów wędzenia. Dlatego oczekiwanie jednoznacznych odpowiedzi mija się IMHO z celem. Osobisty eksperyment - nawet, jeżeli zakończy się niepowodzeniem - da Ci wiele satysfakcji i rozwieje wątpliwości. Cytuj Pozdrawiam, EAnna Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne. EAnna "Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy." Arystoteles Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4713-ser-w%C4%99dzony/#findComment-165409 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
makak Opublikowano 18 Grudnia 2011 Zgłoś Udostępnij #25 Opublikowano 18 Grudnia 2011 A co zrobic zeby uzyskac taki ladny kolor jak na zdjeciach.Pierwszy raz wedzilem ser ala oscypek okolo 4 godzin temperatura 40-50C i jedynie lekko przydymiony wyszedl, po starciu leciutenko zolty ale prawie niezauwazalnie a nie tak pieknie jak na zdjeciach wyzej. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/4713-ser-w%C4%99dzony/#findComment-191538 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.